• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Peryferie metropolii

goni, Maciej Goniszewski
23 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
W 2001 roku w Gdańsku oddano do użytku 1088 mieszkań i rozpoczęto budowę 1660. Około 80 proc. z realizowanych w 2002 inwestycji mieszkaniowych zlokalizowanych jest na terenie Gdańska Południe - jak poinformowało biuro pracowe UM w Gdańsku. W tym czasie w tym samym rejonie miasto zrealizowało tylko jedną dużą inwestycję drogową - przedłużenie trasy W-Z od ul. Łostowickiej do Jabłoniowej.

Analizując politykę inwestycyjną Gdańska w zakresie mieszkalnictwa i infrastruktury drogowej, widoczna jest całkowita rozbieżność celów. Głównym obszarem powstawania nowych mieszkań jest Gdańsk Południe, a inwestycje drogowe skupiają się na zwiększaniu przepustowości dróg prowadzących do zachodnich dzielnic i zlokalizowanych tam hipermarketów - rozbudowa ul. Słowackiego i obecnie Spacerowej.

W kończącej się kadencji w południowych dzielnicach Gdańsk zrealizował dwie inwestycje drogowe - przebudowę ul. Podmiejskiej i budowę nowego odcinka trasy W-Z. Do inwestycji tych można dodać trzy, które mają się rozpocząć jeszcze w tym roku, ale już po wybraniu nowych władz Gdańska. Są to: przebudowa ul. Zamiejskiej i Łódzkiej oraz budowa ronda u zbiegu ulic Świętokrzyskiej, Platynowej, Małomiejskiej i Wawelskiej.

- Gdańsk intensywnie rozwija się w kierunku południowym, ale jak dotąd nie idą za tym inwestycje drogowe - mówi Konrad Lewicki, przygotowujący w Urzędzie Miejskim dokumentację do inwestycji drogowych. - Główny ciąg komunikacyjny w tym rejonie to ulice Świętokrzyska, Małomiejska i Podmiejska, które historycznie były traktem konnym i nie są przystosowane do zwiększającego się natężenia ruchu. Niestety, na razie nic nie wskazuje, żeby sytuacja miała się zmienić.

W strategii rozwoju Gdańska do roku 2010 zaplanowano, że w rejonie nowo budowanych dzielnic powstaną trzy duże arterie. Najmniejsza z nich to trasa Północ-Południe łącząca Chełm z Orunią Górną. Miasto na razie nie zleciło nawet przygotowania dokumentacji tej trasy. Dwie większe inwestycje to: Nowa Abrahama, łącząca Południe z Wrzeszczem i Oliwą oraz Obwodnica Południowa Duża, pozwalająca mieszkańcom Południa ominąć centrum Gdańska w drodze do portu i dalej na Zaspę i Przymorze. Obydwie od czasu uchwalenia strategii w 1998 roku pozostają jedynie w sferze planów.

Codzienne poranne, wielokilometrowe korki, ciągnące się nieraz z samych centrów południowych dzielnic, mogą być powodowane także nie najlepszą siecią lini autobusowych, co stoi w ewidentnej sprzeczności z deklaracjami obecnych władz Gdańska o dążeniu do ograniczania ruchu indywidualnego na rzecz komunikacji zbiorowej.

- W ostatnich latach Zakład Komunikacji Miejskiej uruchomił na tym terenie jedną nową linię autobusową - informuje Izabela Kozicka-Prus, rzecznik gdańskiego ZKM. - Jest to linia 113 na osiedle Moje Marzenie. Jej utworzenie wiązało się z budową jednego nowego przystanku. Poza tym wydłużamy linie już funkcjonujące i zwiększamy częstotliwość kursowania autobusów. Wydłużono m.in. linię 175 o dwa przystanki na osiedle Kolorowe, 255 o 3 przystanki na Kowale. Częściej kursują autobusy 118, 154 i 155. W miarę możliwości staramy się obsługiwać jak największą liczbę gdańszczan i tworzyć dogodne połączenia między centrum a nowymi dzielnicami.



* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Gdańsk, decydując się na rozbudowę na zupełnie nowym terenie, musi ponieść poważne wydatki na stworzenie odpowiedniej infrastruktury - nie tylko drogowej. Jednocześnie przy już istniejących arteriach drogowych pozostają niewykorzystane tereny. Jadąc ulicami: Czarny Dwór, Uczniowską, Hallera, Marynarki Polskiej, Sucharskiego, Elbląską, Sobieskiego, Nowolipie czy przez Olszynkę mija się duże niezabudowane tereny, często zajmowane przez działkowców lub przeznaczone pod przemysł. Można się tylko domyślać, że działkowcy stanowią zbyt liczną grupę wyborców, aby próbować zajmować często bardzo atrakcyjne tereny pod inwestycje. Co do terenów przemysłowych, to jest to spadek po poprzedniej epoce, z którym planiści miejscy przez dwanaście lat się nie uporali. Tereny portowe nie muszą być tak rozległe jak wymagała tego dawna gospodarka, a dla inwestorów cenniejsze są tereny przy obwodnicy niż zlokalizowane pomiędzy dzielnicami mieszkaniowymi, gdzie trudno się dostać.

O politykę mieszkaniową miasta zapytaliśmy odpowiedzialną za tą dziedzinę wiceprezydent Ewę Sienkiewicz. Niestety, nie znalazła ona czasu na odpowiedź.
Głos Wybrzeżagoni, Maciej Goniszewski

Opinie (52)

  • (panie ) Macku !

    Smialo prosze komentowac :) zreszta mysle, ze uwagi autorow textow do toczacych sie dyskusji w wielu przypadkach bylyby jak najbardziej przydatne.
    A artykul ciekawie i 'globalnie' ujmujacy problem rozwoju miasta moim zdanien bardzo sensowny. Oby wiecej takich bo czasem zdarzaja sie wam nazwijmy to delikatnie *przejaskrawienia* :))
    pozdrowienia

    • 0 0

  • co daje się zauważać i w niektórych wpisach he he he he

    • 0 0

  • do galluxa i innych "nie na temat"

    rozumiem, że ci komentatorzy nie na temat mieszkaja w takiej części Gdańska, w której nie ma korków, komunikacja miejska działa bez zarzyty itd. Może niech napisza co to za "cudowne" dzielnice (gallux jest zdajsie w ogóle z Sopotu). Ja jednak mieszkam na Oruni i problem korków niestety dotyczy mnie i tych wielu ludzi, którzy usiłują rano na czas dojechać do miasta. I nie mam na mysli tylko tych w autach, ale również tych tkwiących w autobusach. I nic tu nie da dodanie linii skoro autobusy tak zamo korkuja się jak inne samochody. Podobno kiedyś ma tu byc linia SKM, tylko KIEDY?? Nawet rowerem ciężko zjechać Małomiejską (już na trakcie wzdłuż kanału jedzie się ok.)

    • 0 0

  • Kandyduje z listy "naprzod i jazda"

    Obiecuje ze jezeli zostane prezydentem Swornych Gaci

    - wejdziemy do unii ale na naszych warunkach albo wcale
    - ureguluje sprawy miedzy Korea polnocna i poludniowa
    - kazdy mieszkaniec bedzie mial co najmniej jeden samochod
    - zmusze banki do udzielania kredytow bez odsetek
    - ogranicze imperialistyczna polityke USA
    - wybuduje mieszkania dla kazdego
    - umorze wszystkie dlugi uczciwym ludziom
    - podwyzsze dlugi wrednym hipermarketom

    Glosuj na mnie! Wienczyslaw Nieszczegolny, lista numer 18425, pozycja 4619, Sworne Gacie

    • 0 0

  • he, he

    juz widzę jakie larum podniosłoby się gdyby znalazł się inwestor i chciał coś wybudować np. na Czarnym Dworze, albo na terenie działek na Sobieskiego. Przecież w tym mieście wiecznego protestu odrazu wybuchła by totalna awantura, że działkowców na bruk, że hipermarket, że powietrze, że korki itp. Dlatego uważam ten artykuł za stronniczy i element kampani tow.Formeli (na 4 dni przed wyborami).
    A TERAZ BOMBA. Nie wiem czy wiecie ale w piątek (ostatni dzień przed ciszą wyborczą) do Gdańska przyjeżdża Lesio Miller, wiecie po co ? Sptkać się z powodzianami !!! Biedaczek nie znalazł czasu przez ponad rok ! I jak tu wierzyć w uczciwe zamiary SLD ? I dlatego - mimo wszystko - ADAMOWICZ NA PREZYDENTA !

    • 0 0

  • Jak miec nowe ladne drogi

    Proste
    a jednak nie u nas
    zalegalizowac prostytucje i podatki beda i kasa bedzie a nie jakies wynalazki z winietami

    • 0 0

  • południe - zachód

    Nie wiem, czy autor w ogóle był w miejscach, które opisywał. Kierunek zachodni, czyli między innymi Gdańsk-Osowa to miejsca, gdzie budownictwo rozwija się w bardzo szybkim tempie. Niestety takie ulice jak Wodnika, czy Orfeusza (która w gruncie rzeczy nie istnieje) są co najwyżej ubitą ziemią.. po kilkudniowych deszczach praktycznie nie da się tamtędy przejść, nie mówiąć o przejechaniu. Z tego powodu ZKM nie dodaje nowych, ani nie zmienia trasy starych linii autobusowych, przez co mieszkańcy nowych osiedli - np. osiedla Marsowego - musza dochodzić do autobusu nieraz i dwa kilometry, bez względu na warunki atmosferyczne. Oczywiście odśnieżanie w zimie owych utwardzanych dróg to zjawisko niezbyt częste. Autor zausgerował, że są pilniejsze rzeczy, niż przebudowa ulicy spacerowej - polecam spróbować dostać się do Oliwy z Osowy (lub w drugą stronę), gdy zdarzy się jakiś wypadek, lub choćby jest remont nawierzchni. Jeżeli w ogóle da się przejechać, to po nierzadko godzinnym staniu w korku. Więc może trochę więcej obiektywizmu, a nie pisania o własnym podwórku?

    • 0 0

  • jakby zle w Gdansku nie bylo...

    to wszystkim dopiero szczeka siadlaby z wrazenia, gdyby komuchy wygraly wybory. pamietajcie: nigdy nie jest tak zle, zeby nie moglo byc gorzej. A do tych narzekajacych na drogi i autobusy w Gdansku: czy uderzaliscie z tymi sprawami do swoich aktualnych radnych? zglaszaliscie problem radzie dzielnicy? u nas w Gdyni, ludzie uderzaja z problemami do swoich radnych. i daje sie polozyc a to spiacego policjanta, a to zmodyfikowac kursy autobosow, a to zrobic placyk zabaw dla dzieci.

    ja mam pozytywne doswiadczenia z kontaktow z p.Michalem Guciem. nie znam go osobiscie, a jedyny kontakt to e-mail. jak mam sprawe - to sle mu mail'a. albo udaje sie cos zrealizowac, albo przynajmniej mam satysfakcjonujace mnie wyjasnienia dlaczego nie da sie zrobic tego co bym chcial. to dzieki p.Guciowi udalo sie np. wykurzyc wyjace auta family frost z Gdyni - uchwalono ustawe o zakazie reklamy dzwiekowej i nakazano strazy miejska, ze ma interweniowac. no i juz od roku zaden wyjec nie halasuje pod moim domem. dzieki niemu udalo sie tez zalatwic np. sprawe realizacji parkingu pod moim blokiem (chodzilo o zezwolenie ktorego nam urzednicy odmawiali). poza tym cokolwiek pozytywnego zrobiono w mojej dzielnicy (Dabrowa/Dabrowka) to z reguly on byl w to zaangazowany.

    podsumowujac:
    1. wydaje mi sie, ze nikt z narzekajacych na Gdansk nie uderza do swoich radnych z problemami.
    2. jesli ktos z czytajacych ten post jest z Wielkiego Kacka/Dabrowki/Karwin nie wie na kogo zaglosowac w wyborach to polecam rozwazyc kandydature M.Gucia ("Samorzadnosc")

    P.S.1. za wszelka pomoc udzielona mi i mojej wspolnocie, jestem p.M.Guciowi wdzieczny i mam nadzieje, ze jesli zostanie ponownie wybrany to nadal bedzie mu sie chcialo pomagac mieszkancom mojej dzielnicy.
    P.S.2. jako anty-radnego moznaby dla kontrastu opisac Koriata z SLD. tego, co przejmowal sie jedynie swoja firma budowlana i zajmowal naciaganiem ludzi co zaplacili mu za wybudowanie mieszkan i "wtopili". druga radna z SLD tez g... zrobila dla dzielnicy.

    KONIEC LAURKI.

    • 0 0

  • teraz o kasie i rozwiazywaniu bezrobocia

    W projekcie budzetu 2003 zaplanowano 1,6 mld zl. dotacji dla ARiMR Bentkowskiego. Agencja (zatrudniajaca prawie w 100% tylko ludzi z SLD i PSL) planuje wzrost zatrudnienia w 2003r do ok. 4,5 tys osob z 2 tys obecnie, oraz ok. 3,5 krotny wzrost wydatkow zwiazanych z placami (do ok. 240mln) - podwyzki plac srednio o 1/3.

    P.S. gratuluje wyborcom SLD/UP/PSL dobrego wyboru rok temu.
    P.S.2. ta kasa pewnie m.in. z VAT'u z winiet...

    • 0 0

  • Gdynia- W.Kack

    Faktycznie! Ja też mieszkam w Wielkim Kacku i te tereny są w porównaniu z Gdańskiem-Południe sielanką. Mamy dobry dojazd do centrum i obwodnicy a komunikacja miejska to aż 8 linii plus nocny autobus.Wiem co się dzieje w Gdańsku (mieszkają tam moi znajomi)i dlatego stałem się Gdynianinem.W Gdyni nikt jakoś nie protestuje i wszystko się da pogodzić i zbudować. Mam nadzieję, że to się nie zmieni. Zamieszkajcie w Gdyni!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane