- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Przystanki tramwajowe na ulicy. Czy trzeba je przebudować, by były bezpieczne?
1 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat)
Nie milkną echa wypadku, do którego doszło 20 czerwca przy ul. Oliwskiej. Sprawa potrącenia wysiadającego z tramwaju mężczyzny zostanie przeanalizowana przez Komisję ds. Bezpieczeństwa i Organizacji Ruchu Drogowego gdańskiego magistratu. Przystanek "Kasztanowa" jest jednym z pięciu, gdzie pasażerowie wysiadają bezpośrednio na ulicę.
Przypomnijmy: 29-letnia mieszkanka Gdańska, jadąc prawym pasem ul. Oliwskiej, na wysokości przystanku tramwajowego, podczas omijania tramwaju nie zastosowała się do obowiązku zatrzymania pojazdu, by zapewnić pieszym swobodne dojścia do chodnika.
W efekcie potrąciła wysiadającego z tramwaju mężczyznę, który został przewieziony do szpitala.
Moment wypadku przy ul. Oliwskiej
Z przekazanych mu odpowiedzi wynika, że sprawa została przekazana do Komisji ds. Bezpieczeństwa i Organizacji Ruchu Drogowego działającej przy Zespole ds. Zarządzania Ruchem Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Urzędnicy zapowiadają, że przeanalizują możliwości poprawy bezpieczeństwa na tego typu przystankach tramwajowych.
Przystanki wiedeńskie poprawią bezpieczeństwo?
Jednym z rozwiązań (co sugerował w swoich pytaniach radny Majewski) mogłaby być ich przebudowa na tzw. przystanki wiedeńskie.
Ich konstrukcja polega na podniesieniu jezdni w rejonie przystanku do poziomu chodnika. Rozwiązanie stosowane pioniersko w Wiedniu, umożliwia łatwiejsze dojście i wsiadanie do tramwaju oraz spowalnia ruch i zwiększa bezpieczeństwo pieszych.
Ewentualny remont miałby dotyczyć pięciu przystanków - w tylu miejscach bowiem piesi wysiadają z tramwajów wprost na jezdnię, która poza malowaniem poziomym nie jest w inny sposób przystosowany do przyjmowania pasażerów.
Znajdują się one przy ul. Oliwskiej (Przychodnia 01, Rybołowców 01, Kasztanowa 01, Kasztanowa 02 przy ul. Oliwskiej) oraz przy ul. Mickiewicza (przystanek Mickiewicza 01).
Warto dodać, że jeszcze niedawno tego typu przystanki znajdowały się m.in. na ul. Lenartowicza na Przeróbce. Zostały jednak przebudowane w ten sposób, że ich nawierzchnia została wyniesiona.
Miasto: przystanki są bezpieczne
Otwarte pozostaje pytanie o bezpieczeństwo na takich przystankach. Zdaniem urzędników są one dopuszczone przepisami prawa, funkcjonują w Gdańsku od wielu lat, a korzystanie z nich nie wiąże się dla pasażerów z nadmiernym ryzykiem oraz zagrożeniem dla życia i zdrowia.
- Prawdopodobieństwo, że w takim miejscu mogłoby dojść do wypadku wynika tylko i wyłącznie złamania przepisów przez innych użytkowników dróg - tak jak w sytuacji, gdy do wypadku dochodzi np. na przejściu dla pieszych, chodniku, deptaku (przed czym trudno byłoby ostrzegać komunikatami głosowymi lub innymi znakami) - podkreślają urzędnicy w odpowiedzi na interpelację radnego.
Przypominają też, że przepisy jasno określają obowiązki kierowcy zbliżającego się do znaku P-17 i nie nakładają w związku z tym znakiem żadnych dodatkowych powinności ani na zarządcę drogi, ani na organizatora komunikacji, ani na świadczącego usługi przewozowe operatora.
- Oznacza to, że w ocenie ustawodawcy takie miejsce jest bezpieczne, a pasażerowie komunikacji mogą z niego korzystać bez obaw o życie i zdrowie - kończą przedstawiciele magistratu.