• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Rzeźba gwałciciela nie była nieobyczajna". Sąd odmawia wszczęcia postępowania

Małgorzata Zimnoch
4 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zdaniem sądu rzeźba Szumczyka nie może być uważana za wybryk, czyli "przejaw głupstwa, wariactwa czy dowcipu", nie jest też nieobyczajna, chociaż jej drastyczna forma może budzić kontrowersje. Zdaniem sądu rzeźba Szumczyka nie może być uważana za wybryk, czyli "przejaw głupstwa, wariactwa czy dowcipu", nie jest też nieobyczajna, chociaż jej drastyczna forma może budzić kontrowersje.

Nie będzie postępowania przeciwko autorowi rzeźby przedstawiającej radzieckiego żołnierza gwałcącego ciężarną kobietę - zdecydował Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe. Według sądu praca studenta gdańskiej ASP jest "głosem artysty w dyskusji o przemocy i dlatego wszczęcie postępowania w tej sprawie było niedopuszczalne".



Rzeźba została usunięta przez służby miejskie kilka godzin po ustawieniu jej przy al. Zwycięstwa we Wrzeszczu, obok radzieckiego czołgu. Rzeźba została usunięta przez służby miejskie kilka godzin po ustawieniu jej przy al. Zwycięstwa we Wrzeszczu, obok radzieckiego czołgu.
- W ocenie sądu opisany wyżej czyn obwinionego nie wypełnił znamion wykroczenia z art. 140 k.w., to jest nie stanowił nieobyczajnego wybryku, ani też innego wykroczenia - poinformował Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.

W uzasadnieniu decyzji dotyczącej rzeźby Jerzego Bohdana Szumczyka, która w październiku ubiegłego roku stanęła przy al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, sąd podkreśla, że "zgodnie z art. 140 k.w. odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten, kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku.(...)Należy odpowiedzieć na pytanie, czy zaprezentowanie w przestrzeni publicznej przez artystę rzeźby może być ocenione jako wybryk, tj. czy zachowanie takie wykracza poza ramy społecznie przyjętych norm. Na tak postawione pytanie możliwa jest odpowiedź twierdząca, ale tylko w sytuacji, gdy poza takie ramy wykroczy treść przedstawienia, jakie dana forma artystyczna wyraża."

Jak oceniasz decyzję sądu?

Tymczasem według sądu dzieło nie wyczerpywało przytaczanych w uzasadnieniu definicji słowa "wybryk" oraz pojęcia "nieobyczajny". Dlatego określnie rzeźby mianem "nieobyczajnej" i "wyuzdanej" sąd nazywa uproszczeniem i zniekształceniem.

"Umieszczenie jej w kontekście, tj. w pobliżu czołgu, który w 1945 roku brał udział w walkach przeciwko Niemcom w Gdańsku, pozwala dokonać ścisłej interpretacji, na którą zresztą zwrócił uwagę sam autor rzeźby, wedle której rzeźba odnosi się bezpośrednio do historii Gdańska i masowych zgwałceń, jakich na terenie miasta dopuszczać się mieli na Niemkach żołnierze radzieccy. (...) Mamy do czynienia z przedstawieniem naturalistycznym i dramatycznym, bez wątpienia jednak nie wulgarnym, czy obscenicznym. Nie są eksponowane intymne części ciała. W przedstawieniu widoczna jest w pierwszym rzędzie przemoc, seksualność jest jedynie jej elementem."

Sąd w uzasadnieniu podkreślił również, że rzeźba Szumczyka w żadnym razie nie może być uważana za przejaw głupstwa, wariactwa czy dowcipu.

"Należy zważyć, że w naszej kulturze temat zgwałcenia pozostaje nadal tabu; widoczna jest tendencja do przemilczania faktu istnienia takich zachowań. Należy też podkreślić, że tematyka gwałtów wojennych pojawiła się intensywniej w świadomości społecznej i w kulturze stosunkowo niedawno. Rzeźba "Komm Frau" wpisuje się zaś w społeczną i artystyczną debatę dotyczącą tej kwestii. Głos w tej dyskusji zabrany przez artystę (choć młodego) i w sposób dosadny (umieszczenie naturalistycznego przedstawienia w przestrzeni publicznej) nie może być uznany za wybryk nieobyczajny."

Sąd oparł się również na tezach sformułowanych przez Jarosława Warylewskiego, profesora nauk prawnych z Uniwersytetu Gdańskiego, który specjalizuje się w zagadnieniach relacji prawa do kwestii związanych z obyczajnością, a według którego dzieło sztuki "nie jest niemoralne wtedy, gdy uraża przeciętne, «normalne» uczucie wstydu i moralności ogółu, lecz jeżeli gorszy człowieka o otwartym umyśle artystycznym, starającego się zrozumieć sztukę.

Rzeźba - w ocenie sądu - nie była wulgarna, a kontrowersje wokół sprawy spowodowane były jej drastyczną formą. Sąd w uzasadnieniu podkreśla też fakt, że w przestrzeni publicznej i w mediach nie brakuje obrazów nagości, które nie są odbierane jako nieobyczajne. "Sytuacja ta dowodzi jednoznacznie, że powodem potępienia wystawienia w przestrzeni miejskiej rzeźby "Komm Frau", był fakt, że jej odbiór rodził przykre, być może wstrząsające odczucia, ale ze względu na zaskoczenie i zawarty w nim ładunek przemocy, a nie seksualności."

Mecenas Donat Paliszewski, który reprezentuje Jerzego Bohdana Szumczyka, jest zadowolony z decyzji sądu.

- Nie było podstawy do prowadzenia takiego postępowania, co właśnie potwierdziło uzasadnienie sądu. Tematyka gwałtu i ogólnie przemocy wobec kobiet jest powszechna w sztuce od wieków. Jeżeli natomiast chodzi o miejsce ekspozycji - cóż, artysta chce się dzielić emocjami i dlatego próbuje dotrzeć do jak największego grona odbiorców. Działania artystyczne w strefie miejskiej, publicznej, są normą na całym świecie.

***

W październiku 2013 roku obok czołgu we Wrzeszczu stanęła rzeźba radzieckiego żołnierza, który trzyma leżącą pod nim ciężarną kobietę za włosy i wkłada jej do ust lufę pistoletu. Autorem dzieła "Komm Frau" był Jerzy Bohdan Szumczyk, student gdańskiej ASP. Dzieło już kilka godzin później zostało usunięte przez służby miejskie ze względu - jak stwierdziła policja - na zbyt kontrowersyjny charakter. Młody artysta w listopadzie 2013 r. usłyszał zarzut dopuszczenia się nieobyczajnego wybryku. Policja skierowała sprawę do Sądu Rejonowego.

Miejsca

Opinie (149) 7 zablokowanych

  • jakby ruscy nie weszli na krym to by wyrok był inny

    niech żyją "niezawisłe" sądy !!! szczególnie , że to dzielo ukraińca

    • 2 4

  • ech wy prawicowi potomkowie gwałcicieli łyso wam

    • 2 4

  • krzyżacy też gwałcili mordowali ale wy siedzicie cicho bo to zakon kościoła katolickiego

    • 8 7

  • jeszcze się doczekacie jak banderowcy z Ukrainy przyjdą i będą gwałcić i zabijać

    • 5 3

  • niemcy z polaków robili mydło a gdzie rzeźba tego pseudo artysty

    • 8 4

  • Rzeźbę mógł zrobić i przedstawiać , ale za zgodą co do miejsca albo w swojej galerii.

    Nie ma co udawać , że nie wiemy o tym , że artysta chciał się zbudować na chodliwym temacie i zagrał ostro ale na puli postawił nas - tak to wygląda.

    Polityka kraju czy miasta może być nie zadowolona z takiego obrotu sprawy , wyobraźmy sobie , że ktoś zrobi figury Żydowskich policjantów z Getta bijących swoich rodaków i postawi przy pomniku na dworcu w Gdańsku...

    albo jakiegoś spekulanta w jarmułce i co ??

    Takie hece powinno się robić na swoje konto a nie na konto kraju czy Miasta - Polaków.

    Wolność wypowiedzi czy twórczości nie jest wolnością do eksponowania niejako w imieniu pozostałych - w razie " niemca " autor spie... do Szwajcarii i dostanie azyl a my tutaj dostaniemy po garbie.

    Jak rozumiem - każdy może stawiać swoje dzieła gdzie popadnie , od Studni Neptuna po chodnik przy U.M ?

    • 10 2

  • brawo sąd

    • 1 5

  • weszli ...zgwałcili dwie siostry mojego ojca ( POLKI) po czy zabrali na wschód 1/3 rodziny (3)

    za nic!!!!!! bo byli Pomorzakami:(((

    • 17 3

    • Pomorzak czyli za okupacji kto..volksdeutch? dla Rosjanina to Niemiec (1)

      a potem jak Kuba bogu /Niemiec Rosjaninowi/ tak bóg kubie /Rosjanin Niemcowi/

      • 1 3

      • Przecież napisał, że chodzi o Polaków.

        • 1 0

    • 2 mln Polaków wywieźli za Polskie nazwisko z terenów zajętych 17 Września 1939 r.

      a palcem Polaków wskazywali...

      • 0 0

  • temida?????????????

    tchórz ich obleciał!!!!!!!

    • 6 2

  • Może niech Niemcy sami bronią swojej hitlerowskiej przeszłości? (1)

    Joseph Goebbels byłby dumny. Kampania propagandowa Nemmersdorf, anno domini 2014.

    • 6 8

    • Gwałt jest gwałtem,

      niezależnie kogo dotyczy.

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane