- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (166 opinii)
- 2 Opóźnione wodowanie z historycznej pochylni (91 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (167 opinii)
- 4 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (43 opinie)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
- 6 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
Pobił znalazcę telefonu, bo ten chciał duże znaleźne
Kierowca Ubera znalazł w aucie telefon należący do jednej z osób korzystających wcześniej z jego usług i pojechał do właściciela smartfona, domagając się pokaźnego znaleźnego. Właściciel chciał zapłacić, ale mniej, bo 10 proc. wartości przedmiotu. Doszło do szarpaniny i bójki. 62-letni kierowca Ubera trafił w jej wyniku do szpitala, a 21-letni właściciel telefonu do policyjnej celi.
- Dyżurny komendy miejskiej odebrał zgłoszenie o pobiciu, do którego doszło przed jednym ze sklepów na Chełmie. Na miejsce został skierowany najbliższy patrol policji. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i podczas rozmowy z osobami, które były świadkami zajścia, ustalili, że między dwoma mężczyznami doszło do awantury oraz bójki. Zastany przy sklepie 21-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Na miejsce zostali wezwani ratownicy medyczni, którzy przewieźli pobitego 62-latka do szpitala - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak dodaje, mundurowi ustalili, że pokrzywdzony znalazł należący do 21-latka telefon i umówił się z nim przy sklepie, żeby go zwrócić. Mężczyzna jest przewoźnikiem, a sprawca wcześniej korzystał z jego usługi i najprawdopodobniej zostawił w samochodzie swój telefon.
Sprawca pobicia poprosił o powiadomienie policji i czekał na przyjazd patrolu
Jak udało nam się ustalić, sprawa nie jest jednak aż tak jednoznaczna. Z naszych informacji wynika, że 62-latek zażądać miał znaleźnego zdecydowanie przekraczającego standardowe w takich przypadkach 10 proc. wartości przedmiotu. Z kolei 21-latek chciał znaleźne zapłacić, ale w kwocie równej 10 proc.
Do bójki dojść zaś miało w momencie, gdy kierowca Ubera zagroził, że gdy nie dostanie pieniędzy w kwocie, którą sobie życzy, to zniszczy telefon. Co więcej, krewki 21-latek sam miał poprosić świadków o powiadomienie o wszystkim policji i czekał na przyjazd patrolu.
W żaden sposób nie usprawiedliwia to jednak jego czynu. Został zatrzymany, usłyszał też zarzuty dotyczące pobicia oraz uszkodzenia ciała, za co grozi kara do pięciu lat więzienia. Z naszych informacji wynika jednak, że nie jest wykluczone, iż zarzuty - tym razem dotyczące przywłaszczenia mienia - usłyszy w tej sprawie również 62-letni kierowca Ubera.
Opinie (363) ponad 50 zablokowanych
-
2021-03-09 22:57
Nie należało się w tym wypadku żadne znaleźne. To jego obowiązek poniekąd w tej taksie. (2)
- 31 1
-
2021-03-10 05:39
Znalezione po usłudze przewozu
Kierowca powinien znaleziony przedmiot oddać do biura rzeczy znalezionych. Może ewentualnie dogadać się z właścicielem przedmiotu o jego dowiezienie pod wskazany adres za jakąś opłatą. Czy zapłacilibyscie 10% wartości gdyby wasz tel kosztował np. 4tys ?
- 7 1
-
2021-03-10 06:54
Obowiązek? Nie. Mógł oddać telefon choćby policji, a ona z kolei próbować wydobyć informacje o właścicielu od Ubera. Choć nadal mógłby się domagać znaleznego
- 0 1
-
2021-03-09 22:57
Mama znalazla telefon . (2)
Oddała i nie wzieła złotówki !! , i tak powinno być- pomagać ...a nie korzystać na nie szczesciu ..
- 25 1
-
2021-03-09 23:28
Trzy razy w życiu oddawałem telefon... (1)
Dwa trupy i jeden taki fest. Za dziękuję. To naprawdę obleśne domagać się w takiej sytuacji od kogoś pieniędzy.
- 5 0
-
2021-03-10 11:23
Tez oddawalam pare razy. Po prostu. Dziekuje wystarczy. A gdyby ktos chcial sie targowac ze moj zniszczy to chyba bym powiedziala ze smialo. I tak robienkooie zapasowane tego co tam mam. Poczekalabym az rozwali i wtedy wezwala policje.
- 0 0
-
2021-03-09 22:59
Kto wie jakbyście się zachowali na miejscu młodego. Mówię o facetach.
- 17 1
-
2021-03-09 23:00
Wypuścic chłopaka z aresztu (2)
Nie zasłużył na to.
- 24 2
-
2021-03-09 23:16
Każdy, kto macha grabiami, ma siedzieć w areszcie...
Ten, kto wymusza znaleźne, rzecz jasna, także...
- 3 3
-
2021-03-10 13:23
Słusznie ,przeciez nie zabił
- 0 0
-
2021-03-09 23:12
Jezus, ale burak z tego kierowcy Ubera... jeszcze grozil ze zniszczy jak nie zaplaci, wtf, jakis szantaz. Niedobrze ze doszlo do przemocy ale ten dziad powinien poniesc jakies konsekwencje.
- 22 0
-
2021-03-09 23:27
Znalazca powinien telefon wrzucić do smietnika.
Nie byłoby o czym pisać panie redaktorze PIW.
- 0 16
-
2021-03-09 23:27
Żałośni chciwi ludzie (5)
Kiedyś niechcący położyłem tel na dachu samochodu i odjechałem, ze skutkiem wiadomym. Telefon znalazł jakiś człowiek i po kilku dniach udało się umówić na zwrot. Pamiętam, że zaproponowałem 10% znaleźnego, ale dopiero zgoda na zwrot towaru zapadła przy kwocie 20%.
Podczas przekazania telefonu wyszła wówczas cała rodzina tego chłopaka, łącznie z dziadkami (mała miejscowość). Nigdy nie zapomnę ich dumy w oczach i uśmiechu na twarzach. Byli tacy szczęśliwi, że są tacy uczciwi i oddają mi ten telefon - mój telefon!!!. Patrzyłem wtedy na całą tą familie z takim obrzydzeniem i żalem jednocześnie. Jest okazja trzeba człowieka wykorzystać.
Żałosna sytuacja.
Mnie wychowano, że jak coś nie jest moje to oddaje i wystarczy mi dziękuje.- 37 0
-
2021-03-09 23:44
Ja kiedyś... (2)
...znalazłem portfel z dokumentami, kartami i pieniędzmi.
Kierując się adresem z dokumentu odwiozłem portfel z zawartością właścicielce.
Na miejscu spotkała mnie awantura i straszenie policją, jakoby w portfelu powinno znajdować się więcej pieniędzy. Nigdy więcej.- 5 1
-
2021-03-10 08:45
Podobna sytuacja: znaleziony portfel z dokumentami i pieniędzmi zawiozłem na najbliższą komendę policji, dyżurny sporządził protokół i odebrał ode mnie portfel. Ja nie mam problemów, właściciel odzyska zgubę (przede wszystkim dokumenty i karty płatnicze).
- 1 0
-
2021-03-10 11:25
A to tak. Portfela bym nie wziela do rak nawet. Mialam podobna sytuacje. Ale telefon to co innego.
- 0 0
-
2021-03-10 11:20
Podaj nazwę tej miejscowosci aby omijać ja
- 1 0
-
2021-03-10 11:25
Znalezione nie kradzione
Polskie przysłowie.
- 0 0
-
2021-03-09 23:33
A gadacie, że złotówy są pazerne
Ten zawód to robi z człowieka , że zaczyna sępić na kasę nie ważne taksówkarz z licencją czy jakiś Uber
- 11 1
-
2021-03-09 23:44
telefonik od rodziców i tak się to kończy...
nauczą go w pierdlu szacunku do starszych :)
- 0 24
-
2021-03-09 23:52
No przecież kierowcy ubera są tacy cool , tylko na "złotówy" najlepiej gadać, że złodzieje i kombinatorzy. (1)
- 18 4
-
2021-03-10 07:43
Złotówy jeżdżą na uberze.
Tak że się wyrównał poziom, w dół.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.