• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prostą drogą do Warszawy

Michał Stąporek
21 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Wygląda na to, że pomimo remontu torów, do Warszawy będziemy jeździć najkrótszą trasą. Wygląda na to, że pomimo remontu torów, do Warszawy będziemy jeździć najkrótszą trasą.

Pociągi do Warszawy - pomimo rozpoczęcia modernizacji linii kolejowej - będą kursowały zwykłą trasą. - Stracilibyśmy zbyt wielu pasażerów każąc im jechać do stolicy siedem godzin - przyznają kolejarze.



Rozpoczęła się modernizacja 350-kilometrowej trasy kolejowej E65 z Gdyni do Warszawy. Będzie kosztować gigantyczne pieniądze - ok. 1,385 mld euro. Po jej zakończeniu najszybsze pociągi będą pokonywać dystans pomiędzy Gdańskiem Głównym a Warszawą Wschodnią w 2 godz. 43 minuty, a te wychylające się na zakrętach nawet pół godziny szybciej. Dziś potrzebują na to ponad 4 godziny. Tylko jeden pociąg na dobę schodzi poniżej 4 godzin - poranny InterCity do Krakowa.

Gdyby pociąg jechał do Warszawy 7 godzin:

Wiosną wydawało się, że na czas remontu linii do Warszawy pociągi z Trójmiasta do stolicy pojadą przez Bydgoszcz i Kutno. Czas przejazdu wydłużyłby się przez to nawet do 7 godzin. Pociągi miały ruszyć nową trasą w lipcu, potem przełożono ten termin na wrzesień.

Dziś wiemy już, że pomimo remontu torów, pociągi będą jeździły do Warszawy zwykłą trasą - przez Tczew, Iławę, Działdowo.

- W tej chwili nie rozważamy skierowania pociągów z Trójmiasta do Warszawy na inną trasę - potwierdza Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych. - Chcemy zrealizować ten remont w jak najmniej uciążliwy sposób dla pasażerów.

Technicznie jest to możliwe: - Maszyna do układania szyn pracowałaby na jednym torze, zaś pociągi poruszałyby się wahadłowo po drugim. Tak pracujemy już dziś, m.in. na liniach z Warszawy do Łodzi i z Warszawy do Kielc. - dodaje Krzysztof Łańcucki.

Nieoficjalnie kolejarze mówią, że skazanie pasażerów na siedmiogodzinną podróż do stolicy mogłoby być zabójcze dla PKP. Skończyłoby się pustkami w pociągach i... ekspansją transportu autobusowego na tej trasie. - Stracilibyśmy wielu klientów, których później trudno byłoby odzyskać - przyznają.

Tymczasem modernizacja magistrali E-65 już się rozpoczęła. Remontowany jest odcinek Warszawa - Nasielsk, którego pokonanie zajmuje ponad godzinę. Niebawem zacznie się warta ponad 45 mln euro przebudowa stacji - ale nie dworca - Gdynia Główna Osobowa, potem mostu na Wiśle w Tczewie, po którym dziś nie można jeździć szybciej niż 40 km/h.

Na samym końcu modernizowane będą odcinki nieopodal Pruszcza Gdańskiego i Iławy, na których dziś można się rozpędzać do ponad 100 km/h. Zakończenie całej inwestycji planowane jest najpóźniej do 2013 roku. Większość trasy z Gdyni do Ciechanowa będzie gotowa już dwa lata wcześniej.

Opinie (62) ponad 10 zablokowanych

  • jd

    Minimalny promien luku dla pojazdow szynowych przy predkosci 300 km/h to 4800m.Idealny ok 7000m.

    • 0 0

  • Dla mnie to czy bez Kutno czy bez Dzialdowo to wszystko jedno , byle by bez przesiadek, bez opoznien i bezpiecznie.A samolot ;- wykluczone, jezdem bez piniedzy.

    • 0 0

  • do 2013 będzie S7 i A1

    Kto będzie pchał się pociągiem...

    • 0 0

  • sdgfs

    Optymisci sa w spoleczenstwie niezbedni.

    • 0 0

  • własnie dzisiaj rozmawiałam z przedstawicielem PKP....

    zadzwoniłam się zapytac kiedy będzie modernizowana trasa .ponieważ mieszkam przy torach to juz o mało nie zwariuje z powodu natęzenia hałasu .Ten pan widać lubi dowcipkować , zapytał czy mam okna dzwiękoszczelne , oczywiscie ,że mam , ale w lato sa otwarte i niestety nie słysze czesto swojego głosu . Bardzo mądry pan stwierdził ,że trzeba byc nienormalnym ,żeby otwierać okna . a jeszcze lepiej stwierdził ,ze dom stoi nielegalnie bo zablisko torów . Dom jest przedwojenny więc wniosek ,że wszystkie domy graniczace z PKP stoja nielegalnie. Ta rozmowa była zenująca i nie pozostało mi nic jak wyłączyc się z niej i czekać co PKP wymyśli mając takich "kompetentnych "pracowników , a madrośc jest u nich tak błyskotliwa jak obecne ekspresy.

    • 0 0

  • to oni

    robia Ci dobrze, modernizuja linie kolejowa, a ty niewdzieczny czlowieku narzekasz, pan myslal ze chcesz mu podziekowac, a tuu pretensje, i tak dzieki dalekowzrocznosci PK bedziemy mieli glowna magistrale polnoc poludnie o standardach afrykanskich, trase ktora w europie zach podrozoje sie 1,5 godz bedziemy po wydaniu 1,5 mld euro dalej jezdzic jak za komuny, z tem ze nie bedzie stukalo, to tak jak z remontem 7 za rok wejda i beda robic 2 nitke do elblaga i balagan od nowa jak nie mozna bylo tego zaczac 3 lata temu tyle ze wolniej

    • 0 0

  • PKP=komedia

    np ten tekst: "...na których dziś można się rozpędzać do ponad 100 km/h."
    ho ho, zawrotna prędkość, którą rozwijały parowozy w angli na początku XX wieku:)))

    jak wygląda kolej to powinniśmy się uczyć od włochów albo holendrów. tam pośpiechy wala ponad 150 km/h, jest czysto, schludnie i szybko ale są wyższe ceny. nie dziwi mnie to w ogóle ponieważ w polsce ceny są zaniżone, lub nieadekwatne do pokonywanej trasy. na zachodzie płacisz i wymagasz, no i dostajesz to za co płacisz, czyli szybki transport.
    bo jakby nie patrzeć, gdyby trasa warszawa-gdańsk była do pokonania w 2,5h to jest to konkurencja dla samolotu. bo chociaż samolot leci niecałą godzinę, to cała procedura licząc z dojazdami i odprawami trwa ok. 3 godzin, a tak pociągiem z centrum do centrum w 2,5. hmm, niekiepsko!

    • 0 0

  • Stąporek zajrzyj do rozkładu jazdy PKP !

    Skąd masz takie informacje, że "poranny InterCity do Krakowa schodzi poniżej 4 godzin?" Kochany - Kaszub ma odjazd z Gdańska o gzodz. 5.50 i przyjazd na Centralny 10.09 wychodzi cirka - about 4 godz. 19 min.

    • 0 0

  • może miał na myśli W-wę Wschodnią...

    • 0 0

  • Polskie Koleje Powolne

    TGV (574km/h) -> Paryż - Łódź, czas 2:30
    PKP PR (54 km/h) -> Warszawa - Łódź, czas 2:30

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane