- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Ryby cierpią nie tylko przed Gwiazdką
W zbiorniku z rybami w Realu na Osowej pływał żywy sum, który miał przekłuty pysk, a na nim opaskę zaciskową. - To bestialstwo - przekonują członkowie Animalsów. Sklep przeprasza.
Klienci sklepu, którzy w czwartek byli na zakupach w Realu na Osowej, mogli być świadkami przygnębiającej sceny.
Obok publikujemy zdjęcie, które pan Jacek zrobił w sklepie. Jak widać, sum nie należał do wielkich, choć ta ryba może dochodzić do kilku metrów długości. Opaska jest centralnie przebita przez pysk i widać, że ryba się z nią zmaga od dłuższego czasu, bo wokół perforacji powstały wyżłobienia.
- Pierwszy raz się spotykam, żeby inne ryby, nie tylko karpie, były tak okrutnie traktowane w sklepach - podkreśla Ewa Rudzińska, inspektor z OTOZ Animals. - To wyraźne wykroczenie, wszelkie zabiegi chirurgiczne na zwierzętach mogą być wykonywane wyłącznie dla ratowania ich życia lub zdrowia przez osoby uprawnione. Wątpię, by tak było w tym przypadku. Zapewne przekłuto mu pysk dla bezpieczeństwa personelu, bo sum ma ostre zęby - dodaje.
Przedstawiciele Animals wybrali się do sklepu z interwencją, w wyniku której opaska zaciskowa została usunięta. - W związku z tym, że ryba ma rany, poprosiliśmy kierownika działu o humanitarne zabicie jej by więcej się nie męczyła - wyjaśnia Rudzińska.
Ustawa o Ochronie Zwierząt mówi, że zwierzętom należy się szacunek, opieka i ochrona. To mit, że ryby nic nie czują. Podobnie jak psy, koty i ludzie, są kręgowcami, mającymi rozwinięty układ nerwowy, dzięki czemu odczuwają ból i strach. Jeszcze dwa lata temu żywy karp z wbitą w brzuch ceną - to było częste zjawisko w sklepach. Ostatnio się to zmienia, dzięki regularnym kampaniom w okolicy Bożego Narodzenia.
- W teorii okrutne traktowanie zwierząt jest zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności, ale w praktyce w naszym kraju żaden sędzia nie wydał wyroku w sprawie okrutnego traktowania ryb - konstatuje Ewa Rudzińska.
Co na to przedstawiciele sklepu? Twierdzą, że rybę i to z założoną opaską, dostarczył lokalny dostawca. - To nie są absolutnie nasze standardy, zawsze staramy się o humanitarne traktowanie żywych zwierząt. Przygotowujemy pismo do dostawcy, wobec którego zostaną wyciągnięte konsekwencje. Mogę jedynie przeprosić naszych klientów, postaramy się dopilnować, by więcej taka sytuacja nie miała miejsca - przyznaje Grzegorz Nowak, rzecznik prasowy sieci sklepów Real.
Opinie (238) ponad 10 zablokowanych
-
2011-09-05 12:00
dobra-dobra-dobra. Sprawy nie było.
Wszystko wina dostawcy. Spoko-luz Real
- 6 0
-
2011-09-05 12:20
Najważniejsze, że przeprosili klientów ....
- 0 0
-
2011-09-05 12:48
Nie chciałabym jeść mięsa z tak zestresowanego zwierzaka,który tak okrutnie został potraktowany.Brak wyobraźni i empatii u lokalnego dostawcy,pogonić go,albo tak samo potraktować !
- 6 1
-
2011-09-05 12:48
Ryba jest kręgowcem, tak jak człowiek
głupota, niewiedza, bestialstwo...
- 2 4
-
2011-09-05 12:49
hmmm (10)
Nie wiem po co sprzedają suma w markecie. Jeszcze nigdy nie widziałem nikogo kto by kupował właśnie te ryby w sklepie.Wiem że jest to bardzo wytrzymała ryba i potrafi żyć długo nawet w tak podłym środowisku jak "baniak z woda w markecie" w porównaniu do innych ryb które są często kupowanie. Myślę że on jest tam tylko dla celów marketingowych i na pewno nie znajdzie tak szybko klienta. Szkoda tak męczyć ryby w szczególności z tym 'opaskiem' zabezpieczającym. Sam jestem smakoszem ryb w szczególności morskich lecz je sobie sam łowie. WOLNOŚĆ dla SUMA. Sam się zastanawiam czy nie kupić go i wypuścić do rzeki.
- 8 3
-
2011-09-05 12:55
A masz (7)
Tyle kasy?
- 1 2
-
2011-09-05 13:07
(6)
To ile on kosztuje? Poważnie pytam ?
- 0 0
-
2011-09-05 13:20
80 zł za kg (5)
a na pewno ważył więcej niż kg
- 0 0
-
2011-09-05 13:42
(2)
Czyli ok 2 kg i będzie ok 160 zł. Nie więcejCzy jest ktoś chętny aby ze mną złożyć się na tego suma i go wypuścić do rzeki.Wiem ze brzmi to troszkę dziwnie .. ale może warto to zrobić ...WOLNOŚĆ dla SUMA.
- 1 2
-
2011-09-05 13:45
Podoba mi się Twoja (1)
ważliwość, podasz mi swój nr gg :)
- 3 2
-
2011-09-05 13:47
gg nie używam.. ale mój email im.nr.one(małpeczka)wp.pl
- 0 3
-
2011-09-05 13:45
(1)
Czyli ok 2 kg i będzie kosztował nie więcej niż 160 zł. Może jest ktoś chętny i dołoży się ze mną na tego suma . . może warto dać mu wolność:D.Proszę tylko o poważne deklaracje.
- 1 2
-
2011-09-05 23:29
to jest najglupsze co mozesz zrobic
jesli ludzie beda kupowac sumy zeby je wypuszczac to inni beda lowic ich wiecej zeby sprzedac w ten sposb wiecej ryb bedize cierpiecstad przyslowie: dobrymi intencjami jest piekło wybrukowanelitując sie nad jednym sumem skazujesz innego suma
- 0 0
-
2011-09-05 14:08
(1)
Właśnie dzwoniłem do REAL w Osowie ale nie mogę się połączyć z działem w którym jest ten sum. Miłe panie z informacji tegoż marketu próbują połączyć kierownikiem lecz on nie odbiera telefonu. Mam nadzieje że udami mi się z nimi porozumieć. Może uda mi się go zakupić w niższej cenie?
- 1 1
-
2011-09-05 19:02
Za późno
W związku z tym, że ryba ma rany, poprosiliśmy kierownika działu o humanitarne zabicie jej by więcej się nie męczyła - wyjaśnia Rudzińska.
- 0 0
-
2011-09-05 13:00
a
to samo zrobic kierownikomu dzialu ! bez duszne skurczybyki
- 7 2
-
2011-09-05 13:04
wypowiedzi typu "i tak zjedza ta rybę" to odpowiadam
tych, którzy mówią że ryba i tak wyladuje na stole tzn, że was też bić, dziurawić odcinac ręce BO I TAK UMRZECIE :-)
- 7 5
-
2011-09-05 13:13
A ja jestem mięsożercą i taka moja natura !!! (1)
- 2 3
-
2011-09-05 13:28
Ale co to ma do rzeczy? Jeśli te biedne zwierzęta mają ginąć w celach konsumpcyjnych to nie odmawiajmy im chociaż prawa do tego by swoje ostatnie dni czy minuty spędzały w godnych warunkach bez cierpienia
- 4 3
-
2011-09-05 14:18
SUM .... został no wiecie (4)
Właśnie mój kolega jest po rozmowie z kierownikiem tegoż działu. Dziękuje wszystkim osoba które zadeklarowały chęć "składki " na wykupienie tegoż SUMA i wypuszczenie do rzeki. Lecz niestety jak się okazało został uśmiercony. Może to i lepiej ale... nie wiem co myśleć ..resztę pozostawiam Wam do przemyślenia.
- 3 1
-
2011-09-05 14:25
przy okazji dowiedziałem się do czego służyła ta 'opaska'. Miał ona zabezpieczyć inne ryby przed pokąsaniem lub zjedzeniem ich.
- 0 0
-
2011-09-05 14:50
Jeszcze jedno: dziekuje wszyskim osobom, nie osobą (2)
Zebranej kasy oczywiście nie zwracam
- 0 4
-
2011-09-05 14:54
(1)
nie podszywaj się" pajacu" w treści jest napisane - zadeklarowały- ... żadnych pieniążków jeszcze nie zbierano.
- 2 1
-
2011-09-05 15:03
Wiem, wiem, to taki żarcik był
.. ale dlaczego jednak nie zbierzesz kasy i nie uwolnisz innej ryby z marketu?
- 1 2
-
2011-09-05 15:19
Ludzie to jednak debile w znacznej mierze i sku..ny
Niektóre rozwydrzone bachory są mniej warte dla mnie niż przejechany kot czy pies
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.