• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nikt nie chce hostelu w centrum Gdańska

Katarzyna Moritz
11 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kamienica przy Długiej odzyskuje blask
Przez 50 lat w kamienicy przy Długiej (wejście od ul. Wełniarskiej) znajdowała się przychodnia skórno-wenerologiczna. Decyzję o jej przeniesieniu podjęto już sześć lat temu, a cztery lata temu przychodnia przeniosła się do Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku. Od tej pory kamienica stoi pusta i niszczeje. Przez 50 lat w kamienicy przy Długiej (wejście od ul. Wełniarskiej) znajdowała się przychodnia skórno-wenerologiczna. Decyzję o jej przeniesieniu podjęto już sześć lat temu, a cztery lata temu przychodnia przeniosła się do Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku. Od tej pory kamienica stoi pusta i niszczeje.

Chociaż czynsz wywoławczy spadł z 90 do 50 zł za m kw, już po raz drugi nikt nie stanął do licytacji na wynajem kamienicy po dawnej przychodni dermatologicznej, w której ma powstać hostel. W Trójmieście działa już kilkadziesiąt takich placówek, a mimo to władze miasta ciągle forsują otwarcie kolejnego hostelu. Po co?



Czy podróżując często korzystasz z hosteli?

30 maja odbyła się druga licytacja czynszu najmu kamienicy przy ul. Długiej 84/85 zobacz na mapie Gdańska do której wchodzi się od strony Wełniarskiej, o powierzchni użytkowej ponad 1 tys. m kw. Do pierwszej, która odbyła się 22 maja, ze stawką wyjściową aż 89,36 zł netto za m kw i nikt się nie zgłosił.

- Obecnie stawka wynosiła 50 zł z m kw i także nie było oferentów - wyjaśnia Agnieszka Kukiełczak, rzecznik Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, który zarządza nieruchomością.

To już w sumie trzecia próba wynajęcia kamienicy, w której - w wizji urzędników - ma powstać hostel z częścią gastronomiczną na parterze. W zeszłym roku ogłoszono bowiem pisemny konkurs ofert na najem budynku. Do przetargu zgłosił się tylko jeden chętny, jednak jego oferta nie spełniała wymogów formalnych i przetarg unieważniono. Wtedy jednak minimalna stawka najmu wynosiła jedynie 25 zł za m kw., czyli czterokrotnie mniej niż w pierwszym, i dwukrotnie mniej niż w drugim postępowaniu w tym roku.

Miasto tłumaczyło nam, że mimo korzystniejszej wówczas stawki czynszu najmu zainteresowanie było znikome, co mogło być spowodowane większą nieprzewidywalnością stawek oferowanych w pisemnych ofertach. Dlatego teraz, by na bieżąco śledzić postępowanie, wybrało formę ustnej licytacji. Zgodnie z założeniem stawkę bazową w drugim podejściu można było obniżyć maksymalnie do 80 proc. Jak widać nie skorzystano z tego obecnie.

Kiedy będzie kolejna licytacja i czy będzie z jeszcze niższą stawką? GZNK czeka na nowe zarządzenie prezydenta w tej sprawie.

Potencjalnych najemców zniechęca nie tylko wysoka stawka najmu, ale także szereg koniecznych do spełnienia warunków. Po pierwsze, kamienicę trzeba gruntownie wyremontować, trzeba się liczyć z koniecznością wymiany dachu, stropów, stolarki okiennej, posadzek, izolacji piwnic i niemal wszystkich instalacji, co może pochłonąć około 1 mln zł. W zamian za remont, miasto oferuje przyszłemu najemcy zawarcie umowy na czas nieokreślony. W umowie, na wniosek najemcy, może być zastrzeżony warunek, że wynajmujący nie rozwiąże umowy najmu przez okres 20 lat, o ile najemca nie naruszy warunków umowy.

Po drugie, prace muszą być wykonywane w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków. To też nie jest proste. Przekonał się o tym Krzysztof Kwiecień, gdański restaurator prowadzący m.in. lokal Tekstylia przy ul. Szerokiej. W zeszłym roku wiceprezydent Maciej Lisicki, zaproponował mu najem parteru i przyziemia kamienicy na działalność gastronomiczną, gdzie miałby się ewentualnie przenieść gdyby wypowiedziano mu umowę w obecnej lokalizacji.

Czytaj też: Miasto straciło kamienicę. Wspiera tylko niektórych najemców.

- Najemca zrezygnował z najmu lokalu użytkowego, ze względu na negatywną opinię Pomorskiego Konserwatora Zabytków, dotyczącą wykonania remontu samego przyziemia kamienicy - tłumaczy Barbara Majewska, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej w gdańskim magistracie.

Po trzecie, rynek hosteli w Trójmieście jest dziś niezwykle konkurencyjny. Gdy ten pomysł pojawił się przed pięcioma laty, takich obiektów brakowało, ale dziś hosteli w Trójmieście jest już około stu.

Opinie (111)

  • Ja moge sie tym zajac.

    jw.

    • 11 1

  • To było dobre miejsce dla przychodni

    Komu to przeszkadzało?

    • 35 2

  • I o to chodziło (1)

    Teraz budynek zostanie "przekazany w opiekę" "zaprzyjażnionej" fundacji ponieważ "niestety nie było chętnych w przetargu"

    • 47 1

    • ooo właśnie! zaprzyjażnionej fundacji za .... freeeee

      • 14 1

  • Podejrzewam, że nawet w sytuacji, kiedy najemca byłby zwolniony z opłaty czynszowej przez pierwsze kilka lat i tak chętnych by nie było. Tam trzeba włożyć grube bańki, które przecież najpierw muszą się zwrócić, żeby później zarabiać a miasto chce łupić czynsz od samego początku licząc, że znajdzie frajera.

    • 30 0

  • Magistrackie pustostany (4)

    Takich kwiatków na Głównym więcej. Lokale od lat niszczeją. Jeden po fryzjerze na Długiej, drugi na Kaletniczej ? czy jeszcze tam przychodnia? Coś się ruszyło po Kondradzie. A z "przekazaniem lokali zaprzyjaźnionej fundacji za free" to chyba bingo.

    • 34 1

    • przychodnia na Kaletniczej ?? (1)

      jest i działa

      • 2 0

      • kaletnicza

        ale tam tez był pomysł na hostel...

        • 1 0

    • do tych kwiatków dodałbym największy chyba lokal na Głównym Mieście (1)

      PIWNICA RAJCÓW od wielu lat zamknięta,

      • 9 0

      • W sam raz na Cocomo, dużo ciemnych zakamarków...

        • 0 0

  • A syfa tam mozna dostać?

    Tzn. nie od kogoś ale od samej atmosfery skórno-wenerologicznej?

    • 6 5

  • Dach budynku dawnej Przychodni w Oliwie już porastają drzewka

    czy czekają na pożar , czy na co?
    Co dalej z budynkami po Telewizji na Sobótki ?

    • 26 0

  • (2)

    1000 m, to ile pokoi można tam zrobić? 30 dwuosobowych? zbiorowa łazienka? pokoje 10 osobowe? to trzeba by przerobic na apartamenty, takie jak są np. w Toruniu, coś pięknego, na samej starówce. Ale mają łazienkę,mały aneks kuchenny, tv led na ścianie...wynajem w sierpniu z booking 250 zł za dwie osoby już z parkingiem!!! 30 pokoi po 250 zł - 7500 dziennie. 10 dni dopiero zarobią na czynsz.... a wiadomo że takie obłożenie tylko latem. Chyba jakiś oszołom musiałby z grubą kasą się w to wpakować. A może niech miasto wyremontuje i wynajmuje skoro to taka świetna oferta. Na pewno jest taka możliwość, przez spółkę należącą do miasta.

    • 20 1

    • (1)

      Ty nie dawaj takich pomysłów, bo jeszcze rozpiszą przetarg, remont wykona ZDiZ (zakończenie w roku 2024, ostateczny koszt 14,5 mln, p. Kotłowski będzie tłumaczył, że to i tak tanio) zarządzanie wygra specjalnie powołana do tego celu miejska spółka Hostel Operator, która po roku działalności ogłosi, że super jej idzie - przychody przewyższają koszty (przecież remont był "na konto" kogoś innego) i połowę +1 udziałów przejmie znana gdańska fundacja. Oczywiście hostel będzie stał pusty, ponieważ operator nie będzie chciał generować zbyt wielu kosztów, jedynie w roku 2025 na dwa tygodnie wynajmie całość ECS-owi (dyrektor - p. Adam Owicz)na obchody okrągłej, 36. rocznicy porozumień sierpniowych (stąd dodatni wynik finansowy). Prezydent Gdańska, p. Bojan Owski przejdzie po wyborach na prezesurę znanej gdańskiej fundacji, a jego miejsce zajmie pan Lis Icki.

      • 10 0

      • O Boże, jaki scenariusz! Nie pomyślałam o tym. Poproszę moderatora o usunięcie mojego komentarza.

        • 6 0

  • i komu przeszkadzała przychodnia ? cztery lata minęły i co dalej ? Czyli potwierdza się przysłowie - co nagle to po diable ..

    • 21 0

  • Zlikwidować przychodnię był łatwo. Ktoś powinien za to beknąć

    ale co dalej....

    • 22 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane