- 1 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (87 opinii)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (136 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (180 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (104 opinie)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Krwawiła pod szpitalem
- Około jedenastej jechałam ul. Legionów. Przed bramą Szpitala Morskiego w Gdyni zobaczyłam młodą kobietę w kałuży krwi - opowiada Dorota Sobieniecka. - Zatrzymałam się. Przechodnie opowiadali, że spadła z roweru i uderzyła się w głowę. Leżała zalana krwią, nogi wplątane w rower, jęczała z bólu. Koło niej stali ludzie w białych fartuchach, wracający z zakupów w sąsiednim sklepiku. Kiedy prosiłam o pomoc, powiedzieli, że mam dzwonić po pogotowie.
Dorota Sobieniecka podbiegła do bramy szpitala prosząc ochroniarzy, by wezwali lekarza. Uznali, że trzeba zawiadomić pogotowie. Ale w środę - z powodu przebiegającej przez Gdynię trasy Maratonu Solidarności - miasto było zakorkowane, jadąca ze śródmieścia karetka miała trudności z przejazdem.
- W tym czasie panie w fartuchach przyglądały się leżącej - oburza się czytelniczka. - Inaczej zachowali się przechodnie: ktoś zawiadomił chłopaka rowerzystki, ja pobiegłam do auta po wodę, ktoś osłaniał ją przed słońcem, bo był straszny skwar.
Po ponad dwudziestu minutach na miejsce dotarła erka i zabrała kobietę na oddział ratunkowy Szpitala Miejskiego.
- Pacjentka ma złamaną kość skroniową, przebywa na chirurgii. Jej stan jest dobry - mówi Roman Abramowicz, zastępca dyrektora Szpitala Miejskiego.
Dlaczego nikt z redłowskiego szpitala nie udzielił pierwszej pomocy rannej? Irena Erecińska-Siwy, dyrektor Szpitala Morskiego w Redłowie, o zdarzeniu dowiedziała się od "Gazety".
- Z jednej strony nie jesteśmy szpitalem o profilu ratunkowym, a wypadek miał miejsce poza naszym terenem. Wezwanie karetki było jak najbardziej właściwe. Z drugiej strony od personelu medycznego można wymagać większej wrażliwości - mówi dyrektor.
Tego dnia naczelnym lekarzem w szpitalu była sama dyr. Erecińska-Siwy.
- Zauważyłam karetkę czekającą przy bramie. Zadzwoniłam do ochrony. Powiedzieli, że pogotowie zabiera kobietę, która krwawi po upadku z roweru. Kilka osób z naszego szpitala, prawdopodobnie niższy personel, nie potrafiło się zachować - dodaje dyrektor szpitala. - Będę rozmawiać z ludźmi i uwrażliwiać na takie sytuacje. To dla nas nauczka, bo przecież wystarczyło zawiadomić lekarza.
Opinie (345) ponad 50 zablokowanych
-
2007-08-17 08:45
Ręce opadają.....
"- Z jednej strony nie jesteśmy szpitalem o profilu ratunkowym, a wypadek miał miejsce poza naszym terenem. (...)– mówi dyrektor" - Oto jak wygląda u nas w rzeczywistości wypełnianie przysięgi Hipokratesa. ŻENADA !!! Do przerzucania gnoju, a nie leczyć ludzi !!!
- 0 0
-
2007-08-17 08:52
proponuje ,aby ktoś z czytelników zgłosił te sprawe do prokuratury , bo nie wiadomo czy to trafi tam gdzie powinno ,
pozdrawiam ,- 0 0
-
2007-08-17 08:53
to jest poniżej krytyki, lekarzom z tej placówki zabrać po połowę pensji na jakiś dobroczynny cel. Ich postawa jest żałosna. To nie lekarze tylko konowały!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Im chodzi tylko o kasę, a nie o pomoc innym, ktoś ładnie to ujął gdyby z kieszeni wystawał jej plik banknotów pewnie pełno byłoby "lekarzy" sępów.
- 0 0
-
2007-08-17 08:57
przysiega hipokratesa to pewnie tylko taki psikus studencki dla tych konowałów...........trzeba powiadomic prokuraturę i izbę lekarską, każdy lekarz na z****ny obowiązek ratować ludzkie zycie wszędzie i zawsze!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-08-17 09:01
na takie zachowanie jest paragraf
na takie zachowanie jest paragraf, "nieudzielenie pomocy osobie poszkodowanej.....", tylko żę nikt zdrowy umysłowo nie myśli o tym tylko sam podejmuje akcję ratowniczą. a po za tym kto miał by skazać lekarza? przecież sędzia też może być pacjętem......
- 0 0
-
2007-08-17 09:02
oni potrafią tylko czyhać na czyjaś kasę, pomoc jest tylko wtedy gdy koperta jest gruba.
- 0 0
-
2007-08-17 09:04
Boże Ty to widzisz i nie grzmisz?
Ale strajkować to potrafią! O C H Y D A!!!!
Brak słów- 0 0
-
2007-08-17 09:06
tak tak, strajkujcie
czy wobec takiej sytuacji, która przecież nie jest jednostkowa "biały personel" ma prawo do strajkowania i upominania się o jakiekolwiek podwyżki? NIGDY W ŻYCIU!
- 0 0
-
2007-08-17 09:10
heh
nawet dokladnie nie wiecie o co chodzi.
rzucono wam jakas tania sensacyjke, a juz
klapiecie dziobami "konowaly wypierniczac
za granice ! "
spoko, to juz sie powoli dzieje i TO jest
tego przykladem. ile to razy juz galluxy i
jemu podobne niedorozwoje furczaly o zbednosci
polowy personelu medycznego, ich nieprzydatnosci
do czegokolwiek .
s'ilvous plait !
lekarze powoli zaczynaja miec w dupie takie
spoleczenstwo jak wy. zero poparcia i
wieczne narzekanie. robcie tak dalej, a bedziecie
sami zdychac pod plotami. ci ludzie naprawde nie maja
latwo, a kazdy kto pisze, ze to praca jak kazda inna
niech sie puknie w leb, tak ze 3 razy.
z tego co pamietam p. gallux pisal nawet ze on
to sie moze sam leczyc, polecam wszystkim to
rozwiazanie !- 0 0
-
2007-08-17 09:10
Świetnie, jak zobaczę w takim razie panią dyrektor (czego nie życzę) ranną, to też przejdę obok, bo przecież nie jestem "człowiekiem o profilu ratunkowym"... żenada
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.