• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzystka potrącona przez samochód

km
30 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Rowerzystka została potrącona przy przejściu dla pieszych przy ul. Łagiewniki w Gdańsku. Rowerzystka została potrącona przy przejściu dla pieszych przy ul. Łagiewniki w Gdańsku.

Wtorkowy poranek okazał się pechowy dla rowerzystki, którą przy przejściu przez ul. Łagiewniki potrącił samochód.



Do zdarzenia doszło przed godz. 8:00 przy przejściu dla pieszych na ul. Łagiewniki zobacz na mapie Gdańska.

- Rowerzystka została uderzona przez granatowe renault megane. Ratownicy medyczni opatrywali ją na miejscu - informuje nas pan Mieszko, czytelnik trojmiasto.pl

- Kierowca samochodu osobowego, który jechał w kierunku ul. Marynarki Polskiej, omijając stojące przy jezdni pojazdy, nie zauważył rowerzystki, która wyjechała z prawej strony, przekraczając na rowerze przejście dla pieszych. W tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej, a rowerzystka na przejściu powinna zsiąść z roweru - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska rzecznik KMP Gdańsk.

Jak wyjaśnia rzecznik, rowerzystka z urazami głowy, nie zagrażającymi jej życiu, została przewieziona do szpitala.

Tym razem kierowca pozostał na miejscu wypadku i udzielił wyjaśnień. Niestety kierowcy często w przypadku kolizji z rowerem uciekają z miejsca zdarzenia. Gdańska policja szuka obecnie już dwóch kierowców, którzy spowodowali bardzo podobne wypadki. W obu przypadkach poszkodowani zostali rowerzyści, a sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Informowaliśmy o tym w artykule: Pomóż złapać drogowych piratów
km

Opinie (561) ponad 10 zablokowanych

  • dla mnie (83)

    oboje są winni...

    • 151 331

    • Widocznie nie jeździsz samochodem (29)

      i nie doświadczyłeś jak niewidoczny jest rowerzysta jeżdżący niezgodnie z przepisami.

      • 221 17

      • to znaczy trollu bardziej szukasz winnych (14)

        niż myślisz o tym, jak zapobiec takim sytuacjom w przyszłości. Zastanów się, czy nie można by zmienić takiego podejścia - jak zmienisz, zastanów się, na kogo warto głosować w październiku

        • 11 106

        • sam żeś trol

          • 52 3

        • Wg Ciebie... (12)

          ... kierowca samochodu prze każdym przejściem powinien się zatrzymywać i rozglądać czy aby nagle nie wyjedzie mu na przejście jakiś rowerzysta zza rogu?

          • 111 8

          • wystarczy przy skręcie jechać na tyle wolno, żeby zdążyć zareagować (4)

            • 17 80

            • (3)

              wystarczy z siaśc z roweru na przejściiu tak jak mówia przepisy

              • 97 6

              • kierowca jechal prosto, to rowerzysta "skręcal" i prostopadle przecinal jezdnie.Czy zsiadać z roweru? przepisy jedno ... logika drugie. ale niezaleznie od tego to rowerzysta powinien sie upewnic ze ma drogę wolną w tym przypadku

                • 28 6

              • koniecznie !!! (1)

                trzeba zsiąść z roweru po czym przenieść rower przez jezdnię trzymajac go oburącz wysoko nad głową w taki sposób aby wszyscy widzieli markę ramy !!!

                • 29 13

              • a jak ramy nie dało się ukraść

                to wystarczy samo koło???

                • 4 0

          • (5)

            a wiesz, ze w Niemczech tak właśnie się jeździ?

            • 6 29

            • Chyba we wschodnich landach,zamieszkałych przez trolle z Polski;/ (2)

              • 25 7

              • (1)

                to miało niby kogoś obrazić?

                • 3 7

              • dać do myślenia ale tobie jak widać to nie grozi..

                • 9 5

            • Chcesz powiedzieć, że w Niemczech rowerzyści jeżdzą przez przejście dla pieszych?? (1)

              • 6 2

              • w niemczech to przedewszystkim samochody

                stają przed przejściem jesli czeka pieszy. W polsce to jakaś totalna DZICZ! jestesmy 100 lat do tyłu.

                • 0 0

          • TAK. TAK SAMO ROWERZYSTA POWINIEN NA KAŻDYM PRZEJŚCIU ZACHOWAĆ OSTROŻNOŚĆ I MYŚLEĆ ZA "PIRATÓW", KTÓRZY NIE ZWRACAJĄ UWAGI NA ROWERZYSTÓW NA KAŻDYM PRZEJŚCIU :)

            • 12 25

      • Rower na przejściu (9)

        Dla mnie ten przepis o zsiadaniu z roweru na przejściu jest debilny. Przecież można przejechać przejście z prędkością pieszego- jaka wtedy jest różnica, czy się zsiądzie, czy nie. Zresztą skoro po jakimś chodniku można jechać rowerem, to dlaczego na każdym przejściu w jego ciągu trzeba zsiadać z roweru? To nie ma sensu.Samo przejeżdżanie po przejściu nie jest dla nikogo (ani dla kierowców, ani dla pieszych) utrudnieniem, jeśli zachowa się odpowiednio niską prędkość. Bardzo jestem ciekawy, jak wyglądało to wyskoczenie pani z artykułu (oczywiście zostanie uznana za winną zgodnie z przepisami, ale czy aby na pewno zgodnie z logiką?)

        • 32 51

        • (8)

          Różnica jest taka, że pieszy w razie czego odskoczy. Rowerzysta nie.

          • 32 14

          • Różnica jest taka, że rowerzysta może przyspieszyć - pieszy nie.

            • 15 28

          • jak odskoczy?? (3)

            A ja myślałam, że przepisy mają zapewnić pieszemu bezpieczeństwo na przejściu. Małe dziecko nie odskoczy, starsza osoba również. Co to w ogóle za podejście do sprawy?! Może jeszcze nakaz wyjmowania dzieci z wózków przed przejściem. Schodzenie z roweru jest naprawdę trochę pozbawione sensu, natomiast oczywistym powinien być fakt zminimalizowania prędkości przejazdu przez przejście do faktycznej prędkości pieszego i o tym nie powinny decydować przepisy, tylko racjonalne myślenie każdego rowerzysty.

            • 21 4

            • Sonju, dlaczego dostrzegasz źdźbło w oku rowerzystki (2)

              a nie dostrzegasz belek w oczu kierowców? Oczywiście rowerzyści powinni tak jak każdy uczestnik ruchu stosować zasadę ograniczonego zaufania, ale kierowcy powinni pamiętać, że ryzyko potrącenia pieszego na przejściu jest podobne do ryzyka potrącenia tak samo niechronionego rowerzysty, który się porusza sprawniej na rowerze nawet jadąc wolniej niż prowadząc go. Nasi legislatorzy powinni pochylić się nad przepisami i tak je konstruować, by nie pogarszać i tak niskie poczucie bezpieczeństwa pieszych w miastach.

              • 13 5

              • też jestem kierowcą, cyklistą i pieszym (1)

                i jedyne co widzę to to, że wszyscy w ruchu ulicznym popełniamy błędy i wszyscy mamy roszczenia. Przepisy można konstruować, zmieniać po stokroć i dopasowywać do poszczególnych zdarzeń, ale to i tak nie wpłynie na nasze bezpieczeństwo (obojętnie w jakiej formie znajdziemy się w ruchu ulicznym), bo przede wszystkim brak nam kultury. Mówimy o zasadzie ograniczonego zaufania, a do tego powinno się dopiąć zasadę wzajemnego szacunku na drodze. Przy okazji dziękuję Pani w czerwonym samochodzie za to, że wczoraj na ulicy Kamienna Grobla zwolniła i ominęła dużą kałużę, dzięki czemu sucha dotarłam do domu. Jak widać jednak można :)

                • 16 0

              • kultura >> przepis

                Racja. Edukacja jest zawsze lepsza niż regulacja. Ingerencja policji, mandaty, a tu pomoc pogotowia ratunkowego, nie była by potrzebna, gdyby i rowerzystka i kierowca na siebie nawzajem uważali. Uważali, piszę, a nie "jechali zgodnie z prawem drogowym".Bo zgadzam się Soniu, że zestaw rowerzysta+na+rowerze jest sprawniejszy, bardziej zdolny do manewru, uniku, bardziej widoczny, bo wyższy (pomijam "poziomki"), niż zestaw rowerzysta+prowadzący+rower. A w każdym przypadku trzeba uważać. A gdyby ta babka biegła, prowadząc rower, pewnie tak samo by została potrącona, zapewne z gorszymi skutkami.Prawo trzeba zmienić, ale skoro prawodawcy to spaślaki, wożone samochodami, niezdolne wczuć się w rolę rowerzysty, musimy przekonać jak najwięcej ludzi i dopiero pośrednio prawodawców.No i w tym ponurym zdarzeniu: jednak pochwała dla kierowcy, za cywilną odwagę.

                • 1 0

          • Ciekawe jak odskoczy pieszy prowadząc rower? (1)

            • 14 2

            • Po pierwsze primo

              TO DLACZEGO JA MAM SKAKAĆ!!! przejscie jest do przechodzenia a nie do skakania!!! Jak jeździć nie umiesz to się nie pchaj na drogi!!!!

              • 0 0

          • pieszy w razie czego odskoczy

            pieszy na przechodzić, a nie skakać po przejściu !!! - poczytaj przepisy

            • 0 0

      • teraz odpowiedz jak kierujący samochodem ma dostrzec rolkarza(który w/g przepisów jest pieszym) jeśli nie widzi (2)

        rowerzysty?(rowerzystka w/g przepisów ,również naruszyła przepisy)

        • 18 0

        • normalnie, kręcąc głową (1)

          • 5 3

          • nie rób jaj;)

            • 5 0

      • ???

        Kierowca powinien zachować szczególną ostrożność. Zazwyczaj kierowcy mają to w du***. Mnie ostatnio koleś na przejściu prawie potrącił i jeszcze darł się że jak śmiałem mu wejść na przejście. Przecież ja miałem tylko zielone światło a on aż zielona strzałkę. Autentycznie zacznę nosić ze sobą maczetę na takie wypadki.

        • 19 1

    • proste - nie wjeżdża się rowerem na zebrę (11)

      konsekwencje poniesie i tak kierowca, bo baba pójdzie do prawnika i będą ściemniać że ma trwałą traumę psychiczną itp, żeby wyłudzić jak najwięcej kasy w sądzie.

      • 64 22

      • (9)

        Nie wyprzedza się na przejściu dla pieszych.

        • 17 47

        • (8)

          Mijanie to nie to samo co wyprzedzanie.... czytaj ze zrozumieniem :)

          • 66 6

          • (7)

            Nie wydaje mi się, żeby przepisy wypowiadały się inaczej w sprawie mijania.

            • 7 48

            • (5)

              W takim razie ich nie znasz.

              • 40 5

              • (4)

                Zachęcam do lektury przepisów zanim zarzucisz komuś ich nieznajomość przepisów. Albo idź w końcu na ten kurs prawa jazdy to przestaniesz bzdury gadać.

                • 5 22

              • Cytat z kodeksu drogowego:"27. omijanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok nieporuszającego się pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody;28. wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku;"

                • 24 1

              • 3. Kierującemu pojazdem zabrania się: 1. wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany; 2. omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu; 3. jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.Omijanie jest zabronione tylko w sytuacji gdy omijasz samochody, które zatrzymały się przed przejściem by ustąpić pierwszeństwa pieszemu, a nie gdy omijasz auta zaparkowane itp.

                • 32 1

              • ALe on MUSIAŁ OMINĄĆ TE POJAZDY ułomy!!! (1)

                bo były tam zaparkowane inne samochody ( a przy zebrze nie wolno parkować).Także zawiniła rowerzystka i kierowcy, którzy poparkowali samochody przy przejściu.Mam nadzieje że chociaż blokady im pozakładali

                • 16 1

              • Blokady

                Taa. Tylko u nas Straż Miejska ma debilny zwyczaj zakładania blokad na koła samochodów stojące w miejscu, w którym zawadzają, żeby czasem zbyt szybko nie odjechały i nie przestały zbyt szybko tamować płynnego ruchu!

                • 3 3

            • To tylko Ci się wydaje ... Ciekawe jak mamy minąć pojazdy stojące przed przejściem. Przeskoczyć je?

              • 22 5

      • wina jest po obu stronach...jak samochody stoją przed przejściem to nie bez powodu...500zł za nie zatrzymanie się...a na przejściu trzeba zejść z roweru i ładnie sobie go przeprowadzić...od coooo

        • 4 9

    • (21)

      Rower porusza się dużo szybciej niż pieszy. Kierowca nie miał szans zareagować na czas. Poza tym trzeba się w końcu zdeklarować. Rowerzyści chcieliby być traktowani na równi z innymi pojazdami kiedy są na jezdni. Żeby nikt ich nie spychał itp. i jest to oczywiście słuszne. Trzeba jednak pamiętać by się tego trzymać i w sytuacji kiedy wjeżdżamy na rowerze na przejście dla pieszych gdzie nie ma ścieżki rowerowej nie możemy być traktowani jako piesi do momentu zejścia z roweru. Prowadzimy więc pojazd jednośladowy, który znalazł się w niedozwolonym miejscu. Czy jak samochód wjedzie na chodnik i potrąci pieszego to też "oboje będą winni" ?

      • 59 5

      • skąd wiesz, że rower w tym przypadku poruszał się "dużo szybciej niż pieszy"? (20)

        samochód poruszający się z prędkością ok. 50 km/h ma prawie 60 razy większą energię kinetyczną niż rowerzysta jadący po mieście zwykle nie więcej niż 17 km/hrower przejeżdżający przez przejście prawie nikomu nie zagraża - niestety prawo w naszym kraju nie jest po jego stronie - tak jak i wielu jego interpretatorów na tym portalu

        • 8 37

        • (11)

          Na niektórych skrzyżowaniach auta skręcające mogą przejechać przez przejście dla pieszych gdy piesi mają zielone światło. Warunkowo oczywiście gdy nikogo nie ma na przejściu. Taki kierowca spodziewa się pieszego idącego 5 km/h, a nie roweru jadącego nawet 17 km/h. A rowerzysta zagraża pieszym poruszającym się po przejściu oraz właśnie samochodom.

          • 40 7

          • trollu, rowerzysta nie zagraża pieszym idącym równolegle do niego

            ale naraża się wraz z nimi kierowcom nie przyznającym się nawet przed sobą, że (1) nie mają zwyczaju przepuszczania pieszych na przejściach (2) regularnie przekraczających prędkość o 10-20 km/h (3) w przypadku zaistnienia takiego wypadku bardziej szukających winnych niż zastanawiających się nad sposobami wzrostu poczucia bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu w mieście.

            • 8 18

          • to może powinni się spodziewać?

            • 2 2

          • (8)

            jak masz zieloną strzałkę, to przed przejściem kierowca ma OBOWIĄZEK się zaytrzymać

            • 9 1

            • (2)

              Kierowca ma obowiązek zatrzymać się przed strzałką, a nie przed przejściem znajdującym się już po zakręcie na ulicy prostopadłej do jego pierwotnej pozycji.

              • 5 1

              • Na takim przejściu musi się zatrzymać, jeśli ktoś na nie wchodzi - pieszy nie ma obowiązku patrzeć do tyłu.

                • 3 0

              • jak się zatrzyma, to poruszeniu powinien jechać na tyle wolno, by w razie zaistnienia niespodziewanej sytuacji nikomu nie

                zagrażać tylko tyle i aż tyle

                • 3 1

            • (4)

              Kierowca musi też przejechac przez przejście, faktycznie obserwując dwa przeciwne kierunki, bo przecież może iść pieszy. Szybko jadącego roweru może się nie spodziewać. Wbijcie to sobie do głowy.

              • 6 4

              • w Gdańsku jest tylu rowerzystów w centrum, że jak się nie spodziewa, to znaczy ma coś z głową (2)

                i powinien się zastanowić, czy nadal może korzystać z samochodu

                • 4 5

              • (1)

                Tym torem, to rowierzysta sie powinien spodziewać samochodu, bo jest przecież tyle samochodów.

                • 4 0

              • no i się spodziewa. Tylko się nie spodziewa, że jak ma pierwszeństwo to i tak nie ma :) ot, taka polska specjalnosc

                • 0 0

              • Hiszpańska Inkwizycja

                Hiszpańskiej Inkwizycji też może się nie spodziewać, bo nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji!

                • 3 0

        • (2)

          Ile rowerów wyprzedasz kiedy idziesz piechotką? Nawet koślawy ledwo żywy dziadek na rowerze jest szybszy, od większości pieszych.

          • 22 2

          • Szybszy (1)

            Może oczywiście być szybszy, ale da się też jechać wolniej od prędkości pieszego.

            • 3 1

            • a ilu rowerzystów

              z tą prędkością przejeżdża przez przejście? zwykle 1/10

              • 0 1

        • (1)

          kolego rower przejezdzajacy przez przejście dla pieszych czytanie ze zrozumieniem wyjaśniam przejście dla pieszych służy do przechodzenia a nie przejeżdżania ,pytanie czy samochód jeździ w poprzek drogi? lasce się spieszyło i poniosła adekwatna kare do swego czynu ,nie tak dawno na ulicy Wita Stwosza dwa pasy w jednym kierunku kole w nocy bez oświetlenia na rowerku pod prąd wjeżdża mi pod maskę w ostatniej chwili odbijam kolo się Ladzie na jezdni ja wysiadam i podnoszę typa i daje mu w mordę .Rowerzyści korzystajcie z dróg ale z zachowaniem przepisów ruchu drogowego

          • 22 6

          • od kiedy stosujesz odpowiedzialność zbiorową?

            wsiądź czasem na rower przy świetle dziennym i się wyluzuj, to ci pomoże w życiu

            • 6 2

        • 60 razy większą? (1)

          To mnie chyba inaczej w szkole uczyli, jak się liczy energię kinetyczną :P(albo wziąłeś za grubego rowerzystę, albo jakiś mikrosamochód)

          • 1 1

          • energia kinetyczna= masa * kwadrat prędkości

            masa samochodu: kilkanaście lub kilka dziesiąt razy większa od masy rowerzysty i roweruprzeciętna chwilowa prędkość samochodu dwa-trzy razy większa od prędkości rowerupojęcia kwadratu wyjaśniać nie będę

            • 4 1

        • kur.. ma zsiąc z roweru nie masz ograniczenia prędkosci rowerem a recze ci że da sie rozpędizc tym rowerem do 60km/h a jak juz mówimy o predkości samochód tez pewnie jechał z 20 na h jak omijał tylko jaksie zderzysz z autem i przelecisz przez kierownice to boli winny kierowca bo nie zachował ostrozności winny rowerzysta bo nie siadł z roweru i tyle prawo jest prawem

          • 1 5

    • Dla Ciebie... (1)

      Ale przepisy są przepisami i należy ich przestrzegać. Rower przez przejście dla pieszych przeprowadzamy...

      • 30 3

      • Popieram

        Chociaż muszę przyznać że czasami też przejeżdżam po zebrze. Wiem jednak że muszę to robić wolno, nie szybciej niż pieszy, tak abym był odpowiednio wcześniej zauważony prze kierowców. Oczywiście nie zmienia to postaci rzeczy-łamię przepisy.

        • 18 2

    • (1)

      Winna rowerzystka, bezmyslenie wjechala na przejscie, nie zsiadla z roweru !

      • 22 5

      • nie rowerzysta równiez winna auto tez bo nie zachowało nalezytej ostrozności chociaz nie do końca jestem pewien bo skoro rowezysta wjechał na pasy nie był pieszym a nalezy ustapic pierwszeństwa na pasach pieszemu ale nie jestem prawnikiem

        • 2 5

    • (1)

      Rowerzystka jest winna, bo pierwsza zasada jazdy na rowerze w tym kraju to - nie ufaj nikomu, każdy kierowca (pieszy, inny rowerzysta) to potencjalny gamoń, który może zrobić z ciebie kalekę. Prawda jest taka, że jeżeli rowerzysta sam o siebie nie zadba, to nikt o niego nie zadba.

      • 9 4

      • "duży może więcej"

        Postuluję usunięcie wszelkich szlabanów i oznaczeń przejazdów kolejowych. Samochodziarze muszą po prostu uważać, by ich co większego i twardszego nie przejechało, i nie zrobiło im tego co na co dzień usiłują zrobić rowerzystom i pieszym.

        • 0 0

    • Na szczęście nie ty oceniasz, tylko policja lub sąd grodzki.

      • 2 2

    • winny tylko kierowca! (3)

      A co za roznica jakby ta kobieta zeszła z roweru i go prowadziła?? Przecież kierowca i tak by w nią wjechał!!! Nie zachował ostroznosci spowodowanej ani niedostateczną widocznością (stojace, zasłaniające przejście samochody), ani faktem, ze było to przejscie dla pieszych! Masakra.

      • 12 16

      • w samochodzie

        to ty chyba tylko na tylnym siedzeniu w foteliku siedziałeś.

        • 8 4

      • (1)

        dokładnie tak, ale żeby patrzeć obiektywnie na tą sprawę to trzeba od czasu do czasu zmieniać środek transportu - tutejsi krzykacze tyłków od siedzeń aut nie odrywają.

        • 8 8

        • ja zmieniam

          i zgadzam się, że winny tylko kierowca. widać, ze Ty nie zmieniasz, tylko rowerkiem jeździsz- wiedziałbyś, jak trudno zauważyć szybko poruszający się rower wjeżdżający na przejście i jak wielka to różnica z wchodzącym na nie pieszym. za to jako (zapewne) rowerzysta wiesz, jak wielu wjeżdża na przejścia nawet nie zwalniając

          • 2 0

    • nie!

      zawsze jest winny kieowca!

      • 0 8

    • Winna TYLKO Policja... (4)

      Winna TYLKO Policja bo nie tępi takich zachowań na drogach mandatami !

      • 6 1

      • ciekawe jakich zachowań? (3)

        to, kto był (jest) winny jest zwykle mniej ważne od tego, co robić, by takich sytuacji było jak najmniej. Skłanianie rowerzystów do schodzenia z roweru na przejściach to tak jak skłanianie ludzi do ściągania spodni przez głowę. Kto kiedykolwiek jechał rowerem to kuma natychmiast. Wystarczy wiedzieć, że uspokojenie ruchu daje więcej czasu do reakcji na nieprzewidziane sytuacje. Na kursach prawa jazdy powinni kierowców uczyć, że rowerzyści nagminnie jeżdżą po przejściach jeśli są sygnalizowane światłami a także że zielona strzałka pod czerwonym nie zwalnia ich od myślenia i oglądania się za prawe ramię

        • 7 3

        • Nie widzę problemu jak ktoś przejeżdza rowerem po pasach, ale (2)

          krew mnie zalewa jak widzę, że nawet przed przejściem nie zahamował, bądź zwolnił, aby zerknąć czy coś nie jedzie drogą którą chce przekroczyć. To co oczekujesz od kierowców oczekuj najpierw od siebie, bo to rower wjeżdża na drogę nie odwrotnie. Oczywiście jeżeli to samochód skręca to musi zachować taką samą ostrożność, ale i rowerzysta nawet jak jedzie prosto niech do cholery jasnej zwolni, bo nie ma prawa jechać po przejściu. Ok jak już przejeżdża niech zwalnia chociaż.

          • 10 0

          • po co trollu się pultasz?

            jeśli cię krew zalewa, to popływaj na głębokiej wodzie lub wybierz się na spacer. skąd wiesz czego oczekuję od siebie? do siebie staram się zachować dystans i krytycznie oceniać swoje zachowanie. Dlaczego cyklista ma zwalniać jak ma zielone na przejeździe rowerowym, a skręcający w prawo kierowca ma zieloną strzałkę? Cyklista nawet jak nie zwolni stwarza dużo mniejsze zagrożenie niż kierowca. Myślisz, że w tym kraju będzie lepiej jak nikt nie będzie ryzykował? Niech już ryzykują słabsi, a silniejsi zachowują powściągliwość.

            • 1 6

          • hmmm

            wg. nowego prawa jest dokładnie odwrotnie :)tzn. to kierowca przekracza drogę rowerową (jesli mowimy o przejezdzie) i ma obowiazek sie upewnic czy nic nie jedzie

            • 0 0

    • bo jesteś

      głupi...

      • 2 1

    • samochód jest większy

      i lepiej ustąpić :) to samo dotyczy osobówek i tirów : duży może więcej i już

      • 1 0

  • A życie toczy się dalej (1)

    Ona nie powinna, on nie zauważył, myśmy powiedzieli, nikt nie jest szczęśliwy

    • 174 6

    • Mam nadzieję...

      Mam nadzieję, że zrywała ulotki ;]

      • 5 1

  • jezdza jak swiete krowy zwlasza po tych nowych przepisach (18)

    rower sie przeprowadza a nie przejedza ale ma naucze i nastepnym razem pomysli szkoda tylko kierowcy

    • 351 131

    • (5)

      Gratuluje kierowcy wyprzedzania na przejściu. Brawo!

      • 9 49

      • Kodeks drogowy znasz ?

        Od kiedy "omijając stojące tam pojazdy" = wyprzedzanie na przejściu ???Gratuluję znajomości kodeksu drogowego. Brawo!ps. Gratulacje dla rowerzystki za przejeżdżanie przez przejście dla pieszych, następnym razem może się zastanowi i przeprowadzi ten rower.

        • 45 6

      • "omijając stojące tam pojazdy" a to nie to samo co wyprzedzanie...Gratuluję umiejętności czytania ze zrozumieniem ;)

        • 24 5

      • Jakie wyprzedzanie????? Rower poruszał się w niedozwolonym dla siebie miejscu , KONIEC tematu, nikt nie wyprzedzał na przejściu,

        • 18 5

      • nie wyprzedzała wymijał to jest róznica

        • 10 1

      • jakby wyprzedzał

        to pojazd wyprzedzany też musiałby się poruszać - więc ciekawe, jak rowerzystka mogłaby przejechać przez przejście

        • 11 1

    • za wyprzedzanie na przejściu powinno się odbierać prawo jazdy (5)

      co najmniej na jakiś czas. Trollu - ciekawe czy dla Ciebie jest coś świętszego niż lakier twojej fury? Dziewczyny żal, kierowcy też, ale ciebie też można pożałować - jeszcze bardziej.

      • 9 36

      • CZYTAJ DEKLU ZE ZROZUMIENEIM (2)

        kierowca nie wyprzedzał paziu !

        • 27 4

        • ciągle w tej samej klasie

          życie ludzi ważniejsze niż prawa kierowców omijających/ wyprzedzających

          • 3 13

        • porostu własnie tu mamy dowód rowerzysta nie wie co to wymijanie wyprzedzanie zero znajomości przpisów ruchu drogowego i tu jest problem

          • 12 4

      • Omijanie na przejsciu jest o wiele bardziej niebezpieczne (1)

        niż wyprzedzanie na przejsciu. Przy wyprzedzaniu oba pojazdy się poruszają, więc osoba która stoi przed przejciem raczej nie wejdzie na ulicę. Przy omijaniu stojącego pojazdu, pieszy może wejsć na przejscie. Kierwoca ZAWSZE powinien zachować ostrożność w takich wypadkach. A po drugie, pieszy w takim przypadku, był by potrącony w połowie przejścia dla pieszych, więc całą winę ponosi kierowca... Tak samo jak np. w jedną strone jest korek, a w drugą spokój. Jak jadę ZAWSZE zwalniam przed przejsciem tak do 20-30 patrząc się dokładnie czy nikt mi nie wyskoczy

        • 11 6

        • Stojące pojazdy

          Do końca nie wiadomo co robiły tam stojące samochody. Parkowały tam ? Jeśli tak to kierowcy tych samochodów złamali przepis o parkowaniu przy przejściu dla pieszych.

          • 19 0

    • jeszcze napisz - szkoda lakieru ! (3)

      to niesamowite jak nisko mozna cenic czyjes zdrowie a wysoko debilne przepisy . kierowca jest od tego by patrzec na droge, nie w lusterko wsteczne ale przed siebie. Jak dziecko by bieglo to tez bys jechal ????????

      • 9 8

      • szkoda lakieru

        • 11 4

      • (1)

        Rowerzysta to też kierowca....Tak, szkoda lakieru bo rowerzysta nie jest ubezpieczony i nikt pieniążków nie zwróci.Rowerzyści czasem jeżdżą bardzo szybko po chodnikach (w miejscach gdzie nie ma ścieżek) i zdarza się, że potrącą dziecko albo osobę starszą. Gdyby Twój samochód został uszkodzony, a potrzebowałabyś go do pracy i nie miała pieniążków na naprawę na pewno myślałabyś tak samo ;)

        • 8 2

        • ja zawsze jak potrącę dziecko jadąc roewerm to żałuję lakieru... idiota

          • 0 1

    • bo to sa swiete krowy .. to sa nasze dzieci .. wnuki i inni bezbronni po prostu !!!!!!

      • 0 3

    • jezdza ja swiete krowy niezaleznie od nowosci przepisow,

      późne żółte, wczesne zielone, smsy i rozmowy telfoniczne podczas prowadzenia itp. Rowerzyści jak wszyscy, też robią błędy. Potrzeba nieco więcej uwagi z obu stron. I mniej inwektyw.

      • 2 1

  • czy widzicie tam ścieżkę rowerową ?? (17)

    oczywiście NIE - zatem przez przejście dla pieszych rowerzysta ma obowiązek przeprowadzić rower !!! ale nie, przecież rowerzysta szybciutko przejedzie, po co zsiadać z roweru i robić sobie kłopot - lepiej zaryzykować życiem.Zapewne kierowca też nie jest bez winy, ale to co robią rowerzyści to jest często masakra.

    • 327 55

    • (4)

      a ty masz obowiązek zdejmowania obuwia na przejściu dla pieszych!

      • 7 34

      • Nie znasz przepisów to się nie udzielaj h@llux, roweżysta ma obowiazek zejć z roweru i przejśćnie przejechać przez przejście (2)

        dla pieszych.

        • 16 4

        • Oj tam gdzie cos takiego jest napisane?:) (1)

          można przejechać 10 cm obok przejścia bo "zakazana jest jazda wzdłuż po przejściu".... Tyle w temacie

          • 0 5

          • ja tak robię zawsze

            co nie zmienia faktu, ze w obu sytuacjach nie ma się jadąc rowerem pierwszeństwa...i tylko to jest ważne

            • 0 0

      • własnie nie mam i dlatego go nie zdejmuje !!

        • 4 0

    • (8)

      > ma obowiązek przeprowadzić rowerCo jest nieżyciowym przepisem, lepsze było by wymaganie zatrzymania się, przed przejściem dla pieszych( tak jak przy znaku stop).A skoro już o wypadkach mowa - jaki jest sens wyznaczać przejazdy dla rowerów, w miejscach gdzie nigdy to nie będzie bezpieczne? Jeśli jest za słaba widoczność, to sugerowanie rowerzyście, że bezpiecznie przejedzie jest nieodpowiedzialne.

      • 6 12

      • nie życiowym przepisem ? to jak później takiemu imbecylowi na rowerze udowodnić, że nie zatrzymał się przed przejściem dla (7)

        pieszych tylko rozpedzony wjechał pod koła !!! rowerzyści mają schodzić z rowerów na przejściach dla pieszych koniec kropka !a najlepsze są asy które jadą drogą a po prawej mają ścieżkę rowerową zawsze na takich imbecyli mam ustawiony prawy spryskiwacz od wycieraczek tak by schłodzić zapędy kolarza :D

        • 15 10

        • Dobra ale jak zsiadam z rowera to ty masz przepuscic mnie bo ja mam piewrszenstwo (4)

          jako pieszy na pasach. W momencie jak się zbliżam do przejścia masz stanąć w innym wypadku wymuszasz mi pierwszeństwo i jak minie potracisz to idziesz z torbami. Do tego myślę, ze na ścieżkach rowerowych nie należy mieć litości do tych co leżą po nich poza pasami. Trzeba walić w nich i pozywać dodatkowo do sądu o odszkodowanie.

          • 11 15

          • I dla tego że jesteś imbecylem powinno być prawo jazdy i obowiązkowe OC dla roweżystów !!! (1)

            • 7 3

            • SAJGONKU

              rowerzystów pisze sie przez rz...i kto tu jest imbecylem? ; - ) jaki jest sens jazdy rowerem skoro trzeba z niego zsiadać co 50 metrów? Może by tak więcej ścieżek rowerowych? A kierowcę samochodu ,który jest w bardziej komfortowej sytuacji NIC NIE ZWALNIA OD MYŚLENIA I UŻYWANIA WYOBRAŹNI,czyli przewidywania zdarzen jakie mogą nastąpić....pruj przez przejście dla pieszych i trąb na rowerzystów a na pewno nie będziesz MĄDRZEJSZY(od nich)-a chyba tak ci się zdaje.

              • 1 1

          • Widać ze wszystkie p.......y co sie tu wypowiadają w zyciu nie jeździły rowerem tylko wożą swoje grube pupy samochodami. Powinno się apelować do miasta o budowę ścieżek rowerowych, których jest na razie jak na lekarstwo a nie wymyślać głupie przepisy. Co to jest za jazda jak co 2 minuty mam schodzić z roweru żeby przejść przez przejcie !

            • 11 7

          • pieszy NIE ma pierwszeństwa

            stojąc przed przejściem, ani zbliżając się do niego- nie ma więc mowy o wymuszeniu- doucz się przepisów. pierwszeństwo mają tylko ci, którzy już są na przejściu. oczywiście wejście pod nadjeżdżający samochód jest wykroczeniem.

            • 0 2

        • Biegiem

          A jak udowodnisz, że czasem nie biegł z tym rowerem? Nie przesadzaj. Pomysł z zatrzymaniem jest dobry - oczywiście wymagać też powolnej jazdy na przejściu.Przepisy pewnie szybko się nie zmienią, ani też nie powstanie masa nowych przejazdów rowerowych, więc rowerzyści będą przejeżdżać na przejściach- ważne, żeby robili to bardzo ostrożnie.

          • 6 2

        • tak jak w przypadku kazdego innego wypadku

          a jak udowodnisz ze jechales na zielonym skoro kierowca innego auta ktore w ciebie wjedzie tez bedzie mowil ze jechal na zielonym? jak sie nie przyzna to od tego sa swiadkowie.

          • 3 0

    • proponuje by kierowcy blachosmrodów przepychali swoje złomy na przejsciu dla pieszych

      bo na przejsciu dla pieszych niemozna nawet na zielonym przejsc!!Pirata drogowego nic nieinteresuje!!Polska rajem dla piratów drogowych

      • 8 6

    • Masakra?!

      To co robią kierowcy na przejściach dla pieszych to też masakra!I to co robia piesi na jezdni 20 metrów od przejścia dla pieszych - też masakra!Proponuję, żeby każdy zaczął od siebie i dał przykład innym, a przede wszystkim swoim dzieciom. Mamy szansę stworzyć pokolenie, które będzie chodzić i jeździć (rowerem, samochodem czy skuterem) zgodnie z przepisami, a nawet będzie dla siebie dla siebie nawzajem uprzejme! Mamy szansę... Czy TY ją wykorzystujesz?

      • 6 1

    • no bo jak kierowcy zasiadają za kółkiem po jednym głębszym

      to pryszczwszystkiemu winni cykliściPS. Na rowerze przejechałem ponad 45000 km i powiem krótko: to co robią kierowcy TO DOPIERO MASAKRA

      • 1 0

  • Nie wbiegać - a co dobiero wjechać na rowerze (7)

    Tutaj pernamentnie winny jest rowerzysta. Sam często jeżdżę na rowerze i przez przejście przejeżdzam tylko wtedy kiedy nie widać żadnego samochodu.

    • 194 24

    • tylko kwestia taka (3)

      że rowerzystka została potrącona w połowie przejścia dla pieszych, jeśli byłby to pieszy to wina, wg. prawa, jest ewidentnie kierowcy, bo pieszy od dawna już był na przejściu (w przepisach nic nie ma czy jest korek czy nie). Dlatego jak jest korek ZAWSZE zwalniam i dokładnie się patrze czy nikt nie wyskoczy.

      • 3 4

      • ...........rowerzystka została potrącona w połowie przejścia dla pieszych...... (1)

        a skad taki wniosek?

        • 2 1

        • Ano widziałem zajście

          rowerzystka. owszem nie powinna była przez przejście na rowerze, ale przede wszystkim auto nie powinno wyprzedzać (lub omijać) drugi samochód stojący przed przejściem!! facet walnął w kobietę w tylną część rowera, bo zapieprzał (w połowie przejścia) jak by prowadziła rower to by ją zabił.wszystko w temacie

          • 2 0

      • A gdyby to matka twoja była?Rowerzystka NIE JEST pieszą. Nie rozważajmy tu w ogóle opcji, co by było gdyby była pieszą.

        • 5 6

    • pernamentnie?

      Permanentnie, a nie pernamentnie. Poza tym chyba chciałeś napisać "ewidentnie", Adasiu. Nie zaprzątaj sobie główki trudnymi słowami, wyjdź na dwór i pojeździj na rowerku.

      • 3 1

    • Pytanie za sto punktów

      Czy jeśli rowerzystka przeszłaby z rowerem pieszo, nie byłoby wypadku? To ustali dopiero śledztwo. Złamanie przepisu niekoniecznie musi być przyczyną wypadku.

      • 2 2

    • do Adama...

      PERMANENTNIE jak już,ale w tym przypadku raczej EWIDENTNIE :) A przez PRZEJŚCIE, jak sama nazwa na to wskazuje, należy przechodzić (nawet gdy żadnego samochodu nie widać:)

      • 2 1

  • 500 zł mandatu dla rowerzystki (8)

    przejeżdżała przez przejście dla pieszych?

    • 249 37

    • Przeciez jest napisane ze przejezdzala rzez przejscie:)

      • 4 3

    • Nie - rowerzystka nic nie dostanie, lecz jest winna, ale gdyby to kierowca był winny to od razu by dostał mandat :/ chore (3)

      państwo

      • 29 7

      • (2)

        Pewnie oboje dostaną po mandacie. Sprawa jest ewidentna.

        • 1 13

        • (1)

          profilaktycznie - rozstrzelać :)

          • 13 1

          • nie trzeba......

            wystarczy mandat, odpowiednia kara. Skoro kierowca za spowodowanie kolizji dostaje mandat w wysokości 400 zł to i rowerzysta powinien odpowiadać za to co uczynił. Przecież jest równoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego więc powinien równoprawnie odpowiadać za czyny.........i tyle + oczywiście pokrycie kosztów obwinionego za kolizję.

            • 3 1

    • kierowca (2)

      tez przejeżdżał przez przejście dla pieszych

      • 4 6

      • (1)

        idiota

        • 5 1

        • pewnie, że idiota. przecież każdy wie, że należy przeprowadzać samochód na przejściu dla pierwszych. nie co inaczej wygląda sprawa na przejściu dla drugich...

          • 1 0

  • nie było ścieżki (3)

    więc powinna prowadzić swój super pojazd zamiast na nim jechać, należy jej sie co najmniej mandat, nienawidze głupoty i rowerzystow wjezdzajacych z super hiper predkoscia na przejscia

    • 139 21

    • pasadenko - ja tylko żałuję kierowców przejeżdżających na późnym czerwonym

      niestety często bezkarnie. zastanów się, komu bardziej należy się mandat: przejeżdżającym rowerzystkom czy rozwijającym nadmierną prędkość samochodom, którzy chcą jeszcze zdążyć przejechać na żółtym?

      • 3 9

    • nie było

      to znaczy, że trzeba tam zrobić.A obecne przepisy o przeprowadzaniu roweru są głupie i nieżyciowe.

      • 4 7

    • Ścieżka ścieżką

      ale mądrym nie jest wyjeżdżać na ulice spomiędzy zaparkowanych aut. Żaden kierowca jasnowidzem nie jest i nawet przy 20 km/h można nie zdążyć wyhamować.

      • 7 1

  • pytanie (11)

    Całe szczęście zdrowi i cali (szczeg. rowerzystka)No to że oboje dostaną mandaty to chyba jasne, ale kto jest winien kolizji? kto komu zapląci odszkodowanie na zniszenie mienia?często sytuacje są różnie rozstrzygane, o tym fajnie byłoby jakby napisał twórca tekstu a nie powtórzył informację o poszukiwaniu sprawców innych wypadków.

    • 12 25

    • Pewnie nikt nie zapłaci drugiej osobie. Każdy sobie zapłaci za własną głupotę.

      • 4 5

    • (3)

      Niestety rowery nie mają ubezpieczenia OC. Gdy rowerzysta spowoduje wypadek ciężko ściągnąć z niego pieniążki... Uważam, że powinno się wprowadzić ubezpieczenia OC dla rowerzystów ale takie związane z rowerzystą, a nie z konkretnym rowerem.

      • 12 5

      • Fundusz gwarancyjny, a oni juz potem sobie sciągną.....

        • 3 1

      • OC (1)

        Taa. Oczywiście jeszcze obowiązkowe OC na psa (może nogawkę rozerwać), na dzieci (wybicie szyby kamieniem) i piesi oczywiście też obowiązkowe OC. Eee, szkoda gadać.

        • 0 2

        • Całe twoje szczęście ż nie mieszkasz w cywilizowanym kraju.

          Gdyby twój pies rozerwał tam nogawkę, a poszkodowany miał dobrego prawnika który by udowodnił, że oprócz rozerwanej nogawki w garniturze za 5000 EUR doznał jeszcze szkody na zdrowiu i dozywotni stres oraz lęki przed zwierzetami to bez OC mógłbyś sie nie wypłacić do końca zycia.

          • 0 0

    • rowerzystka zdrowa ale nie cała (2)

      nie udawaj, że jesteś bezstronny. Diabeł tkwi w szczegółach

      • 0 2

      • odp (1)

        jestem bezstronny, jeżdzę i autem, i rowerem. uważać trzeba i tu, i tu, a przepisy mówią jasno gdzie komu wolno jeździć, problem jest po kolizji z ich interpretacją

        • 4 0

        • to że jeździsz rowerem i samochodem nie świadczy od razu o bezstronności

          interpretatorzy przepisów i trolle na tym portalu nie zwracają często uwagi na to, co bardziej stwarza zagrożenie: imputowana bezmyślność rowerzystów jadących nawet ostrożnie po przejściach dla pieszych (niezgodnie z nieżyciowymi przepisami) czy nagminne przekraczanie wielu przepisów (zwłaszcza ograniczenia prędkości na terenie zabudowanym) przez kierowców.

          • 2 4

    • (2)

      Winna jest rowerzystka !!!! W tej formie (jadąc,Siedząc na siodełku) w ogóle nie powinna tam sie znależć - W ZADYNM PRZYPADKU !!!!!

      • 6 0

      • odp (1)

        a kierowca auta musi zachować przy przejściu dlapieszych szczególną uwagę!!! i klops kto winny?dla mnie nie ma jednoznacznej interpetacji

        • 0 2

        • no to głupoty piszesz!!!

          Kiedyś podjeżdżałem autem bardzo wolno (ok 30km/h !) do przejścia dla pieszych. Było całkowicie pusto - zero ludzi przed przejściem i nikogo dalej po prawej stronie/wlokłem się bo 10m za przejściem światła i zakręt/. Kiedy byłem już mniej więcej metr w obrębie przejścia nagle kątem oka zobaczyłem jakiś ruch i wbiłem dosłownie hamulec w podłogę. I tak nie pomogło już miałem rowerzystę na zderzaku i się biedaczek wywrócił. Wysiadłem z auta i myślałem, że mu jeszcze przywalę w głupi łeb! Musiał nieźle pędzić wjeżdżając na przejście skoro go nie było w ogóle widać. Jechałem super ostrożnie a mimo to miałem taki przypadek. ROWERZYSTA JAK NIE MA ŚCIEŻKI ROWEROWEJ W OBRĘBIE PRZEJŚCIA MA ZSIĄŚĆ Z ROWERU I GO PRZEPROWADZIĆ PRZEZ PRZEJŚCIE! Jeśli to jest niejednoznaczne to rozumiem, że lepiej jak się podłoży taki filozof pod samochód to jest lepsze?! Nie życzę sobie zabijać ludzi bo nie chce im się d ruszyć z siodełka i przejść parę metrów.

          • 1 0

  • (5)

    Nie wolno wyprzedzać na przejściu dla pieszych. Nie wolno jeździć rowerem po przejściu dla pieszych. Obie zasady niestety często są łamane. Niestety ta dotycząca rowerów jeszcze częściej.

    • 83 12

    • (1)

      a co, jak przed przejściem stoi uszkodzone auto, albo nieprawidłowo zaparkowane? to nie jest wyprzedzanie, tylko wymijanie, ale w tekście było: "Kierowca samochodu osobowego, który jechał w kierunku ul. Marynarki Polskiej, omijając stojące tam pojazdy, nie zauważył rowerzystki, która wyjechała z prawej strony, przekraczając na rowerze przejście dla pieszych." Jak dla mnie ewidentna wina dziewczyny.

      • 8 2

      • "a co, jak przed przejściem stoi uszkodzone auto"

        w takim przypadku kierowca włącza myślenie i zwalnia 15-20 km/h, wg. zasady dostosowania prędkości do warunków na drodze (przeszkoda ograniczająca widoczność na przejściu dla pieszych). Ale niestety w polsce jak widac wielu ma problemy z myśleniem....

        • 0 0

    • Ron, nie chodzi o to, co się dzieje częściej, ale co stwarza większe zagrożenie (2)

      staraj się myśleć, zwłaszcza jak wyłączysz silnik.

      • 0 2

      • (1)

        Największe zagrożenie stanowi ludzka głupota. Niezależnie czy siedzi za kierownicą samochodu czy roweru. Don, jej nie miało prawa tam być - a rowerzyści jeżdżą non stop po przejściach dla pieszych. Tobie proponuję zacząć myśleć zanim coś napiszesz w necie.

        • 1 1

        • największe zagrożenie niedochodzenia do sensownych wniosków

          to uogólniające argumenty o głupocie. o sprawie myślę więcej niż myślisz, zwłaszcza gdy nie przeszkadza mi silnik.

          • 0 1

  • Dlaczego kierowca nie zauważył rowerzystki? (16)

    Myślę, że rzetelne wyjaśnienie tej okoliczności pozwoli wskazać sprawcę. Albo kierowca nie zachował szczególnej ostrożności, albo rowerzystka wtargnęła przed nadjeżdżający pojazd. Według mnie każdy z uczestników kolizji ma 50% szans na zostanie sprawcą.

    • 41 72

    • (1)

      Oboje są sprawcami.

      • 5 10

      • Tylko sprawcami czego? Sprawstwo wjazdu na przejście dla pieszych czy też omijania samochodu (pewnie zaparkowanego nieprawidłowo) przed przejściem dla pieszych nie przesądza o winie spowodowania kolizji.

        • 4 1

    • Poprawcie mnie jeśli sięmylę (4)

      Ale kierowca samochodu popełnił wykroczenie wyprzedzając/omijając pojazdy na przejściu dla pieszych. Kwestii zachowania szczególnej ostrożności tutaj nie rozważam. Czy mam rację?

      • 4 11

      • nie masz racji

        Omijanie to nie wyprzedzanie. Np. jak inaczej ominąć samochód zaparkowany przed przejściem, nie łamiąc przepisu o wyprzedzaniu ?

        • 10 3

      • Masz rację. Tak samo wykroczenie popełniła rowerzystka wjeżdżając na przejście.

        • 4 3

      • ......Ale kierowca samochodu popełnił wykroczenie wyprzedzając/omijając pojazdy na przejściu dla pieszych...... (1)

        Nigdzie nie jest napisane ze pojazdy staly na przejsciu, przed, przejsciem, obok przejscia.......a tylko"(cyt.).......stojące przy jezdni pojazdy, nie zauważył rowerzystki, która......"

        • 0 2

        • No właśnie stały przy jezdni, a nie na jezdni co sugeruje, że były zaparkowane. Gdyby zatrzymały się przed przejściem to stałyby niewątpliwie na jezdni ;>

          • 1 0

    • bo byla pijana (1)

      • 4 6

      • Ukryta odpowiedź D: bo nie jechała na rowerze, tylko na hulajnodze, która po zderzeniu, ze wstydu, że narobiła takiego bimbru, zmieniła się w rower.

        • 2 4

    • nie masz racji

      rowerem NIE WOLNO PRZEJEŻDŻAĆ przez PRZEJŚCIE dla PIESZYCH.gdyby tam była ścieżka rowerowa to by była inna rozmowa

      • 7 3

    • Głupot rowerzystów. (2)

      Niekiedy w samochodzie ciężko jest dostrzec rowerzyste!Zwalniając samochodem przed przejściem dla pieszych (z ścieżką rowerową) skręcając w prawo i spoglądając czy rower nie jedzie - nic nie widać czysto - a gdy wjeżdżamy na przejście nagle z nieba jedzie rowerzysta! To też głupot że Ci "rowerzyści" jadą 15-20km/h ścieżką przez przejście bo mają "zielone" i myślą że już nie muszą zachować ostrożności i najlepiej niech wszystko spoczywa na kierowcy.

      • 14 11

      • inzaghiX - uważaj, żeby kierowca TIR-a nie zastosował twojej logiki o trudności w zauważeniu

        twojego pojazdu. Zdarza ci się spojrzeć na sytuację z różnych punktów widzenia? jak masz trudności z dostrzeganiem innych na drodze, zrezygnuj z jazdy i chodź na piechotę, transport publiczny i taksówki stoją do dyspozycji

        • 8 5

      • chłopie!!!

        ja ci radzę, zostaw samochód bo jeszcze biedy sobie i/lub innym narobisz!!!! Właśnie TACY kierowcy giną na przejazdach kolejowych "bo za leniwi" by się oglądnąć.

        • 0 2

    • "omijając stojące przy jezdni pojazdy"

      - myślę, że tu tkwi przyczyna. Jeśli przy przejściu przed samym skrzyżowaniem stały pojazdy, to winnni są też kierowcy tych pojazdów. Nie można parkować przed skrzyżowaniem.

      • 10 0

    • Dlaczego

      Kierowca nie mógł zauważyć, gdyż nie ma tam przejazdu rowerowego i związanego z tym stosownegooznakowania !!!

      • 1 0

    • bo jechał z laską, białą

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane