• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa wizja dla dworca PKS w Gdańsku: Dwa nowe budynki i plac z zielenią

Michał Brancewicz, Michał Stąporek
29 sierpnia 2024, godz. 07:00 
Opinie (158)
Dwa budynki usługowe i park skośnie unoszący się ku górze - tak prezentuje się nowa, wstępna koncepcja zabudowy na terenie placu manewrowego i dworca PKS przy ul. 3 Maja w Gdańsku. Dwa budynki usługowe i park skośnie unoszący się ku górze - tak prezentuje się nowa, wstępna koncepcja zabudowy na terenie placu manewrowego i dworca PKS przy ul. 3 Maja w Gdańsku.

Poznaliśmy nową koncepcję zabudowy dworca PKS w Gdańsku i znajdujących się wokół niego terenów przy ul. 3 MajaMapka. To pierwszy konkret od dwóch lat, kiedy został uchwalony plan miejscowy umożliwiający ucywilizowanie tej okolicy.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone



Spotkanie właściciela dworca PKS z wiceprezydentem i architektem miasta



Jak oceniasz zaprezentowaną wizję zabudowy dworca PKS?

Bogdan Górski, prezes spółki PB Górski, i architekt Jacek Droszcz ze Studia Kwadrat, spotkali się z wiceprezydentem Gdańska Piotrem Grzelakiem i architektem miasta Piotrem Lorensem w sprawie nowej zabudowy na terenie dworca PKS.

- Omówiliśmy koncepcję, teraz czas na projektowanie - mówi Bogdan Górski. - Miasto dało nam zielone światło.
Jacek Droszcz prezentuje nową koncepcję zabudowy na terenie dworca PKS. Jacek Droszcz prezentuje nową koncepcję zabudowy na terenie dworca PKS.

Dwa budynki i zielony plac z kładką między nimi



Wizja Górskiego i Droszcza zakłada wzniesienie dwóch budynków w kształcie litery "U". Ten większy, zlokalizowany w południowej części działkiMapka, gdzie dziś znajduje się plac manewrowy dla autobusów, otwierałby się na zabytkowy budynek dawnych koszar pruskich pionierówSzkoły Wojennej. Jeszcze parę lat temu mieścił się w nim Powiatowy Urząd Pracy.


Mniejszy budynek powstałby na północnym skraju działkiMapka, czyli tam, gdzie dziś znajduje się otwarty w 1973 r. gmach dworca PKS. On z kolei otwierałby się na stoki góry Gradowej i prowadzący na jej szczyt szlak spacerowy.

- Na parterze powstaną lokale usługowe głównie z gastronomią, żeby ożywić tę część miasta. Na piętrach biura, hotel i mieszkania na wynajem np. w sektorze PRS [mieszkania na wynajem długoterminowy - przyp. red.] - zdradza Jacek Droszcz. - Dworzec pozostanie, tak jak obecnie na poziomie -1, a część funkcji, jak poczekalnia czy plac zabaw dla dzieci, znajdzie się już w nowej zabudowie na parterze.

Ukośnie poprowadzony park, a pod nim autobusy



Wstępna koncepcja nowej zabudowy na terenie dworca PKS przy ul. 3 Maja w Gdańsku. Od lewej: istniejąca dawna Szkoła Wojenna (nie jest objęta inwestycją), budynek z usługami, park odsłaniający perspektywę na górę Gradową i panoramę miasta, budynek usługowy, w którym znajdą się także przestrzenie dla pasażerów dworca autobusowego. Na końcu po lewej budynek komunalny (nieobjęty inwestycją). Wstępna koncepcja nowej zabudowy na terenie dworca PKS przy ul. 3 Maja w Gdańsku. Od lewej: istniejąca dawna Szkoła Wojenna (nie jest objęta inwestycją), budynek z usługami, park odsłaniający perspektywę na górę Gradową i panoramę miasta, budynek usługowy, w którym znajdą się także przestrzenie dla pasażerów dworca autobusowego. Na końcu po lewej budynek komunalny (nieobjęty inwestycją).
Najciekawiej jest jednak pośrodku. Pomiędzy budynkami zaplanowano ogólnodostępny, miejski plac (wymaga go plan miejscowy).

- Park będzie się wznosił ukośnie ku górze w formie amfilady z kładką prowadzącą do Redity Napoleońskiej, a pod nim uda się zmieścić miejsca manewrowe i postojowe dla autobusów bez konieczności schodzenia głęboko pod ziemię - opowiada architekt. - Zakładamy, że park stanie się miejscem spotkań z zupełnie nową perspektywą spojrzenia na panoramę miasta. To miejsce było historycznie bardzo zielone i teraz po części przywrócimy funkcję parkową. Dodatkowo zieleń będzie obecna na bocznych ścianach nowych budynków.

Wizja przebudowy Dworca PKS to wciąż wczesny etap inwestycji



Firma PB Górski dysponuje tym terenem od 2012 roku, kiedy za 10,2 mln zł kupiła udziały w przedsiębiorstwie PKS Gdańsk, będącym wieczystym użytkownikiem działek, na których stoi dworzec.

W sierpniu minęły dwa lata od uchwalenia planu zagospodarowania terenu, na którym stoi dworzec PKS i znajduje się plac manewrowy dla autobusów.

Na razie nie padają jednak żadne konkretne daty dotyczące tego, jak długo potrwają prace projektowe, ile zajmie uzyskanie pozwolenia na budowę i kiedy wystartują prace.

Dworzec PKS w Gdańsku: kiedy przestanie straszyć?

Miejsca

Opinie (158) 4 zablokowane

  • Fasada...

    Był wcześniej artykuł że nic się nie dzieje, to prezydent i górski zoorganizowali spotkanie, żeby było widać że się dzieje, no narysowali szkic hehe, żenada...

    • 25 2

  • Piękna wizualizacja

    a tymczasem PB Górski tylko czeka aż budynek się zapadnie czy spali żeby zrobić tam mikroapartamenty na wynajem

    • 26 1

  • Dworzec PKS powinien być pod ochroną konserwatora. (1)

    Jest to jedna z perełek modernizmu okresu PRL, świetnie zaprojektowany parking dla autobusów z podziemnymi wyjściami, atrakcyjna bryła budynku z dużymi oknami, dużymi przestrzeniami w środku i miejscami na sklepy i restauracje, dzisiaj już się tak nie buduje.

    • 33 6

    • W punkt! Szkoda, że piękne przypadki modernizmu nie są u nas doceniane.

      • 6 0

  • Górski to może niech pozostanie przy budowie stodół w Baninie, a ten teren sprzeda komuś innemu

    • 28 0

  • Nawet na dworcu chcą

    Wcisnąć mieszkania na wynajem. To są już żarty. Oby dzisiaj uwalili ten kredyt na start, to mamy krach na nieruchomościach:)

    • 51 5

  • Dworzec PKS Gdańsk to porażka (2)

    Gorszy od tego w Radomiu i Sosnowcu. Byłem, widziałem, korzystałem. Jak pół milionowe miasto, perła północnej Polski może mieć taki dworzec? Przecież to wstyd

    • 21 3

    • Mieszkam tu 45 lat i bylem tam raz

      • 0 0

    • Dworzec jest koszmarnie zaniedbany przez właściciela. Jest to zbieg celowy, aby taki jak ty łyknał z aplausem zrobienie tam blokowiska.

      • 4 0

  • O różnych wizjach słychać od lat, a dworzec jak straszył tak straszy.

    Ten właściciel kiedyś zapowiadał, że odda gotowy do użytku obiekt w 2014 r. Trojmiasto o tym pisało.

    • 23 0

  • (1)

    Przecież sprawa jest prosta i logiczna. Niejasne prywatyzacje obiektu i terenu Dworca, a potem odsprzedaż go devveloperowi Gyyyuuurskyuemu to tak zwana Polska w pigułce. O co kaman wyluszcze poniżej:

    1) Lokata w ziemi - teren przez lata zostaje zapuszczony do takiego stanu, że zrezygnowani mieszkańcy wprost czekają na rycerza na białym koniu, który przyniesie wiatr zmian.

    2) Zmiany w "stylu gdańskim" - okazuje się, że rychlo zapowiedziane, ambitne i pasujące do stylu okolicznej zabudowy koncepcje nowych obiektów nie wchodzą do życia przez długi czas. Tymczasem zegar tyka, a w miedzyczasie wartość gruntu nabiera wartości:) Na tym etapie jest to obecnie.

    3) Gdańskie fiku miku - plan zagospodarowania ulega zmianom pod inwestora. Czyli można tam wpitzi..lić gnioty klockowe, a "najlepiej" blokowisko z funkcją dworca. Tego się obawiam. A czemu o tym wspominam? Zobaczcie nowe wizualizacje. Proponowana forma nowej zabudowy już zdecydowanie mniej nawiązuje do okolicznego obiektu dawnego Urzędu Pracy, zbudowanego tak jak kompleks obiektów przy dworcu, w pięknej architekturze gdańskiego neorenesansu. Ponadto, teren się powiększył - mówimy o komasowaniu terenu po dworcu PKS l, jak i dawnego monaru, który lezy między Dworcem a pośredniakiem. Mówimy więc o dość sporym gruncie w atrakcyjnym miejscu... Chyba rozumiecie co to może znaczyć, również jak się skończyć...

    Podsumowując! Istnieje grono osób które zafascynowane dzikim kapitalizmem uporczywie broni prywatnych interesów, mimo i ch jawnej sprzeczności z interesem publicznym. To jest cyrk, że tak istotne miejsce jak modernistyczny dworzec PKS mógł być "przewałkowany" na lokatę w ziemi, która doprowadzono do takiej ruiny, że nie wiadomo czy jest co zbierać. Plac postojowy oraz pozostała infrastruktura dworca to samo. Dzięki temu wizytówką miasta to jego antyreklama.

    • 35 0

    • Wypisz-wymaluj historia Galerii Forum

      Piękne wizualizacje, fasady jak kamieniczki zwrócone ku odsłoniętemu kanałowi Raduni, a efekt końcowy to wielki kiczowaty kloc z niejasnym dofinansowaniem ze strony miasta.

      • 12 0

  • Idzie w dobrą stronę. Droszcz to doświadczony architekt. Zobaczymy jakie będą relacje z miastem (1)

    Warto trzymać rękę na pulsie, bo to nie jest (tylko) deweloperka, więc może w Urzędzie iść opornie.

    • 2 21

    • Skończy się jak zwykle, tak jak zawsze. Zbudują zwykle klocki w disco polo architektury. Koniecznie przeskalowane i niepasujące do otoczenia. Srurski Gooorsky to "marka" sama w sobie.

      • 4 0

  • Powodzenia- ale pamietajcie ze, od 2004

    roku ludzie z Gdanska maja pokupowane piekne nieruchomosci w Londunie, Koln, Barcelonie, Sztokholmie czy Amsderdamie - a wy ciagle na poziomie marzen. Troche slabo to wyglada dla kogos kto wyjerzdzal na zachod z tego dworca 20 lat temu a on ciagle tak samo albo gorzej z powodu niekompetencji Urzedu Miasta.

    • 10 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane