- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (283 opinie)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (165 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (228 opinii)
- 6 Szybko odzyskali skradzionego pheatona (67 opinii)
Opóźnia się apelacja ws. zeznań podatkowych Magdaleny Adamowicz
Już dwukrotnie odwoływano rozpoczęcie rozprawy apelacyjnej dotyczącej zeznań podatkowych Magdaleny Adamowicz. Najpierw jeden z sędziów zachorował, a teraz inny, wyznaczony w jego miejsce, złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy. Zarzuty wobec wdowy po prezydencie Gdańska przedawnią się 1 stycznia 2024 r.
Europosłanka i żona byłego prezydenta Gdańska wcześniej została oskarżona przez prokuraturę o popełnienie dwóch przestępstw karnoskarbowych.
Śledczy zarzucili jej nieujawnienie w zeznaniach podatkowych za lata 2011-2012 dochodów w kwotach odpowiednio prawie 300 tys. zł i 100 tys. zł.
Sąd uznał jednak, że prokuratorzy w żaden sposób nie wykazali, z jakiego źródła miałyby pochodzić nieujawnione dochody i z jakiego względu miałyby być wykazywane w zeznaniu PIT-37, a w konsekwencji, na jakiej podstawie oskarżona miałyby naruszyć przepisy.
Sąd zauważył też, że choć prokuratorzy przekonywali, że środki te nie pochodziły z darowizn udzielonych członkom rodziny oskarżonej przez innych krewnych, to nie podjęli żadnych właściwie czynności i nie przedstawili żadnych dowodów na to, skąd pochodzą.
Prokuratura nie zgodziła się z wyrokiem
Z wyrokiem nie zgodzili się przedstawiciele Prokuratury Krajowej, którzy złożyli apelację w tej sprawie.
Zdaniem śledczych sąd "całkowicie zaniechał przeprowadzenie postępowania dowodowego, w tym takich podstawowych dowodów, jak przesłuchanie w charakterze świadków członków najbliżej rodziny" Magdaleny Adamowicz.
Trójmiejskie sądy - znajdź odpowiedni wydział
- W toku postępowania świadkowie zmieniali wersję swoich zeznań, a zatem ich przesłuchanie było niezbędne dla dokonania prawdziwych ustaleń. Świadkowie ci mają szczególne znaczenie dla ustalenia nieprawidłowości dotyczących stanu majątkowego Magdaleny A. - stwierdzili przedstawiciele Prokuratury Krajowej.
Zaznaczyli przy tym, że sąd "całkowicie pominął dotychczasowe ustalenia wynikające z przepisów prawa podatkowego, utrwalonego orzecznictwa oraz poglądów doktryny i w konsekwencji wydał wyrok całkowicie odmienny od dotychczasowych obowiązujących poglądów prawnych".
Wszystko o sprawie zeznań podatkowych Pawła i Magdaleny Adamowiczów
- Tymczasem prawidłowa analiza przepisów, orzecznictwa i poglądów doktryny prowadzi do wniosku, że uzyskiwane przez oskarżoną Magdalenę A. środki pieniężne należało traktować jako przychody pochodzące z tzw. innych źródeł, które powinny podlegać opodatkowaniu. Brak takiego opodatkowania skutkuje odpowiedzialnością karną z Kodeku karnego skarbowego, o co została oskarżona Magdalena A. - stwierdzili prokuratorzy, ogłaszając złożenie apelacji.
Problemy z rozpoczęciem procesu w wyższej instancji
Pierwsza rozprawa apelacyjna przed Sądem Okręgowym w Gdańsku miała się odbyć kila tygodni temu. Nie odbyła się jednak, a kolejny termin wyznaczono na 23 marca. Dziś jednak również nie doszło po rozpoczęcia postępowania przed sądem. Z jakiego powodu?
Okazuje się, że najpierw jeden z wyznaczonych sędziów zachorował, a później inny, zastępujący go sędzia złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy.
- Aktualny termin został zmieniony na 24 kwietnia 2023 r. Powodem jest to, że sędzia wyznaczony w zastępstwie za sędziego, który zachorował, złożył wniosek o wyłączenie od rozpoznania tej sprawy (jest to sędzia ze składu, a nie sędzia referent). Sędzia uzasadnił wniosek tym, że orzekał w innej sprawie, powiązanej dowodowo z tą sprawą. Potrzeba rozpoznania wniosku sędziego o wyłączenie spowodowała konieczność odwołania dzisiejszego terminu - mówi nam sędzia Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Tymczasem ostatnie z przestępstw zarzucanych przez prokuraturę Magdalenie Adamowicz przedawni się 1 stycznia przyszłego roku.
Opinie (378) ponad 50 zablokowanych
-
2023-03-24 06:56
łatwiej sądowi było wydać ekspertyzę lekarską w sprawie poczytalności chorego żólnierza niezłomnego Stefana W. niż zakończyć liczenie pieniędzy europosłanki?
- 10 2
-
2023-03-24 07:18
He he w Gdańsku sąd zasądzi żeby oddać jej kamienice i czesc morza ,najpierw w Gdańsku trzeba sedziow wymienić !
- 13 1
-
2023-03-24 07:20
kasta zupełnie nadzwyczajnych ludzi
Pawłowej nikt w tym sądzie nie będzie chciał dotykać, za długie ręce kliki działającej wg doktryny neumanna
- 15 1
-
2023-03-24 07:21
obraz naszego kraju!!!
żenada i dno!!! układ mafijno-dewelopersko-urzędniczy w Gdańsku ma się dobrze....mimo ewidentnych dowodów nic jej nie zrobią to jest cena za jej milczenie....nie po to w "nagrodę" głosami zaledwie kilku tysięcy gdańszczan została wysłana do brukseli a by teraz ktokolwiek miał ją rozliczać z afer....swoją drogą to żałośni są też przedstawiciele kasty sędziowskiej którzy płaczą i szczują na własny kraj po korytarzach brukselskich a nie chcą oczyścić swojego środowiska.....kraj z dykty i paździeża ...nie po to przy okrągłym stolcu zadecydowano za nas że będziemy niewolnikami aby teraz miało być normalnie jak w cywilizowanych krajach....
- 17 2
-
2023-03-24 07:21
dlaczego sprawa nie toczy się poza Gdańskiem
w tym mieście nikt jej obiektywnie nie osądzi, kolejny skandal z kastą zupełnie nadzwyczajnych ludzi
- 16 1
-
2023-03-24 07:34
Nadzwyczajna kasta i to to demoralizuje społeczeństwo
Dno to mało powiedziane. Natychmiast reformować nadzwyczajna kastę
- 13 1
-
2023-03-24 07:35
Ma cofkę na Kastę Musimy pamiętać że niedługo wybory
Tylko PiS, nigdy więcej Peło i słupów z Berlina
- 15 4
-
2023-03-24 07:36
Podać cały Sąd do Brukseli niech zobaczą co wyczynia Kasta....
- 10 1
-
2023-03-24 07:44
To już jest nudne.
- 9 2
-
2023-03-24 08:12
podstawowa (i jedyna) zasada ukladu
...... ......
Lba nie urwie!
Rym wszyscy znaja a podsumowanie jest tak dobitnie prawdziwe, ze nawet kropki usuwaja...- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.