• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przedsiębiorcy namawiają do budowy Drogi Zielonej

Krzysztof Koprowski
13 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Nowa Spacerowa oraz Droga Zielona wraz z istniejącym tunelem pod Martwą Wisłą, Trasą Sucharskiego i obwodnicą południową i zachodnią mają stworzyć ring drogowy wokół całego Gdańska. Nowa Kielnieńska będzie natomiast stanowiła połączenie z Obwodnicą Metropolitalną. Nowa Spacerowa oraz Droga Zielona wraz z istniejącym tunelem pod Martwą Wisłą, Trasą Sucharskiego i obwodnicą południową i zachodnią mają stworzyć ring drogowy wokół całego Gdańska. Nowa Kielnieńska będzie natomiast stanowiła połączenie z Obwodnicą Metropolitalną.

Pracodawcy Pomorza wraz z lokalnymi izbami: Inżynierów Budownictwa oraz Projektowania Budowlanego apelują do władz o jak najszybszą budowę tunelu pod Pachołkiem i Drogi Zielonej. Ich zdaniem nie należy wsłuchiwać się w głosy mieszkańców i dążyć do stworzenia jak najbardziej przyjaznej kierowcom drogi.



Czy budowa ul. Nowej Spacerowej z tunelem pod Pachołkiem (bez buspasów) i Drogi Zielonej zmniejszy korki?

Pracodawcy Pomorza wraz z Pomorską Okręgową Izbą Inżynierów Budownictwa oraz Izbą Projektowania Budowlanego Regionu Północnego zorganizowali seminarium naukowe dot. "korzyści wynikających z usprawnienia transportu drogowego w rejonie północnych dzielnic Gdańska", czyli budowie ul. Nowej Spacerowej wraz z tunelem pod Pachołkiem zobacz na mapie Gdańska oraz Drogi Zielonej zobacz na mapie Gdańska.

- Po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą odblokowało się całe Śródmieście, ale zablokowały się dzielnice północne miasta. Działający tam przedsiębiorcy narzekają, że teraz pracownicy, by dojechać do Osowej lub Sopotu, potrzebują 1-1,5 godziny i zaczęli naciskać na kierownictwo naszej organizacji, abyśmy podjęli kroki w celu usprawnienia systemu komunikacyjnego w tej części miasta - mówi Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu Pracodawców Pomorza - Nie czujemy się kompetentni do wypowiedzi w tej tematyce, dlatego też zwróciliśmy się do ekspertów i organizacji bratnich, które mają fachowców, aby określili przyczynę problemów i sposób, w jaki można tej sytuacji zaradzić.
Zdaniem zaproszonych fachowców, panaceum na nadmiar aut jest dalsza rozbudowa układu drogowego, a konkretnie realizacja wcześniej wymienionych dróg, pozwalających na domknięcie ringu wokół całego miasta.

Korek na ul. Czarny Dwór dzień po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą.

Musimy być przygotowani na jeszcze więcej aut

- Podstawowy szkielet planowanego układu transportowego Zespołu Portowego Gdańsk - Gdynia był opracowany na początku lat 60., kiedy wskaźnik motoryzacji był bardzo niski i wynosił 30 aut na tysiąc mieszkańców. Już wówczas myślano o obwodnicach, Drodze Czerwonej, Drodze Zielonej, Nowej Politechnicznej, Nowej Wałowej itp. - mówi Kazimierz Jamroz z Katedry Inżynierii Drogowej Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej - Obecnie wskaźnik motoryzacji wynosi ok. 500 aut na tysiąc mieszkańców, ale wkrótce może sięgnąć poziomu nawet 700 [tj. ponad dwa razy więcej niż w Berlinie - dop. red.] i na to musimy być przygotowani. Do 2050 r. spodziewamy się, że samochód będzie głównym środkiem transportu, a udział w podróżach wyniesie 70 proc. i więcej.
Zdaniem Jamroza, choć dzisiaj tylko 42 proc. podróży realizowanych jest autem, 32 proc. transportem zbiorowym, 27 proc. pieszo i rowerem, a jednocześnie aż 2/3 wszystkich podróży to podróże krótkie i bardzo krótkie do 6 km (ok. 20-25 minut rowerem lub tramwajem), należy kierować szeroki strumień pieniędzy na dalszy rozwój dróg.

- Wymiernymi efektami budowy tych tras [domknięcia ringu - dop. red.] będzie przeniesienie ruchu pojazdów z wielu ulic lokalnych o niskich standardach na nowe ulice o lepszej sprawności i wyższych standardach bezpieczeństwa, co spowoduje zmniejszenie łącznej przebytej drogi przez pojazdy o 5 proc., skrócenie łącznego czasu podróży samochodami o 15-17 proc., a tym samym zmniejszenie czasu postoju w korkach i oszczędność czasu uczestników podróży - wylicza Jamroz.
Jako dodatkowe argumenty za budową drogi, pracownik naukowy PG wymienia: większe bezpieczeństwo, mniejszą liczbę ofiar śmiertelnych i rannych oraz zmniejszenie zużycia paliwa i mniejszą ilość spalin.

Poszerzenie ul. Spacerowej i budowa tunelu pod Pachołkiem (bez buspasów) pozwolą dwukrotnie zwiększyć liczbę poruszających się aut między Dolnym a Górnym Tarasem. Poszerzenie ul. Spacerowej i budowa tunelu pod Pachołkiem (bez buspasów) pozwolą dwukrotnie zwiększyć liczbę poruszających się aut między Dolnym a Górnym Tarasem.
Jeszcze więcej aut wjedzie na Dolny Taras

Najważniejszym argumentem za budową nowej arterii jest jednak niewystarczająca przepustowość ul. Spacerowej. Jej rozbudowa pozwoliłaby zwiększyć strumień aut do i z miasta z ok. 1,3 tys. do 2,8 tys. aut na godzinę szczytu w jednym kierunku w perspektywie 2030 r. (bez wytyczana buspasów - taka propozycja pojawiła się w koncepcji BPBK).

Czytaj też: Jak uniknąć błędów USA i nie zakorkować miast?

- Mówimy o inwestycji drogowej, ale tak naprawdę mówimy o inwestycji, która otwiera nowe perspektywy, jeżeli chodzi o zagospodarowanie obszarów całych dzielnic skupionych wokół niej - zauważa Jan Kosiedowski, prezes Biura Projektów Budownictwa Komunalnego oraz przewodniczący Regionu Północnego Izby Projektowania Budowlanego.
Tymi zmianami mają być: usprawnienie dojazdu do Osowej, możliwość rewitalizacji Oliwy, Górnego Sopotu, Jelitkowa oraz lepszy dojazd do i z pasa nadmorskiego, ale z uwzględnieniem wniosków wyrażonych w dyskusji publicznej i licznych spotkaniach z mieszkańcami.

- Nie ma zgody mieszkańców Dolnego Tarasu na budowę dwujezdniowej Drogi Zielonej w pasie nadmorskim - przypomina Kosiedowski.
Jedno z kilku spotkań połączonych z debatami (nz. z radnymi dzielnic) dotyczących Drogi Zielonej i tunelu pod Pachołkiem. Jedno z kilku spotkań połączonych z debatami (nz. z radnymi dzielnic) dotyczących Drogi Zielonej i tunelu pod Pachołkiem.
Mieszkańcy na niczym się nie znają

Zdaniem kolejnego eksperta, wsłuchiwanie się w głosy mieszkańców pozbawione jest sensu.

- W zeszłym roku odbywały się dyskusje publiczne, pojawiały się wystąpienia i pomysły ludzi niezwiązanych z infrastrukturą transportową - osób z Uniwersytetu Gdańskiego, politologów, rowerzystów, a nigdzie nie było wystąpień ekspertów w dziedzinie transportu, jak moi przedmówcy. Ludziom spoza tej branży tylko się wydaje, że coś będzie dobrze albo będzie źle - przekonuje Franciszek Rogowicz, przewodniczący Pomorskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa - Debaty są potrzebne, ale trzeba mieszkańców przekonywać, a nie dopuszczać do dyskusji ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o infrastrukturze komunikacyjnej. Niech każdy się zajmie swoją branżą.
Należy dążyć do kompromisu

Za budową nowego układu drogowego optuje też Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta miasta Gdańska ds. polityki przestrzennej, choć apeluje, by nie lekceważyć mieszkańców.

- Nasz rola polega na tym, by szukać kompromisu i godzić różne interesy. Pogląd środowiska eksperckiego musi być skonfrontowany z potocznym myśleniem szeregu ludzi. Pewne ograniczenia rozwiązań [zawężenie jezdni Drogi Zielonej w pasie nadmorskim i budowę naziemnych przejść dla pieszych - dop. red.] warte są wzięcia pod uwagę.
Czytaj też: Kto da się nabrać na nową wizję Drogi Zielonej?

Potrzebna maksymalna bezkolizyjność Drogi Zielonej

Nawet taki niewielki ukłon w stronę innych uczestników ruchu - nieporuszających się za każdym razem samochodem, jest zdaniem pozostałych ekspertów nieprzemyślany.

- Apeluję, by na odcinku spornym [w pasie nadmorskim - dop. red.] zadbać o jak największą liczbę skrzyżowań bezkolizyjnych dla pieszych. Będzie to atrakcyjne dla wszystkich mieszkańców i plażowiczów, a zarazem usprawni ruch po tej ulicy - sugeruje Krzysztof Żółtawski z Katedry Mechaniki Budowli i Mostów Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska PG.
- Protestowałbym przeciwko projektowaniu Drogi Zielonej wzdłuż Przymorza jako jednej drogi dwupasowej. Trzeba zaprojektować przekrój adekwatny do przekroju, który wychodzi z tunelu pod Martwą Wisłą [dwie jezdnie po dwa pasy ruchu - dop. red.]. Taką inwestycję można rozłożyć na etapy, ale trzeba zarezerwować miejsce. Można drogę schować, poprowadzić na innych poziomach, aby ułatwić przejście - dodaje Jan Bogusławski, prezes Pomorskiej prezes Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych Naczelnej Organizacji Technicznej w Gdańsku.
Czytaj też: Jak można lepiej wydać 2 mld zł zamiast tunelu pod Pachołkiem i Drogi Zielonej?

Podpisywanie wspólnego pisma z apelem do włodarzy. Od lewej: Jan Kosiedowski, Zbigniew Canowiecki oraz Franciszek Rogowicz. Podpisywanie wspólnego pisma z apelem do włodarzy. Od lewej: Jan Kosiedowski, Zbigniew Canowiecki oraz Franciszek Rogowicz.
Wspólny apel do włodarzy

Na koniec seminarium Zbigniew Canowiecki, Franciszek Rogowicz oraz Jan Kosiedowski wspólnie podpisali apel do władz miasta i województwa pomorskiego ws. domknięcia ringu drogowego wokół Gdańska. Treść wspólnego pisma prezentujemy poniżej:

Apel ws. budowy ul. Nowej Spacerowej i Drogi Zielonej from Trojmiasto.pl


Komentarz: Bezrefleksyjna budowa dróg

Al. Niepodległości w Sopocie w godzinach szczytu. Al. Niepodległości w Sopocie w godzinach szczytu.
Podczas seminarium naukowego nikt z grona ekspertów i fachowców nie wymienił ani jednej wady budowy szerszej drogi "pompującej" auta na Dolny Taras.

Jeżeli już dzisiaj w godzinach szczytu al. Grunwaldzka i Niepodległości zamieniają się w jeden wielki parking, to czy przy dwukrotnie większej liczbie aut sytuacja się poprawi? Wątpliwe.

Z przedstawionych symulacji ruchu wynika, że mniej niż połowa kierowców po opuszczeniu tunelu wybierze jazdę prosto Drogą Zieloną w kierunku pasa nadmorskiego.

Większość będzie próbowała nadal dotrzeć do Oliwy lub Sopotu, czyli głównych skupisk miejsc pracy w tym rejonie Trójmiasta.

To oznacza, że domknięcie obwiedni wokół Gdańska wymusi budowę kolejnych dróg. W przypadku Gdańska będzie to oznaczało silny nacisk na realizację autostradopodobnej Drogi Czerwonej wzdłuż torów kolejowych lub/i poszerzanie al. Grunwaldzkiej poprzez wyburzenie całej pierzei budynków w Oliwie, co zostało już zabezpieczone w planach zagospodarowania.

W Sopocie właściwie jedynym rozwiązaniem będzie wybudowanie horrendalnie drogiego w budowie i utrzymaniu tunelu pod miastem.

Ale większa liczba samochodów to także problemy z parkowaniem. Już teraz kierowcy narzekają na brak miejsc do pozostawienia auta na czas pracy w pobliżu zespołów biurowców w Oliwie oraz na wąskich uliczkach nadmorskiego kurortu. Większa liczba aut na Dolnym Tarasie z pewnością pogorszy istniejącą i tak już trudną sytuację z parkowaniem.

Czytaj też: Rośnie problem z parkingami w Oliwie

Miejsca

Opinie (466) 2 zablokowane

  • (11)

    Rozsądny głos specjalistów z dziedziny drogownictwa i pieniactwo tych, co wydaj im się, ze się znają.

    Jest oczywistym, iż przekrój DZ 2x1 nie wystarczy, aby przyjąć ruch z istniejącego tunelu, więc samochody tak czy inaczej będą się rozlewały po mniejszych uliczkach

    Przeciwnikom DZ zależy wyłącznie, aby na Zaspie czy Przymorzu był permanentny korek.

    Co do tunelu pod Pachołkiem to glosy sprzeciwu są jakimś żartem z mieszkańców Gdańska i Sopotu,.
    Niestety obecny układ jest niewydolny i poza tunelem nie ma żadnej innej metody poprawienia przejezdności Spacerowej, czyli powiązania sporej części miasta oraz Sopotu z dzielnicami za obwodnicą oraz sama obwodnicą. I to powie każdy specjalista.

    A "specjalista" będzie bajdurzył bez ładu i składu. Choćby proponując mieszkańcom Osowy transport rowerowy.

    A, i jeszcze jedno - przeciwnicy budowy ulic najpierw niech sprzedażą swoje samochody, a później dyskutują Inaczej ich wiarygodność w proponowaniu transportu alternatywnego wobec samochodu jest zerowa.

    • 7 22

    • odrob lekcje. (3)

      powiedz która nowa droga zmniejszyła korki.

      • 8 2

      • (2)

        Żadna, ponieważ jest oczywiste iż ulic w Gdańsku jest za mało, są za wąskie etc.

        Ale zauważ, iż samo otwarcie tunelu już zmieniło ruch samochodów w Śródmieściu

        • 3 8

        • (1)

          Chwilowo, tak jak oddanie S-7. Już dwa razy były korki jak za dawnych czasów na Podwalu Przedmiejskim, ten rzekomy spokój i tak się skończy i raczej prędzej niż później.
          Nikt nierozsądny nie wykorzysta okazji by pojechać w komfortowych warunkach ale ten komfort jest tylko wtedy gdy nie ma wielkiego zainteresowania. Kiedy PP zostanie odkryte na nowo, ruch tu wróci z nawiązką.
          Tak samo będzie z DZ. Pustki uliczne w Oliwie będą jedynie do czasu, aż ktoś odkryje, że przejazdy jednokierunkowymi uliczkami są mimo wszystko krótsze w czasie, niż stanie w strumieniu DZ.
          To jest jak woda, zawsze gdzieś jakieś ujście się znajdzie.

          • 3 2

          • Powrót na PP wynika z prostego faktu, iż brakuje zarówno DZ, jak dokończenia Słowackiego.
            Błędne jest też mniemanie, iż ludzie wybiorą wąska ulicę z tempem 30, niż tą szeroką z 70.
            To widać w już teraz Oliwie. Samochody stoją, a nie objeżdżają korek, bo wystarczyło postawić jeden znak i jednego policjanta wypisującego mandaty za złamanie zakazu skrętu w lewo.

            • 3 3

    • Gdzie tu rozsądek? (3)

      Wytłumacz mi, jak po wybudowaniu "Drogi Zielonej" przekonasz Warszawiaka jadącego na Hel drogą S7, że ma nadkładać kilometrów i jechać obwodnicą koło Szadółek, skoro tu będzie miał piękną przelotówkę nad samym morzem? Podobnie mieszkańca Gdyni wracającego z Warszawy?
      Otóż jedynym skutecznym sposobem jest brak bezpośredniego, intuicyjnego połączenia tunelu pod Martwą Wisłą z tunelem pod Pachołkiem ( jeśli taki powstanie ). Miejscowym takie połączenie nie jest do niczego potrzebne, gdyż wystarczy im obecna siatka dróg, przydałby się jej co najwyżej niewielki lifting ( np dodatkowy pas na Czarnym Dworze, ale tylko pomiędzy Obrońców Wybrzerza a JP2.

      • 4 3

      • (2)

        Myślisz, iż ktoś rozsądny pchałby się do miasta, gdy ma prostą drogę klasy S. Różnica 3km nie jest warta jazdy przez miasto, nawet jak będzie tunel i DZ 2x2

        A tunel i DZ są potrzebne mieszkańcom, którzy dziś stoją na Czarnym Dworze i Spacerowej. No chyba iż tam nie ma codziennych korków.

        • 2 4

        • 11km wyjdzie ;) nie 3 (1)

          • 0 0

          • Z Koszwał na Hel wychodzi 115 km. obwodnicami i 112 km obecną DZ i Spacerową.

            • 1 0

    • (2)

      Dlaczego tunel a nie górą?

      • 0 1

      • (1)

        Spacerowa górą - którędy?

        • 1 1

        • Nad tunelem będzie las

          • 0 0

  • Czym byłaby Metropolia gdyby nie było zatorów drogowych. Metropolia musi być "zakorkowana" (2)

    • 5 3

    • (1)

      Nie musi, ale będzie, do czasku, kiedy nei wybuduje się ulic.

      • 2 3

      • gdy się wybuduje ulice, nie dbając o warunki ruchu pieszych przy węzłach przesiadkowych

        to będzie więcej korków na większej powierzchni miasta zawłaszczonego przez beton.

        Korki w Los Angeles (mimo dominacji węzłów pseudobezkolizyjnych) są tak jak były przed ich wybudowaniem.

        Zużycie energii i paliw na mieszkańca jedno z najwyższych na świecie. Epidemia nadwagi i otyłości - obecnie pokolenie kalifornijczyków ma krótszą oczekiwaną długość życia niż poprzednie.

        80% powierzchni miasta zajęte pod infrastrukturę samochodową: takiego miasta chce Pan T , czy wykaże się zdolnością do refleksji?

        • 2 1

  • taka bezczelnosc sie rodzi, gdyz nie ma ograniczenia kadencyjnosci prezydenta miasta (4)

    Adamowicz jest na stolku juz chyba z 5 kadencji, i cały dwor dyrektorow naczelnikow od 20 albo i wiecej lat niewymienianych działa niczym mafia, geszefty miejskie z prywatnymi sie mieszają, bezczelnosc rosnie.
    Wladza ograniczona do max 2 kadencji nie byłaby az tak bardzo zdemoralizowana,

    • 11 2

    • (3)

      Warto zrozumieć takie pojęcie jak demokracja. Skoro większość Gdańszczan wybiera p. Adamowicza, to znaczy iż im on odpowiada.
      To co proponujesz to typowy bolszewizm, bo jak się nie udaje stworzyć realnej opozycji, to trzeba znaleźć inny sposób.

      Ale zawsze masz szanse stanąć do wyborów i je wygrać.

      • 1 4

      • bolszewizm? (2)

        prezydenta panstwa na wiecej niz dwie kadencje nie wybierzesz, inaczej dalej bylby Kwasniewski i w wiekszosci panstw demokratycznych sa jakies ograniczenia kadencyjnosci.
        A co do Adamowicza, to powodow jego wyboru jest wiele, od takich ze odpowiada wyborcom, do takich ze nie odpowiadał im Jaworski.

        • 3 0

        • (1)

          Ale czemu nie staniesz do wyborów, skro masz program i wiesz co i jak powinno być zrobione w mieście.

          • 0 3

          • a może sam stworzysz sobie koalicję, panie T?

            droga wolna.

            Najpierw jednak wykaż się zdolnością do patrzenia na system funkcjonowania miasta z różnych punktów widzenia: nie tylko zza kierownicy swojego samochodu.

            Jak na razie słabo ci to idzie, choć pierwsze symptomy zdolności do refleksji się pojawiły.

            • 2 0

  • Przedsiębiorcy namawiają bo chcą na tym skorzystać a może dołożyli by coś do ich budowy?

    • 5 0

  • badziewie

    Kiedy usłyszę o remoncie gdańskich ulic, To gorsze jak te chwasty na Łąkowej. Stan ulic jest opłakany, zapomniane osiedla - STRASZĄ. Kto Prezydentowi tak podpowiada. Panie Prezydencie zmień podpowiadaczy, inaczej będzie Pan płacił w najbliższych wyborach. ZAPOMNIANO O MIESZKAŃCACH. Dziurawe ulice, że aż wstyd jak ktoś z Polski przyjedzie. Brak parkingów, wszędzie zakazy i nakazy do płacenia. Jak wygląda Oś. Stogi czy ul. Żabi Kruk w centrum WSTYD. Panie Prezydencie Jak Pan nie możesz dobrać odpowiednich podpowiadaczy, to kończ Pan kadencję.

    • 5 1

  • Apel do Miszkańców Oliwy !!!!!!!!! (10)

    Robimy referendum dotyczące zamknięcia naszych ulic dla pojazdów samochodowych, ewentualnie wzorem Soporu wprowadźmy ruch jednokierunkowy na wszystkich ulicach Oliwy. W Sopocie po takiej operacji liczba samochodów zmalała o 70%.
    Jeśli nie powstanie Trasa Zielona wraz z tunelem to trzeba taki wariant rozważyć. Nie może nas cały czas szantażować Przymorze. To co dzieje się na naszych ulicach to prawdziwy "Meksyk" dziadostwo na miarę PRL-u

    • 12 3

    • (3)

      Lepsze jest sprawdzanie gdzie dany kierowca mieszka i tych z Żabianki, Przymorza czy Zaspy kierować na Słowackiego. Skoro uważają, iż tunel niepotrzebny, nich jeżdżą na Kaszuby innymi drogami, niż Spacerowa.

      Bo dobrze jest sprzeciwiać się nowym drogom, a później wsiać w samochód i jechać Spacerową.

      • 8 0

      • (2)

        Jestem pewna,że każdy z tych co tu piszą nigdy nie zgodziłby się żeby pod jego oknami zbudować szosę,tramwaj, a nawet stację transformatorową.
        Poza tym te wszystkie drogi są zapełnione prze kilka godzin na dobę,a potem świecą pustkami,bo służą wyłącznie do dojazdu do i z pracy.

        • 3 5

        • czasami ulice w Oliwie są zapełnione rano i popołudniu, a czasami w piątek albo w sezonie to korek jest nonstop

          Oliwa to piękna okolica ale mieszkanie w centrum to prawdziwe wyzwanie. Opary spalin i decybele hałasu.
          Swoją drogą dziwię się sąsiadom jak to znoszą. Jednak wydaje mi się, że Nasza cierpliwość się kończy...

          • 6 1

        • W Oliwie korek stoi często w niedziele, a plany budowy DZ są od lat 60, więc każdy , kto mieszka w okolicy wiedział an co się decyduje.

          • 2 3

    • Nie dla tunelu (5)

      Zobaczycie, że przez chwilę będzie lepiej a poźniej ten zwiększony ruch rozleje się także po naszej dzielnicy.ps
      Musimy razem z innymi dzielnicami oponować takiej polityce.
      Ps
      Zobaczcie jak szczują nas nań siebie żeby wprowadzić te swoje chore kosztowne wizje!

      • 5 2

      • (4)

        Sprzedaj samochód, namów innych, aby to tez zrobili i nie będzie problemu samochodów w mieście.
        I nie ma czegoś takiego, jak szczucie mieszkańców przeciw sobie. To problem braku rozumienia, iż miasto jest całością.
        Zablokowanie budowy jednej ulicy niesie konsekwencje dla wszystkich mieszkańców, także tych, co zablokują inwestycje. To dziś widać po korkach na Przymorzu, korkach, których współwinnymi są protestujący przeciw budowie DZ.

        • 2 4

        • (3)

          Protestujesz przeciwko rozsądkowi, nie rozumiejąc, że jesteś wykorzystywany przeciw sąsiadowi, bratu itd tylko dlatego, że DEALA robią w urzędzie miejskim.

          • 3 2

          • (2)

            Czyli lepiej jest, gdy miasto stoi zakorkowane, gdy małe osiedlowe ulice są zakorkowane?
            Gdy mieszkańcy sąsiednich dzielnic codziennie na siebie trąbią, obwiniają się o pogorszenie warunków do mieszkania.

            Gdy mieszkańcy Oliwy korkują Przymorze, a mieszkańcy Przymorza Oliwę. Tak jest dla Ciebie lepiej?

            • 2 2

            • można sobie wyobrazić miasto z mniejszą liczbą samochodów (1)

              nie zakorkowanym centrum i bocznymi uliczkami nie zastawionymi parkującymi samochodami.

              Jeśli się inaczej myślących będzie oskarżać o brak wiedzy "eksperckiej" to będziemy mieli nadal to, co mamy: rozwój stawiający pozornie na komunikację publiczną, faktycznie dający nadmierne korzyści osobom chcącym korzystać z samochodów w każdej sytuacji i chcącym parkować za darmo w każdym miejscu miasta.

              • 1 1

              • Utopią jest twierdzenie, iż komunikacja miejska jest w stanie zastąpić w pełni samochody. Szczególnie w tak rozciągniętych miastach jak Gdańsk.

                I szczególnie gdy komunikacje miejska stoi w korkach (autobusy) czy ma kolizyjne skrzyżowanai (tramwaje).
                Ale tego "wybitni eksperci" nie rozumieją. Dla przykładu w wypadku tunelu, gdzie nie ma innej drogi rozwoju komunikacji miejskiej niż budowa tunelu.

                • 1 1

  • panie krzysiu niech pan sie przyzna (4)

    Panie Krzysztofie niech pan sie wreszcie przyzna zdawal pan 10 razy na prawko i nie udalo sie prawda? DLATEGO NIENAWIDZI PAN SAMOCHODZIKOW NIPRAWDAZ?. Wedlug pana rozumowania Trojmiasto bez obu obwodnic,Slowackiego, tunelu, trasy Kwiatikowskiego bylo by szczesliwe i wspaniale. Chodzilibysmy piechota lub rowerem do pracy przez trojmiejskie piekne lasy, a zwierzatka w nich bylyby szczesliwe. Tak naprawde to bylaby to totalna katastrofa w pana i panu podobnych paranoikow(sory ale to niestety prawda) rezyserii. Choc na zdjeciu ma pan mily usmiech to jest pan bardzo nie bzpiecznym szerzycielem dyletanckich pogladow. Przez panu podobnych ludzie stoja jak idioci na spacerowej. Na szczescie na innych drogach jest juz super a Trojmiasto rozwija sie zrabiscie. Zaloze sie ze mieszka pan na Przymozu i zmiany pod domkiem panu nie na rekie. Na szczescie kijem wisly sie nie zawroci niech pan lepiej sie zastanowi jak wkopac ta droge w ziemie i zrobic zielone przejscia dla pana rowerka bo teren naprawde cenny. Widzial pan jak w naslynniejszych nadmorkich metropoliach autostrady suna po wydmach i wszyscy sa happy? Tego to ja takze wolal bym uniknac i tu sie na szczescie zgadzamy!

    • 6 12

    • Miasto to nie tylko ulice pełne samochodów. Miasto - to przede wszystkim ludzie. (1)

      Dlaczego muszą żyć w samochodowym smrodzie i hałasie przekraczającym normy? Bo lobby samochodowe tak chce? Bo na budowie nowych dróg ktoś zarobi? Problem polega na braku merytorycznego podejścia do zagadnienia jak ma wyglądać przyjazne i nowoczesne miasto. Gdańsk jest w ogonie miast jeśli chodzi o zieleń, bo nie ma miejsca na parkingi, nowe drogi, hipermarkety itd. i trzeba likwidować zadrzewienia, trawniki... Wizja przyszłego Gdańska jest przerażająca, skoro odrolniono grunty dla 3 milionów mieszkańców, a o zabudowie decydują deweloperzy, a nie planiści. Chaosu nie da się niczym usprawiedliwić!

      • 3 1

      • Miasto - to przede wszystkim ludzie

        I ci ludzie, o zgrozo, mają czelność chcieć jeździć samochodami!

        • 2 3

    • Już wszystko zostało tu powiedziane (1)

      Dodam tylko, że nikt nie chce mieć arterii pod swoim oknem. Martwi mnie tylko to, że leśne dziadki które mają w głowach poprzedni ustrój i myśli jak w latach 70, uzurpuje sobie prawo do jedynie słusznej i nie omylnej strategii budowania dróg wszędzie. Co z tego, że będzie tunel pod pachołkiem jak wszystko będzie stało bo Grunwaldzka ważniejsza. A mieszkańcy Osowy sami chcieli mieszkać na wsi to teraz stoją. Ale inżyniery się zgadali bo to jest dla nich biznes. I dla miasta też bo wybudujemy nowe drogi a strategii żadnej. Zaprosili ekspertów ale już z drugiej strony - ludzi którzy opierają swoje spostrzeżenia na innych krajach, gdzie nie wpycha się samochodów do centrum już nie. Oczywiście można wkopać drogę, zrobić tunel od Pachołka do stadionu ale za jakie pieniądze? Za połowę tej sumy mogliby puścić tramwaj który z Osowy jechałby do 10min. Dodatkowo można stworzyć lepsze połączenia z Przymorzem czy z jakąkolwiek dzielnicą.
      Zobacz jeszcze kiedy te autostrady budowali...czy teraz też się to robi?

      • 3 1

      • Teraz się misiaczku tego nie robi

        Bo wszystkie niezbędne autostrady w cywilizowanych krajach zostały już zbudowane. Na szczęście w czasach, kiedy skamlania cyklistów nikt nie słuchał. Teraz w Polsce trzeba to nadrobić dokładnie tak samo: nie zwracając uwagi na bełkot różnych FRAG-lesów.

        • 1 2

  • chyba was pogielo platfusy (7)

    tunel pod pacholkiem ? skad pieniadze..kto bedzie go puzniej utrzymywal , placil za ubezpieczenie , konseracje , monitoring ...szanowni przedsiebiorcy moze sami sie zlozycie na ta inwestycje ,przeciez zrobicie na tym niezly interes...

    • 9 2

    • (6)

      Lepiej nic nie budować. Bo każda inwestycja wymaga środków na jej utrzymanie.

      • 1 2

      • (4)

        Budować ale z sensem. Ten tunel jest akurat zupełnie bezsensowny..

        • 0 1

        • (3)

          Bezsensowne jest stanie w korkach na Spacerowej. Bezsensowne jest niszczenie Oliwy.
          Jeżeli wiec masz pomysł, jak realnie rozwiązać ten problem bez budowy tunelu podziel się z nami.

          • 1 1

          • szybki tramwaj z osowy (2)

            który jedzie 10minut do Oliwy. do tramwaju dojeżdżają autobusy dowożące ludzi z odległych części Osowy. Z Chwaszczyna też puszczamy dosyć często autobus i mamy wszystko załatwione...pewnie za połowę tej sumy. Jeżeli ludzie wybiorą samochód to niech stoją choćby i 5 godzin.

            • 1 1

            • (1)

              Tramwaj 10 min z centrum Oliwy do centrum Osowy?
              To może lepiej kolejkę linową.

              I jest problem, gdy tramwaj się zepsuje, bo nawet komunikacji zastępczej nie da się puścić, bo Spacerowa stoi w korku.

              ps. pisałem o realnych pomysłach.

              • 1 1

              • Realnie odpowiedz, czemu mieszkańcy Gdańska mają być karani podatkami za wybudowanie drogi która niczego nie rozwiąże.
                Jeśli ktoś wybiera samochód, proszę bardzo ale stoję w korku.

                • 0 1

      • znowu krok wstecz w zdolności do refleksji?

        Panie T - przeginanie to nie jest gra fair

        • 0 1

  • warunkiem powstania tunelu miało być dofinansowanie EU

    a na to się nie zanosi, więc po co w kółko powtarzać jak mantre tunel tunel

    • 4 1

  • Przejścia dla pieszych

    Mieszkańcy Przymorza robią z igły widły. A niby jak wy przechodzicie obecnie przez Czarny Dwór, czy Dąbrowszczaków - tylko w miejscach, gdzie są światła, bo gdzie indziej jest za duży ruch, by bezpiecznie przejść. Od przechodzenia przez Zieloną Drogę nad morze też będą przejścia dla pieszych lub tunele. Jak chcecie, to miasto może też ufundować wam przepusty dla dzików z lasów nad morzem do Przymorza.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane