- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (261 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (165 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (107 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Rząd rozpocznie negocjacje z GTC w sprawie autostrady A1
Jest przełom w sporze na temat autostrady A1 między Grudziądzem a Toruniem. Ministerstwo Infrastruktury rozpocznie wkrótce negocjacje ze spółką Gdańsk Transport Company - dowiedziała się "Gazeta". Droga ma być gotowa do 2011 r.
Wczorajszy dzień rozpoczął się od dymisji szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Zbigniewa Kotlarka. Kotlarek był bliskim współpracownikiem poprzedniego ministra transportu Jerzego Polaczka (PiS). Obaj wielokrotnie powtarzali, że cała autostrada A1 będzie gotowa do 2010 r. - w praktyce nie ma na to żadnych szans.
W 2006 r. Kotlarek i Polaczek postanowili także, że 60-kilometrowy odcinek A1 między Grudziądzem a Toruniem wybuduje państwo, a nie firma GTC. To była rewolucyjna decyzja, bo GTC miało koncesję na budowę i eksploatację autostrady od Gdańska aż do Torunia, a roboty na odcinku Gdańsk-Grudziądz już się rozpoczęły.
- Wyrzucanie nas z odcinka Grudziądz-Toruń to łamanie prawa - twierdzili prawnicy GTC, i to im przyznał rację sąd administracyjny (choć wyrok w tej sprawie nie jest jeszcze prawomocny).
Dlaczego Kotlarek ustąpił? - Przyczyny mojej decyzji mają charakter osobisty - poinformował wczoraj.
Także wczoraj sprawą odcinka Grudziądz-Toruń zajęła się rada ministrów. Jak udało nam się ustalić, chodziło o zmianę strategii dotyczącej budowy autostrady A1 między Grudziądzem a Toruniem. Rada ministrów miała przyjąć do wiadomości informację ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka (PO) o tym, że rozpocznie negocjacje z GTC.
- Potwierdzam: podczas posiedzenia rządu odblokowaliśmy negocjacje z GTC - powiedział nam wczoraj szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak (PO).
- Na razie nie dostaliśmy jeszcze żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Ale oczywiście jesteśmy gotowi na szybkie rozpoczęcie negocjacji - mówi Aleksander Kozłowski, szef rady nadzorczej GTC.
Podczas negocjacji rząd będzie musiał uzgodnić z GTC m.in. cenę za kilometr autostrady i termin zakończenia budowy (choć tutaj sztywną granicą ma być koniec 2011 r.). - Byłaby możliwa budowa tego odcinka do końca 2010 r., ale wymagałoby to tak dużej mobilizacji sił, że cena w takim przypadku byłaby znacznie wyższa - twierdzi Kozłowski.
Czym różni się budowa w systemie koncesyjnym od budowy płatnej drogi w systemie tradycyjnym, przez państwo? Dla kierowców nie ma praktycznie żadnej różnicy: i w jednym, i w drugim wariancie muszą płacić myto za przejazd.
Różnicę widać dopiero w finansach. W wariancie koncesyjnym państwo nie musi wykładać setek milionów niezbędnych na budowę drogi. Zamiast tego spłaca budowę drogi w ratach przez parędziesiąt lat (o ile wpływy z myta nie są wystarczające).
W wariancie tradycyjnym rząd musi wyłożyć na początku całą sumę (np. biorąc kredyt). Przychodem budżetu są natomiast później pieniądze płacone przez kierowców.
Plan Polaczka i Kotlarka zakładał, że większość kosztów budowy autostrady A1 pokryje Unia Europejska. Na ten cel w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko zagwarantowano ok. 1,5 miliarda euro.
- To lepsze rozwiązanie: większość środków na budowę drogi da Bruksela, a budżet państwa nie będzie obciążony przez wiele lat wpłatami do firmy GTC - tłumaczył Polaczek.
Kiedy jednak rząd ostatecznie zdecyduje się na budowę drogi z GTC, to unijne pieniądze zarezerwowane na autostradę A1 będą mogły być przeznaczone na inne projekty.
Opinie (124) ponad 20 zablokowanych
-
2008-01-23 10:31
Polska partanina
Odcinek A1 został oddany w terminie. A dlaczego? Bo nie została położona jedna warstwa. A dlaczego? - żeby kasa nie przepadła, którą otrzymali i żeby kar nie nałożyli. "Teraz Polska"
- 0 0
-
2008-01-23 10:51
PiS płaciłby kary - z naszej kieszeni - za zerwanie umowy
ale głupki od kaczek takie są - niczego nie respektują
co do pisuara, który twierdzi, ze to nie autostrada - no to ciekawe co to jest, skoro spełnia wymogi techniczne autostrady, wygląda jak autostrada i jeździ się po niej jak po autostradzie???- 0 0
-
2008-01-23 10:59
A nie lepiej zeby te autostrady narazie byly 2 pasmowe, ale zeby bylo ich wiecej? przeciez zawsze mozna dorobic 3 pas jak beda pieniadze, narazie niech beda chociaz po 2 i tak bedzie super, bo obecne połaczenia drogowe miedzy roznymi miastami to jeden wielki zal.
- 0 0
-
2008-01-23 11:02
gdy
twoi mądrale z PO jak narazie zafundowali Narodowi POdwyżki np energii elektr. w pomorskiem bedą dwie:-) jedna teraz i druga na jesieni:-) o cenach jabłek z litości nie wspomnę:-)
ceny w góre
giełda w dół
ratatuj ratatuj- 0 0
-
2008-01-23 11:04
wyobrażam sobie tą umowę
pewnie taka jak ten artykuł- 0 0
-
2008-01-23 11:06
system koncesyjny!
i do roboty!
a polaczkowe pomysły, zostawmy dla niego samego. wiadomo, że unia pomaga, ale wszystkiego za nas nie zrobi.- 0 0
-
2008-01-23 11:08
piotrukas (1)
No jak zwykle wiecie wiecej, wszyscy sa przeciw pewnie masoni, żydzi itd.
Tylko:
1. Polaczek zamiast biegac na studia OpusDei powinien przecwiczyć raporty, analizy i zrobic symulacje na wypadek różnych zagrozen.
2. To nie liberałowie podnieśli koszty mat.bud. a rynek, tak samo zapowiadana wczesniej bessa, która powoduje spadki giełdowe (ten kto przeglada analizy G.Sorosza to wie)
3. Dlaczego dłużej?? a krócej wiecej kosztuje.
- dostep do materiałów w tym Zwirowni itd. a nawierzchnie z rafinerii
- wiekszość wykonczeniowki przywozonych statkami do Gdyni
- szkolenie pracowników a nastepnie ich mniejsza wydajność
- zwiększenie usprzętowienia (dzis jest tam ok.500 duzych maszyn
- zmiany stosunków prawno-przygotwawczych pod inwestycje
- no i najważniejsze złe decyzje PiS-u, które w jakimś stopniu wyciszały tę inwestycje ze str.GTC, które musiało przygotowywać inne fronty inwestycyjne.
Mozna by wiecej wymieniać, ale i tak teorie spiskowe tu wezmą górę, wiec czy warto??- 0 0
-
2008-01-23 11:37
dobra (?) rada
"No jak zwykle wiecie wiecej, wszyscy sa przeciw pewnie masoni, żydzi itd."
Zwolennicy PO maja jedna charakterystyczna ceche: dostaja piany na usta na jakakolwiek probe podwazenia wiarygodnosci "GW" lub TVNu. A tak zaciecie twierdza, ze te media sa niezalezne. W moim poscie skomentowalem jedynie blad logiczny autora artykulu. Ale tego mi tez nie wolno.
Brak konsekwencji to jednak cecha charakterystyczna dla tuskowej ekipy. Polaczek byl zlym ministrem w rzadzie PiS, ale dostal propozycje przejscia do PO po wyborach. Swiatynie Opatrznosci sw. Donald Irlandzki cudem zamienil w muzeum i nie cofnal tak wczesniej krytykowanej dotacji. Gazoport w Swinoujsciu byl zla i polityczna decyzja PiSu, ale jest dobra i rozsadna Tuska. Religa byl zlym ministrem i nic nie robil dla poprawy sytuacji w sluzbie zdrowia, ale jego projekt zostal skopiowany przez min. Kopacz, a on sam zostal poproszony o to by zostac jej ekspertem.
Co do gieldy - DAX polecial wczoraj o 7,2% i nikt za to rzadu niemieckiego nie wini. Nie wiem po co w artykule dot. A1 wyjezdzasz z gielda warszawska?- 0 0
-
2008-01-23 11:11
terefere
to zły PiS przeprowadził ustawe w sprawie euro-2012 zezwalająca wybierać wykonawce bez przetargu
i to nikt inny jak adamowicz właśnie jako pierwszy skorzysta z jej dobrodziejstw, aż strach pomysleć o owocach:-P
nie dorabiaj dupie uszu, POgadamy za 2 lata- 0 0
-
2008-01-23 11:13
gallux
nie chciałeś Żarnowca, nie chcesz innych odnawialnych źródeł, to płacz i płać, albo postaw sobie dynamo np. od roweru i kręć - tylko oby Ci sie w głowie nie pokręciło jeszcze bardziej.
Bo przy tej autostradzie z Twoich wpisów to widzą same bzdury piszesz/- 0 0
-
2008-01-23 11:14
Cos dla specjalistow
Autostrada nie musi byc trzypasmowa.
Musi posiadac dwie oddzielone od siebie jezdnie,(dla kazdego kierunku ruchu osobne) CONAJMNIEJ dwupasmowe, z pasem awaryjnym.
P.S. Energia podrozala przez PO.
Nie wiedzialem, ze polityka Tuska ma wplyw na caly swiat.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.