• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Maluch" spychał radiowóz

JAGA
9 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Złodziej złapany na kradzieży kultowego już Fiata 126p nie poddał się tak łatwo. Uciekając przed goniącym go radiowozem próbował zepchnąć go "maluchem" z drogi. Zatrzymał się dopiero wtedy, kiedy policjanci oddali ostrzegawczy strzał w niebo.

22-letni Łukasz B. zawitał w środku nocy na ul. płk. Dąbka na gdyńskim Oksywiu. Tu włamał się do fiata 126p (wartego 1500 zł) i odjechał. Funkcjonariusze sekcji kryminalnej odebrali komunikat o kradzieży pojazdu. Zauważyli go na ul. Romanowskiego. Ruszyli w pościg. Policjant dawał znaki lizakiem, żeby kierowca się zatrzymał. Reakcja złodzieja była odwrotna - zamiast zatrzymać się, próbował "maluchem" zepchnąć radiowóz z drogi. Przestał uciekać dopiero wtedy, kiedy jeden z policjantów ostrzegawczo strzelił w niebo. Kierowca został zatrzymany przy ul. Żeromskiego w Kosakowie.

Złodziej "malucha" nie był sam. Pilotowało go Audi. Wspólnikami włamywacza zajęli się funkcjonariusze z Oksywia. Ruszyli w pościg, ale audi ze względu na prędkość... zniknęło z pola widzenia. Na szczęście kierowcę i pasażera audi widział świadek kradzieży "malucha". Policjanci, którzy goniąc złodziei dojechali do Kosakowa, nagle zauważyli idących ul. Chrzanowskiego dwóch młodych mężczyzn odpowiadających podanemu rysopisowi. Zatrzymano 22-letniego Daniela Sz. oraz 18-letniego Dawida P. Jeden miał przy sobie 4 łamaki ułatwiające włamania do samochodów i lusterko skradzione tej samej nocy z samochodu marki BMW na ul. Unruga na Oksywiu.

- Przypuszczamy, że ci zatrzymani znajdowali się wcześniej w ściganym audi, które jechało kilkadziesiąt metrów przed fiatem - mówi kom. Dariusz Kaszubowski, rzecznik gdyńskiej policji. - Odległość między miejscem kradzieży pojazdu a między zatrzymaniem jest dość duża. Nie było możliwości, żeby w tej sytuacji zdążyli przejść pieszo.

Cała trójka to mieszkańcy gminy Wejherowo. Zatrzymano ich pod zarzutem kradzieży z włamaniem.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (33)

  • Rownie dobrze, moglby tu byc nastepujacy artykulik:

    "Brytyjskie supermarkety rozpoczną wkrótce sprzedaż pizzy poprawiającej apetyt erotyczny. Danie o nazwie Pizzagra ma kształt serca i zawiera składniki zaliczane do afrodyzjaków.

    W pizzy tej znajdziecie między innymi karczochy, szparagi, ostre papryczki, cebulę, imbir, kardamon, czekoladę i banany.

    Zdaniem ekspertów, większość z tych produktów rzeczywiście ma właściwości pobudzające i może korzystnie wpływać na jakość życia erotycznego."

    A co do strzalow w niebo, mozna rowniez
    celowac w auto. O kulcie malucha nie wspomne,
    znam inne "kultowe" marki. Hmm...

    • 0 0

  • Ten artykuł wymiata: złodziej złapany na kradzieży kultowego już kapsla nie poddał się tak łatwo he he jakbym nie doczytał do końca to bym pomyślał że ze względu na prędkość zniknął im z pola widzenia. Policjanci po oddaniu 12 strzałów ostrzegawczych w niebo zatrzymali drivera kapsla a ten ha hha aahhaha chciał zepchnąć radiowóz kapslem ha hhahaha zaraz spadne ze stołka, i jeszcze to: policja ruszyła w pościg za AUDI ale ze względu na prędkość zniknęło z pola widzeniaaahahahaha.. to czym policja ich goniła rowerami? hahahaha, nie dziwię się że chciał im kapslem "radiowóz" na pedały przestawić he heehehehe...Polska rzeczywistość. A to Polska właśnie. he he ale się naśmiałem...uch mam nadzieje że ci złapani to złodzieje tego kultu ha hahahaha...

    • 0 0

  • ale jajca...

    ...tak zagmatwanej i trzymajacej w napieciu dramy dawno tu nie bylo.

    • 0 0

  • "policjanci oddali ostrzegawczy strzał w niebo."

    a czemu nie w ziemie??

    • 0 0

  • dlatego żeby sobie służbowych butów nie przestrzelić!

    • 0 0

  • ha ha ha
    fakt, taka pierdoła równie dobrze mogłaby zastrzelić przygodnego przechodnia.....
    swoją drogą radiowóz to musiała być KULTOWA SUKA MARKI "NYSA" skoro BMW odjechało jej jak chciało a maluch o mało nie zepchnął z drogi
    no i to dziurawe niebo
    kto za to teraz zapłaci??

    • 0 0

  • Audi
    audi nie BMW

    • 0 0

  • obraz polskiej policji
    " 40% mundurowych nie rozumie rozkazów przełożonych, nie potrafią dobrze strzelać i sa na bakier ze sprawnością fizyczną. Ale kiedy trzeba potrafią być zaradni. Na przykład zapisują się na nieprzydatne im kursy doszkalające tylko po to, by dostać awans i więcej zarobić - podaje "Fakt".

    Niedawno na kurs dla policjantów drogowych zgłosił się absolutny daltonista. Nie przeszkadzało mu, że nie potrafi odróżnić zielonego światła od czerwonego "

    a co??
    a od czego partner??

    • 0 0

  • Po co?

    A chłopaki jeśli nie już to pewnie za kilka dni będą cieszyć wolnością i w swoich ślicznych dresikach, siedząc w przepełnionych basami enerdowskiego tekno, czarnych autkach czychać na dobra materialne zwykłych ludzi, łudzących się, że w tym kraju wymiar sprawiedliwości robi coś poza magazynowaniem pieniążków.

    • 0 0

  • Art

    hihihi, niezłe , znikajacy maluch :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane