• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krótsze utrudnienia na Grunwaldzkiej? DRMG reaguje po naszym artykule

Michał Stąporek
14 czerwca 2024, godz. 10:30 
Opinie (112)
Najnowszy artykuł na ten temat Remont Grunwaldzkiej taniej i znacznie szybciej
Przebudowa 900-metrowego odcinka al. Grunwaldzkiej w Oliwie prawdopodobnie ruszy we wrześniu. Drogowcy deklarują, że zrobią wszystko, by droga była gotowa przed zimą. Przebudowa 900-metrowego odcinka al. Grunwaldzkiej w Oliwie prawdopodobnie ruszy we wrześniu. Drogowcy deklarują, że zrobią wszystko, by droga była gotowa przed zimą.

Po burzy, jaką wywołała informacja, że remont 900 metrów al. Grunwaldzkiej w Oliwie ma potrwać 10 miesięcy, DRMG analizuje możliwość optymalizacji harmonogramu prac, by kierowcy mogli wjechać na wyremontowaną ulicę jeszcze przed zimą.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone



Przypomnijmy: w środę, 12 czerwca, Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska poinformowała, że lada dzień ogłosi przetarg na remont 900 metrów oliwskiego odcinka al. Grunwaldzkiej w kierunku Sopotu, od stacji ShellMapka do skrzyżowania z ul. Czyżewskiego i Drogą ZielonąMapka (ale bez remontu samego skrzyżowania).

Z przesłanego komunikatu, zamieszczonego także na stronie Gdansk.pl, wynikało że:

"W ramach inwestycji przewiduje się wykonanie remontu nawierzchni jezdni, zjazdów, zatok postojowych oraz wpustów kanalizacji deszczowej na jezdni w kierunku Sopotu".
Choć remont nie obejmie przebudowy podziemnych instalacji, to zamawiający założył, że prace potrwają aż 44 tygodnie, czyli 10 miesięcy.

Zaskakująco długi czas trwania remontu al. Grunwaldzkiej



Czy uda się udostępnić Grunwaldzką kierowcom przed zimą?

To wzburzyło naszych czytelników (ponad 200 komentarzy, w większości krytycznych), bo taki czas trwania remontu oznaczałby, że poruszanie się tą kluczową nie tylko dla Gdańska arterią byłoby mocno utrudnione od końca lata do wiosny przyszłego roku.

- Wychodzi 3 metry dziennie. Tym razem będzie to jeden robotnik z jedną łopatą? A może to przedszkolaki plastikowymi łopatkami będą robić? - napisał jeden z czytelników.

Do zmiany nie tylko nawierzchnia Grunwaldzkiej



Tę kwestię postanowiliśmy wyjaśnić w rozmowie z Krzysztofem Małkowskim, dyrektorem Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Urzędnik tłumaczy, że zakres planowanych prac jest znacznie szerszy niż sama wymiana nawierzchni drogi.

- Prace, które mają zostać przeprowadzone na al. Grunwaldzkiej, zakładają praktycznie budowę nowej drogi. Nie chodzi jedynie o wymianę nawierzchni, lecz o wykonanie nowej podbudowy, warstwy wiążącej i warstwy ścieralnej. To wymaga ingerencji w drogę na głębokość ok. 50 cm - tłumaczy.
Przekonuje jednocześnie, że porównanie czasu robót zaplanowanych na Grunwaldzkiej z tempem prac na ul. Czerniakowskiej w Warszawie (1000 metrów w cztery dni) jest nietrafione, gdyż tam zmieniano wyłącznie nawierzchnię. A to oznacza zdarcie jedynie 5-centymetrowej wierzchniej warstwy jezdni.

Kierowcy wrócą na Grunwaldzką jeszcze przed zimą?



Mimo to pracownicy DRMG postanowili jeszcze raz przeanalizować warunki przetargu, by zoptymalizować harmonogram robót na al. Grunwaldzkiej.

- Chcielibyśmy je zorganizować tak, by kierowcy mogli wyjechać na przebudowywany odcinek al. Grunwaldzkiej jeszcze przed zimą. Wydaje się, że będzie to możliwie, o ile pogoda w listopadzie i grudniu pozwoli na wykonanie prac, które wymagają dodatniej temperatury i odpowiedniej wilgotności. W późniejszym czasie wykonane zostałoby oznakowanie poziome oraz wprowadzona docelowa organizacja ruchu - zaznacza Krzysztof Małkowski.
Ta analiza potrwa kilka dni, dlatego przetarg zostanie ogłoszony na początku przyszłego tygodnia, a nie - jak planowano - jeszcze w tym. Zainteresowane firmy będą miały trzy tygodnie na przygotowanie ofert, następnie - po weryfikacji ofert - zostanie wybrana najkorzystniejsza. Zwycięzca przetargu mógłby zostać wyłoniony w lipcu, a umowa z nim powinna zostać podpisana po około miesiącu.

- Chcielibyśmy, aby wykonawca wszedł na plac budowy we wrześniu. Wcześniej będzie musiał uzgodnić z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni organizację ruchu na czas prowadzonych prac - podkreśla dyrektor DRMG.

Miejsca

Opinie (112) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Jak dajecie tak długi czas w specyfikacji zamówienia, to potem macie jednego robotnika z łopatą.

    • 26 0

  • Opinia wyróżniona

    Dlaczego wcześniej tego nie analizowano? (6)

    Dlaczego takie sprawy trzeba załatwiać przez trojmiasto.pl ?

    • 202 3

    • Bo amatorzy i znajomi królika są zatrudnieni na stanowiskach decyzyjnych.

      Wszyscy do natychmiastowego zwolnienia!!!

      • 29 2

    • (2)

      Prezesi i dyrektorzy nie mają czasu,zajęci owocowtmi czwartkami.

      • 28 3

      • W czwartki mamy masaże akurat

        • 14 1

      • Sven, głąbie, w DRMG nie ma czegoś takiego. To nie korpo.

        • 1 4

    • Takie władze miasta wybraliscie ze tylko tak mozna cos zmienic choć i tak marne szanse (1)

      • 23 1

      • Nam tu dobrze.

        Jęczą kierowczyki zza obwodnicy, a ci głosu nie mają :)

        • 1 2

  • gzdiz - słowo klucz (1)

    Zakladam, że drmg przewidziało czas na procedury w usmiechnietym miescie Gdańsk , a na tego akurat urzednicy maja dużo , no i jest ich coraz wiecej .

    • 22 1

    • Bastion PO

      To i urzędników musi być więcej, zeby więcej moglo glosowac na tuska

      • 2 1

  • Może specyfikacja przetargowa została źle napisana?

    Harmonogram jest elementarną składową bo ma wpływ na wybór technologii pracy i w konsekwencji na cenę.

    • 20 0

  • I jak zwykle dopłacimy, bo roszczeniowcy się rozdarli... (2)

    • 2 20

    • Czemu? Przecież w tej inwestycji nie malujemy ścieżek rowerowych.

      • 6 2

    • Zaoszczędzi się zimą na odśnieżaniu chodników i wyjdzie na zero.

      A nie wróć, miasto już wcale nie odśnieża chodników więc nie ma na czym oszczędzić. To może jakieś przedszkole miejskie zlikwidować i sprzedać? Szkołę? Przychodnię? Gdzieś na pewno da się oszczędzić żeby tylko do komfortu złomiarzy dorzucić. Oni przecież muszą tam jechać. Ten pociąg zaraz obok jest dla plebsu a nie dla nich.

      • 0 1

  • Który to już raz urzędnicy z DRMG nie potrafią porządnie czegoś zaplanować i zrealizować?

    Widać władze miasta boją się zrobić zmiany w DRMG. Fuszerka goni fuszerkę. Czytelnicy dziękują portalowi za artykuły dzięki któremu ktoś zaczął w tej sprawie myśleć. Chyba że wcześniej urzędnicy chcieli aby wyremontowane 900 metrów trwało miało 10 tygodni a nie miesięcy ;)

    • 22 2

  • A więc moje apele odnoszą skutek.Szkoda tylko że pewnie w takiej firmie cały sztab dyrektorów,kierowników,zarządzających...biorących ciężkie pieniądze właśnie za...myślenie.Którego tak często w takich prostych sprawach brakuje.

    • 8 2

  • Opinia wyróżniona

    Doceniam Wasze starania ale będzie mniej więcej tak (14)

    DRMG ogłosi przyśpieszenie i wszyscy się ucieszą.
    Potem zostanie wybrane MTM.
    W połowie terminu będzie ogłoszone opóźnienie, i nowy termin zakończenia 10 miesięcy od dnia rozpoczęcia robót.
    Jako powód poda się kolizje z instalacjami podziemnymi, którego projekt nie przewidział ( to łagodniejsza wersja, bo takie rzeczy się zdarzają) albo na tzw. rympał poda się, że latem było gorąco, jesienią wiał wiatr a późną jesienią były przymrozki przy gruncie.

    • 370 6

    • Serio, brzmi jak każdy remont większej drogi (1)

      • 30 1

      • witamy w Gdańsku

        • 15 1

    • (3)

      Tam powinien być nadzór budowlany z miasta 24/7 i praca na 3 zmiany. W przypadku jakikolwiek opóźnień zakaz uczestnictwa w przetargach na 10 lat minimum plus gigantyczne kary finansowe do 50% wartości przetargu.

      • 20 5

      • Inspektorom nadzoru z Drmg sie nie chce

        • 13 1

      • (1)

        O tak, mieszkańcy na pewno będą zadowoleni jak po nocy będą im tłuc młotami pneumatycznymi pod oknami albo wylewać asfalt. Gdyby to Tobie zrobili, to być się wydzierał że miasto nie szanuje mieszkańców. Ale innym co tam, ważne że nie mi.

        • 5 10

        • no tak masz rację po co hałas prze miesiąc skoro można przez 9 miesięcy hałasować

          • 0 0

    • do tego dojdą jeszcze wina Putina i wina PiSu (1)

      • 10 2

      • są wina putin i pis?

        a gdzie można dostać wino Putin? I ile kosztuje? Pewnie jakieś jabole.

        • 1 0

    • zapomniałeś, że może im zabraknąć asfaltu jak przy remoncie wiaduktu w Brzeźnie :D

      • 11 0

    • (4)

      W punkt. Dlatego wpisać kary umowne 1% za każdy dzień bez względu na przyczynę. Wykonawca jak zobaczy kolizje i dodatkowe prace, których nie przewidzieli w projekcie, zejdzie po tygodniu, bo mu się projekt nie zbilansuje, rozpisanie przetargu i wyłonienie kolejnego wykonawcy (już na wiosnę), z nowym terminem 10 miesięcy. Pojedziemy owszem, na grudzień, ale 2025r. Potem winę zwalą na użytkowników drogi i mieszkańców. Dyrektorzy DRMG zadowoleni bo mają pracę. I tak się kółko kręci.
      Ps. Ten remont to na max 2-4 tygodnie. Widziałem jak to się odbywa np. w Japonii czy innych krajach europejskich. Praca na co najmniej 2 zmiany (optymalnie na 3).

      • 7 3

      • (3)

        Uczestniczyłeś w budowie czegoś większego niż zamku z piasku na plaży? Wiesz w ogóle o czy piszesz? Firma dostaje projekt od inwestora i ma odpowiadać za coś co jest w ziemi a nie ma tego w projekcie? d**il. Twoja propozycja jak sam zauważyłeś wydłuży czas budowy i do tego będzie rozgrzebana.

        • 5 8

        • (2)

          Ja też nie zbudowałem niczego większego niż psia buda,

          ale podróżuję i oglądam telewizor. Także od przodu.

          I wiem, ze ogromne zapadlisko po trzęsieniu ziemi było w Tokio przejezdne na trzeci dzień po zdarzeniu (widziałem w TV), a picowanie wykończeniówki skończyli po tygodniu (widziałem temi oczyma). Widziałem budowę nowej stacji metra w Lądku. Widziałem tempo prac w wielu wielu miejscach. I widzę w Polsce,

          więc uprzejmie upraszam o nie ściemnianie, nieudaczniku budowlany.

          • 12 2

          • Możemy zrobić jak Japonia. (1)

            Całkiem spory roczny podatek od posiadania samochodu, z którego finansuje się te ekspresowe remonty.

            • 3 6

            • Jak będą zarobki podobne to czemu nie. Tylko, że jesteśmy 100 lat za nimi. Janusz woli robić coś dłużej i zapłacić karę niż zapłacić dobrze dobrym pracownikom. Efekt wiadomo jaki jest.

              • 4 0

  • Drmg to dramat

    Nigdy na czas, niska jakość. Najgorszy urząd z urzedow

    • 22 3

  • Dlaczego nie ma w sondzie odpowiedzi, ze standardowo po Gdańsku nie uda sie dotrzymać 10 miesiecznego terminu tylko przeciagnie

    Na równy rok

    • 28 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane