• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie żyje pilot samolotu, który rozbił się na lotnisku

Piotr Weltrowski
12 lipca 2024, godz. 16:05 
Opinie (514)
Mjr pil. Robert "Killer" Jeł Mjr pil. Robert "Killer" Jeł

Wojsko potwierdziło, że nie żyje pilot samolotu, który rozbił się w piątek po godz. 13 podczas treningu przed sobotnimi pokazami. Sobotnie pokazy odwołano. Wstrzymano też do odwołania wszystkie loty na samolotach M-346 Bielik.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Wypadek samolotu wojskowego na lotnisku Wypadek samolotu wojskowego na lotnisku

Gen. Ireneusz Nowak, inspektor Sił Powietrznych w Dowództwie Generalnym RSZ, poinformował przed godz. 16, że pilot - mjr pil. Robert "Killer" Jeł - poniósł śmierć na miejscu, nie podjął próby katapultowania się.

"Na Bielikach wylatał ok. 2 tys. godzin"



Robert Jeł pozostawił żonę i osierocił córkę. Jego rodzina została już objęta pomocą psychologów. Na co dzień zajmował się szkoleniem innych pilotów. Na Bielikach miał wylatane ok. 2 tys. godzin, co było drugim najlepszym wynikiem na świecie.

- Bardzo dużo wymagał od swoich uczniów, ale jeszcze więcej od siebie samego. Straciliśmy świetnego pilota i wspaniałego instruktora - stwierdził gen. Ireneusz Nowak.
W piątek był on ostatnim pilotem wykonującym lot treningowy. Przyczyny wypadku nadal nie są jasne - będą badane przez wojsko.

Na razie - do odwołania - wszystkie loty na maszynach M-346 Bielik zostały wstrzymane.

Odwołane zostały też sobotnie pokazy.

Do wypadku doszło po godz. 13



Przypomnijmy: do wypadku doszło tuż po godz. 13, gdy piloci trenowali przed zapowiadanymi na sobotę pokazami lotniczymi. Podczas lotu treningowego samolot M-346 Bielik zaczął nagle gwałtownie pikować, a następnie uderzył w płytę lotniska.

Żałoba po wypadku lotniczym (15 opinii)

Flagi z kirem do polowy masztów, znicze i kwiaty pod bramą lotniska.
Flagi z kirem do polowy masztów, znicze i kwiaty pod bramą lotniska.


M-346 Bielik jest dwumiejscowym, dwusilnikowym samolotem przeznaczonym do zaawansowanego szkolenia lotniczego. Używają ich armie na całym świecie - m.in. w Izraelu czy we Włoszech.

W ostatnich latach pojawiły się jednak kontrowersje związane z użytkowaniem tego typu maszyn.

Już raz wstrzymano loty Bielikami



Samolot M-346 Bielik Samolot M-346 Bielik
W grudniu 2023 r., podczas wykonywania lotu szkolnego w Dęblinie, doszło do niekontrolowanego oddzielenia się owiewki w takiej właśnie maszynie. Takie informacje przekazało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Pilot jednak bezpiecznie wylądował na lotnisku 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
  • Rozbity samolot na lotnisku w Kosakowie
15:56 12 LIPCA (aktualizacjaakt. 16:01)

Wojsko żegna pilota, który zmarł w wypadku (68 opinii)

Nie zyje pilot samolotu , nie było nawet próby katapultowania sie
Nie zyje pilot samolotu , nie było nawet próby katapultowania sie

Opinie (514) ponad 200 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Wypadek samolotu Bielik w Gdyni

    Kim ty jesteś żeby upubliczniać takie spekulacje?

    Jeśli nie pracujesz w FCA proszę, lepiej się nie odzywaj.

    • 3 2

  • (2)

    Black-out - zjawisko utraty przytomności przez pilota statku powietrznego w wyniku odpłynięcia krwi z górnej części ciała (szczególnie z mózgu) ku dołowi. Pilot doświadcza black-outu w wyniku działania przeciążenia przy manewrach.

    Po smugach na końcach skrzydeł widać, że "ostry" manewr.

    Black-out jest bardzo niebezpiecznym zjawiskiem. Utrata przytomności oraz jej odzyskanie, po ustąpieniu przeciążenia, prowadzi do dezorientacji pilota.

    Odpływ krwi z mózgu powoduje zawężenie i pociemnienie pola widzenia, stąd nazwa zjawiska.

    • 7 0

    • No i ? (1)

      • 0 1

      • No i wnioski wyciągnij sam. Jeśli decydujesz się na brawurowe akrobacje, podczas których możesz na parę sekund stracić przytomność to tylko na odpowiednich wysokościach

        • 3 0

  • R.I.P

    Blue Sky Panie majorze. To nieodżałowana strata dla Pańskich studentów.

    • 1 1

  • Katastrofa samolotu

    S.p. Mjr Robert Jel był świetnym pilotem.
    Do takich akrobacji był wybrany,nie liczni
    mogą wykonywać takie podniebne ćwiczenia ,na to potrzeba lat latania i lotów na niebie.Jestem laikiem,według mnie nie zadziałał automat katapulty,myślę że pilot chciał się ratować.Czesc!Pamięci!Panie Majorze!

    • 4 4

  • W rozmowie z mieszkańcem Obłuża usłyszałem, że facet szalał (4)

    między blokami, latał bardzo nisko, aż ludzie na balkonach zaczęli troche się bać.

    • 10 4

    • Poczytaj późniejsze wpisy.

      Potwierdzają to co usłyszałem i opisałem. Facet świrował i dobrze, że skończyło się tylko jak się skończyło.

      • 8 4

    • (2)

      Mi przeleciał przez salon, wleciał na klatkę schodową i wyleciał przez okno sąsiadki.

      • 6 6

      • i potem przez twój pusty łeb

        • 1 1

      • Wylecial u sasiadki i przelecial sasiadki

        • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Wypadek samolotu Bielik w Gdyni

    Podziwiam autorkę nagrania (3)

    Przy takiej tragedi, dodatkowo z takiej bliskości nawet ręka nie zadrzała.

    • 11 3

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Wypadek samolotu Bielik w Gdyni

      Trochę emocji na koniec

      jednak się udzieliło.

      • 4 0

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Wypadek samolotu Bielik w Gdyni

      Takie czasy. NJwazniejsze nagrac

      • 2 2

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Wypadek samolotu Bielik w Gdyni

      zadrzała?

      • 0 0

  • Wyrazy współczucia dla Rodziny i Przyjaciól Pilota!!!! (1)

    Każdy pilot jest wstrząśnięty, gdy odchodzi ktoś z Naszej Rodziny. W latach 70-tych byłem pilotem szybowcowym z samodzielnym nalotem ok. 300 godzin. Szkoda, że tak mało, ale na więcej zdrowie nie pozwoliło, niestety.... Moim skromnym zdaniem to albo awaria maszyny, albo czynnik ludzki - przy tak dużych przeciążeniach istnieje możliwość utraty orientacji przestrzennej. Jeżeli taka sytuacja miała miejsce na małej wysokości, to już ratunku nie było, niestety..... Bracie lotniku, spoczywaj w spokoju!!!!

    • 5 1

    • Latał te 250 metrów za nisko - i tyle

      • 4 1

  • (1)

    Ta .... Latać z taką prędkością to nic dziwnego ... Tak samo jak kierowca motora ... Dobrze że na domy nie spadł. Uważam że wojsko powinno zakaz ćwiczeń w tym miejscu bongo jest blisko domów

    • 5 3

    • Trochę nie tak

      Lotnisko jest tu od dawien dawna, a deweloperka to efekt ostatnich kilkunastu lat. Czemu nikt kupując dom czy mieszkanie nie sprawdza, czy takich "atrakcji" nie ma w najbliższej okolicy, tylko później wylewa żale w internecie. Blue Sky Panie Majorze.

      • 0 0

  • Byłem na miejscu, widziałem na własne oczy

    Manewry wykonywane były brawurowo. W ostatniej minucie samolot przeleciał dosyć nisko nad Lidlem. Ostatnie sekundy lotu wyglądały tak jakby pilot chciał wykonać kolejną akrobację, ale po prostu zabrakło mu miejsca. To zresztą opinia kilku fachowców, ja tylko opisuję to czego byłem świadkiem.

    • 9 1

  • Żal, może znowu wada katapulty?

    Samolot ponoć był nowy, ale jesteśmy w Polsce i jak było w innych samolotach robimy samoróbki. Komisja wyjaśni. Szkoda Pana majora. Cześć jego pamięci.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane