• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radna ukarana

19 lutego 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
10 listopada ub. roku Małgorzata Chmiel, wracająca z wieczoru wyborczego Pawła Adamowicza została zatrzymana przez policję.

Badania alkomatem wykazały niecały promil alkoholu we krwi, natomiast badanie krwi na które radna wyraziła zgodę potwierdziły fakt, że radna jechała samochodem z zawartością 1,1 promila alkoholu we krwi.

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Gdańsk Południe. Ze względu na nieposzlakowaną opinię radnej skierowano wniosek do Sądu Grodzkiego o warunkowe umorzenie postępowania. Dobre opinie wydane przez Stowarzyszenie Architektów, a także samego Prezydenta Pawła Adamowicza, oraz fakt wyniku wyborczego radnej (uplansowała się pod względem głosów na drugim miejscu) przyczynił się do tego, że sąd przychylił się do wniosku. Wczoraj wobec radnej zapadło więc postanowienie, a nie wyrok.

Zakaz prowadzenia pojazdu przez dwa lata, 700 zł na cele społeczne (przeznaczone dla Domu Dziecka w Sopocie) i pokrycie kosztów procesu sądowego - to postanowienia sądu grodzkiego wobec Małgorzaty Chmiel, gdańskiej radnej.

- Bardzo przepraszam wyborców za swoje zachowanie. Zapewniam, że nigdy więcej coś takiego mi się nie przydarzy. - mówiła po rozprawie Małgorzata Chmiel.

Radna zapewniła też, że nie zamierza się odwoływać od orzeczenia sądu i uważa, że fakt pozbawienia jej prawa jazdy na okres dwóch lat nie jest zbyt wygórowaną karą za bezmyślność, której się dopuściła.

Opinie (132)

  • baju
    radna nie ma REPUTACJI
    radna ma GODNOŚĆ
    a ta godność nakazuje radnej trwać:P
    mimo tego że SLD uknuło podły spisek (za Arturem)

    • 0 0

  • Basiu
    "Alkoholikiem jest tez osoba ktora nie umie odmowic alkoholowego poczestunku"
    u nas w kraju nazywamy to staropolską gościnnością:))

    • 0 0

  • baju

    jasne ze alkohol jest dla ludzi, ale niestety nie dla wszytkich. Niech ta pani bogu dziekuje ze tak to sie zakonczylo i niech dotrzyma swego zapewnienia, niech pracuje nad soba bo ona ma problem z alkoholem.
    Nie moze tak byc ze oblewalam i wsiadlam za kierownice cala w skowronkach bo sie zapomnialam, bo mi sie tak przydarzylo. Jak mam wracac autem to po prostu nie pije i nie mam zadnego ale!

    • 0 0

  • u nas w kraju nazywamy to staropolską gościnnością:))
    maciusiu to znaczy ze to staropolski
    zakorzeniony zwyczaj:))), mozna na karb zwyczai zgonic:)))

    • 0 0

  • mityng AA
    mówi Gosia alkoholiczka:)

    • 0 0

  • jasne
    zwyczaj każe oblać zwycięstwo
    w końcu to triumf wyborczy, nie?
    ja bym sie tłumaczył "upojeniem z tryumfu"

    • 0 0

  • Była Gdańszczanko

    no to mamy jakieś 70% populacji alkoholików w Polsce...

    • 0 0

  • xawier

    pocieszam nie tylko w Polsce:)))

    • 0 0

  • Eskimosi też ????

    • 0 0

  • dunczycy, francuzi itd.:)))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane