- 1 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (91 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (83 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (361 opinii)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (172 opinie)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (298 opinii)
- 6 Paragon grozy za kurs taksówką (479 opinii)
Sąd uniewinnił kapitana "Danuty"
Nagranie niebezpiecznego manewru pod kładką na Ołowiankę pochodzi z lipca 2017 roku.
Gdański sąd uniewinnił w środę kapitana pasażerskiej "Danuty", który w lipcu 2017 roku przepłynął pod opuszczaną właśnie kładką na Ołowiankę.
Według ustaleń prokuratury statek znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, do tego płynął pomimo opuszczania kładki, a kierujący nim szyper zbyt późno podjął manewr hamowania, wpływając bezpośrednio pod opuszczane przęsło.
Błędy popełnić miał też operator kładki, który pomimo zbliżania się do niej z nadmierną prędkością statku pasażerskiego, kontynuował manewr jej opuszczania, a w sytuacji kolizyjnej zaniechał awaryjnego wstrzymania ruchu przęsła opadającego bezpośrednio na przepływający pod nim statek.
Sąd: decyzje kapitana były prawidłowe
W środę Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe uniewinnił kapitana "Danuty", stwierdzając, że wszystkie podjęte przez niego decyzje były prawidłowe. Wbrew wcześniejszym ustaleniom prokuratury sąd uznał, że kapitan na niebezpieczeństwo naraziłby pasażerów, próbując hamować - wówczas jednostka mogłaby zatrzymać się pod opadającą kładką.
Według sądu zachowanie kapitana było "uzasadnione i prawidłowe".
Prokuratura domagała się dla mężczyzny kary roku bezwzględnego więzienia. Nie jest wykluczone, że złoży apelację. Wydany w środę wyrok nie jest prawomocny.
Opinie (195) ponad 10 zablokowanych
-
2020-10-07 12:53
w sumie dalej nie wiem czy prokurator , czy sędzia jest głupkiem. Proponuję, aby sami po połowie pokryli wszystkie koszt, także sowje.
- 8 2
-
2020-10-07 12:53
No to kwiaty i pomniki dla nich. Niech pływają i opuszczają kładkę nadal tak jak do tej pory.
- 3 1
-
2020-10-07 12:53
(1)
To lepiej niech kładkowy powie dlaczego zamknął kładkę tuż przed rozkładowym rejsem?
- 7 8
-
2020-10-07 16:33
Wg. artykułu sprzed lat zamykali o właściwym czasie
- 3 0
-
2020-10-07 12:54
kładka staje prawie w miejscu statek nie
do zatrzymania potrzebuje z 500 metrów jak nie więcej. Tylko złośliwość operatora. Albo SMS pisał.
- 7 8
-
2020-10-07 12:55
Jasne, że bezpieczniej jest szybko przejechać bo wtedy się zdąży. A hamowanie takie że i tak nie zdąży się wyhamować przed kładką nie ma sensu.
- 5 2
-
2020-10-07 13:00
Nie musiałby przyspieszać, czy wyhamowywać gdyby wcześniej dostosował się do sygnałów!!! Powinien siedzieć!
- 8 5
-
2020-10-07 13:02
(3)
Sąd oderwany od rzeczywistości. Od dzisiaj nie ma co patrzeć na sygnalizację świetlną na drogach. Tylko na gaz, może nikogo nie rozjadę na przejściu dla pieszych. Oczywiście to ponury żart, ale mniej więcej tak wygląda interpretacja Sądu!
- 11 8
-
2020-10-07 14:01
Fakt.
- 2 1
-
2020-10-07 14:34
Nie, nie wyglada, nawet mniej wiecej. Za to Ty bezsprzecznie jestes malo bystry.
- 0 2
-
2020-10-07 15:10
Sygnalizacja swietlna tej kladki jest niezgodna z przepisami i niewidoczna
- 1 1
-
2020-10-07 13:13
Czy kierowcy też mogą liczyć na podobne traktowanie?
Jechał co prawda 120km/h w mieście, ale było to działanie prawidłowe bo zrezygnował z możliwości jazdy 140km/h.
- 10 4
-
2020-10-07 13:23
Winny jest sąd, wydając wyrok winnemu uniewinniając przy tym kapitana.
- 8 3
-
2020-10-07 13:29
ile osób zginęło?
ile mln strat?
- 0 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.