- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (327 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (28 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (338 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (890 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (93 opinie)
Prokuratura: napastnicy bili bez powodu
Pojawiają się nowe teorie i domysły, dotyczące motywów brutalnego pobicia w centrum Gdyni. Prokuratura rozwiewa wątpliwości: katowali bez powodu. Dwaj sprawcy są już za kratami. Trwa poszukiwanie pozostałych.
Dwóch sprawców zostało już zatrzymanych. To 17- i 16-latek. Starszy, który podczas bójki był pijany, został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Młodszy jest w zamkniętym ośrodku młodzieżowym, gdzie również - przynajmniej na razie - spędzi trzy miesiące.
Według czytelników Portalu Trojmiasto.pl sprawców było jednak więcej.
- I nie mam na myśli tej hordy, która stała obok i śmiała się z pokrzywdzonego. Z tego co widziałem, kopały go cztery osoby - mówi osoba, która jako jedna z nielicznych zareagowała na okrucieństwo, wzywając policję.
Zanim jednak funkcjonariusze pojawili się na miejscu, sprawcy zdążyli uciec. Dlatego policja i prokuratura opierają się na zeznaniach świadków i zapisach monitoringu.
Przeczytaj także rozmowę z psychologiem społecznym o powodach agresji wśród nastolatków.
- Mamy obowiązek dążyć do ustalenia ile osób brało udział w tym zdarzeniu, dlatego sprawa jest cały czas w toku. Materiał dowodowy jest analizowany, ale na chwilę obecną nie mogę powiedzieć jakie czynności będziemy w najbliższym czasie podejmować - mówi szef gdyńskiej Prokuratury Rejonowej Witold Niesiołowski, pytany o to kiedy zatrzymani zostaną pozostali sprawcy.
Rozwiewa też wątpliwości, które narastają wobec motywów działania sprawców. Pojawiają się bowiem kolejne przypuszczenia: o tym, że poszło o dziewczynę, że była to próba rabunku i wreszcie starcie na tle kibicowskim.
- Ze zgromadzonego materiału jasno wynika, że sprawcy nie działali z żadnego wyraźnego powodu - podkreśla prokurator.
Sprawa z pewnością jest rozwojowa, a podejrzani raczej nie mają szans na uniknięcie odpowiedzialności.
- Mamy dużo materiałów. Są m.in. zeznania świadków i filmy z pobliskiego monitoringu. Teraz musimy to złożyć w całość i dotrzeć do wszystkich zamieszanych w to osób - mówi Michał Rusak z gdyńskiej policji.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 .
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Opinie (290) ponad 10 zablokowanych
-
2012-10-04 17:17
ciężka praca rozum przywraca !
skoro nie można w odwecie pobić to należy dać szansę na rehabilitację poprzez pracę 12h - szybko wytracą brutalną energię i może powrócą warunkowo do społeczeństwa normalnych ludzi o których dotychczas nikt nie dba
- 2 0
-
2012-10-04 18:01
Trzeba nóż ze sobą nosić (1)
i w razie takiej sytuacji gdzie twoje życie jest zagrożone od razu w bebechy bandycie wsadzać bez zastanowienia albo w mordę bo życie masz jedno.
- 6 0
-
2012-10-05 19:54
żeby to było takie proste...niestety przy nieumiejętnym posługiwaniu się nożem masz duże szanse, że to Ty skończysz z nim w brzuchu :/
- 1 0
-
2012-10-04 18:11
sadsd
ziomki !
- 0 0
-
2012-10-04 18:51
Wcale nie wszyscy stali i kibicowali były tam też osoby które pomogły udzielając pierwszej pomocy. Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo przecież nikt nie podbiegnie do atakujących bo sam by oberwał i zamiast jednej ofiary były by dwie, co w takiej sytuacji można zrobić czekać na przyjazd policji i jak już nie będzie zagrożenia dla samego siebie udzielić pomocy jak się potrafi.
- 6 0
-
2012-10-04 19:02
Prokuratorek może tam sobie postękać. NIc im nie zrobią powiem wprost
polski sad i prokuratorek może im naskoczyć i tyle jak każdemu bandycie, bo się ich porostu boi!!
- 3 1
-
2012-10-04 19:22
Zadali mu cos gorszego niz smierc.
W tv mowili, ze najprawdopodobniej czlowiek straci wzrok i bedzie sparalizowany do konca zycia jesli przezyje. Co za koszmar. Trudno to sobie wyobrazic, ze mozna tak komus zycie zniszczyc. I koniec z marzeniami o rodzinie, dzieciach i zyciu dlugim i szczesliwym. To nie byl nieszczesliwy wypadek lub choroba. Centrum miasta. Bardzo mi zal tego czlowieka. Bardzo zle rzeczy dzieja sie w miescie usmiechnietego Wojciecha i Joanny. Policja potrzebna jest do czegos wiecej niz ochrona kiboli idacych na mecz.
- 10 0
-
2012-10-04 19:38
Mam nadzieje ze trojmiasto.pl stanie na wysokosci zadania i powiadomi
o terminie i miejscu rozprawy.
- 12 0
-
2012-10-04 20:00
może kiedyś normalni ludzie wezmą sprawy w swoje ręce (1)
trochę bełkot bo piwka piłem ale: skoro kary za pobicie/zabicie są u nas symboliczne to jakby takich gnoi zlinczować w kilku to i chwastów by się pozbyto tanim kosztem. trzeba wyjść na ulicę, policja nas chroni tylko przed krwiożerczymi babciami co handlują pietruszką oraz bezwzględnymi kryminalistami spijającymi piwko na plaży. sam widziałem, że taka babcia sprzedawała pietruszkę, aż mi się zrobiło słabo jak przyglądałem się scenie przerażającego procederu sprzedawania pietruszki. wtedy policja zareagowała bardzo szybko, chwila i było pozamiatane. babcia została spacyfikowana poprzez wlepienie mandatu 50 zł a towar z przekrętu został zabezpieczony jako dowód. pamiętam, że niedawno była sytuacja jak po kamerami monitoringu kilku porządnych chłopców z dobrych domów wymierzało sprawiedliwość kopami w głowę innym ludziom co to się mieli nieszczęście urodzić z cechą krzywego patrzenia się na innych i wtedy policja przyjechała jak ci porządni chłopcy skończyli się pastwić nad ofiarami. to był przejaw postawy obywatelskiej i policja nie chciała się wtrącać. w przypadku z 3-go maja też tak było na pewno. na pewno Ci dzielni młodzi ludzie wyręczali policję w zaprowadzaniu porządku. słyszałem też, że złapano takiego jednego ( brygada anyterro i kilka paroli policji) co to miał 0,2 grama ziela. sukces jak się patrzy - społeczeństwo zostało uchronione przed niebezpiecznym dilerem. a gdyby ten diler sprzedał tę niesamowitą ilość towaru to na mieście wszyscy chodziliby naćpani. wtedy nikt by nikogo nie bił i porządni chłopcy z porządnych domów nie wymierzaliby sprawiedliwości innym ludziom kopiąc ich w głowę. hańba by była dla policji. porządek na mieście to zło. koniec tego biadolenia, konkluzja: róbta co chceta o ile to nie jest sprzedaż pietruszki, picie piwa na plaży albo trzymanie w kieszeni 0,2 grama zioła. nie wspomnę o braku biletu parkingowego w samochodzie bo to już patologia de luxe. czasem tęsknie za czasami jak w Gdyni reguł pilnowała 'stara' gwardia Arki Gdynia. wtedy nie było takich akcji, jak ktoś zasłużył to dostał w ryj i koniec, były zasady, honor. dla tych typków honor to nic nie znaczy, a honoru nie znajduje się na torach kolejowych, żeby być honorowym to trzeba być człowiekiem, a oni są tylko łajnem...
- 8 0
-
2012-10-04 20:04
a zapomniałem, jestem z Pustek
wychowałem się tam w latach 80/90. ci co pamiętają to wiedzą. dymy były ale zasady też były.
- 4 0
-
2012-10-04 20:01
po co miliony kamer skoro nikt w nie nawet nie patrzy
dla tej patologii jedynie smierc lub kamieniolomy, lub tez wypalic oczy i obciac nogi zeby czuli sie jak poszkodowany. Policja na ulice, zamiast w krzakach z suszarkami, za co Wam placimy z podatkow?
- 8 0
-
2012-10-04 20:16
Za Niemca bylo w Gdyni bezpieczniej
Zapewniam Pana, Panie Prezydencie. Podczas okupacji nie bylo strachu wyjsc jak teraz. Wiem co pisze, bo co nieco jeszcze pamietam.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.