- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (27 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (319 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 4 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (887 opinii)
- 6 Kultowa "Górka" i widok na morze (185 opinii)
Prokuratura: napastnicy bili bez powodu
Pojawiają się nowe teorie i domysły, dotyczące motywów brutalnego pobicia w centrum Gdyni. Prokuratura rozwiewa wątpliwości: katowali bez powodu. Dwaj sprawcy są już za kratami. Trwa poszukiwanie pozostałych.
Dwóch sprawców zostało już zatrzymanych. To 17- i 16-latek. Starszy, który podczas bójki był pijany, został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Młodszy jest w zamkniętym ośrodku młodzieżowym, gdzie również - przynajmniej na razie - spędzi trzy miesiące.
Według czytelników Portalu Trojmiasto.pl sprawców było jednak więcej.
- I nie mam na myśli tej hordy, która stała obok i śmiała się z pokrzywdzonego. Z tego co widziałem, kopały go cztery osoby - mówi osoba, która jako jedna z nielicznych zareagowała na okrucieństwo, wzywając policję.
Zanim jednak funkcjonariusze pojawili się na miejscu, sprawcy zdążyli uciec. Dlatego policja i prokuratura opierają się na zeznaniach świadków i zapisach monitoringu.
Przeczytaj także rozmowę z psychologiem społecznym o powodach agresji wśród nastolatków.
- Mamy obowiązek dążyć do ustalenia ile osób brało udział w tym zdarzeniu, dlatego sprawa jest cały czas w toku. Materiał dowodowy jest analizowany, ale na chwilę obecną nie mogę powiedzieć jakie czynności będziemy w najbliższym czasie podejmować - mówi szef gdyńskiej Prokuratury Rejonowej Witold Niesiołowski, pytany o to kiedy zatrzymani zostaną pozostali sprawcy.
Rozwiewa też wątpliwości, które narastają wobec motywów działania sprawców. Pojawiają się bowiem kolejne przypuszczenia: o tym, że poszło o dziewczynę, że była to próba rabunku i wreszcie starcie na tle kibicowskim.
- Ze zgromadzonego materiału jasno wynika, że sprawcy nie działali z żadnego wyraźnego powodu - podkreśla prokurator.
Sprawa z pewnością jest rozwojowa, a podejrzani raczej nie mają szans na uniknięcie odpowiedzialności.
- Mamy dużo materiałów. Są m.in. zeznania świadków i filmy z pobliskiego monitoringu. Teraz musimy to złożyć w całość i dotrzeć do wszystkich zamieszanych w to osób - mówi Michał Rusak z gdyńskiej policji.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 .
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Opinie (290) ponad 10 zablokowanych
-
2012-10-08 18:00
"taka młodzież" ?
ha ktoś tą młodzież wychował i przykład czerpała ze starszych pokoleń. To troszkę płytkie podejście generalizować. Nie ma usprawiedliwienia dla takich czynów to nie podlega dyskusji, ale teksty typu taka młodzież są słabe, ja bym powiedział jacy rodzice taka młodzież ;)
- 0 0
-
2012-10-23 11:28
w gdyni zawsze bylo pelno wsiunow
widze ze przez te lata nic sie nie zmienilo... tylko coraz bardziej zuchwali sie zrobili...
- 0 0
-
2012-12-03 11:58
Kolejne pobicie .
!!
- 0 0
-
2012-12-03 12:00
Kolejne pobicie
- 0 0
-
2012-12-22 18:37
hmm jakie powody byly to tak naprawde tu prawdu nie pisza a czemu policja nie mowi i nie pisze ze ten 30 latek zniszczyl jednemu z sprawcow auto i dlatego ponoc sie to zaczelo ta ofiara to wcale nie ofiara moim zdaniem lecz ci co go pobili to powini sie opanowac i wezwac policje a faceta przypilnowac nie bic ale to roznie bywa jak ktos jest pijany wtedy niema zachamowan mozna miec tylko pretensje do redakcji ja kszybko osodzila tych mlodych ludzi by wywolac sensacje ....lecz jak bylo naprawde nikt niewie tylko obecni co tam byli..
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.