- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (125 opinii)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (270 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Pas nadmorski w Gdańsku: ile życia jest w osiedlach za płotem
Osiedla w pasie nadmorskim ożywiają miasto? W 340 mieszkaniach w Nadmorskim Dworze na stałe zameldowanych jest 26 osób oraz dwie czasowo. W Neptun Parku na 364 mieszkania, zameldowane są 62 osoby oraz jedna czasowo. W Apartamentach Przy Plaży na 78 mieszkań, zameldowana jest tylko jedna osoba.
Choć pomysł wybudowania w Brzeźnie trzech 30-metrowych budynków chwilowo upadł, mieszkańcy dzielnicy cały czas zbierają podpisy przeciwko takim inwestycjom. Oprócz 1960 podpisów, zebrali już dodatkowo trzysta, a liczba ta wciąż rośnie.
Dorota Kuś, autorka książki poświęconej historii Brzeźna, przekonywała, że planowana zabudowa w Brzeźnie z trzema 30-metrowymi dominantami zaburzy historyczny układ tej dzielnicy. Budynki będą też mocno kontrastować z istniejącymi, zachowanymi kameralnymi willami.
- Obiekty 30-metrowe wystawałyby ponad linię drzew Parku Zdrojowego i byłyby widoczne od strony morza. Odbiór krajobrazu byłby więc mocno zakłócany, a zamiast ściany lasu, która jest już w pewnym stopniu widokiem unikalnym w Europie, zyskalibyśmy widok na budynki wystające znad koron drzew.
Czytaj też: Nie będzie wieżowców w Brzeźnie (na razie). Prezydent wycofał plan
Ale o pasie nadmorskim, a konkretnie o zabudowie Parku Nadmorskiego im. Reagana
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Uważamy, że to jeden z najpiękniejszych terenów zieleni w Gdańsku i powinien służyć rekreacji oraz wypoczynkowi wszystkich mieszkańców. Sprzeciwiamy się budowaniu tu hotelowców i apartamentowców, a szczególnie obiektów wysokich - mówi Ewa Lieder, przewodnicząca zarządu Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny.
Z jej poglądami zgadza się Małgorzata Chmiel, przewodnicząca Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta, która jest przeciwna nowym wieżowcom w sąsiedztwie brzeźnieńskiego molo. Negatywnie ocenia też budowę kolejnych grodzonych osiedli w pasie nadmorskim, takich jak m.in. Nadmorski Dwór.
- Dużo robiłam, by wstrzymać tę budowę. Decyzje jednak zostały podjęte ze względu na stare plany i odległe w czasie decyzje. Bardzo żałuję, że powstało to osiedle i uważam, że jest to błąd - zapewnia Chmiel.
Czytaj też: Co powstanie w pasie nadmorskim w Gdańsku?
Z analizy przygotowanej przez Dorotę Kuś, jasno wynika, że osiedla w pasie nadmorskim nie przyczyniają się do ożywienia okolicy. Są one bowiem traktowane jako lokata kapitału, letnie mieszkanie lub apartamenty wakacyjne dla turystów.
W osiedlu Nadmorski Dwór na 340 mieszkań, na stałe zameldowanych jest zaledwie 26 osób (oraz 2 czasowo). Przy ul. Wypoczynkowej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Najkorzystniej pod tym względem plasuje się dość znacznie oddalone od plaży
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj też: Niska zabudowa opłaca się nawet w pasie nadmorskim
Uczestnicy dyskusji zwracali uwagę, że o przyszłości pasa nadmorskiego nie mogą decydować wyłącznie interesy deweloperów, które niejednokrotnie są bardzo krótkofalowe i ograniczają się zwykle do możliwie wysokiego zwrotu z inwestycji. By jednak mieszkańcy mieli większy wpływ na przestrzeń publiczną, należy ich zachęcić do wspólnego planowania i nie ignorować ich uwag.
Czytaj też: Czy obywatelskie planowanie przestrzenne jest możliwe?
Jako przykład negatywnego procesu współdecydowania w zakresie planowania przestrzennego, przywołano przykład wrzeszczańskiej wysepki. Mieszkańcy wówczas wypracowali swoje warianty, ale ostatecznie zwyciężył autorski pomysł BRG.
- Wypracowany model nie dał jednak przełożenia na plan zagospodarowania, bo miasto najpierw będzie szukać deweloperów. Chciwość jako główny motor działań urbanistycznych jest tak daleko posunięta, że nawet na działkach miasta [teren wysepki należy do gminy - dop. red.] myśli się wyłącznie kategoriami ekonomicznymi - przestrzegał przed podobnym potraktowaniem pasa nadmorskiego Jakub Szczepański, pracownik Katedry Historii, Teorii Architektury i Konserwacji Zabytków na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej.
Czytaj też: Wrzeszczańską wyspę wypełnią kawiarnie i sklepy?
Środowa dyskusja to, jak zapowiadają organizatorzy, wstęp do szerszej dyskusji o pasie nadmorskim. - Zainicjowana debata będzie kontynuowana przy udziale architektów i SARP, czyli organizacji cieszącej się dużym autorytetem. Dzięki temu można będzie połączyć działania społeczne z profesjonalną wiedzą dotyczącą rozwoju miast. Efekt? Władzom Gdańska coraz trudniej będzie lekceważyć wyniki konsultacji - ocenia po spotkaniu Piotr Dwojacki, animator projektu Ekometropolia i współorganizator spotkania.
Miejsca
Opinie (173) 9 zablokowanych
-
2013-10-10 22:47
falowiec (1)
ja w falowcu tez mam niezłe laski dzyn w dzyn jo
- 4 1
-
2013-10-11 10:14
Chyba laski 80-letnich niepełnosprawnych emerytów.
- 1 0
-
2013-10-10 23:17
dlatego osiedle jest zamkniete...
- 1 0
-
2013-10-10 23:27
pasy nadmorskie mają być ogólnodostępne (2)
a nie ogrodzone twierdze, lepiej tam zrobić parki,place zabaw, a nie jakieś blokowiska stawiać
- 8 3
-
2013-10-11 09:58
(1)
nie można tego pogodzić...?
- 1 2
-
2013-10-11 11:57
da sie tylko nie ogradzać, to żałosne, pogradzajmy wszystko w tym popiepszonym kraju, chce chodzić tam gdzie
mi sie podoba,a nie trafiać na płot
- 2 0
-
2013-10-11 06:32
Fajnie jest !
Kiedy kilkanaście tygodni temu, rozgorzała dyskusja w temacie budowy punktowców w Brzeźnie oraz nie do końca jasnych a wręcz wymijających decyzji UM, BRMG, radnych itp, to gro dyskutantów popierało protest, linczowało decyzje urzędników itd.
Kiedy z kolei zapadła decyzja o wstrzymaniu budowy a także rozpoczęto proces rzeczywistych konsultacji społecznych, nagle to co było zostaje spuszczone do kibla a na wierzch ponownie wypływają opcje zabudowy Pasa Nadmorskiego.
To przecież jest jakaś paranoja i o niej m.in. opowiadał na środowym panelu, dr Rozwadowski, wskazując na drabinkę akceptacji społecznych w kwestii zabudowy miejskiej.
P. radna Chmiel, swoim wystąpieniem pokazała całą butę decyzyjna jaką podejmuje się w Nowym Ratuszu i w magistracie oraz jej placówkach. Miała wielkie pretensje do szefa SARP-u że ten w ogóle to spotkanie współorganizował itd.
Jeśli zaś chodzi o osiedla w Jelitkowie, to wszyscy panelowcy stwierdzili że te inwestycje są wyjątkowo nietrafione pod względem urbanizacyjnym i że będą tworzyły reperkusje w przyszłych latach jeszcze większe niż obecnie.- 6 0
-
2013-10-11 07:22
no tak bo ja codziennie spaceruje morzem i podziwiam drzewa że są równe...
- 0 0
-
2013-10-11 08:06
Władze odchodzą, mieszkańcy zostają.
Jeżeli duża liczba mieszkańców jest za lub przeciw czemuś nawet jeżeli nie dotyczy ich dzielnicy, to władze mają obowiązek to respektować, bo oni są dla nas a nie odwrotnie.
- 10 0
-
2013-10-11 09:20
Podatek od luksusu
Nie mieszka, lokuje kapitał, płaci niewielki podatek.
- 4 2
-
2013-10-11 09:33
Reklama
darmowa reklama
- 0 0
-
2013-10-11 09:47
Brzeźno dzielnicą starych schorowanych ludzi i dreszczy i pijaków wszelkiej maści.Co by tam nie zrobił tob będzie tylko swąd...
- 1 5
-
2013-10-11 10:09
A czy emeryci i renciści to jakiaś grupa patologiczna?
Mają się wynieść w zaświaty?- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.