- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (134 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (155 opinii)
- 3 Opóźnione wodowanie z historycznej pochylni (85 opinii)
- 4 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (39 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
- 6 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
Lądowanie w Babich Dołach
Już w 2011 roku Trójmiasto będzie miało dwa porty obsługujące tanie linie lotnicze.
Koszt modernizacji portu lotniczego w Gdyni, powstałego na bazie dotychczasowego lotniska Marynarki Wojennej na Oksywiu Babich Dołach, ma się zamknąć w 100 mln zł. Kwota będzie przeznaczona m.in. na uruchomienie portu, budowę dróg, linii kolejowej i terminalu.
Podmiotem zarządzającym lotniskiem w Babich Dołach, zgodnie z decyzją Ministerstwa Transportu i Ministerstwa Obrony Narodowej, jest Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Rębiechowie. Projekt uzyskał już także poparcie gmin Gdynia i Kosakowo oraz marszałka pomorskiego.
- Wojsko wyraża zarówno wolę utworzenia cywilnego portu lotniczego, jak i udostępnienia swojej infrastruktury do celów technicznych - zapowiada kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy dowódcy Marynarki Wojennej.
Kiedy więc pierwsze samoloty cywilne wylądują w Gdyni Oksywiu?
- Nie jestem w stanie określić dokładnej daty - mówi Włodzimierz Machczyński, prezes zarządu Portu Lotniczego im. L. Wałęsy w Gdańsku. - Wszystko zależy od tego, czy uda się znaleźć inwestora. Jako podmiot zarządzający przygotowujemy tylko odpowiednią dokumentację.
Zgodnie z planem pierwszy etap modernizacji, polegający na uruchomieniu cywilnej komunikacji lotniczej, ma się zakończyć w 2009 roku. Drugi etap będzie polegał na dostosowaniu lotniska do obsługi tanich linii lotniczych i lotnictwa biznesowego. Trzeci etap, którego zakończenie planowane jest na 2011 rok, przewiduje uruchomienie lotniczych przewozów towarowych.
- Grzechem byłoby niewykorzystanie faktu, że w pobliżu lotniska znajduje się baza kontenerowa - mówi kadm. Zbigniew Smolarek, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. portu lotniczego w Babich Dołach. - Zależy nam również na budowie drugiego pasa startowego. Nie chcemy tworzyć konkurencji dla Rębiechowa, ale w przypadku nagłych awarii być najbliższym portem, zawsze gotowym do eksploatacji.
Koszty modernizacji mają pokryć władze samorządowe (odpowiedzialne za spółkę Port Lotniczy Gdańsk) oraz prywatne firmy. Projekt ma być zrealizowany wspólnie z Marynarką Wojenną, która już realizuje takie inwestycje, jak infrastruktura systemu lądowania, budowa wieży portu lotniczego, czy płotu, który wbrew pozorom, po wydarzeniach z 11 września, jest strategicznym elementem lotniska, a wybudowanie ponad 17 km ogrodzenia to wielomilionowa inwestycja.
Cywilny port lotniczy będzie prawdopodobnie obsługiwany przez spółkę w składzie: lotnisko im. Lecha Wałęsy w Rębiechowie, gminy Gdynia i Kosakowo oraz marszałek województwa pomorskiego.
|
|
Opinie (235) ponad 50 zablokowanych
-
2007-05-09 13:17
A ja chce lotnisko w Rumi
budował go ojciec depudowanej Bunsestagu, a do tego szefowej Powiernictwa Pruskiego.
- 0 0
-
2007-05-09 13:18
Szczurek jest przeciw 3miastu !
i wszycy poza niektóymi Gdynianimami to widzą. Cała aglomeracja mogłaby sie inaczej rozwijać gdyby przestać papugować i małpować w Gdyni tego co jest już w Gdańsku.
Druga hala sportowa, drugie lotnisko, może jeszcze drugi stadion na EURO?
Przecież za te pieniądze w Gdyni można budować inne rzeczy. Czy wszytsko musi być małpowane?? Tak tracimy potencjał na powtarzanie się zamiast budować silną metropolię. -Szczurek jest przeciw całej aglomeracji od Tczewa do Wejherowa.
ZRÓBMY TRÓJMIASTO BEZ GDYNI !!!
A RACZEJ 7-MIASTO - Tczew, Pruszcz, Gdańsk, Sopot, Rumia, Reda, Wejherowo- 1 0
-
2007-05-09 13:22
Tomek
Radziłbym ci zajrzec do opracowanych wczesniej strategii, a jesli nie to zobacz na jakim etapie zaawansowania wykonawczego sa poszczegone inwestycje, o których wspominasz.
Proponuje Gdynie, jako głownego koordynatora metropolitalnego.- 0 0
-
2007-05-09 13:22
Waszka
Budowa 2. lotniska, to tak jak byś budował 2. dom nie mieszkając jeszcze w pierwszym.
Po czasie stwierdzisz, że nie stać cię ani na jeden ani na drugi.
Rębiechowo budowane było od podstaw, ma plany rozwojowe,
a ładowanie kasy w remont lotniska wojskowego za czasów zamierzchłego PRL-u to poronione pomysły.
Dlaczego mlaskający w swym "Tupolewie" nie ląduje w Babich Dołach, tylko w Rębiechowie?- 0 0
-
2007-05-09 13:26
pierdu pierdu srututututu
co z was za obywatele? świadomi i rozważni?
jedna jełopa sadzi sie na gdynie, inna znowuż sierota na gdańsk:-)
tylko sopot jakoś idzie bokiem:-)
co wam ciecie przszkadza żeby na BB było drugie zapasowe lotnisko?
wasz interes? jesteście udziałowcami? wystarczy was lekko podpuścic i już sobie skaczecie do gardeł
bolo jak zwykle wyjeżdża z dworcem w gdyni jakbysmy nie tak całkiem dawno nie czytali tu wspólnie o urynie na centralnym w gdańsku
o byłej "berzie" we wrzeszczu litościwie nie wspomne, ale wam powiem, że kiedy tam muszę przejść, to mam odruch wymiotny połączony z paniką, że mi jakiś menel nie pozwoli odebrac reszty z 3 złociszy:-)
jsteście śmieszni, po prostu i smieszni i żałośni
oczyma wyobraźni widze was jako radnych:-( dno to jest jeszcze przy was jakiś POziom:-)- 0 0
-
2007-05-09 13:26
Bolo
Ja kiedyś podobną akcję przeżyłem przy lądowaniu na Heathrow (LOTem). Pilot najwyraźniej uznał, że leci za szybko i postanowił (jakieś 100-200m nad ziemią, tuż przed pasem) otworzyć na maxa klapy hamulców aerodynamicznych w efekcie czego wszyscy pasażerowie zaliczyli "baranka" w zagłówek fotela przed nimi (akurat siedziałem przy oknie przy skrzydle, więc widziałem co było przyczyną). Pewnie niektórzy zaczęli się modlić, ale ja jestem niewierzący, więc bardziej moją uwagę zaprzątały rozważania czy rozbijemy się na tyle lekko, że uda się przeżyć. Pilot jednak panował w pełni nad sytuacją, bo w odpowiednim momencie hamulce schował i delikatnie (jak to w LOT) przyziemił po czym wyhamował gdzieś w połowie pasa. Wydaje mi się, że gdyby nie hamował tak ostro w powietrzu to i tak by mu pasa starczyło, żeby wyhamować. Wrażenia z tego lotu w każdym razie mam niezapomniane (a z reguły są nudy i nawet turbulencji nie ma). Nigdy nie udało mi się takiego przeciążenia przy hamowaniu uzyskać w czasie jazdy samochodem (a próbowałem niejednym ;-)
- 0 0
-
2007-05-09 13:27
"Dlaczego mlaskający w swym "Tupolewie" nie ląduje w Babich Dołach", bo kase przeznaczono na 500 nowych limuzyn dla uRZEdasów, a juz na "NR 001" zabrakło.
Gdy tylko uchwla w przyszłym roku bedzie ladował w BB>-
To Ty nie masz domu rekreacyjnego na jeziorem??? Tyle lat pracujesz i co??- 0 0
-
2007-05-09 13:31
myślałem, że to euro 2012 wleje w was odrobine optymizmu
ale gdzie tam
marzenie ścietej głowy
lepiej od ręki sprzedac to centusiom, a oni już wam pokażą jak sie robi kaske
tylko ten rokita mnie niepokoi, bo ten tez włos dzieli zwykle na czworo
a propos:-)
a gdzie to sie POdział mistrzu? znowu go tusek schował do kieszeni jak te piguły z oddziału noworodków?:-)- 0 0
-
2007-05-09 13:34
7-MIASTO - Tczew, Pruszcz, Gdańsk, Sopot, Rumia, Reda, Wejherowo
a co z pszczolkami,rozynami,szemludemipogodkami?
- 0 0
-
2007-05-09 13:36
Waszka
użyłem "skrótu myślowego" mówiąc o 2. domu.
Ale nie ważne - stary cap Gallux już po części mnie wyczuł - ale on pieprzy by pieprzyć - jak jego idole.
Na miejscu Szczurowatego nie wywalałbym kasy w błoto dla zaspokojenia własnych chorych ambicji, tylko zmusił władze PKP wszelkimi metodami do remontu super-syfu jaki jest gdyński dworzec.
Gdynia chyba tylko obok Łodzi jako jedyny dworzec ma niezadaszone perony,
wielokrotnie już widziałem jak turyści w ulewie popierdzielali peronami aby zmokniętymi jak kury wsiąść do pociągu byle-jakiego...
To już nawet sopotkowski przystanek ma wiaty...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.