• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersyjne reklamy: Inna jazda i inne szycie

Magdalena Raszewska
3 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:40 (3 kwietnia 2008)
Kontrowersyjne hasła, absurdalne ilustracje - reklama miała budzić i budzi emocje. Kontrowersyjne hasła, absurdalne ilustracje - reklama miała budzić i budzi emocje.

Na początku kwietnia na ulicznych reklamach pojawiły się dwuznaczne (jednoznaczne?) hasła: "Obrabianie dziurek", "Obciąganie guzików" i "Krochmalenie poszwy". - To perfidne wykorzystywanie podatności młodzieży na bodźce związane z seksem - oceniają psychologowie.



W ten sposób pod hasłem "Szyjemy inaczej" marka CroppTown, należąca do trójmiejskiej firmy odzieżowej LPP, reklamuje swoją nową kolekcję. Reklamy pojawiły się w największych polskich miastach - na billboardach, wiatach przystanków, autobusach. W serwisie internetowym Croppa można wziąć udział w ankiecie, z której wynika, że 45 proc. internautów kręci obciąganie guzików, 30 proc. obrabianie dziurek, 17 proc. krochmalenie poszwy i zaledwie 9 proc. repasacja szpuli.

Poprzez swoje seksualne konotacje kampania budzi kontrowersje - o co oczywiście chodziło zarówno jej autorom, jak i właścicielowi marki. Czy tylko o to? Psychologowie podkreślają, że młodzież jest bardzo podatna na wszelkie sygnały związane z seksem.

- Dojrzewanie wiąże się z burzą hormonalną i zwiększonym zapotrzebowaniem na wszelkie informacje i bodźce mające seksualny charakter. Reklamodawcy w perfidny sposób wykorzystują to zjawisko, by zwiększyć sprzedaż swoich produktów - tłumaczy dr Hanna Brycz, psycholog społeczny z Uniwersytetu Gdańskiego, dodając, że protest młodzieży przeciw "dawnym" zwyczajom seksualnym nasila tendencję do życia po swojemu i do tworzenia kolejnej rewolucji seksualnej.

Jak oceniasz strategię reklamową Croppa?

To nie pierwsza kontrowersyjna akcja realizowana przez Cropp Town. W kwietniu ubiegłego roku na ulicznych plakatach pojawiły się kopulujące jeże pod hasłem "Zupełnie inna jazda". Z kolei w październiku pod tym samym hasłem na nośnikach reklamowych pojawiły się "znaki drogowe" sugerujące, że "Cropptown to miejsce stworzone dla chłopców i dla dziewczynek".

Co ciekawe, kampania obecna była także w kilkuset szkołach, począwszy od gimnazjów, skończywszy na uczelniach wyższych. Jednak z uwagi na sprzeciw dyrektorów placówek, w szkołach zawisły mniej odważne znaki.

- Należy pamiętać, że cenzura zawsze wywołuje tak zwane efekty bumerangowe, czyli przeciwne do efektu zakładanego przez propagandę. Ostry sprzeciw wobec tego typu przekazom jak "obrabiamy dziurki", pobudzi tylko młodzież do poszukiwania "zakazanych" treści. To tak zwane zjawisko reaktancji, polegające na tym, że wzrasta atrakcyjność zagrożonych wykluczeniem zachowań. Sytuacja nie jest łatwa. Ramy stosowania reklam, które kierują naszymi wyborami w sferze konsumpcji, powinny być prawnie obwarowane - wyjaśnia Hanna Brycz.Już wówczas zapowiadano, że kolejna odsłona akcji będzie mocno prezentowana w centrach handlowych. Tak też sie stało. Na witrynach sklepowych zagościły pluszowe misie w strojach sado-maso.

Pomimo prób, nie udało nam się skontaktować z osobami odpowiedzialnymi za marketing marki Cropp.
Nie trudno odgadnąć ... Nie trudno odgadnąć ...
...czym żyją marketingowcy... ...czym żyją marketingowcy...
...marki Cropp. ...marki Cropp.

Pomysłodawcą najnowszej kampanii jest agencja reklamowa Momentum. Dzięki jej pomysłom Cropp Town ma odświeżyć swój wizerunek, "czyniąc go bardziej wyrazistym i docierającym do większej grupy klientów".

Pierwszy sklep z ubraniami CroppTown powstał w marcu 2004 roku. Od początku miała to być marka oferująca ubrania i akcesoria dla osób w wieku 13 do 20 lat "poszukujących nowości i zawsze będących na czasie".

Opinie (147) 1 zablokowana

  • do beka

    Przyznam że temat seksu nie istnieje. Kwestia każdego billboardu, no niewiem. Jeśli Tobie się tak kojarzy to nie znaczy że wszystkim. Edukacja seksualna przez billboardy to raczej słaby pomysł. Zrobić szał pał wokół tajwańskich szmat głupim tekstem reklamowym - żałosne.

    • 0 0

  • (1)

    mnie najbardziej wkurzyła reklama z udziałem misi, no i przestałam kupować tam "ciuchowe" prezenty dla swoich chrzesniaków, choć wsrod nastolatkow marka jest bardzo na topie

    • 0 0

    • nie "misi"

      tylko "misiów" :/

      a tak swoja droga, straszne to jest, dzieci w wieku 8 lat paraduja po szkole z siatka z takimi misiami... gdzie ci rodzice maja oczy?

      • 0 0

  • ale przecież o to chodzi żeby był skandal

    marketing

    marketing

    marketing

    i s****ie w banie

    • 0 0

  • tak, misie nie podobają mi się

    • 0 0

  • Sprzedawcy w sklepach Croppa to oszuści i naciągacze (2)

    Niech firma lepiej zadba o to, by ich sprzedawcy nie oszukiwali w sklepach. Po tym jak pan w Madisonie nabił mi na rachunek 2 batony Snickers (nie miałam pojęcia, że firma produkuje też taki asortyment) i jak pani w Manhattanie nabiła na kasie 20 zł a kazała zapłacić 30 już więcej ubrań tej firmy nie kupię.

    • 0 0

    • zgadzam sie

      Poszłam kiedyś do Croppa w Manhattanie ot tak sie rozejrzec i patrze: "promocja, bielizna - 7 zł". I pod spodem wisiały bardzo ładne majteczki. Tak sobie mysle, 7 zł to niedrogo, majteczki coraz bardziej mi sie podobały;) Podchodze z nimi do kasy, a pan kasjer mi spiewa 14 zł. Zrobilam wielkie oczy, ze jak to 14, przeciez tam jest napisane, ze 7. A kasjer na to, ze po 7 zł są skarpetki (a było napisane, ze bielizna). Potem, w innych sklepach croppa te same majtki kosztowąły 14 zł, owszem, ale były opatrzone osobną metką. A tu metki nie było, klasyczne wprowadzanie ludzi w błąd://////

      • 0 0

    • W Cropp nie ma snickerosow wiec wez sie zastanow

      • 0 0

  • tak samo było z americanosem

    mnie, szczerze mówiąc, takie coś strasznie zniechęca, ale to wolny kraj - a ludzi prostych, o obniżonym poziomie poczucia humoru nie brakuje, więc pewnie kampania odniesie skutek.

    • 0 0

  • reklama może i fajna (dla małolatów) ale ciuchy przesłabe jakościowo

    • 0 0

  • Ja nie rozumiem, czemu wy się czepiacie, przecież to nie jest artykuł sponsorowany :)

    • 0 0

  • taka mniej wiecej reklama jak szyte szmaty. drogie i beznadziejne.
    przerost formy nad trescia rodem z LPP Łakowa Gdansk.

    • 0 0

  • HORROR de MODE!

    **JAKA REKLAMA==TAKI PRODUKT==SYF....STE SZMATY,,SZTUCZNE TKANINY,,TOTAL CIUCHOLAND..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane