cyg, JAGA
2004-10-28 12:11
Jaki jest gdańsk, każdy widzi - smród, brud i ubustwo. Zarzucają nam Meksyk - tak. A czym innym jest Nowy Port czy Orunia i kilka innych skupisk ludności (trudno to nazwać osiedlami) gdzie ludzie miszkają w budnykach, na którycb od lat wisi tabliczka "do rozbiórki", a wyjście na ulicę po 20:00 to mocno ryzykowna "zabawa" - ale naszych gdańszczan taka rozrywka się nie ima. Ich zdaniem lepsze są Morena albo Chełm z kręcącymi się watachami oprychów, którzy kradną kołpaki i wyrywają lusterka - świetnie, jeśli komuś to odpowiada. Równie genialne są stare, przepełnione i wiecznie spóźnaijące się autobusy które ledwo podjeźdzają pod wzniesienia - gdańszcanie to lubią (przyjmują wówczas zakłady czy dojedzie, czy nie??). Można wymieniać godzinami, uskarżać się na tramwaje, arcydziurawe drogi i wiele innych gdańskich "kwiatków". Kilka inwestycji niewiele tu zmieni. Przez ponad 1000 lat za dużo zdziałać się nie udało - więc i teraz rewolucji raczej nie będzie. Choć trzeba przyznać, że wschodni klimat (skąd w końcu pochodzi spora część gdańszczan) mocno zahartował tę populację, ale słomy z butów nie wyplewił. Trzymajcie się swego, macie prawo. Ale istoty cywilizowane zostawcie w spokoju.
2004-10-28 13:28
...obawiam się, że za naszego życia nie doczekamy takich warunków (nie tylko komunikacyjnych), jak w nieodległej (geograficznie) Szwecji. Aczkolwiek ... od ponad trzech tygodni obserwuję w moim najbliższym sąsiedztwie (mieszkam między Oliwą a Sopotem) dwa pojazdy m-ki FIAT 126p (jeden z rejestracją wejherowską (seledynowy), drugi "LKR" (biały). Tak sobie stoją... a ja żywię głębokie obawy, że po zimie...stopnieją wraz ze śniegiem, który wkrótce je przykryje. Czyżby zatem "model szwedzki" spowodował ich porzucenie przez dotychczasowych właścicieli ?
2004-10-28 17:55
"...Przez ponad 1000 lat za dużo zdziałać się nie udało - więc i teraz rewolucji raczej nie będzie. Choć trzeba przyznać, że wschodni klimat (skąd w końcu pochodzi spora część gdańszczan) mocno zahartował tę populację, ale słomy z butów nie wyplewił. Trzymajcie się swego, macie prawo. Ale istoty cywilizowane zostawcie w spokoju."
1. "istoty cywilizowane" nie robią takich ortów:
ubogi, ubóstwo....
2. chyba nie ogarniasz swoim rozumkiem okresu 1000 lat, skoro twierdzisz, że przez 1000 lat Gdańsk popada w ruinę.
3. a z tym "wschodnim pochodzeniem" też przesadzasz i to zdrowo. Moja rodzina przybyła tu z okolic Krakowa. A ci, co przybyli tu, bo stracili swoje majątki i domy w Wilnie i Lwowie, to TEŻ POLACY. Skoro to dla ciebie gorszyj sort, to KIM TY JESTEŚ? Wolę przemilczeć, bo to forum publiczne i nie mam zwyczaju pozwalać sobie na szarpaninę słowną z kimś, kto NIE WYZBYŁ SIĘ SŁOMY Z BUTÓW.
2004-10-28 19:46
Panie Ktoś co nie lubi Gdanska,dobrze mówisz!Oni klną na nasze Mexico City (meksyk),a sami nie patrzą na ich wsiowe dzielnice np.Chełm,Orunia,Zaspa i wiele innych. Tak samo komunikacja,spójrzcie na tą w Gdyni i tą w gdańsku...Pozdrawiam wszystkich Gdynianinów!
2004-10-28 19:47
...znane są od dawna, parę prostych pytanek??
1. Czy w Gdyni nie ma hord podpitych dresiarzy, którzy notorycznie oblegają i tak paskudne budy na Skwerze Kościuszki???
2. Czy w Gdyni są tylko piękne i równe drogi???
3. Czy tony śmieci walające się na Grabówku, Leszczynkach i Obłużu to też wizytówka miasta???
Smieszny, mały, zakompleksiony człowieczku, kiedy byłeś ostatni raz w metropolii? Mniemam że bardzo dawno, pogłów się nad moimi pytaniami, a sprawy Gdańska zostaw nam.
2004-10-28 19:53
Jeśli ta wasza miescinka to taka kraina mlekiem i miodem płynąca to dlaczego 90 % turystów odwiedzajacych Pomorze zwiedza Gdańsk, a następnie (w większości) jedzie do Sopotu? Dlaczego na waszą marną miescinkę szkoda im czasu? Odpowiedź jest prosta TO NAWET JUŻ NIE MEKSYK GDYNIA TO PORPOSTU CUCHNACY ZDECHŁĄ RYBĄ BANGLADESZ
2004-10-28 21:58
Bo przyjezdzaja do gdanska szkopy ktorym zawdziecza on swoja dawna swietnosc.podaj mi jeden zabytek gdanski ktory moze sie pochwalic polskim rodowodem.No gdanskie buce czekam
2004-10-28 23:13
Gdyńskie atrakcje
Jaki bulwar? To kupa betony - brudnego, o****nego przez psy i zapełnionego
tandetą z obwodu kaliningradzkiego. Jakie świeże ryby? Chyba mrożone z
Norwegii. Nie ma obawy, do Gdyni przyjeżdżają tylko samobójcy.
2004-10-28 23:14
ogólnie to gdynia tylko MÓWI o rozwoju, ogłasza kolejne akcje, z których nic nie wynika, ale się za to o nich dużo MÓWI I PISZE W MEDIACH
piszesz o imprezach - owszem jakieś tam są, ale to naprawdę nic w porównaniu z Gdańskiem czy nawet 5 razy mniejszym Sopotem
2004-10-28 23:14
Jasne że jest atrakcyjna gdynia, przeleć się przez skwerek w błocie lub glinianym pyle,zjedz rybe z kartonowej budki bez kibla i wody i kup plastikową muszelkę na straganie.a jak już przypłyniesz czymś do mariny to ci w czasie koncertu n****ją na pokład i odetną cumy. No może wcześniej okradną.Jak Ci tego mało to możesz jeszcze dostać w mordę w czasie spaceru bulwarem.Jak byś chciał zaparkować na świętojańskiej to musisz pamiętać o wystających z gleby Kut.sach na których rozwalisz furę.A jak już chcesz wyjechać to na pewno staniesz w korku, bo zbliża się sezon i pewnie niebawem rozkopią jakieś rondo w centrum.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
