- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (159 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (138 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 5 50 lat pracuje w jednym zakładzie (8 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
Oficer z Trójmiasta w rękach piratów
Jak podaje radio RMF FM wśród Polaków porwanego w sobotę tankowca znajduje się oficer techniczny pochodzący z Trójmiasta.
Tankowiec "Sirius Star" został porwany u wybrzeży Kenii przez somalijskich piratów w sobotę. Tym samym stał się największą uprowadzoną jednostką tego typu na świecie. Statek przewoził z Arabii Saudyjskiej do Stanów Zjednoczonych około 2 milionów baryłek ropy.
Na pokładzie okrętu znajduje się 25 członków załogi, w tym dwóch Polaków. Porwanymi obywatelami naszego kraju są: kapitan jednostki i pochodzący z Gdyni oficer techniczny.
Polskie MSZ zapewnia, że uprowadzeni Polacy są bezpieczni, a ich rodziny są na bieżąco informowane o sytuacji na statku. Teraz wszystko leży w rękach armatora jednostki, czyli firmy Vela International Marine z Dubaju. Jest ona w stałym kontakcie z piratami.
Jak szacują analitycy, cytowani przez zagraniczne agencje informacyjne, wysokość okupu, jakiego za uwolnienie "Sirius Star" mogą zażądać piraci, może sięgnąć od dwóch do czterech milionów dolarów.
W tym roku somalijscy piraci atakowali statki aż 80 razy. 33 jednostki zostały uprowadzone, 12 z nich nadal jest w rękach porywaczy. Okręty porywane są dla okupu, po wypłaceniu wynegocjowanej kwoty piraci zwalniają statek wraz z załogą.
Supertankowiec "Sirius Star" to największa jak dotąd jednostka uprowadzona przez piratów. Należy do saudyjskiej kompanii naftowej Aramco i pływa pod banderą liberyjską. Ma 330 m długości i jest trzy razy większy od lotniskowca. W momencie porwania statek mógł przewozić nawet 2 miliony baryłek ropy - ponad 25 proc. dziennego eksportu Arabii Saudyjskiej.
Opinie (117) ponad 10 zablokowanych
-
2008-11-18 21:44
Portal morski i "oficer techniczny" - brawo dziennikarzyny!!!
pisać, nie wiedząc o czym sie pisze, a za prawde kasują posty!!!
- 0 0
-
2008-11-18 21:48
Ciekawe co by na to powiedział Pan Krzysztof
Pan Krzysztof K. (seter w seler) niedoszly prezydent pewnego miasteczka chciał zlikwidować wszystko, pewnie by nie doszło do takiego porwania.Nie doszedł do władzy i doszło do porwania, nie raz jeszcze dojdzie, tyle tylko że może nie bęzie dotyczyć Polaków, kiedy dostaniemy super pracę w kraju za dobre pieniadze-tak zeby moc sie godnie utrzymac i funkcjonowac jak czlowiek.
Do tej pory to co sie dzieje i dotyczy Polaków jest winą rządu i władz.- 0 0
-
2008-11-18 22:40
nieoficjalnie moge podac (1)
Cal suma pieniedzy w wysokosci 3,500 000 dolarow juz jest do dyspozycji szwedzkich negocjatorow,ktorzy jeszcze dzis w nocy wyruszaja w rejon wydarzen szwedzkim okretem podwodnym klasy trident.Tyle udalo mi sie ustalic z nieoficjalnych zrodel,ze to szwedzi beda pertaktowac,a peniadze zostana przelane z banku ze Szwajcarii.
- 0 0
-
2008-11-19 13:13
Powinni te przelane ze Szwajcarii pieniądze wylać do wody.
- 0 0
-
2008-11-19 01:01
Poprawka
Jakich saudyjskich piratow? Pewnie to al kaida znajac nawyki prasy. Somalijscy piraci panowie.
- 0 0
-
2008-11-19 01:03
Piraci!
Powinni im zapłacić skrzyniami ze złotem!
Ho ho ho i butelka rumu!
Albo kapitanowi przestrzelić drewnianą nogę, wykłóć drugie oko i otruć papugę! Pewnie wtedy zmiękną!- 0 0
-
2008-11-19 08:25
hmmm
co wy pierniczycie. przeciez somalia jest nie do wygrania. wiele grup najmnikow juz probowalo i wracali zdziesiatkowani. amerykanska armia probowala i nic.
zaplacic okup i zostawic w spokoju nmiech sie rebelianci sami wybijaja- 0 0
-
2008-11-19 08:35
GDZIE JEST SUPER RADEK SIKORSKI
Pirackim oczkiem sie zaslania? A moze by tak dupe w troki i uwalniac naszych? Ale gdziez tam - w tym wypadku nie mozna glupot plesc. Tu wynik moze byc jeden - a nie ple-ple-ple-ple-ple-ple-ple-ple.....
- 0 0
-
2008-11-19 09:29
Moim zdaniem nie ma co się podniecać. Sam pływam na statkach jako elektryk. I wiem, że takim asfaltom nie zależy na tym żeby kogoś zabić bo wtedy statki będą omijać te rejony. Zobaczycie, że zapłacą okup i nic nikomu się nic nie stanie. Jedynie u wybrzeży nigerii jest dość niebezpiecznie, czasami zdarzało się, że asfalci strzelali do załogi. Generalnie to robienie z igły widły..
- 0 0
-
2008-11-19 09:34
Przepływałem przez rejony pirackie niejednokrotnie
I jest to bardzo duży stres -ale jakimś cudem na szczęście niedoświadczyłem żadnego ataku.
Współczuje tym ludziom.- 0 0
-
2008-11-19 09:38
Gdzie jest GROM????
Gotuje się we mnie jak słyszę że nasi obywatele są w zagrożeniu a nasz rząd nie reaguje w odpowiedni sposób czyt. nie wysyła jednostek specjalnych, na które wydają ogromne ilości pieniędzy z naszych podatków!!! Sami kiedys mówili że z terorystami się nie dyskutuje a teraz chcą im płacić... Wybić bandytów i pokazać pozostałym, może następnym razem się zastanowią jak będą chcieli porwać kolejny statek...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.