• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SKM-ka ucierpi na darmowej komunikacji miejskiej w Trójmieście

Maciej Naskręt
23 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Tylko wprowadzenie w Gdańsku darmowej komunikacji może uszczuplić budżet na przewozy aglomeracyjne o 1,5 mln zł. Tylko wprowadzenie w Gdańsku darmowej komunikacji może uszczuplić budżet na przewozy aglomeracyjne o 1,5 mln zł.

Nie można zjeść ciastka i mieć ciastko. Dotarliśmy do opracowania, które wylicza, o ile spadną wpływy z biletów SKM po wprowadzeniu darmowej komunikacji dla uczniów w Gdańsku, Gdyni i Sopocie.



Czy powinny powstać analizy wprowadzenia darmowej komunikacji?

Od 1 lipca 2018 roku w Gdańsku uczniowie posiadający Kartę Mieszkańca będą mogli za darmo podróżować komunikacją miejską . Podobny ukłon w stronę mieszkańców zaplanowali prezydenci Gdyni i Sopotu oraz burmistrz Rumi. W tych miastach bezpłatne przejazdy mają obowiązywać od 1 czerwca.

Miasta będą musiały znaleźć w swoich budżetach pieniądze, które nie wpłyną do nich z powodu niesprzedanych biletów uczniom. W Gdańsku może to być ok. 9 mln zł rocznie, w Gdyni ok. 3-4 mln zł, w Sopocie ok. 300 tys. zł.

O tym wiadomo od zawsze. Ale w analizach konsekwencji ekonomicznych, jakie będzie miało wprowadzenie darmowej komunikacji dla uczniów, nie badano dotąd, jak to wpłynie na funkcjonowanie SKM i PKM. A okazuje się, że wpłynie. I to negatywnie.

Samorząd województwa jest organizatorem połączeń kolejowych, zarówno na Pomorzu, jak i w samym Trójmieście. Finansowane są one ze sprzedaży biletów oraz z dotacji. W tym roku z budżetu województwa na konta SKM-ki popłynie dotacja w wysokości 51 mln zł za przewóz.

To system naczyń połączonych: gdy jedne z wpływów spadną, te drugie muszą wzrosnąć, by układ zachował równowagę.

Wpływy z biletów na pewno spadną. Młodzi pasażerowie SKM-ki, skuszeni darmowymi przejazdami komunikacją autobusową, tramwajową, czy trolejbusową z pewnością ograniczą korzystanie z płatnych wciąż pociągów. Oczywiście, nie porzucą ich całkowicie, ale będą korzystać rzadziej - to pewne.

Chodzi tu przede wszystkim o tych młodych mieszkańców, którzy poruszają się w obrębie jednego miasta kolejką SKM. Na przykład wsiadają do kolejki na Żabiance lub w Osowej i jadą nią do centrum Gdańska. W nowych warunkach - darmowej komunikacji miejskiej - młodzi mogą zrezygnować z płatnej SKM-ki na rzecz darmowego tramwaju lub autobusu nawet jeśli będą podróżować nim 20 minut dłużej.

Uczniowie w obrębie poszczególnych miast mogą teraz zrezygnować z kolei. Uczniowie w obrębie poszczególnych miast mogą teraz zrezygnować z kolei.

Wstępna analiza: będzie trzeba dołożyć



O jakie kwoty może chodzić?

Udało nam się dotrzeć do wewnętrznej analizy sporządzonej przez Urząd Marszałkowski, w której próbuje się określić, o ile spadną przychody PKP SKM w Trójmieście, po wprowadzeniu od 1 lipca 2018 r. przez miasto Gdańsk bezpłatnych przejazdów dla dzieci i młodzieży.

Zaznaczmy, że powstała ona zanim decyzję o wprowadzeniu bezpłatnych przejazdów dla uczniów podjęły Gdynia, Sopot i Rumia.

Z analizy wynika, iż przychody z przewozów SKM ulegną obniżeniu co najmniej o:
  1. 2018 rok - ok 0,7 mln zł,
  2. 2019 rok - ok. 1,5 mln zł.


W analizie czytamy, że wraz z uczniami z pociągów znikną także ich opiekunowie. Urzędnicy przyjmują, że skoro 50 proc. przejazdów jednorazowych odbywa się z jednym opiekunem, to z tego powodu przychody spadną o kolejne 0,8 mln zł rocznie.

W znacznie mniejszej skali spadną przychody w PolRegio (dawne Przewozy Regionalne), które także dotowane są przez samorząd naszego województwa.

Darmowa komunikacja miejska dla uczniów zmieni zainteresowanie młodzieży przewozami kolejowymi. Darmowa komunikacja miejska dla uczniów zmieni zainteresowanie młodzieży przewozami kolejowymi.

Na dokładne wyliczenia trzeba czekać



Władze województwa nie ukrywają, że ich zdaniem pomysł darmowej komunikacji miejskiej dla uczniów w Trójmieście nie został przemyślany, a już tym bardziej przedyskutowany.

- Do tej pory zachęcaliśmy miasta, by dokładały się do połączeń kolejowych w regionie i aglomeracji. Zależało nam m.in. na ograniczeniu transportu samochodowego w mieście. Tymczasem wychodzi na to, że samorządowi województwa przyjdzie dokładać jeszcze więcej do kolei. Jaka to będzie kwota? Tego dokładnie dowiemy się we wrześniu, gdy ruszy nowy rok szkolny i będziemy mieli dane dotyczące ruchu pasażerów - mówi Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego.
Kolejarze z SKM także spodziewają się mniejszych wpływów, choć ich zdaniem spadek nie będzie duży.

- Zmiana nie powinna być duża. Podróże SKM-ką odbywają się w obrębie dwóch gmin, co komplikuje korzystanie z miejskich przywilejów dla młodzieży. Wstępnie spodziewamy się kilkuprocentowej zmiany w ruchu pasażerów. Na ocenę sytuacji jest jeszcze za wcześnie - zastrzega jednak Maciej Lignowski, prezes spółki PKP SKM w Trójmieście.

Kto zapłaci za deficytowe przejazdy koleją w Trójmieście?



Na tym etapie jest jeszcze jest za wcześnie, by powiedzieć, skąd wziąć dodatkowe pieniądze na załatanie dziury w budżecie SKM.

Istnieją cztery scenariusze dla tej sytuacji:
  1. podwyżka biletów na SKM;
  2. likwidacja pewnych ulg - na przykład handlowej;
  3. likwidacja najmniej rentownych połączeń;
  4. dodatkowe środki z budżetu województwa na kolej.

Miejsca

Opinie (415) ponad 10 zablokowanych

  • Dodać bezpłatne przejazdy SKM i PKM dla uczniów i wpływy nie spadną

    A kiełbasa wyborcza będzie kompletna

    • 5 0

  • Będzie mniejszy tłok w SKM?

    Hurra!

    • 11 0

  • Zyskają!!!!!!!!!!!!!!!!

    Rodziny - dzieciom będzie można coś extra sprawić ! Biadolenie na portalu, że prezesuniowi zabraknie na premię, że zabraknie na służbowe bmw - nie obchodzi mnie!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 8 5

  • (1)

    Bo trzeba było ćwierć wieku temu powołać jednego organizatora transportu w Trójmieście.
    Jak tłumaczyłem komuś w stolicy jak wygląda u nas transport w ramach tej naszej aglomeracji to kazałem mu sobie wyobrazić, że metro, autobusy dzienne, nocne i tramwaje są zarządzane osobno i mają osobne bilety. Bez sensu? A może trójmiejski transport ma większy sens?
    Kiedy miał być wspólny bilet? Kiedy ostatni raz ktoś synchronizował rozkłady kolejek i autobusów/tramwajów? Czy transport publiczny nie powinien być przypadkiem konkurencyjny pod każdym względem wobec samochodu?

    • 12 0

    • WPK

      Trzeba było zostawić.

      • 0 1

  • Super

    Czy co bilety dłonie uczniów będą droższe i większy tłok w publicznym transporcie. Super :/

    • 6 0

  • PiS rozdaje ok 6,6 % budzetu Polski na 500+ (2017 rok, 350 mld vs 23mld) (2)

    A Gdansk rozda 0,3% budzetu (3,03 mld vs 9 mln)

    Widac roznice ? Komuchy z PiSu ?

    Gdansk doplaci mikroskopijna czesc swojego budzetu z ktorego skorzysta kiladziesiat tys dzieci i ich rodzicow (kasa w kieszeni).

    Gdansk nie dzieli (wszystkie dzieci beda mogly korzystac) PiS jak zwykle wkurza Polakow dzielac dzieci na lepsze i gorsze. Matka z dzieckiem nie dostanie nic jak ma wiecej niz 1600 na reke. Paranoja. Ale bogaci rodzice majacy dwojke dzieci i 100 tys miesiecznie dostana 500+

    PiS zadluza Polske (jak sam przyznal Morawiecki mowiac, ze 500+ jest na kredyt) na potege. Za to zadluzenie przyjdzie zaplacic nam i naszym dzieciom.

    • 11 8

    • (1)

      Mniej zadluza niż po

      • 1 3

      • Dostales SMSem przekaz dnia?

        Zreszta po kazdym wzroscie PKB, po hossie ZAWSZE przychodzi bessa, spadki. W czasie wzrostu kazdy madry czlowiek oszczedza, inwestuje w to co da dodatkowy zysk aby w czasie kryzysu nie upasc na gebe i miec z czego dolozyc bez dodatkowego zadluzania.

        Mowi Ci to cos ?

        • 1 1

  • Tłok

    Teraz autobusy są zapchane, a jak będzie później? Nie chcę, ale się dowiem.

    • 10 0

  • Nie zartujcie, kto choc raz jechal tramwajem z zabianki do gdanska to...nie porzuci skm. Czasy przejazdu tramwajem i ciagle awarie to mur nie do przeskoczenia

    • 6 0

  • Nie rozumiem w czym jest problem, spadną wpływy to optymalizujcie teraz a nie jak juz nie będzie kasy. Jak się okaże że biznes jest nierentowny to zamknąć. Wtedy ludzie będą mieli to co chcieli albo zamiast obecnego przewoźnika znajdzie się inny. To co robi SKM na pewno można robić taniej tylko potrzebna wymiana pokoleniowa w zarządzie.

    • 6 0

  • Idiotyczne założenia. Poczekajmy na nowy rok szkolny. Przecież teraz właśnie będzie się opłacało częściowo jechać PKM czy SKM, bo będzie można się bez problemu potem przesiąść na inny transport i nie będzie trzeba dodatkowego biletu kupić na autobusy czy tramwaje.

    Pożyjemy, zobaczymy. Pragnę zauważyć że po wprowadzeniu darmowych biletów dla dzieciaków w Warszawie wpływy z biletów się ZWIĘKSZYŁY (prawdopodobnie ze względu na przesiadających się rodziców).

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane