- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (211 opinii)
- 2 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (106 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (171 opinii)
- 4 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (18 opinii)
- 5 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (43 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
Lądowanie w Babich Dołach
Już w 2011 roku Trójmiasto będzie miało dwa porty obsługujące tanie linie lotnicze.
Koszt modernizacji portu lotniczego w Gdyni, powstałego na bazie dotychczasowego lotniska Marynarki Wojennej na Oksywiu Babich Dołach, ma się zamknąć w 100 mln zł. Kwota będzie przeznaczona m.in. na uruchomienie portu, budowę dróg, linii kolejowej i terminalu.
Podmiotem zarządzającym lotniskiem w Babich Dołach, zgodnie z decyzją Ministerstwa Transportu i Ministerstwa Obrony Narodowej, jest Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Rębiechowie. Projekt uzyskał już także poparcie gmin Gdynia i Kosakowo oraz marszałka pomorskiego.
- Wojsko wyraża zarówno wolę utworzenia cywilnego portu lotniczego, jak i udostępnienia swojej infrastruktury do celów technicznych - zapowiada kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy dowódcy Marynarki Wojennej.
Kiedy więc pierwsze samoloty cywilne wylądują w Gdyni Oksywiu?
- Nie jestem w stanie określić dokładnej daty - mówi Włodzimierz Machczyński, prezes zarządu Portu Lotniczego im. L. Wałęsy w Gdańsku. - Wszystko zależy od tego, czy uda się znaleźć inwestora. Jako podmiot zarządzający przygotowujemy tylko odpowiednią dokumentację.
Zgodnie z planem pierwszy etap modernizacji, polegający na uruchomieniu cywilnej komunikacji lotniczej, ma się zakończyć w 2009 roku. Drugi etap będzie polegał na dostosowaniu lotniska do obsługi tanich linii lotniczych i lotnictwa biznesowego. Trzeci etap, którego zakończenie planowane jest na 2011 rok, przewiduje uruchomienie lotniczych przewozów towarowych.
- Grzechem byłoby niewykorzystanie faktu, że w pobliżu lotniska znajduje się baza kontenerowa - mówi kadm. Zbigniew Smolarek, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. portu lotniczego w Babich Dołach. - Zależy nam również na budowie drugiego pasa startowego. Nie chcemy tworzyć konkurencji dla Rębiechowa, ale w przypadku nagłych awarii być najbliższym portem, zawsze gotowym do eksploatacji.
Koszty modernizacji mają pokryć władze samorządowe (odpowiedzialne za spółkę Port Lotniczy Gdańsk) oraz prywatne firmy. Projekt ma być zrealizowany wspólnie z Marynarką Wojenną, która już realizuje takie inwestycje, jak infrastruktura systemu lądowania, budowa wieży portu lotniczego, czy płotu, który wbrew pozorom, po wydarzeniach z 11 września, jest strategicznym elementem lotniska, a wybudowanie ponad 17 km ogrodzenia to wielomilionowa inwestycja.
Cywilny port lotniczy będzie prawdopodobnie obsługiwany przez spółkę w składzie: lotnisko im. Lecha Wałęsy w Rębiechowie, gminy Gdynia i Kosakowo oraz marszałek województwa pomorskiego.
|
|
Opinie (235) ponad 50 zablokowanych
-
2007-05-09 11:11
NM = nautical mile?
mila morska to 1852m,czyli bzdura.
- 0 0
-
2007-05-09 11:13
Jaka bzdura, gdzie bzdura?
- 0 0
-
2007-05-09 11:17
no moze nie bzdura,
ale taki korytarz jest szeroki na 37km?
kupa asfaltu!- 0 0
-
2007-05-09 11:19
Do Pozytywny
wiesz ktos musi byc wiesniakiem, skoro ty jestes metropolitarny ;) buhehehehe
a co tak cie to boli? mialem racje ze niektorych to zaboli.
Jestes reprezentantem tych wszystkich ludzi ktorzy maja chore aspiracje, uwazaja sie za lepszych... i jak to sie mowi: "s****a wyzej niz dupy maja". ;)
pozdrawiam- 0 0
-
2007-05-09 11:20
Ale dlaczego Gdańsk ma bulić za ambicje Gdyni?
- 0 0
-
2007-05-09 11:24
Angielskie mile morskie specjalistka od korytarzy, śmigłowców i awionetek przepisała z wikipedii, więc może jednak jest w tym jakis sens?
- 0 0
-
2007-05-09 11:25
no i dobrze
drugie lotnisko moze nie jest niezbędne ale przydać się chyba przyda
- 0 0
-
2007-05-09 11:28
Po pierwsze, ja tu nic nie wklejałam z wikipedii, coś było wklejone ale to nie ja. Podejrzewałabym dziadka, zagorzałego wikipedystę.
Po drugie, TAK, korytarz powietrzny jak najbardziej może być szeroki na 37 km.
Po trzecie, w lotnictwie jak najbardziej posługuje się milami morskimi jeśli chodzi o odległości i np. węzłami przy określaniu prędkości.- 0 0
-
2007-05-09 11:37
Nie wiem
Nie bylem wtedy wiec nie moge powiedziec. Odpowiedzialnosc ponosi dziadek. korytarz moze byc szeroki czasem inne zrodla twierdza iz wcale tak nie jest szczegolnie gdy Amerykanie wylacza gps, putin olej a achmadinedziad czy jakmutam swiatlo nam wszystkim.
- 0 0
-
2007-05-09 11:43
paradoks
Prez. Szczurek chce miec wlasne lotnisko, bo nie moze scierpiec, ze turysci przylatuja do Gdanska. OK. Jesli jednak lotnisko w Babich Dolach powstanie, to tani przewoznicy beda uzywac nazwy Gdansk- Babie Doly lub Gdansk-Gdynia, bo nazwa Gdansk jest jedyna rozpoznawalna w swiecie. Podobnie wyglada sprawa z lotniskami Sztokholm-Skavsta czy Hamburg-Lubeka, polozonymi ponad 100 km od aglomeracji, ktorych nazwy uzywaja. Co wtedy z duma prezydenta?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.