- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (151 opinii)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (60 opinii)
- 3 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (40 opinii)
- 4 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (57 opinii)
- 5 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (57 opinii)
- 6 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (21 opinii)
Paszke o kładce na Ołowiankę: jest ok!
Budowa kładki nad Motławą ma tyle samo przeciwników, co zwolenników. W środę do grona tych ostatnich dołączył znany żeglarz, Roman Paszke. Czy przekona przeciwników inwestycji, a szczególnie swoich kolegów - żeglarzy?
Debaty o budowie kładki, która stworzyłaby pieszym połączenie brzegów Motławy w rejonie wyspy Ołowianki, toczą się od listopada 2007 roku. Wtedy prezydent Gdańska, marszałek województwa oraz szef Elektrociepłowni Wybrzeże, podpisali list intencyjny w sprawie budowy mostku. Ale, gdy tuż po tym przedstawiono rysunki kładki, opracowane przez firmę Transprojekt Gdański, okazało się, że ma to być ciężka betonowa konstrukcja. Nie przypadła ona do gustu niemal nikomu.
Budowę mostku skrytykowało m.in. Stowarzyszenie Armatorów Jachtowych, obawiające się, że kładka stanie się zaporą zamykającą akwen. Przeciwnicy znaleźli się też w gronie historyków, mimo że konserwator zabytków zgodził się na budowę. Argumentowali, że kładka zaburzy panoramę Motławy i będzie architektonicznie odstawać od otoczenia.
- Kładka powinna powstać i to jak najszybciej. Dlaczego ma przeszkadzać żeglarzom w Gdańsku, skoro takie konstrukcje nie przeszkadzają w Amsterdamie czy Antwerpii? Będzie to także dodatkowa atrakcja dla ludzi, którzy będą mogli obserwować, jak łódki przepływają. Kładka byłaby najbardziej eksploatowana góra przez trzy miesiące w roku. Ile razy trzeba by było ją otworzyć w ciągu dnia? 10-12 razy - nie widzę w tym żadnego problemu, bo kładkę otwiera się od 2 do 5 min. Każdy, kto myśli, że to jest poważna operacja, wiążąca się ze wstrzymaniem ruchu na pół dnia, jest w błędzie - zapewnia Roman Paszke.
Osobnym problemem są duże statki białej floty. - Dla nich najlepszym miejscem byłoby cumowanie przed kładką, w okolicy restauracji Kubicki - przyznaje żeglarz.
Aby inwestycja ruszyła, musi zostać podpisane porozumienie pomiędzy inwestorami, czyli gminą Gdańsk (25 proc. udziału), Urzędem Marszałkowskim (też 25 proc.) i Elektrociepłownią Wybrzeże (50 proc.).
- Obecnie opracowywane są szczegóły tego porozumienia. Musi ono zadowolić wszystkie strony. Dopiero gdy zostanie podpisane, będzie można ogłosić konkurs architektoniczny na kładkę. Jesteśmy dobrej myśli, możliwe, że do porozumienia dojdzie jeszcze w tym roku - wyjaśnia Anna Dobrowolska z biura prasowego w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
W tym roku pozytywną opinię na temat kładki wydał Instytut Nawigacji Hydrotechnicznej z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Analizę wykonał na zlecenie gdańskiego magistratu. Według niej, przepłynięcie strefy kładki przez np. 30 mniejszych jednostek w dwóch kolumnach zajmie zaledwie 4,5 minuty. Pięciu większych - 10 minut. Naukowcy zaproponowali, by latem otwierać kładkę raz w ciągu każdej godziny, na 20 minut. Przez kolejne 20 z kładki mieliby korzystać mieszkańcy oraz turyści, a pozostały czas pochłonie praca urządzeń.
Kładka ma powstać w 2011 roku, koszt inwestycji szacowany jest na 12 mln zł.
Opinie (133) 6 zablokowanych
-
2009-11-26 19:52
Nie
Nie dla kładki. Nie będę uzasadniał,bo
już to rzeczowo zrobił prof. Januszajtis.
PS Też jestem wieloletnim żeglarzem.- 4 2
-
2009-11-26 20:00
Napuszone przemowy i marketing społeczny. W skrócie: manipulacja. W Gdyni jest plan i jest realizowany systematycznie. W Gdańsku, chyba raczej taka polityka zaczepna, partyzancka, zwiad walką itp. Szkoda, że miasto ma lichy zarząd. Może dla umilenia postojów będzie przygrywał gdański megamobilny carillon? Przepraszam za tą szyderę na koniec, ale już mi się przelało.
- 1 0
-
2009-11-26 20:47
CALATRAVA!!!
Jedynym rozwiązaniem jest Santiago... On by zrobił coś ładnego, funkcjonalnego, lekkiego, z szacunkiem dla otoczenia...
- 2 0
-
2009-11-26 22:01
wygooglujcie millenium bridge newcastle
to jest coś ładnego
- 0 0
-
2009-11-26 22:10
kładka (1)
A ja zwykly czlowieczek , ktory chcialby bez ograniczen korzystac z repertuaru Filharmonii marze o kładce juz od dawna .Nie wszyscy w tym kraju jezdza samochodami a jesienia czy zima wyjazd do Filharmonii z Oliwy to ista wyprawa .Nie mowie juz o powrocie stamtad po koncercie , ciemno , straszno i do domu daleko , musze wiec rezygnowac z tego przybytku kultury i bardzo mi jest z tego powodu zal .Czekam na kładke jak na zbawienie
- 2 4
-
2009-11-27 14:09
Dla Ciebie człowieczku to kładka powinna się zaczynać przy Parku Oliwskim. Bo przejdziesz nad Motławą i co? Będziesz już w domu człowieczku. Częściej bywaj w Katedrze to będziesz zbawiona.
- 0 0
-
2009-11-26 22:12
Czy Paszke cumuje w gdańskiej marinie? Czy gdyńskiej? (1)
Bo mnie dziwi że do nieistniejącego obiektu przekonuje mnie ktoś, kto nie jest jego projektantem....
Ile kosztuje zaangażowanie olimpijczyka do promocji? Lokal z winem po pormocyjnej cenie (pozdrawiamy Marka K.)???- 3 1
-
2009-11-27 11:08
Paszke cumuje
w międzynarodowym centrum żeglarskim w górkach zachodnich.
to żeglarz i wie dobrze, że na całym świecie takie mosty świetnie się sprawdzają.
a ty polski czopku zasciankowy nawet sobie czegos takiego nie potrafisz wyobrazić.
eeeeh, i jak tu kraj ma sie rozwijać skoro taka ciemnota w nim...- 0 0
-
2009-11-26 22:25
Tunel zrobic dla pieszych i samochodow
zeby ozywic ta czesc miasta to trzeba zrobic tunel dla pieszych i tunel dla samochodow
- 2 1
-
2009-11-26 23:00
kladka w Kilonii (1)
na co te dlugie dyskusje,nawiazac kontakt z biurem, ktore wykonalo dokladnie taki piekny skladany pomost o tych samych potrzebach eksploatacyjnych tzn.ruch bialej floty oraz ruch jachtow w Kilonii,miescie-partnerze Gdyni.Lekka piekna konstrukcja dla pieszych i rowerzystow,kosztowala ca.(przed 2000 rokiem) 20 mln.marek.
- 3 0
-
2009-11-27 01:26
I jeszcze most w Dreźnie
koło Zwingeru. Dzięki temu Drezno zniknęło z listy zabytków UNESCO. I to zrobili NIemcy, naród najbardziej kumaty na tym świecie. Wybacz, przestałem wierzyć w ludzi. Jednak to szarańcza i szczury.
- 1 0
-
2009-11-27 01:58
(2)
TEN PROJEKT TO MAKABRA - ALE PRZEJŚCIE PRZYDA SIĘ - CZY TO KŁADKĄ CZY TUNELEM - WAŻNE BY NIE BLOKOWAĆ ANI JACHTÓW, ANI BIAŁEJ FLOTY...
A CO Z LINIĄ ENERGETYCZNĄ BLOKUJACA MIĘDZY INNYMI PANU PASZKE WEJSCIE NA MOTŁAWE NA GÓRKACH ZACHODNICH?? MOŻE Z TYM COŚ ZROBICIE NASI WŁODARZE I FIRMO ENERGETYCZNA?- 2 0
-
2009-11-27 02:07
Bart
Dlatego potrzebny jest prom, który zresztą kiedyś był, dopóki nie nastąpiła katastrofa w latach 70-tych XX w., ale to były inne czasy/
- 0 0
-
2009-11-27 02:08
Bart
Mysślisz, że Paszke wpływa do Górek Zachodnich? Wątpię.
- 0 0
-
2009-11-27 02:00
PASZKE CUMUJE OCZYWIŚCIE W GDAŃSKU
W GÓRKACH ZACHODNICH..
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.