• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krok do priorytetu dla autobusów i tramwajów. Zmiany w ponad 100 lokalizacjach

Maciej Korolczuk
8 listopada 2023, godz. 07:00 
Opinie (279)
Najnowszy artykuł na ten temat Przystanki tramwajowe we Wrzeszczu będą podwójne
Prace przy rozbudowie oprogramowania na ponad 100 skrzyżowaniach rozpoczną się z początkiem 2024 roku i potrwają 6 miesięcy. Prace przy rozbudowie oprogramowania na ponad 100 skrzyżowaniach rozpoczną się z początkiem 2024 roku i potrwają 6 miesięcy.

Do połowy przyszłego roku w ponad 100 lokalizacjach na terenie Gdańska poprawi się priorytet dla pojazdów komunikacji miejskiej. Umożliwi to aktualizacja oprogramowania sterowników sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach. Zbliżające się do nich autobusy czy tramwaje mają być w przyszłości szybciej i wcześniej "rozpoznawane", dzięki czemu zdecydowanie rzadziej będą musiały zatrzymywać się na czerwonym świetle.



Jakich zmian wymaga komunikacja miejska w Gdańsku?

Każdy, kto korzysta z komunikacji miejskiej, zna to uczucie, gdy tramwaj, którym spieszy się do pracy czy na uczelnię, zbliża się do dużego skrzyżowania i nagle zwalnia, albo - co gorsza - zatrzymuje się, oczekując na pionowy wskaźnik na sygnalizatorze (równoznaczne z zielonym światłem).

Jest szansa, że wkrótce takie sytuacje uda się ograniczyć do minimum.

Dotychczas przekazywanie informacji o zbliżającym się do skrzyżowania tramwaju odbywało się przez tzw. radio krótkiego zasięgu.

Teoretycznie urządzenie jest przystosowane do "odczytania" tramwaju z dystansu nawet 200 metrów. W rzeczywistości jednak dystans jest krótszy - w zależności od uwarunkowań drogowych - może być to zaledwie 100, a nawet 50 metrów.

Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Gdańsku



W efekcie reakcja sygnalizacji świetlnej jest spóźniona i zdarza się, że tramwaj musi albo zwolnić przed skrzyżowaniem, albo wręcz się przed nim zatrzymać.

Wkrótce komunikację radiową ma wesprzeć szybsze i bardziej wydajne połączenie poprzez sieć IP.

Planowane zmiany pozytywnie odczują pasażerowie komunikacji, ale nie kosztem kierowców. Planowane zmiany pozytywnie odczują pasażerowie komunikacji, ale nie kosztem kierowców.

Jak to będzie wyglądać w praktyce?



Najprościej mówiąc: sygnalizacja z większym wyprzedzeniem "będzie wiedzieć" o zbliżaniu się do skrzyżowania tramwaju lub autobusu. W ciągu kilku lat ma to przynieść ok. 7-10 min. oszczędności na każdej linii.

- W większości przypadków umożliwi to lepsze "przygotowanie" skrzyżowania pod pojazd komunikacji miejskiej i da możliwość wdrażania wyższego priorytetu, a więc takiego, w którym np. tramwaj praktycznie nie jest nigdy zatrzymywany przez sygnalizację. W niektórych lokalizacjach te postoje zostaną całkowicie wyeliminowane - wyjaśnia Dagmara Szajda, rzecznik prasowy ZTM.


Przetarg ogłoszony przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który zarządza w mieście sygnalizacją świetlną, to efekt dwuletnich prac i analiz przygotowanych m.in. przez dr Jacka SzmaglińskiegoMichała Tuska z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Syn byłego premiera pracuje w gdańskim urzędzie od 2,5 roku. W ZTM jednym z jego priorytetowych zadań było przyspieszenie pojazdów transportu publicznego. Pierwsze efekty było widać jeszcze pod koniec 2021 roku, gdy do 70 km/h przyspieszyły tramwaje na al. Pawła Adamowicza, a później na Armii Krajowej, Marynarki Polskiej i Rzeczypospolitej.

Co istotne, planowane zmiany pozytywnie odczują pasażerowie komunikacji, ale nie kosztem kierowców. ZTM zapewnia, że rozbudowa oprogramowania sterowników sygnalizacji świetlnej nie będzie miała negatywnego wpływu ani na dodatkowe korki, ani na dłuższe oczekiwanie na zielone światło.

  • Lokalizacje, w których nastąpią zmiany, dzięki którym tramwaje i autobusy będą zatrzymywać się rzadziej, a nawet w ogóle.
  • Lokalizacje, w których nastąpią zmiany, dzięki którym tramwaje i autobusy będą zatrzymywać się rzadziej, a nawet w ogóle.
  • Lokalizacje, w których nastąpią zmiany, dzięki którym tramwaje i autobusy będą zatrzymywać się rzadziej, a nawet w ogóle.

Ponad 100 lokalizacji do połowy 2024 roku



Nowy moduł oprogramowania sterowników sygnalizacji świetlnej przewidziano w 112 lokalizacjach.

Prace przy poszczególnych skrzyżowaniach mają postępować etapami i potrwają pół roku. Ich początek zaplanowano na początek 2024 roku, a wszystkie roboty mają zakończyć się przed wakacjami.

Miejsca

Opinie (279) 3 zablokowane

  • Czyli znowu samochody będą stać na światłach bo niewidzialny tramwaj widmo będzie musiał przejechać

    a jak już prawdziwy tramwaj dojedzie to minie jego cykl świateł i też będzie musiał poczekać

    • 5 5

  • Tristar plus publiczne dane o zbiorkomie

    Przecież cała komunikacja miejska jest już do wyszukania na mapie w czasie rzeczywistym. Aplikację typu JakDojade z tego korzystają. Z kolei Tristar ma mieć bieżącą kontrolę nad wszystkimi światłami w mieście. Po co kolejne zakupy skoro daliby radę spiąć swoje istniejące rozwiązania bez dalszych inwestycji?

    • 5 0

  • Taki sam tytuł byl rok temu!

    • 7 0

  • A kiedy jakieś inteligentne sterowanie ruchem? Niby jest Tristar

    Ale czy w obliczu stałych porannych i popołudniowych korków, nie można np. wydłużyć świateł z jednej strony rano, a z drugiej po południu? Oczywiście problem jest tak naprawdę u źródła, bo co z tego, że puści się jeden potok, skoro zatrzyma się na następnym lewoskręcie. Ale jeśli rano jest stała sytuacja, że z Rakoczego w stronę Potokowej jest spokojny ruch, a stoi wielki sznurek aut do lewoskrętu w Jaśkową, to czemu nie wydłużyć zielonego dla lewoskrętu?
    Takich sytuacji można mnożyć. Marzy mi się, że kiedyś światłami będzie zarządzać AI na podstawie widoków z kamer z każdego skrzyżowania i na bieżąco udrażniać potoki aut.

    • 7 0

  • Gdańszczanin

    W pierwszej kolejności by się przydało cześć linii np tramwajowej puścić przez 3 Maja to by też przyspieszyło kursowanie a nie w szczycie tramwaje stoją na skrzyżowaniu z huciskiem

    • 10 0

  • Dobrze, że trójmiasto.pl rozpoznaje skąd wieje wiatr. (1)

    syn Pana Premiera chyba teraz awansuje...

    • 4 1

    • Nie ma szans na takie awanse jak wiejski ekonom z Pcimia i inne tuzy pisowskich pociotków.

      • 3 1

  • Ja

    Przy okazji dodać można by tramwaje kursowały dłużej w sezonie wakacyjnym jak w Gdańsku coś się do późna dzieją a potem brak transportu

    • 2 0

  • Jestem za, ale...

    Transport publiczny to teraźniejszość ale głównie przyszłość. Bardzo dobrze, że ma być traktowany priorytetowo, tylko, żeby to się nie skończyło tak, że Ci którzy żyją w rejonach gdzie ten transport jest oparty głównie o wąskie drogi, tylko i wyłącznie autobusy, zyskali kolejne +15 minut w korkach. Transport publiczny tak, ale inwestycje najpierw (dużo i szybko).

    • 3 0

  • Powinno być tak:

    jak tramwaj dojeżdża do świateł to zawsze zapala mu się zielone. Samochody moga poczekać. W końcu w kazdym siedzi i tak jeden człowiek.

    • 4 3

  • Po co priorytet, jak i tak korki tramwajowe powstają na przystankach?

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane