- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (427 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (71 opinii)
Mali Kaszubi obronieni przed aikido
Trener aikido zaproponował dyrektorce przedszkola w Chmielnie prowadzenie zajęć z maluchami. Odmówiła. Według niej aikido to sekta, a nie żaden sport.
Robert Gembal przeprowadził się z Sopotu do Chmielna koło Kartuz kilka lat temu. - Na Kaszubach szukałem spokoju. Zbudowałem dom, chciałem zapuścić korzenie - opowiada Robert Gembal. - Od 20 lat trenuję aikido, więc zaproponowałem dyrektorce przedszkola samorządowego, że raz w tygodniu przez pół godziny będę ćwiczył z "zerówkowiczami". Jestem przewodniczącym rady rodziców i wydawało mi się, że dzieciaki będą zadowolone.
Dyrektorka Anna Adamczyk zleciła Gembalowi znalezienie sali i ustalenie terminów.
- Zrobiłem, o co prosiła dyrektor. Wtedy usłyszałem, że zajęć nie będzie, bo aikido to żaden sport, tylko zwykła sekta - mówi trener. - Na dowód dyrektor pokazała mi ksero książki Roberta Tekielego "Techno, aikido, amulety" wydanej przez wydawnictwo Fronda. Powiedziała, żebym o szczegółach porozmawiał z księdzem proboszczem, ale on nie chciał się ze mną spotkać.
Ksiądz Andrzej Miszewski, proboszcz w Chmielnie i dziekan dekanatu kartuskiego, do którego należy 13 okolicznych parafii, przez wiele lat kierował gdyńskim duszpasterstwem akademickim. - Nie znam osobiście żadnego Gembala, nigdy nie był w kręgu moich zainteresowań - odpowiedział na pytanie "Gazety" o problemy trenera. - Słyszałem, że jest związany z sektą medytacji zen.
Według publikacji Tekielego sztuki walki są ruchowymi formami ekspresji filozofii Wschodu i aikido nie da się pogodzić ze światopoglądem naukowo-chrześcijańskim. Nie może być też traktowane jako forma rekreacji.
Z tym poglądem częściowo zgadza się ojciec Grzegorz Kluz, dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Informacji. o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach w Gdańsku.
- To nieprawda - odpowiada Jerzy Pomianowski, prezydent Polskiej Federacji Aikido, były ambasador Polski w Japonii. - Każdy rodzaj walki jakoś łączy się z religią, bo ona jest częścią naszego codziennego życia. Rycerze średniowieczni kojarzą się z kościołem katolickim, ale czy to oznacza, że gdy ktoś dzisiaj ubiera się w zbroję i walczy na miecze, to uprawia religię? W aikido są pewne rytuały wywodzące się z kultury Wschodu, pozdrowienie, pokłon przed walką itp., ale jeżeli trener rzeczywiście zajmuje się aikido, to nie ma mowy o sekcie. Wystarczy sprawdzić jego wiarygodność, w Polsce działa kilka oficjalnych federacji. Bierzemy udział w zawodach, to jest normalny sport. Trzeba zachować zdrowy rozsądek.
Postawą dyrektorki przedszkola zdziwiony jest wójt gminy Chmielno Zbigniew Roszkowski.
- Jestem Kaszubą z krwi i kości, katolikiem, ale takie zachowanie mnie dziwi. Porozmawiam z Anną Adamczyk. Wiem, że jest bardzo zaangażowana w swoją pracę i dzieci są dla niej najważniejsze, ale jeżeli rodzice będą chcieli, aby dzieci ćwiczyły, to nie widzę przeciwwskazań - zapewnia wójt.
O swojej decyzji nie chciała z kolei rozmawiać dyrektorka przedszkola.
- Mam tu lekturę, która mówi mi, że to jest niewłaściwe - stwierdziła. - Nie powiem wam jaką. Jak będę miała odpowiednie dokumenty, to porozmawiamy.
Gdy spytaliśmy, o jakie dokumenty chodzi - odłożyła słuchawkę.
Opinie (222) ponad 20 zablokowanych
-
2007-03-12 15:32
Podoba mi się nieufna dyrektorka przedszkola, która dmucha na zimne, jeśli chodzi o dzieci.
- 0 0
-
2007-03-12 15:34
Trzeba Baje podac do sadu.
Najlepiej 24 godzinnego .
Gallux przedzwon do dyrektorki przedszkola w Chmielnie !
Zemsta jest rozkosza bogow .- 0 0
-
2007-03-12 15:34
pytek,
racja. Najlepiej skasować lekcje w-f, bo można się obalić i nóżkę zwichnąć/złamać. Dmuchajmy na zimne.....szczególnie, gdy ksiUndz tak każe.
- 0 0
-
2007-03-12 15:38
" Jestem Kaszubą z krwi i kości, katolikiem, ale takie zachowanie mnie dziwi. Porozmawiam z Anną Adamczyk. Wiem, że jest bardzo zaangażowana w swoją pracę i dzieci są dla niej najważniejsze, ale jeżeli rodzice będą chcieli, aby dzieci ćwiczyły, to nie widzę przeciwwskazań - zapewnia wójt"
no właśnie:-) wola rodziców:-) nie starej biurwy czy innej nawiedzonej tuty ALE WOLA RODZICÓW
i nie wola - gazety:-) ani nawet samego michnika:-)
i zamiast w te pedy polecieć do rodziców i zapytac ich o zdanie to "wybiórcza" juz pietnuje panią kierownik:-)
a na mój gust to sami rodzice temu panu zapalą kopa
nie w stylu aikido tylko zwyczajnie - W DUPE:-)- 0 0
-
2007-03-12 15:41
marek
nie bądź za dowcipny
donosy to może ty masz we krwi, ja zwracam uwage temu POrtalikowi, że na jego stronach obraża sie osobe publiczną jaką jest pani Anna Adamczyk- 0 0
-
2007-03-12 15:41
Tylko, że wola rodziców nie ma nic wspólnego z wolą stetryczałej kreatury z sopoćkowego stryszku.
- 0 0
-
2007-03-12 15:45
gluś,
nie podoba się portalik, to uwolnij wszystkich wreszcie od siebie. Zapominasz, że jesteś tu GOŚCIEM i masz gów** do gadania. Chcesz, to donoś, ja się ciebie nie boję - wiesz o tym dobrze. Nie pierwszy raz straszysz mnie sądem. Dobrze, że nie znasz mojego adresu, bo znając twoją wredotę jestem pewna, że bys się przywlókł złamać girę i wyłudzić odszkodowanie (choć jestem ubezpieczona, jakby co).
No to już: do sądu!- 0 0
-
2007-03-12 15:58
Baju
Oczywiście, że nie dyskwalifikujemy informacji tylko dlatego że pochodzi z Wyborczej.
Ale fakt, że ta Gazeta odegrała w ostatnich 17 latach niezwykle negatywną rolą w Polsce.
Na dodatek została założona w niejasnych okolicznościach.
I dlatego po prostu jej nie wierzę. Tak jak nie wierzyłbym "Der Sturmerowi".- 0 0
-
2007-03-12 16:08
u mnie na osiedlu
jest siłownia. uprzejmie donoszę, iż gromadzi się tam i praktykuje sekta dresiarzy...
- 0 0
-
2007-03-12 16:11
skoro chciałas konfrontacji, to informuję, że powiadomiłem bardzo miłą panią kierownik placówki wychowawczo-oswiatowej o twoim wpisie:-)
nie może tak byc, że jak twierdzisz "osoba ograniczona umysłowo" zajmuje sie dziećmi:-)
dla pozostałych informacja z pierwszej ręki
rodzice NIC O TYM NIE WIEDZĄ....- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.