• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rocznica wybuchu II wojny światowej

msz
1 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Obchody 68. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbędą się w asyście honorowej Kompanii Marynarki Wojennej. Obchody 68. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbędą się w asyście honorowej Kompanii Marynarki Wojennej.

68 lat temu, 1 września 1939 roku niemiecki pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał Westerplatte. Bombardowana z powietrza i ostrzeliwana przez niemieckie działa i moździerze, polska załoga broniła się przez siedem dni. Wobec zdecydowanej przewagi nieprzyjaciela i wyczerpania, załogi major Henryk Sucharski podjął decyzję o kapitulacji. Tak rozpoczęła się II wojna światowa. W sobotę mieszkańcy całego Wybrzeża obchodzą rocznicę tego pamiętnego dnia.

W głównych obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte weźmie udział Prezes Rady Ministrów Jarosław Kaczyński. Uroczystości rozpoczyną się przy dźwiękach syren portowych o godz. 4.45 nad ranem. Po wysłuchaniu hymnu państwowego w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej zgromadzeni zostaną powitani przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, a następnie wysłuchają krótkiego przemówienia premiera Kaczyńskiego i słowa metropolity gdańskiego, ks. arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego.

Po wystąpieniach zaplanowano program artystyczny "Obrońcy naszych snów" w wykonaniu współgospodarzy uroczystości - harcerzy ZHP z hufca "Gdańsk Portowa", apel pamięci oraz uroczyste złożenie wieńców pod pomnikiem Obrońców Wybrzeża. Poranne obchody zakończy odegranie "Hymnu do Bałtyku" przez Orkiestrę Reprezentacyjną Marynarki Wojennej, a o godz. 13.20 po raz pierwszy od zakończenia wojny zostanie otwarta dla zwiedzających odrestaurowana "Placówka Fort".

Uroczystości upamiętniające ofiary agresji Niemiec hitlerowskich na całym Wybrzeżu odbędą się w asyście honorowej Kompanii Marynarki Wojennej. W miejscach pamięci narodowej w Gdyni, w Sopocie, Rumi i w Sztutowie marynarze, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz harcerze wystawią posterunki honorowe, a delegacje Marynarki Wojennej złożą kwiaty i oddadzą hołd bohaterom walk.

Dzień później, w niedzielę 2 września o godz. 16, pod pomnikiem Tym co za Polskość Gdańska przy Podwalu Staromiejskim odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca Polaków gdańskich pomordowanych w latach 1939 - 1945. Inskrypcje umieszczono na granitowym cokole pomnika.

Program uroczystości 1 września w Trójmieście:

Gdańsk - Westerplatte

Część I
od godz. 4.30 - zbiórka wszystkich uczestników uroczystości u stóp pomnika Obrońców Wybrzeża
od godz. 4.45 - rozpoczęcie uroczystości przy dźwięku syren portowych, następnie kolejno: odegranie hymnu państwowego, wystąpienie Prezydenta Miasta Gdańska, Pawła Adamowicza, wystąpienie premiera Jarosława Kaczyńskiego, słowo Ks. Arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, Metropolity Gdańskiego, program artystyczny przygotowany przez Hufiec ZHP Gdańsk-Portowa im. Obrońców Westerplatte, pt. "Obrońcy naszych snów", apel pamięci, salwa honorowa, złożenie wieńców pod pomnikiem, odegranie "Hymnu do Bałtyku"
od godz. 5.35 - zakończenie uroczystości i poczęstunek z kuchni polowej

Część II
od godz. 12 - Msza Święta odprawiana przez Ks. Arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, Metropolitę
Gdańskiego przy grobach mjr Henryka Sucharskiego i Obrońców Westerplatte
od godz. 12.50 - złożenie wieńców i kwiatów przy grobach mjr Henryka Sucharskiego i Obrońców Westerplatte
godz. 13.10 - zakończenie uroczystości


Gdynia

od godz. 12 - skwer Kościuszki w Gdyni - ceremonia złożenia kwiatów na Płycie Marynarza Polskiego, pod Pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej i Pomnikiem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie; odczas uroczystości odczytany zostanie apel poległych, a Kompania Reprezentacyjna Marynarki Wojennej wykona salwę honorową
od godz. 13 - Cmentarz Wojenny w Gdyni Redłowie - ceremonia złożenia kwiatów połączona z modlitwą ekumeniczną

Sopot

od godz. 10.30 - ul. Kościuszki - ceremonia złożenia kwiatów połączona z modlitwą pod Pomnikiem Martyrologii Mieszkańców Sopotu;

Rumia

od godz. 17 - uroczystość złożenia kwiatów na Cmentarzu Wojennym w Łężycach
od godz. 17.45 - złożenie kwiatów przy kwaterze Żołnierzy Września 1939 r. na cmentarzu parafialnym w Rumi (ul. Świętopełka)
msz

Opinie (112) ponad 10 zablokowanych

  • Gallux michi i inne vb-eki

    Powinniście panowie wprowadzic w swoje poglady trochę obiektywizmu.Wybielacie naszą historię bo jesteście na takiej wychowani, a zwłaszcza na odwiecznym wrogu z zachodu. Natomiast przez 1000 lat naszego Państwa większość wojen prowadziliśmy na wschodzie a z niemcami granice długo były stabilne. To 50 lat bolszewizmu w Polsce wpoiło wam wroga Niemca, biedne ludki wychowane na czterech pancernych. Co robilismy przez setki lat na Litwie Białorusi i Ukrainie? polonizowaliśmy tak jak Niemcy nas germanizowali! W Drugiej RP list wysłany na Litwe szedł przez Prusy Wschodnie bo Litwini zerwali z nami jakiekolwiek stosunki i było by tak do samej wojny dgybyśmy ich groźbą urzycia siły nie przywrócili. No tak o co im chodziło przecież w Wilnie mieszkało większość Polaków a oni chcieli zrobić sobie z niego stolicę?! Tylko, że litewskie Wilno przez wieki zostało spolonizowane tak jak polski Gdańsk zgermanizowany co nie oznaczało, że nadal pozostawał polski. Skąd się wzięła nienawiść Ukraińców do nas w tamtym okresie? Bo gnoiliśmy ich przez cały okres II RP zabraniając mówić nawet po Ukraińsku mimo, że także dzięki nim pokonaliśmy Bolszewików w 1920. Wokół Lwowa po wioskach mieli nawet 80% ludności. Niemcy to tylko wykorzystali by nas jeszcze bardziej zantagonizować. To samo z Białorusinami. Naprawdę poczytajcie trochę książek wydanych po 1989 roku bo inaczej dyskusja z wami zejdzie do "batożenia na gołe dupsko".

    • 0 0

  • Primo panie historyku od siedmu bolesci, w rece nie miale ksiazki historycznej wydanej przed 1989 r. nie liczac "tygrysow"
    Secundo, wybielamy nasza historie i siejemy nienawisc wpojona nam przez komunistow do szlachetnych Niemcow. Kolego, moja babcia komunistow na oczy widziala pierwszy raz w 1945 r., tyle, ze to ja nie komunisci wyrzucili z Poznanskiego do GG, bo dziadek nie chcial podpisac volkslisty. Pozniej rownie poetycko opowiadala o "wyzwolicielach" ze wschodu. Do tej pory sie zastanawiam ktorego okupanta bardziej "cenila". No, ale to tylko pojedynczy los mojej babci na tle milionow Niemcow poszkodowanych przez nas Polakow. Musze im wybaczyc, my im wiecej zlego zrobilismy, a oni przez tyle lat mieli z nami stabilna granice. AVE REICH!
    No popatrz jak ci Ukraincy mieli zle w II R.P. Pewnie lepiej mieli po drugiej stronie granicy, gdzie djadjuszka Stalin wyglodzil 20 mln ludzi? Tak nienawidzili tej piekielnej polinizacji, ze az musieli mordowac w bestialski sposob dzieci i kobiety na Wolyniu. Ale nic to, co tam te tysiace wyrzenietych Polakow - UKRAINCY PRZEPRASZAMY ZA STRASZLIWA POLONIZACJE!
    Litwini, tu dowaliles chlopie do pieca. Coz skoro niby Polak ma takie zdanie, to zaczynam rozumiec Litwinow i odwoluje ich kompleksy w stosunku do Polakow. Tak Wilno bylo litewskie, wszyscy byli Wilniacy byli spolonizowanymi Litwinami. Mickiewicz, Lelewel, Slowacki, Wit Stwosz byli Litwinami jak twierdza sami zainteresowani spod Kowna. Nawet Kopernik, ups ten ostatni przeciez jest od tych z zachodu, co tak od nas wycierpieli.
    Wiesz kim byl Plechavicius?
    Chlopie i Ty nam z takimi bajdurkami radziz czytac ksiazki? Vikipedie tez redagujesz?

    • 0 0

  • przecież on zmyśla z czytaniem książek jaja sobie robi

    • 0 0

  • A tutaj specjalnie dla wybitnego historyka Gdanskiego Bowki link z ciekawym artykulem:
    http://www. opoka.org.pl/biblioteka/P/PS/plechavicius_order. html
    Hmmm pewnie rowniez autor piszacy dla moherowej epoki tez byl pod wplywem ksiazek wydanych przed 1989 r?

    • 0 0

  • polskie obozy śmierci

    Gdy w październiku zeszłego roku odnaleziono wstrząsający pamiętnik młodej holenderskiej Żydówki, niemiecki tygodnik "Der Spiegel" napisał w swoim wydaniu on-line, że "nazistowscy oprawcy przewieźli ją wraz z rodziną do polskiego obozu śmierci". Podobnych sformułowań użyły wówczas inne niemieckie gazety, jak "Bild" i "Stern".
    "Rzeczpospolita" wielokrotnie interweniowała, gdy hasło "polskie obozy koncentracyjne" pojawiało się w serwisach DPA czy w telegazecie państwowej telewizji niemieckiej. W tym ostatnim przypadku powiedziano nam, że w krótkiej, pojawiającej się na ekranie wiadomości po prostu nie zmieściłoby się określenie "obozy koncentracyjne wybudowane w Polsce okupowanej przez Niemców".
    Niechlujstwo czy niechęć
    Wyjątkowo niepokoi, gdy słowa "polskie obozy koncentracyjne" pojawiają się w mediach niemieckich. Nie wydaje się, aby podobne incydenty wypływały jedynie z nieuwagi, niechlujstwa czy niewiedzy. Wpisują się one bowiem w widoczne ostatnio w Niemczech dążenie do relatywizacji wydarzeń z okresu drugiej wojny światowej, zrzucenia z siebie odpowiedzialności i zatarcia granic między katem i ofiarą. Mordercami i sprawcami Holokaustu nie są już Niemcy, ale bliżej nieokreśleni narodowościowo "naziści".
    Niestety, sformułowania tego używają również media żydowskie, które powinny najlepiej wiedzieć i informować, kto był sprawcą najstraszniejszych cierpień, jakich doświadczył ten naród. Tymczasem "polskie obozy koncentracyjne" pojawiają się nie tylko w izraelskich gazetach, ale nawet na stronie internetowej Centrum Szymona Wiesenthala. W tym miesiącu na przykład w dzienniku "Jerusalem Post" znalazło się stwierdzenie, że w "polskim obozie śmierci" zginęło od miliona do półtora miliona więźniów.
    Jakiś czas temu zapytano uczniów szkoły w Krzemowej Dolinie w Stanach Zjednoczonych, jakiego państwa obywatelami byli naziści. Wszyscy bez zastanowienia odpowiedzieli: Polski.
    Jest to o tyle paradoksalne, że polski naród podczas drugiej wojny światowej był wyjątkowo mocno prześladowany, a także eksterminowany przez Niemców. Z ręki tego okupanta zginęło kilka milionów Polaków, o czym zachodnie społeczeństwa na ogół nie mają pojęcia. Do niedawna na przykład powstanie warszawskie - w przeciwieństwie do powstania w getcie warszawskim - w ogóle nie było obecne w ich powszechnej świadomości. Polacy przegrali bitwę o pamięć, nie dbając o promocję swojego wizerunku i nie propagując na Zachodzie wiedzy o swoim heroizmie i swych cierpieniach podczas drugiej wojny światowej.
    Katarzyna Zuchowicz, Piotr Zychowicz

    • 0 0

  • Zrównywanie wschodniej polskiej polityki z niemiecką wobec Polaków to ten sam nurt co "polskie obozy śmierci".

    Danziger Bowke, Ty jesteś ni to, ni owo, a takich Twoi Niemcy zużyją i wyplują.

    • 0 0

  • Michi

    Patafianie i co, że twoja babka była z Poznańskiego - chwalisz się czy żalisz? Wyskakujesz mi tu z Plechaviciusem ja moge ci przytoczyć Jana Kassnera Kaszubowskiego, Własowa, Kamińskiego,Quislinga,Petaina i wielu innych z róznych krajów ale po co? Ukraińcom trzeba było pomóc a nie ich dołować a efekty z lat 1943/44 były wynikiem naszych postępowań z lat międzywojennych. Słyszałes o incydentach na granicy Polsko Litewskiej jak to Polscy pogranicznicy strzelali do Litweskich? A co z Żydami? Tylko Niemcy ich mordowali? Nawet po wojnie jak w Kielcach? Żerujesz na naszej martyrologii jak Żydzi na antysemityźmie pojedź do Berlina i w ramach zwalczania absurdu dokonaj samopodpalenia pod Reichstagiem.

    • 0 0

  • vb

    Takich jak ty cwaniaków było i wtedy i jest i teraz pełno tylko w razie prawdziwego zagrożenia już byś stał na granicy z paszportem w zębach

    • 0 0

  • To jest tak jak z sasiednim postem: "Bitwa z policją i strzały na Zaspie" Opinii 160 ale w razie gdyby któremuś zdarzyło się być tam na miejscu świadkiem jak małolaty kopią "staruszkę" to wszyscy by mordę na kłudkę mięli zamknietą i głowę odwróconą żeby przypadkiem w mordę nie dostać. A ja jak facet babie prz....ał na przystanku w gębę z pięści to podbiegłem i mu zapaliłem gonga ze spird...ł wzdłuż ulicy aż do biedronki. Taka jest różnica bohaterze pseudo patrioto między nami!

    • 0 0

  • D.B. moze napisz do Kasi z Bravo o swoich bohaterskich czynach i zalach? Cos doradzi. W sumie moze to ziele co jarasz ci nie sluzy? Takie traumy przezywac.

    Chlopaku, Polske sie kocha, bo Polska jest jedna. Niewazna jaka jest, ale jest jedna!
    Nie chce mi sie z toba juz pisac. Pier... Twoje zale i smuty, tylko zal, ze takie cos je polski chleb.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane