- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (447 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (443 opinie)
Nowe autobusy nie tak wydajne jak zapowiadano? GAiT: dopiero się wdrażamy
Nie 400 km jak zapowiadano, a 200-300 km mogą pokonywać na jednym ładowaniu nowe autobusy elektryczne, które od trzech tygodni wożą pasażerów po ulicach Gdańska. O specyfice jazdy nowymi autobusami opowiedział nam jeden z kierowców. - Pojazd jest ciężki jak czołg. Ma sporo bajerów, ale w warunkach liniowych sprawdza się umiarkowanie - mówi. Spółka GAiT uspokaja: - Minęły dopiero trzy tygodnie. Dopiero wdrażamy się w ich obsługę.
Dodatkowo w zajezdni przy al. Hallera powstało 18 stoisk do ładowania. Ich paliwem jest energia elektryczna. Jak zapowiadały władze Gdańska - już podczas podpisania umowy z firmą MAN - na jednym ładowaniu każdy z nich powinien pokonać dystans 400 km.
W praktyce okazało się jednak, że jest on nawet o połowę mniejszy.
- To jak znikają z ulic rozładowane elektryki można w łatwy sposób sprawdzić na stronie cristalbus. W ich miejsce wypuszczane są autobusy spalinowe. Aby ukryć "podmianki" strona nagle się resetuje i dane znikają - opowiada nam jeden z kierowców.
Nie da się przejechać 400 km w warunkach miejskich
Jego zdaniem problem z zasięgiem autobusów elektrycznych pojawił się już podczas testów. Mimo szkoleń, kierowcy nie byli w stanie pokonać takimi pojazdami 400 km.
- Tu są morenowe wzgórza, linie są przeciążone, nie ma takiej siły, by autobusy były w stanie pokonywać na jednym ładowaniu takie dystanse. O tym, że temat jest delikatny przekonał się jeden z kierowców, gdy nie zorientował się w porę o niskim stanie baterii. Zamiast na przystanku końcowym musiał podmienić autobus na trasie, razem z pasażerami. Potem tłumaczył się z tego w specjalnym raporcie przed kierownikiem.
Nowe elektryczne Many w Gdańsku więcej stoją niż jeżdżą (105 opinii)
Taki oto ich ekologiczny, wysoki (ironia) zasięg km, że nie mogą przejechać całego dnia haha Zobacz więcej
Taki oto ich ekologiczny, wysoki (ironia) zasięg km, że nie mogą przejechać całego dnia haha Zobacz więcej
Jak mówi nasz rozmówca, prawdopodobnie autobusy z napędem elektrycznym będą wkrótce jeździć tylko na tzw. dodatkach, czyli będą obsługiwały kursy wyłącznie w porannym i popołudniowym szczycie.
Rozkłady jazdy na żywo
Nowe autobusy od spalinowych różnią się nie tylko bardziej ekologicznym napędem, ale też specyfiką prowadzenia.
- Sam pojazd jest ciężki jak czołg. Czuć to podczas jazdy. Dociążają go szczególnie baterie na dachu, które ważą w zależności od długości autobusu od 6 do 8 ton. Przez to pojazd w trakcie jazdy delikatnie kołysze się na boki. Autobusy z racji większej masy są wyposażone w inne, dodatkowo wzmacniane - a przez to droższe - opony. Niestety, już pierwsze dwa-trzy tygodnie pokazały, że choć autobusy sprawiają pierwsze dobre wrażenie np. bogatym wyposażeniem typu czujnik deszczu wycieraczek czy czytanie znaków drogowych, to w warunkach liniowych sprawdzają się umiarkowanie. Ot droga zabawka - podsumowuje nasz rozmówca.
Zobacz jak wyglądają nowe autobusy
GAiT: Dopiero się wdrażamy
O ocenę wydajności nowych autobusów poprosiliśmy spółkę GAiT.
Anna Dobrowolska, rzecznik prasowy miejskiego przewoźnika, tłumaczy, że wskazywany przez producenta i władze miasta zasięg 400 km to "zasięg osiągany w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych". A o takie w dużych miastach, takich jak Gdańsk, jest trudno.
- Zasięg 400 km to zasięg osiągany w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych. Warunki drogowe, w tym natężenie ruchu wpisane w specyfikę dużych miast, funkcjonowanie elektronicznego wyposażenia, technika jazdy, chłodzenie wnętrza pojazdu w ciepłe dni, ogrzewanie w chłodne dni - to wszystko ma wpływ na zasięgi pojazdów elektrycznych - tłumaczy Dobrowolska.
Jak dodaje, obecnie, przy uruchomionym ogrzewaniu, nowe pojazdy realizują na gdańskich trasach zasięgi w przedziale 200-300 km.
- A długości zadań całodziennych w Gdańsku wynoszą średnio ok. 250 km, tym samym nowe pojazdy są w stanie realizować, zarówno tak zwane dodatki, czyli przejazdy realizowane w godzinach szczytu komunikacyjnego, jak zadania całodzienne - mówi. - Zjazdy techniczne związane są z trwającą konfiguracją systemu zasilania pojazdów. Za nami dopiero pierwsze trzy tygodnie użytkowania nowych pojazdów elektrycznych. To czas, w którym w praktyce wdrażamy się w ich obsługę, w tym także m.in. w zakresie ekonomicznej jazdy i systemu zasilania pojazdów. Trwają prace nad docelową konfiguracją oprogramowania zasilania pojazdów, w tym systemu ogrzewania, która korzystanie wpłynie na funkcjonowanie nowych pojazdów elektrycznych.
Miejsca
Opinie (783) ponad 20 zablokowanych
-
2023-11-06 16:15
EEE tam narzekacie bez sensu zamiast ceszyc sie porotem do wladzy Donalda Tuska!!!
Wreszcie wróci dobrobyt i niepodległość spod okupacji PiS. PiS obalony Gdańsk wyzwolony a nawet cala Polska :-))))))
- 5 6
-
2023-11-06 16:16
A komu się wydawało?! Ten powinien beknąć za to
Niekompetencja i marnotrawienie naszych pieniędzy!
Tępe dzidy z UM- 14 0
-
2023-11-06 16:18
(1)
po co Gdańsk w to wszedł ? należało kupić autobusy wodorowe ! a tak znów kupiono to co już jest przestarzałą technologią ! jak zawsze zresztą
- 9 0
-
2023-11-06 16:32
Wlasnie wzieli 10szt. wodorowych w wynajem za tyle kasy, ze mozna by wymienic cala flote GAiT
- 5 0
-
2023-11-06 16:32
A w Gdyni (1)
Gdynia zainwestowała w ładowarki na pętlach i aż takiego problemu nie ma
- 5 0
-
2023-11-06 17:05
Gdansk na prezesa Wiatra, ktorego kazdy pomysl to porazka
- 0 0
-
2023-11-06 16:34
zima (1)
Jak przyjdzie zima to będzie bardzo dobrze jak i 200 km przejadą
- 11 0
-
2023-11-06 17:07
Teraz po 200 podmiana
- 1 0
-
2023-11-06 16:35
tylko Łysicki to potrafi...
dobry bajer to 50% sukcesu,ktoś tak mówil....
Dlaczego ten zarządzający Gaitem jeszcze w dyrekcji siedzi?????
Jemu jedno co wyszło to jego pensja....- 9 0
-
2023-11-06 16:38
kompletne zaskoczenie
a zimą w mrozach jaki zasięg? 100-150 km
- 8 0
-
2023-11-06 16:39
Ekologia
Ekologię powinno się zaczynać od zadbania o obecnie eksploatowane autobusy. 1 trup na ulicy jest gorszy niż 20 w dobrym stanie.
Ekologia to też umiejętność utrzymania taboru na wysokim poziomie technicznym a tego nam brakuje.- 9 0
-
2023-11-06 16:54
Elektryk (2)
Mam pytanie do włodarzy miasta .
Ile kosztuje załadowanie elektryka a ile dizla ( zasięg przy tankowaniu )
Skąd mamy prąd do ładowania akumulatorów czyż nie z węgla. ( gdzie ekologia jeśli wymienimy wszystko na elektryki)
Jak długo ( 10 lat max) będziemy używać taki autobus i co później ( złomowanie utylizacja baterii ) .
Nasze miasto rozwija się na południu Gdańska gdzie wszedzie jest pod górę .Moc tych akumulatorów będzie spadała.
Przecież zwykle dizle mają problem wjechaniem potokowa do góry. .
Zamontowane szereg baterii ok.20 szt na zajezdni po co skoro przenosimy bazę na południe Gdańska. .
Kto nadzorował wasz cpn zajezdnia że były ww nim płyny (woda) które przyczyniły się do zamknięcia tego przedsięwzięcia i kto za to odpowie .? Bo jak do tej pory to nikt .- 14 0
-
2023-11-06 17:25
Czyli jak zwykle.
- 0 0
-
2023-11-06 19:48
Elektryk 3x drozej
- 0 0
-
2023-11-06 16:55
hi hi zobaczycie jak spadnie temperatura do 0, a potem do minus 10
Auta elektryczne nie są na nasze warunki, a wiem o tym jeżdżąc skuterem elektrycznym. Diametralnie spada zasięg przy niskiej temperaturze - przy minus 10 o połowę, a wzniesienia też go determinują plus ciężar, czyli im więcej pasażerów, tym kreseczki spadają i się może okazać, że nie podjedzie na Morenę... A na wpisując na YT Naładowani jest moja trasa Bieszczady - Gdańsk z tego roku. Zapraszam.
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.