• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Nie" dla węższej Kartuskiej

Filip Stankiewicz
27 czerwca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Oświadczenie Oddziału Trójmiejskiego Stowarzyszenia KoLiber w sprawie planów zwężenia ulicy Kartuskiej

Stowarzyszenie KoLiber uczyni wszystko, aby zapobiec nieodpowiedzialnym i bardzo szkodliwym planom Urzędu Miasta Gdańska przebudowy ulicy Kartuskiej. Pan Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku zapowiedział zwężenie ulicy Kartuskiej do dwóch pasów - obecnie samochody jeżdżą tam w czterech rzędach. Urzędnicy miejscy twierdzą jakoby miałoby to poprawić bezpieczeństwo i estetykę, uspokoić ruch pojazdów.

Takie działania spowodują jeszcze potężniejsze korki w tym rejonie miasta, straty dla gospodarki, wzrost emisji spalin, pogorszenie stanu zdrowia mieszkańców, bezsensownie zostaną wydane 3 miliony złotych, które są bezcenne dla pilnych remontów ulic.

Według urzędników kierowcy mogą zastępczo korzystać z innych ulic, jednak one także są permanentnie zakorkowane w godzinach szczytu, takie propozycje według kierowców są nieporozumieniem. Środkiem do poprawy bezpieczeństwa nie może być generowanie korków, zwracamy także uwagę że przejścia dla pieszych na ulicy Kartuskiej posiadają sygnalizację świetlną, a argument o poprawie estetyki brzmi w tej sytuacji jak ponury żart.

Stowarzyszenie KoLiber domaga się zmiany planów władz Gdańska: zaniechania bezsensownego pomysłu zwężenia ulicy Kartuskiej, ustanowienie formalnie czterech pasów ruchu i dokonanie innych usprawnień w tym rejonie miasta (np. pasy do skrętu), a zaoszczędzone z przewidzianych 3 mln zł środki przekazać na remonty innych dróg (jeśli Urząd Miasta nie zna takich chętnie wskażemy).
Filip Stankiewicz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (115) 5 zablokowanych

  • wirtualny świat dla lobotomów

    Taki KONAn pisze o trasie WZ via Chełm jakby już ona była połączona z obwodnicą - kiedy gdzie jak - jeszcze wiele lat upłynie nim do tego dojdzie. A nawet jak już dojdzie to trzeba być skończonym kretynem aby sobie wyobrażać, że skoro trasa WZ dochodzić będzie do obwodnicy i zapewniać przepustowość to spokojnie można zatkać Kartuską. To może się i sprawdzi ale trzeba cofnąć czas o lat 10 a tutaj bodajże mówimy o przyszłości. Cokolwiek by nowego nie wybudowali to i tak nigdy nie nadążą za potrzebami stale wzrastającego ruchu coraz większej liczby samochodów. Więc robienie jakiś planów (kto i za ile? wypadałoby zapytać), które przewidują ograniczenie ruch na jednej z głównych i tak nielicznych dróg wylotowych z centrum, to zakrawa po prostu na kpiny.
    Gdy czytam np. "to własnie Łostowicka kieruje caly ruch z Chełmu na morene i dalej do centrum miasta "- to mam od razu pytanie co się z tym "całym ruchem" na Morenie dzieje, podobno jedzie "dalej do centrum miasta". Oto następne kretyństwo widoczne jak na dłoni - ruch z Moreny jedzie w dół do Słowackiego wbija się w korek albo w dół Jaśkówką i tworzy kolejny korek (niektórzy jeszcze desperacko próbują przedrzeć się Wileńską bądz Sobieskiego - na próżno).
    Po prostu wszędzie jest kicha, zakorkowana kicha z kilkoma supłami gordyjskimi i dobicie z trasą WZ do obwodnicy może by coś pomogło jeszcze 5 lat temu ale teraz niewiele zmieni. W tej sytuacji zatem bredzenie o zmniejszeniu czy ograniczeniu ruchu na Karuskiej i temu podobne pomysły to jedna wielka kompromitacja. Nie pierwsza to i nie ostatnia niestety.

    • 0 0

  • suplement

    Aha, dodam jeszcze jedno.
    Z obwodnicy do centrum miasta jest jedna naturalna i w miare wygodna droga: Slowackiego - Morena - Nowolipie - Kartuska. Praktycznie caly czas dwupasmowa, na Kartuskiej dwupasmowa umownie.
    I ktos chce jedyny wielopasmowy ciag de facto zlikwidowac. Paranoja! Wysepki, progi, krawezniki to mozna budowac na osiedlach zamknietych, ale nie na glownej drodze dojazdowej do centrum!

    Sprawa dociagniecia AK do obwodnicy...
    W sumie to zastanawiam sie jaki wplyw bedzie mialo ukonczenie AK na ruch na Kartuskiej rano w strone centrum. Bo korek na zjezdzie z AK w 3 Maja jak byl, tak bedzie. Polaczenie z obwodnica na pewno go nie zmniejszy. Wiec Kartuska bedzie tak samo wykrzystywana jak dzis. Tyle ze zamiast w 2-kilometrowym ogonku, bedziemy stali w 4-kilometrowym. Ale za to luksusowo, nie muszac ogladac sfrustrowanej geby innego kierowcy na sasiednim pasie. Super!

    Ciekawe, jakby spytac tych, ktorzy korzystaja z AK i Kartuskiej regularnie, jakie jest ich zdanie o planach. Moze niech ktos sie wypowie sensownie i logicznie?

    Bo na razie wszystkie glosy poparcia dla tego planu zwezenia Kartuskiej wygladaja mi na glosy pieszych, rowerzystow i pracownikow UM. Nie maja nic wspolnego z tym, co czuje kierowca stojacy o 8 rano na wysokosci Lido w korku.

    • 0 0

  • errata do suplementu

    "Ciekawe, jakby spytac tych, ktorzy korzystaja z AK i Kartuskiej regularnie, jakie jest ich zdanie o planach. Moze niech ktos sie wypowie sensownie i logicznie?"

    Chodzi mi o wypowiedz popierajaca planowane zmiany. Sensowną, logiczną i popartą doswiadczeniem zakorkowanego w AK/Kartuskiej uczestnika ruchu.

    • 0 0

  • Pomysłodawcom proponuję dla bezpieczeństwa kaftan bezpieczeństwa i po baloniku.
    KRETYŃSKI PRZYKŁAD ZWĘŻANIA: ulica Biała i Miszewskiego, pod wiaduktem kolejowym był kiedyś pas dla skręcających w prawo. Teraz jest BEZPIECZNY KOREK zaczynający się na Zaspie (Rzeczpospolitej). No i mamy SUPER ścieszkę rowerową! w tym miejscu! Jestem aktywnym rowerzystą i nigdy tą stroną nie jeżdźę bo to chore i niebezpieczne (przecinanie dwóch (trzech) ruchliwych ulic). WIEM, że pomysłodawcom którzy rowerem jeździli w przedszkolu chodziło o zrobienie (i oczywiście wymuszenie) ruchu jednokierunkowego rowerzystów. To jest kolejny SUPER pomysł i jaki BEZPIECZNY!!! Czołowe zderzenia rowerzystów pędzących 20 km/h to codzinność w Gdańsku.... Nie mówię o pasie nadmorskim, gdzie się to zdarza z innych powodów..... Np. kretyńskiego umieszczenia pasa rowerowego obok pieszego.......

    • 0 0

  • Grunt to rozsądek

    Nie może być wolnej amerykanki na Kartuskiej jak jest obecnie.
    Zwężenie jej i zrobienie ścieżki rowerowej to dobry pomysł ale urzędasy wolą zamiast ścieżki zrobić wysepki, które na Kartuskiej nie sprawdzą się tak jak na Kołobrzeskiej.
    Korek na Łostowickiej może być zlikwidowany przez połączenie Armii Krajowej i dwupasmówki która aktualnie jest ślepa na Zakoniczynie oraz połączenie jej z dwupsamówką na Morenie.

    • 0 0

  • zibi masz rację

    Z tym, że wzdłuz Kartuskiej ma być budowana ściezka rowerowa, a także nie zgodzę się z Toba w kwestii wysepek na Kołobrzeskiej. Dzieki nim w tym rejonie w ogole nie ma wypadków.

    • 0 0

  • Jak rozumiem Filipie jesteś zwolennikiem tworzenia układu drogowego metodą pustego pola - mamy puste pole i puszczamy na nie kierowców, potem asfaltujemy te miejsca, które są najbardziej rozjeżdżone a na reszcie stawiamy domy itp? Tą metodą Filipie nalażałoby od razu zaasfaltowac całe miasto.

    Wiesz, z inżynierii ruchu drogowego można doktorat robić więc jednak wolę słuchać fachowców. A na logike - Kartuska nie blokuje się przez dojeżdżających z osiedli przy niej leżących, a przez ruch dolotowy spoza Gdańska. By ten ruch przejęła AK trzeba zniechęcić tranzyt (przedstawiciele, kurierzy, TIRy, autobusy i inne barachło) do jazdy Kartuską. Jezeli po dokończeniu AK Kartuska zostałaby w stanie niezmienionym to powyżsi kombinowaliby jak koń pod górkę bo tak już mają (powoli zaczynam podejrzewać, że przedstawicieli handlowych ucza chamstwa na drodze).

    Naturalnym następnym krokiem w budowie tego rozwiązania jest udwupasmowienie Łostowickiej, by mogła przyjąć ruch z Nowolipiai doprowadzić go do AK.

    Argument, że na odcinku dwupasmowym mozna wyprzedzić maruderów jest nieco śmieszny - efekt czegoś takiego jest taki, że w korku przy kolejnej sygnalizacji jest się o 3/4 samochodu bliżej świateł. Ruch drogowy powinien odbywac się płynnie, nie skokami.

    p.s. jestem Twój elektorat więc się postaraj lepiej ;)

    • 0 0

  • Grzesiek

    Może wzdłuż Kartusiej w planach jest ścieżka ale czy jest to powiązane ze zwężeniem Kartuskiej? Miejsca jak wiadomo za dużo tam nie ma.

    Co do Kołobrzeskiej to też uważam, że wysepki się sprawdziły co też napisałem ale Karuska ma inną specyfikę i tam raczej bym ich nie robił. Wysepki mają sens gdy nie ma sygnalizacji.

    Niestety ścieżki są budowane w 3 mieście w wielu przypadkach bez sensu. Osoba, która się tym zajmuje powinna mieć w ramach obowiązku służbowego przejazdy rowerem po scieżkach.

    • 0 0

  • Korek z Kartuskiej się nie zlikwiduje tylko przeniesie na AK więc nic się nie zmieni dla korkowiczów i to właśnie stojący korkowicze powinni się wypowiedzieć gdzie się te korki kończą i w tych miejscach powinno się coś zrobić/inwestować.

    Kiedyś gadałem z gościem od sygnalizacji świetlnej, ponoć idzie coś z tymi korkami zrobić przy pomocy samej sygnalizacji (jak na razie to tylko przy UM jest sygnalizacja z prawdziwego zdarzenia, reszta to "sztuka"),

    i:

    - wydłużenie zielonego o jakieś maks. 30s na tym nowym węźle (ktoś pamięta nazwę?) czyli skrzyżowanie Podwala Przedmiejskiego/AK z 3 Maja w kierunku obwodnicy, korek jadących na AK/obwodnicę na pewno by zmalał a przejazd przez "ekonomiczny" wiadukt nad torami można by pokonać przy jednej zmianie świateł a nie gnać nie mniej niż 60km/h żeby zdążyć co nie zawsze się udaje dzięki super kierowcom którzy nie wiedzą gdzie mają jechać i dziurom w drodze.

    • 0 0

  • Proponuję...

    Wogóle zamknąć Kartuską, albo przerobić na ścieżkę rowerową. To jedyne co Adamowicz potrafi. Gdańsk miastem ścieżek!!!(rowerowych oczywiście)...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane