• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe przejście zaburza zieloną falę. Będą zmiany

MKo
31 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (330)

Otwarcie nowego przejścia dla pieszych przez al. ZwycięstwaMapka przy Gdańskim Uniwersytecie Medycznym zaburza zieloną falę - uważają kierowcy, korzystający z głównego ciągu komunikacyjnego między Wrzeszczem a centrum Gdańska. Drogowcy przyznają, że pracują obecnie nad korektą ustawień sygnalizacji, i tłumaczą, że zaburzenie zielonej fali wynika z dotychczasowego priorytetu na innych - podporządkowanych - relacjach.



Czy jeżdżąc po Trójmieście, odczuwasz działanie zielonej fali?

Nowe naziemne przejście dla pieszych, powstałe przez al. Zwycięstwa przy Gdańskim Uniwersytecie Medycznym, zostało otwarte w połowie października. I niemal od razu odezwały się głosy kierowców, narzekających na dodatkową sygnalizację świetlną na al. Zwycięstwa.

- Zwróćcie uwagę na nowe przejście przy GUMedzie. Zamontowana tam sygnalizacja sprawia wrażenie, jakby nie była podpięta pod Tristar i działała w oderwaniu od świateł na sąsiadujących skrzyżowaniach. W efekcie zielona fala, która dotychczas zapewniała swobodny przejazd zarówno w kierunku Opery Bałtyckiej, jak i centrum Gdańska, już nie funkcjonuje - napisał jeden z naszych czytelników.
Zielona fala istnieje. Sprawdziliśmy trasę z Gdyni do Gdańska Zielona fala istnieje. Sprawdziliśmy trasę z Gdyni do Gdańska

Budowa nowego przejścia przez al. Zwycięstwa kosztowała 3,2 mln zł. Budowa nowego przejścia przez al. Zwycięstwa kosztowała 3,2 mln zł.

Wątpliwości rozwiał prosty test drogowy



Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście nowe przejście spowalnia ruch na głównej arterii Gdańska. Przeprowadziliśmy prosty test drogowy i przejechaliśmy z przepisową prędkością al. Zwycięstwa w obu kierunkach.

Jadąc w stronę centrum, nasz reporter - ruszający spod świateł przy Operze Bałtyckiej - płynnie przejechał przez skrzyżowanie z Traugutta, ale już na następnych światłach (właśnie przed nowym przejściem dla pieszych) musiał się zatrzymać. W przeciwnym kierunku przejazd już był możliwy, ale auto przez skrzyżowanie przejechało w ostatniej chwili - gdy przejeżdżało pod sygnalizatorem, zapaliło się na nim pomarańczowe światło.

Nowe przejście powstało na wysokości Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Nowe przejście powstało na wysokości Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Więcej zielonego światła dla jednych to dłuższe oczekiwanie dla drugich



O ocenę działania nowych sygnalizatorów poprosiliśmy więc drogowców z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Na naszą prośbę przeanalizowali funkcjonowanie całego układu, przyznając, że dotychczas więcej zielonego światła otrzymywali kierowcy... wyjeżdżający z podporządkowanej ul. Smoluchowskiego.

- Nowe przejście dla pieszych przy Gdańskim Uniwersytecie Medycznym przecinające aleję Zwycięstwa pracuje w koordynacji z sąsiadującymi skrzyżowaniami - zapewnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ. - Do tej pory algorytm sterowania, szczególnie na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa z Traugutta i Smoluchowskiego, w zależności od natężenia ruchu i długości zatoru na ul. Smoluchowskiego i Traugutta wyświetlał tym kierunkom sygnał zielony w przedziale od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Dlatego wskazana na filmie sytuacja nie występuje co cykl, a zmienia się w czasie. Dzieje się tak, ponieważ wydłużenie zielonego dla kierunku podporządkowanego niestety skutkuje zaburzeniem w tzw. zielonej fali na kierunku głównym. Gdyby zielone światło dla wlotów podporządkowanych nie było wydłużane, kierowcy jadący z tamtego kierunku oczekiwaliby kilka minut więcej na przejazd niż ma to miejsce teraz. Kierowcy na kierunku głównym przejadą przez skrzyżowanie w jednym cyklu, jednak w przypadku wydłużenia wlotów podporządkowanych będzie to miało miejsce z jednym zatrzymaniem więcej.

Będą zmiany w ustawieniu świateł



Sugestie naszego czytelnika, że nie wszystko jeszcze działa tak, jak należy, znalazły potwierdzenie, bo urzędnicy przyznają, że inżynierowie ruchu są obecnie na etapie korekt w parametrach sterowania, które docelowo w sposób mniej inwazyjny będą wpływać na zieloną falę dla kierunku głównego.

- Wynika to z powstania nowego skrzyżowania przy GUMedzie i znacznego zmniejszenia się odległości pomiędzy skrzyżowaniami. Należy jednak mieć na uwadze, że planowane zmiany, tj. poprawa warunków ruchu na alei Zwycięstwa, może wpłynąć negatywnie na wloty podporządkowane, tzn. ul. Smoluchowskiego oraz ul. Traugutta - zastrzega Magdalena Kiljan i dodaje: - W sterowaniu sygnalizacją istnieje zasada, że zawsze jeśli ktoś ma zielone, to ktoś musi oczekiwać na czerwonym. Zadaniem inżynierów ruchu i Systemu Tristar jest optymalizacja takiego stanu, aby czasy oczekiwania na przejazd przez skrzyżowanie były łącznie dla wszystkich użytkowników jak najmniejsze, co nie zawsze oznacza długie zielone na kierunku głównym.
MKo

Opinie (330) ponad 20 zablokowanych

  • Zlikwidować to przejście

    • 7 7

  • Jacy ci kierowcy są biedni, do domu dojadą 1 minutę później, toż to skandal!

    • 6 5

  • Puacze kierowców

    Co nie kumają, że to oni tworzą korki.

    • 7 5

  • Zadowolony

    Przejścia naziemne są bardzo wygodne. Tłum ludzi korzysta z nich przy Bramie Wyżynnej.

    • 4 4

  • Zaburza, ale czerwona falę, zielonej nie ma od kiedy jest tristar....

    • 1 0

  • Przeciez to zgodne z polityka miasta (1)

    Polityka miasta jest taka, że najchętniej w ogóle zakazałoby samochodów. Otwarcie tego nie powiedzą, ale robią wszystko żeby utrudnić, opóźnić, zlikwidować. Oczywiście pod pretekstem pro- eko- och- ech- .

    • 5 1

    • I dobrze!

      Tak trzymać. A na serio, to Miasto uprzykrza życie pieszym jak może. Coraz więcej przejść z sygnalizacji świetlną, ignorowanie naruszeń przepisów przez kierujących, zwłaszcza zakazów parkowania, cykl zielonego światła dla pieszych krótszy niż dla samochodów.

      • 0 1

  • Po co inwestycje w infrastrukturę drogową skoro eurokołchoz będzie dążył do pozbawienia ludzi samochodów

    • 2 1

  • komunistyczny koszmar

    To przejście to komunistyczny koszmarek. Obok nowoczesnego przejścia podziemnego oldschoolowe przejście naziemne. Chyba po to by studenci ratownictwa mieli na kim trenować.
    Codziennie rano jadę z kierunku centrum do UCK. Mój dojazd na tym odcinku wydłużył się o 7-10 minut. Korek w kierunku Orzeszkowej wydłużył się 2x.
    Zamknąć to przejście, a autora do innych prac porządkowych

    • 7 5

  • Żółte swiatlo

    nie pomarańczowe!

    • 2 0

  • Przejście podziemne (3)

    Niech mi ktoś kompetentny wytłumaczy sens budowania przejść naziemnych w sytuacji istnienia przejścia podziemnego.

    • 10 4

    • (1)

      Niech ktoś mi wytłumaczy, jaki jest sens rycia podziemnego tunelu, pchania tam ludzi, każąc im złazić i włazić po schodach, skoro beż problemu da się przejść po powierzchni ziemi- nie ma tam rwącej rzeki, czy stromej skały.

      • 1 1

      • Jako pieszy wolę korzystać z tynelu, jest bezpieczniej i jak tramwaj jedzie zawsze zdąrzę. Teraz trzeba czekać i znajdą się tacy co będą na złamanie karku przebiegać na czerwonym. Ktoś to dobrze podsumował ludziom ideologia przesłanie logikę. Tutaj nikt nie piszę o budowaniu tuneli tylko o wykorzystaniu tego co jest i sensie ich zasypywania.

        Na zachodzie np. zasypuje się tunele na pieszych, ale w miastach budowane sa tunele dla samochodów. U nas wszystko na opak i nie tak jak trzeba.

        • 1 0

    • ja ci wytłumaczę

      Teraz jeżdżę hulajnogą do pracy i czasami jadę przez to przejście do bankomatu. Powiem szczerze rewelacja. Jak jadę samochodem to już nie jest tak fajnie. Nie da się wszystkim dogodzić. A najlepiej to by było wyprowadzić główny ruch z tej jedynej trasy 3miejskiej na jakąś estakadę lub tunel. Takie coś by mogło lecieć 3 maja. Ale to trzeba było zacząć już realizować 10 lat temu

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane