- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (59 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (178 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (77 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
Opóźnia się apelacja ws. zeznań podatkowych Magdaleny Adamowicz
Już dwukrotnie odwoływano rozpoczęcie rozprawy apelacyjnej dotyczącej zeznań podatkowych Magdaleny Adamowicz. Najpierw jeden z sędziów zachorował, a teraz inny, wyznaczony w jego miejsce, złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy. Zarzuty wobec wdowy po prezydencie Gdańska przedawnią się 1 stycznia 2024 r.
Europosłanka i żona byłego prezydenta Gdańska wcześniej została oskarżona przez prokuraturę o popełnienie dwóch przestępstw karnoskarbowych.
Śledczy zarzucili jej nieujawnienie w zeznaniach podatkowych za lata 2011-2012 dochodów w kwotach odpowiednio prawie 300 tys. zł i 100 tys. zł.
Sąd uznał jednak, że prokuratorzy w żaden sposób nie wykazali, z jakiego źródła miałyby pochodzić nieujawnione dochody i z jakiego względu miałyby być wykazywane w zeznaniu PIT-37, a w konsekwencji, na jakiej podstawie oskarżona miałyby naruszyć przepisy.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania na wynajem w Gdańsku
Sąd zauważył też, że choć prokuratorzy przekonywali, że środki te nie pochodziły z darowizn udzielonych członkom rodziny oskarżonej przez innych krewnych, to nie podjęli żadnych właściwie czynności i nie przedstawili żadnych dowodów na to, skąd pochodzą.
Prokuratura nie zgodziła się z wyrokiem
Z wyrokiem nie zgodzili się przedstawiciele Prokuratury Krajowej, którzy złożyli apelację w tej sprawie.
Zdaniem śledczych sąd "całkowicie zaniechał przeprowadzenie postępowania dowodowego, w tym takich podstawowych dowodów, jak przesłuchanie w charakterze świadków członków najbliżej rodziny" Magdaleny Adamowicz.
Trójmiejskie sądy - znajdź odpowiedni wydział
- W toku postępowania świadkowie zmieniali wersję swoich zeznań, a zatem ich przesłuchanie było niezbędne dla dokonania prawdziwych ustaleń. Świadkowie ci mają szczególne znaczenie dla ustalenia nieprawidłowości dotyczących stanu majątkowego Magdaleny A. - stwierdzili przedstawiciele Prokuratury Krajowej.
Zaznaczyli przy tym, że sąd "całkowicie pominął dotychczasowe ustalenia wynikające z przepisów prawa podatkowego, utrwalonego orzecznictwa oraz poglądów doktryny i w konsekwencji wydał wyrok całkowicie odmienny od dotychczasowych obowiązujących poglądów prawnych".
Wszystko o sprawie zeznań podatkowych Pawła i Magdaleny Adamowiczów
- Tymczasem prawidłowa analiza przepisów, orzecznictwa i poglądów doktryny prowadzi do wniosku, że uzyskiwane przez oskarżoną Magdalenę A. środki pieniężne należało traktować jako przychody pochodzące z tzw. innych źródeł, które powinny podlegać opodatkowaniu. Brak takiego opodatkowania skutkuje odpowiedzialnością karną z Kodeku karnego skarbowego, o co została oskarżona Magdalena A. - stwierdzili prokuratorzy, ogłaszając złożenie apelacji.
Problemy z rozpoczęciem procesu w wyższej instancji
Pierwsza rozprawa apelacyjna przed Sądem Okręgowym w Gdańsku miała się odbyć kila tygodni temu. Nie odbyła się jednak, a kolejny termin wyznaczono na 23 marca. Dziś jednak również nie doszło po rozpoczęcia postępowania przed sądem. Z jakiego powodu?
Okazuje się, że najpierw jeden z wyznaczonych sędziów zachorował, a później inny, zastępujący go sędzia złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy.
- Aktualny termin został zmieniony na 24 kwietnia 2023 r. Powodem jest to, że sędzia wyznaczony w zastępstwie za sędziego, który zachorował, złożył wniosek o wyłączenie od rozpoznania tej sprawy (jest to sędzia ze składu, a nie sędzia referent). Sędzia uzasadnił wniosek tym, że orzekał w innej sprawie, powiązanej dowodowo z tą sprawą. Potrzeba rozpoznania wniosku sędziego o wyłączenie spowodowała konieczność odwołania dzisiejszego terminu - mówi nam sędzia Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Tymczasem ostatnie z przestępstw zarzucanych przez prokuraturę Magdalenie Adamowicz przedawni się 1 stycznia przyszłego roku.
Opinie (378) ponad 50 zablokowanych
-
2023-03-25 21:48
A na koniec to -- sądy są nasze i będzie ,,pomroczność jasna,,
- 2 0
-
2023-03-26 10:48
a prawo nie działa tak ....
.... że przedawnienie liczy się od momentu gdy nie są podejmowane żadne czynności prawne związane ze sprawą?? W takim razie wystarczy przedłużać postępowania, zwolnieniami lekarskimi lub innymi wymysłami i czekać na przedawnienie??
- 1 0
-
2023-03-26 11:05
Pod figura sie modli i ciska- modliszka.
- 2 0
-
2023-03-26 21:24
Wesoła wdówka ma ubaw.
- 5 0
-
2023-03-27 04:40
Sympatyczna jak cholera.
- 3 0
-
2023-03-27 07:19
magda nie musi sie tlumaczyc,tlumaczyc sie bedzie sedzia przed peowccamii jesli da nie taki wyrok
- 2 0
-
2023-03-27 10:14
Układ działa, swoi są nie do ruszenia a szary człowiek byłby dawno zmiażdżony przez system.
- 3 0
-
2023-03-27 10:22
haha specjalnie gra na zwłokę
- 3 0
-
2023-03-27 11:21
wlaczyliście o utrzymacie takich sądów to macie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.