Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2006-07-01 08:18
Zwężenie ulicy Kartuskiej tylko pozornie polepszy warunki mieszkania przy tek ulicy.
Zwężona Kartuska stanie się ulicą mało ważną, któta zimą będzie odśnieżana w dalszej kolejności (a leży w dolinie), jeśli w ogóle. Policja też będzie ten refon mniej pilnowała, bo będzie mniej ważny. Nie będzie to już centrum, ale jakaś poboczna dzielnica. Bliskość Centrum sprawi, że tu będą szukali schronienia bezdomni oraz różne typy, które będą przeganiane z Centrum przez policję i straż miejscką. Pieniądze, które obecnie idą na ten rejon, pójdą na inny, który zastąpi rolę obecnej Kartuskiej. Uważam, że nie tego chcą mieszkańcy Kartuskiej i to oni w pierwszym rzędzie winni protestować wobec minimalizacji znaczenia Kartuskiej.
Andrzej Marszałkowski
- przedowniczący Rady Naczelnej
Stronnictwa Narodowego
SN-RN@wp.pl
2006-07-01 13:19
Panie Filipie, takie "podjudzanie opinii publicznej" bez podawania szerszych i dokładnych informacji i bez zaznajomienia się z faktami i badaniami ma pewną nazwę... Nie chcę tutaj się za bardzo w tej sprawie wypowiadać, bo mógłbym zostać posądzona o obrażanie.
Jest odcinek na ulicy Kartuskiej, na którym samochody jeżdzą dwoma pasami w jednym kierunku mimo że nie ma tam wydzielonych pasów, ale szerokość jezdni jest niedostosowana do użytkowania ulicy w ten sposób nie narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo. Często obserwuje się, jak kierowcy chcąc zmieścić się na owym "dodatkowym" pasie, bryłą samochodu wykraczają poza swój pas na pas w przeciwnym kierunku, lub też zwyczajnie powodują kolizje. Tak więc, należałoby albo ją zwęzić, albo poszerzyć w tym konkretnym miejscu, bo o ten kawałeczek tylko chodzi. W każdym razie nie może zostać tak jak jest teraz.
Jestem całkowicie za zwężeniem ulicy z uwagi na budowę trasy W-Z, która w znacznym stopniu odciąży ulicę Kartuską.
Przykro, że osoby takie jak Pan piszą artykuły nie mając ani odpowiedniej wiedzy na ten temat ani wystarczającej ilości informacji. Bardzo proszę zaznajomić się z problemem zwężenia ulicy Kartuskiej, pomyśleć trochę, to nie boli, i dopiero potem pisać...
pozdrawiam
2006-07-02 19:00
A ja jestem jeszcze ciekawy opinii światłego drogowca. Ludzie, podnosicie tutaj panikę że kosmos, wielu z was najbardziej chciałoby całą możliwą przestrzeń zawłaszczyć dla samochodów. Potem będzie jak w Stanach, gdzie nie można wyjść na spacer bo nie ma jak przeciąć nitek dróg szybkiego ruchu, które są wszędzie. A nie pomyśleliście przypadkiem, że wyciszenie ulicy może oznaczać w zasadzie poprawę bezpieczeństwa, a niekoniecznie zmniejszenie przepustowości, że może dzięki określonym rozwiązaniom okaże się, że ruch będzie płynniejszy? Osobiście wolałbym jednak, żeby było trochę tutaj trochę spokojniej, mniej syfu spalin i hałasu.
Ale ten gość mnie ubawił z SN. Biedactwo nic nie znaczy na scenie politycznej, to chociaż politycznie temat Kartuskiej sobie będzie wykorzystywał. Panie Stankiewicz, krzycz pan sobie ile chcesz na różne tematy, po pana wypowiedź ostatnia nic do tematu nie wnosi. Mało na czym się znasz gościu, a skaczesz jak młody kogucik. Pustosłowie totalne. Ale krzycz sobie, bo jakiś koloryt zawsze musi być.
2006-07-05 12:09
Kamil:
"Jestem całkowicie za zwężeniem ulicy z uwagi na budowę trasy W-Z, która w znacznym stopniu odciąży ulicę Kartuską."
Mozesz mi wytlumaczyc w jaki sposob ukonczenie WZ-ki odciazy ruch rano na Kartuskiej w strone Gdanska?
Marcin:
"Osobiście wolałbym jednak, żeby było trochę tutaj trochę spokojniej, mniej syfu spalin i hałasu."
No to sam sobie przeczysz. Bo najwiecej halasu, syfu i spalin generuje sie podczas stania w korku. A ten sie wydluzy dwukrotnie przy zmniejszeniu dwukrotnym przepustowosci Kartuskiej. Prosta proporcja, bo skonczenie AK nie ma tu nic do rzeczy.
Poza tym... Mial pretensje garbaty ze ma dzieci proste. Jak chciales mieszkac w dzielnicy spokojnej, cichej, to trzeba bylo wybrac Matemblewo. A jak stac Cie bylo tylko na okolice wylotowki, to nie miej zalu, ze Ci tej wylotowki nie zamykaja. Ja mieszkam przy samej Kartuskiej, po prostu sie przyzwyczailem. I stwierdzam obiektywnie ze w miescie sa wieksze problemy niz zrobienie Kartuskiej na wzor Kolobrzeskiej. Szczegolnie gdy mozna wydac 3 mln zl.
2006-07-05 18:38
Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie 3 pasów ruchu na kartuskiej 2 pod górę i jeden w dół. Uporządkuje to ruch przy wykorzystaniu całej obecnej szerokości. Na kartuskiej jest duzo autobusów , które będą nadal jeżdzić nawet po ukończeniu W-Z. Te autobusy łatwo się mija właśnie ze względu na nienormalną szerokość Kartuskiej. Jak ten opisany w artykule geniusz zmniejszy szerokość jezdni to porobią się korki i bardziej nerwowa jazda co poniektórych. Obawy autora artykułu są słuszne i to nie on jak sugeruje któryś z poprzedników powinien przeprowadzić badania dla poparcia swoich tez . Badania i wyliczenia powinien przedstawić ten geniusz z urzędu co to chce zwężać. Aha jakiś inny geniusz ustawił teraz światla na kartuskiej tak ,że jak startuje pierwszy na zielonym to na następnym skrzyzowaniu 100 metrów dalej już mam zmiane czerwone. Zielona fala to naprawdę był dobry pomysł a nie postój przy kazdych swiatlach. Urzędnicy myslcie.
2006-07-05 23:50
Nawet wiem lulu, o ktorym skrzyzowaniu piszesz.
Faktycznie, jak sie rusza spod Nowe Ogrody/Powstancow/Pohulanka to trzeba dac niezle w rure (po wertepach jak linia Maginota) zeby sie zalapac na koncowke zielonego kolo Lido.
W druga strone zaczynajac od Lostowickiej juz kazde kolejne swiatla to losowanie. A to takie proste, pomierzyc i zaprogramowac.
2006-07-12 23:05
Panie "Wspieraczu" proponuję zapoznać się z układem drogowym Gdańska. To tyle jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie, które nie powinno paść, bo aż wstyd.
2006-07-13 08:41
Moim skromnym zdaniem to co teraz dzieje sie na ulicy kartuskiej nie ma nic wspolnego z "ruchem drogowym" wlasnie ze wzgledu na bardzo szerokie pasy rukchu. Zwezenie ulicy do 2 pasow raczej nie spowoduje wiekszych korkow - bo akurat one generowane sa przez swiatla drogowe, a moze byc z pozytkiem dla bezpieczenstwa. Drugim rozwiazaniem zapewne lepszym bylo by poszerzenie ulicy kartuskiej do "prawdziwych" 4 pasow. Podsumowujac uwazam ze bez wzgledu na to czy ulica zostanie poszerzona czy zwezona - bedzie tam i tak lepiej niz jest teraz. Druga rzecza jest ze moze warto bylo by wydluzyc pas dla jadacych w strone moreny od obwodnicy, bo jak narazie skutecznie blokuje to ruch w strone gdanska i generuje mega korki ciagnace sie daleko za jasien
2006-07-13 13:32
Nie zaslaniaj sie ukladem drogowym.
Odpowiedz mi wprost:
Jak dociagniecie AK do obwodnicy ma zluzowac ruch na Kartuskiej rano w strone Centrum?
AK jest juz teraz zakorkowana, Kartuska takoż. Udroznienie AK od strony obwodnicy spowoduje, ze ci, ktorzy dzis stoja w korku na Kartuskiej przeniosa sie do korka na AK, de facto go powiekszajac tylko? Gdzie Rzym, gdzie Krym, panie dzieju?
Ktos Ci placi za szerzenie kompletnie nielogicznych glupot?
A moze to ja czegos nie rozumiem? Wiec stad moje pytanie, na ktore wciaz nie mozesz odpowiedziec. Czekam...
2006-07-13 13:39
Oczywiscie chodzi mi o dolny odcinek Kartuskiej i AK, o te korki ktore sie tworza przy dojezdzie juz do samego Centrum.
To tak "just in case" jakby Pan Kamil dalej udawal ze nie rozumie prostego pytania...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
