M.W.
2005-02-12 21:48
Stały czytelnik >
po 1. stały to nie jesteś, skoro nie wiesz, żem kobita;
po 2. przed laty...to pewnie lałeś w pieluchy, gdy ja wiedziałam już gdzie agresor, a gdzie nie, wiec daruj sobie...
Scacha >
skoro nie czujesz się Polakiem, to wejdź na jakąś stronę, do "swoich" i tam zabieraj głos w interesujących cię sprawach. No i polecam metodę Ghandiego: weź USA głodem, ha, ha, ha, ha.....
Nika > żałuję mocno, że tak niewiele ci argumentów zostało. A ty czyim rzecznikiem chciałabyś być? Może tego...jak mu tam....co w Iraku morduje codziennie kilkudziesięciu swoich(?) rodaków?
A na koniec baaaardzo stary dowcip, z okresu początku wojny izraelsko-arabskiej.
Żydki biorą do niewoli oddział Arabów. Paru wygląda jakoś tak...dziwnie. Robią gały, a jeden z "dziwnych" mówi:
- nu czto ty, Araba nie widieł?
I tak od wielu lat to się kręci, w zasadzie pomiędzy tymi samymi.
2005-02-12 22:14
Baja zapamiętaj:
To forum nie jest narodowe.
USA to również ludzie myślący i nie mówię tutaj o ustoju.
Zmiejsz swoją żądzę, bo zdradza tylko kopleksy.
2005-02-12 22:32
Baju, nie to, że argumentów mi brakuje. Tylko sensu nie widzę we wkładaniu takiej pasji i zacietrzewienia w tę dyskusję o wojnie w Iraku. Jesteśmy gołodupcami rzeczywiście i nasz kochany rząd jaki by nie był prubuje każdemu się podlizac głupio w nadziei, ze zostaniemy za to wynagrodzony? Wazeliniarstwo i tyle. Dorabianie więc ideologi do naszego udziału w tej wojnie jest tylko woda na te rządowe (a raczej na grupę trzymającą władzę i zarabiającą na lewych ineresach) propagandy.
Nie mamy tam żadnego interesu. Wzruszanie się nagle losem Irakijczyków jest śmieszne. Bo po pierwsze ich kraj został zburzony całkowicie i warunki życia dyktuje im teraz obcy agresor. A po drugie Saddam za swoim terrorem zaistniał tam dzięki polityce amerykanów, którzy bardzo mu pomagali aby nie został wchłonięty przez Kuwejt albo Arabię.
Wojna jest zła sama w sobie jaka by nie była. I zawsze służy tylko ochronie interesów. Są kraje, które nigdy sie nie angażują w wojnę. też powinniśmy do takich należeć.
2005-02-12 23:08
nika a zauważyłas, że sama sobie przeczysz?
skoro jesteśmy tacy nic nieznaczący (z czym się zgadzam) to musimy się komuś podlizywać - tak już ten świat jest skonstruowany. A ja wole podlizywać się Amerykanom niz Rosjanom czy Francuzom - proste.
Ty natomiast nazywasz argumenty strony przeciwnej głupimi - ok, masz prawo tak uważać, ale w tym momencie przeczysz również swojej tezie o bezsensie angażowania się w tę dyskusję - to Ty wkładasz w nią emocje. Nie wspominając o tym, że zrównujesz się z merytorycznym poziomem paleskiego - nie odnosisz się w żaden merytoryczny sposób do argumentów interlokutorów. Skoro dyskusja Twoim zdaniem nie ma sensu to nie bierz w niej udziału - proste.
Mógłbym nazwać Twoje tezy o potencjalnym wchłonięciu Iraku przez Kuwejt czy inne Emiraty głupimi (panarabizm to dawno upadła idea, jak niby sobie wyobrażasz ewentualne zmiany granic w tym obszarze? Iran i Turcja niby bedą siedziały i się przyglądały? gdzie w tym wszystkim myślenie o "zwyczajnym irakijczyku"? czy irakijczyk byłby szczęśliwy będąc w środku wojny totalnej pomiędzy Turcją, Iranem i resztą ?) ale wolę się do nich odnieść merytorycznie, Tobie zostawiając wybór, czy odpowiesz na nie argumentami czy obrazą (ja się zawsze podpisuję jakby co).
Poziomu dyskusji ze strony paleskiego już w ogóle wolę nie komentować. Podobnie jak linka kogoś komu nie chce się ze mną gadać, a mimo to gada (doprawdy doceniam) - ten ktoś nie zadał sobie nawet trudu by sprawdzić, czy dane w tekscie do którego link podał, są zgodne z cytowanymi źródłami (podpowiadam - nie są, żeby to stwierdzić wystarczy umiejętność czytania i chęć).
Kończę, bo przestałem liczyć na merytoryczną polemikę.
2005-02-12 23:25
Nie bedę odpowiadała argumentami bo nie jestem politologiem wyspecjalizowanym na dodatek w problematyce bliskiego wschodu.
Ale jako mały kraj i biedny nie musimy wcale tak żałośnie się podkładać. Możemy być krajem neutralnym i godnym.
Naprawdę tak uważam. I wyszłoby nam to z większą korzyścią.
Poza tym:
Jestem spokojna i nie wkładam tu emocji wielu. Do twoich argumentów odniosłam się merytorycznie, tylko przeczytaj je dokładnie. Do Bai nie, bo za dużo tam wykrzykników i caps locków. (o twoim porównaniu mnie do JPP taktownie pomilczę :)). Moim przymierzeńcem w tym temacie jest Scacha. Jeżeli możemy uniknąć wojny to unikajmy jej za wszelka cenę.
2005-02-13 00:08
oki oki - z paleskim przesadziłem - sorka.
tak czy inaczej - sedno różnicy między nami lezy w poglądzie na podłożenie się czy też nie udziałem w tej interwencji (sama chyba przyznasz, że podłożenie się to jeszcze nie hańba?). Ja uważam, że podłożyliśmy się nie tyle udziałem, a głupotą naszych "wodzów", którzy nie zapewnili nam wymiernych korzyści z wojenki (a było to jaknajbardziej do zrobienia).
p.s. linki do aplikacji idą precz niestety
2005-02-13 05:04
Ta mowa trawa jest chyba dla debili.Jak tem M.W. traktuje czytelnika.Czy wszyscy są frajerzy.Jest to takie głupe pierdu pierdu.I to zdjęcie pseudorodzinki he he he.To było dobre w latach 60 - tych he he.Nic więcej nie piszę na TANDETNY KICZ NIE MA RADY.
2005-02-13 07:01
"A moze i ty pojedziesz do iraku lub wkrotce do iranu.Jesli wrocisz to bedziesz bohaterem miasta Sopot i molo bedzie im.Galluxa, tak jak lotnisko jest im.walesy.
Autor: Chlopiec z Bema twoj sasiad "
tak sie chłopcze składa, że ja płace podatki na armie jestem zwolennikiem wojny w iraku i nie widze powodu żebym jeszcze osobiście musiał nadstawiać dupy:)
do iraku wysłałem z panem buszem chłopaków co jeszcze nie płacą albo płacą niskie podatki, przeciwników wojny, bo to i słuszne i logiczne
sam poczekam jak sie tam uspokoi i pomyślę o jakiejś fundacji polsko-irackiej, albo wycieczce...
2005-02-13 07:18
powracając do dyskusji to w dzisiejszym świecie nic nie jest czarno białe jednoznacznie dobre albo jednoznacznie złe
z perspektywy własnych rodaków usuniecie saddama było dobre
na dowód widzimy że to nie naród irakijski w swej masie walczy teraz z wojskami koalicji ale dobrze zorganizowane grupy fanatyków którzy walą do wszystkich i wszystkiego bo tak i łatwiej i bardziej groźnie
to nie naród irakijski daje kase i broń dla swojej "armii powstańczej" tylko ta kasa i broń wpływa do iraku razem z kolejnymi mahmudami widzącymi tu szanse na śmierć za allaha
tu potrzebny był regan gdyż busz syn i ojciec nie poszli zbyt dalej niż wojskowi...
skoro jest ktoś kto finansuje tych p****ów to ma swoje poglądy polityczne i na pewno nie jest to nasz przyjaciel ale zarazem nie stać go na oficjalne wystąpienie
takich kraików i krajów jest wiele ich postawa jest dwuznaczna niejasna często szkodliwa (francja niemcy ostatnio hiszpania = arabowie i turcy) ich obywatele wyznawcy allaha łapani sa w iraku z bronią w reku
to co to kuźwa jest??
nie da sie oddzielić araba od islamu i moim skromnym zdaniem po okresie zimnej wojny i obecnym okresie walki z terroryzmem czas najwyższy zdefiniować nowego wroga łącząc te trzy elementy w jedno
arab + islam + terrorysta = wróg
atomowo biologiczna kurtyna niech na pare dziesięcioleci oddzieli nas od nich dajmy im żeby religia była źródłem prawa nie kupujmy ich ropy to sie w niej z*****a z biedy
a za kilkadziesiąt lat przewietrzy sie bliski wschód i bedzie pokój światowy na tysiąclecia
2005-02-13 08:54
rzym upadł bo jego obywatele woleli rękoma podbitych niewolników oraz zdemoralizowanym wojskiem (rozpolitykowanie przemyt alkohol ogólne zidiocenie) bronić się przed współczesnymi terrorystami, nie mającymi oprócz życia, którego nie cenili, i miecza w łapie dosłownie NIC
gołodupcy niezdolni do stworzenia własnej cywilizacji albo prezentujący jej prymitywny poziom atakują okopy cywilizacji zachodu
chcą nam zabrać coca cole komisje śledcze "bar" Internet a nasze panie opatulić po czubek głowy i wysłać do kuchni i łożnicy
o bezbożnicy.....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
