Początkowo była mowa o pierwszej połowie tego roku, później o trzecim kwartale, teraz władze miasta obiecują, że przetarg na przebudowę witomińskiego odcinka ul. Chwarznieńskiej 
w Gdyni, szacowanego na 35 mln zł, ogłoszą w listopadzie. - Dopracowujemy ostatnie szczegóły - informują urzędnicy.
owszem, ale nieznacznie, nie sądzę, by korki zniknęły
30%
nie, potrzebna jest alternatywna droga wyjazdowa dla mieszkańców Chwarzna i Wiczlina
48%
Z rosnącą niecierpliwością na inwestycję czekają zwłaszcza tkwiący codziennie w gigantycznych korkach mieszkańcy Chwarzna i Wiczlina, gdzie jeden za drugim powstają nowe budynki. Ich zdenerwowaniu trudno się dziwić, bo
inwestycje mieszkaniowe nie poszły w parze z projektowaniem i budową odpowiedniej infrastruktury drogowej.
Czytaj też: Mieszkańcy Chwarzna: mamy dość korkówPo przebudowie będzie lepiej?Niech za przykład posłuży fakt, że choć na odcinku leśnym kierowcy mają do dyspozycji dwa pasy ruchu, to poranny przejazd tędy i tak zajmuje nawet 30 minut. Z kolei po południu są zakorkowane ulice Kielecka, Małokacka, Rolnicza i właśnie Chwarznieńska, którymi kierowcy wracają do domów.
Dlatego tak ważna jest zapowiadania od dawna przebudowa witomińskiego odcinka ulicy. Inwestycja zakłada przede wszystkim stworzenie na ulicy buspasa w kierunku Chwarzna, drogi rowerowej dla obydwu kierunków i lewoskrętów do bocznych ulic: Widnej, Nauczycielskiej i Hodowlanej.
Dodatkowo zaplanowano m.in. modernizację ul. Hodowlanej, Sosnowej, rozbudowę skrzyżowania ulic Rolnicza-Małokacka-Wielkokacka i budowę zbiornika retencyjnego na likwidowanych działkach przy ul. II MPS.
W ostatnim czasie dołączono do tego montaż tablic przystankowych i przebudowę zatok autobusowych na ul. Rolniczej, Chwarznieńskiej i Wielkokackiej.
Pewności, że te wszystkie elementy pomogą rozładować korki na Witominie, wciąż jednak nie ma. Przypomnijmy, że trzy lata temu próbowano analizować różne warianty przebiegu drogi, nawet takie, w których auta jechałyby przez las, omijając Witomino. Jednak koszt budowy trasy mógłby sięgnąć nawet 175 mln zł. Takich pieniędzy Gdynia na budowę drogi nie wyłoży, zwłaszcza, że trudno liczyć na wsparcie z Unii Europejskiej, która dofinansowała przebudowę "odcinka leśnego", ale obecnie unijni decydenci wolą stawiać na inwestycję w transport publiczny. Dlatego zdecydowano, że samochody i autobusy będą jeździły przez środek dzielnicy.
Czytaj też: Chwarznieńska ominie Witomino najwcześniej za 25 latDokumentacja projektowa z opóźnieniemWiosną 2015 roku rozpoczęło się poszukiwanie projektanta przebudowy ulicy w "oszczędnym" wariancie. Umowę podpisano z Biurem Projektów i Budownictwa Komunalnego w Gdańsku. Za opracowanie wielobranżowej dokumentacji projektowo-kosztorysowej oraz wykonanie prac geodezyjnych i sprawowanie nadzoru autorskiego dla przedsięwzięcia, firma miała otrzymać od miasta ok. 1,2 mln zł.
Według zobowiązań z oferty, wykonanie dokumentacji miało trwać 78 tygodni, czyli półtora roku. To oznaczało, że powinna być gotowa pod koniec 2016 roku. Niektórzy snuli wtedy wizje, że władze Gdyni zafundują sobie i mieszkańcom prezent na koniec obecnej kadencji samorządowej, oddając przebudowany odcinek do użytku pod koniec 2018 roku - w okolicach wyborów samorządowych.
Rzeczywistość szybko zweryfikowała plany.
W październiku 2016 roku pojawiła się informacja,
że konieczne były rozmowy o przedłużeniu terminu zakończenia zlecenia z wykonawcą. Dokumentacja miała trafić na biurka urzędników w pierwszym kwartale 2017 roku. Stosownie do opóźnień miały być też naliczane kary dla wykonawcy.
- Tematem trudniejszym, niż zakładano okazało się odprowadzenie wód opadowych do zbiornika retencyjnego. Wszystko przez kolizję z obecną infrastrukturą - wyjaśniał opóźnienia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.BPBK: dokumentacja na biurkach urzędników Mijały kolejne miesiące, w czasie których urzędnicy nabrali wody w usta w kwestii przebudowy ul. Chwarznieńskiej. Gdy kilka dni temu zapytaliśmy o postępy prac przy tworzeniu dokumentacji, od wiceprezydenta Gdyni usłyszeliśmy odpowiedź, że wciąż nie ma o czym rozmawiać, bo jeszcze nie ma gotowego i kompletnego projektu.
To o tyle dziwne, że od 13 września na stronie Urzędu Miasta widnieje komunikat Wydziału Inwestycji o
tym, że dokumentacja została opracowana. O tym, że pozostały już tylko uzgodnienia z gestorami sieci informowali też radni.
Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego w oficjalnej odpowiedzi na pytanie o status zlecenia poinformowało z kolei, że gotowa dokumentacja trafiła do gdyńskiego magistratu.
- Przekazywana była sukcesywnie, poczynając od map do celów projektowych, geologii i prac przygotowawczych. Projekty budowlane, wykonawcze, specyfikacje i kosztorysy zostały przekazane. Czekamy na ostateczne podpisanie protokołu - informuje Małgorzata Kisielewska, asystentka zarządu Biura Projektów Budownictwa Komunalnego.Dlaczego zatem wciąż nie ogłoszono przetargu na budowę? Jak można usłyszeć od przedstawicieli BPBK, chodzi o brak zgody na realizację inwestycji w ramach ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (tzw. ZRID). Skutkuje to brakiem pozwolenia na budowę i wstrzymaniem dalszych kroków magistratu.
Gdynia: w listopadzie zamówienieInformacji na ten temat od władz Gdyni nie usłyszeliśmy. Pojawiła się za to kolejna wersja, według której zamówienie ma zostać ogłoszone lada dzień.
- Przetarg na wykonanie przebudowy ul. Chwarznieńskiej chcemy ogłosić w tym miesiącu. Mamy już praktycznie całą dokumentację, dopracowujemy w tej chwili ostatnie szczegóły - mówi Marek Stępa.Jeśli uda się go rozstrzygnąć bez komplikacji, co -
jak pokazuje przykład modernizacji skrzyżowania przy dworcu PKP Gdynia Główna - nie jest pewne, to prace i tak zaczną się najwcześniej w 2018 roku. Roboty prawdopodobnie zaczną się na ul. Hodowlanej. Remont nawierzchni, chodników i stworzenie miejsc parkingowych będzie połączony z budową zbiornika retencyjnego na działkach przy ul. II MPS.
Dopiero w kolejnym etapie zacznie się właściwa część inwestycji, czyli przebudowa ul. Chwarznieńskiej.
Sytuację komplikuje kwestia innych zaplanowanych w okolicy inwestycji. Nie wiadomo bowiem, czy do tego czasu zostanie ukończona budowa centrum sąsiedzkiego na skrzyżowaniu
Rolniczej i Chwarznieńskiej .
Czytaj też: Takie będzie centrum sąsiedzkie na WitominieDodatkowy buspas podczas remontuNałożenie się tych dwóch inwestycji może spowodować dodatkowe zamieszanie na drogach.
Wiadomo za to, że na czas przebudowy jeden z pasów leśnego odcinka jedni ul. Chwarznieńskiej w kierunku Chwarzna w godzinach rannych stanie się buspasem. Autobusy w kierunku centrum Gdyni będą jechały pod prąd, co pozwoli zminimalizować spóźnienia. Docelowo takie rozwiązanie nie jest planowane.
Koszt inwestycji jest szacowany na co najmniej 35 mln zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
