• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Setki milionów na nowe pociągi dla Pomorza

Maciej Naskręt
20 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Do floty niedawno zakupionych nowych szynobusów PKM dołączą kolejne składy. Do floty niedawno zakupionych nowych szynobusów PKM dołączą kolejne składy.

Kupić 34 nowe pociągi elektryczne (tzw. elektryczne zespoły trakcyjne), a także zmodernizować 15 starych składów chcą władze województwa. Wraz z kupnem nowych pociągów spalinowych typu push-pull, oznaczałoby to wartą 850 mln zł rewolucję kolejową na Pomorzu.



Jakich pociągów pasażerskich Pomorze potrzebuje najbardziej?

Samorząd ogłosił przetarg na opracowanie studium wykonalności zakupu pociągów do obsługi ruchu pasażerskiego na Pomorzu. Na ten rok zapisali w budżecie ok. 233 tys. zł na przygotowanie wspomnianego dokumentu, który jest niezbędny do ubiegania się o jakiekolwiek środki unijne.

Wstępne plany zakupowe samorządu opisaliśmy w lutym, ale teraz wracamy do nich, ponieważ poznaliśmy ich szczegóły.

Przede wszystkim samorząd planuje kupno 34 elektrycznych zespołów trakcyjnych. 14 z nich miałoby obsługiwać linie aglomeracyjne, czyli SKM i PKM, która powinna do tego czasu zostać zelektryfikowana. Pociągi mają zapewnić pasażerom od 190 do 220 miejsc siedzących. Dodatkowo tabor powinien umożliwić bardzo sprawną wymianę pasażerów na stacjach (czyli mieć sporo szerokich drzwi), a także sprawnie obsługiwać krótkie przejazdy miedzy przystankami - od 1 do 1,5 km (czyli móc łatwo rozpędzać się). Pociągi powinny być również dostosowane do wysokość peronów od 760 do 960 mm.

Pozostałych 20 elektrycznych składów trafiłoby na linie kolejowe obsługujące całe Pomorze. Z tego powodu powinny być dostosowane do ruchu regionalnego - posiadać więcej miejsca na bagaż, mniejszą liczbę drzwi niż w pociągach aglomeracyjnych, mogą też mieć mniejsze przyspieszenie. Dopuszczono także mniejszą liczbą miejsc siedzących - od 170 do 220.

Planowana inwestycja obejmuje także modernizacje elektrycznych zespołów trakcyjnych - czterech serii EN-71 i 11 serii EN-57. Są to składy podobne do tych, które kursują na linii SKM.

  • Elektryczna wersja pociągu typu push-pull w barwach Kolei Mazowieckich.
  • Elektryczna wersja pociągu typu push-pull w barwach Kolei Mazowieckich.
  • Pociąg typu push-pull w barwach Kolei Mazowieckich. Na wizualizacji wersja elektryczna.
  • Pociąg typu push-pull w barwach Kolei Mazowieckich.
Nowość na torach Pomorza: pociągi push-pull?

W ogłoszonym niedawno przetargu pojawiły się także plany dotyczące zakupu pociągów typu push-pull. To pociągi złożone z lokomotywy i wagonów, zakończone wagonem sterowniczym. Funkcjonowanie takiego składu jest podobne do kolejki SKM, jednakże w przeciwieństwie do niej, pociągi push-pull można dowolnie skracać i wydłużać oraz wymieniać lokomotywę.

Na razie nie wiadomo jaka liczba składów trafi na pomorskie tory, ale pewnym jest, że będą to wagony piętrowe, mieszczące większą niż standardową liczbę pasażerów. Piętrowy ma być także końcowy wagon sterowniczy.

Fakt, że do tych pociągów planowany jest zakup lokomotyw spalinowych, może świadczyć o tym, że tego typu składy wyjadą na tory w kierunku Półwyspu Helskiego i głównie w okresie letnim. Ewentualnie, mogą też pojechać w kierunku Kaszub - m.in. Bytowa, ale poza sezonem. To jednak wszystko są jeszcze spekulacje.

- Na obecnym etapie nie przesądzamy najkorzystniejszego wariantu inwestycyjnego - mówi Trojmiasto.pl Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego - organizatora przewozów kolejowych w województwie.
850 mln zł na zakupy pociągów

W studium pojawią się także szacunkowe wartości zamówienia na wykonanie i dostawę wspomnianych składów, a także szacunki kosztów ich utrzymania i eksploatacji.

Władze samorządu województwa mają też nadzieję, że ich projekt uda się dofinansować w 85 proc. z budżetu unijnego, w ramach funduszu POIiŚ n lata 2014-2020. Oznaczałoby to, że w budżecie samorządu należałoby znaleźć na jego realizację nieco ponad 127,5 mln zł. Całość kosztowałaby 850 mln zł. Wysokość tej dotacji zależy od jakości złożonych wniosków przez inne samorządy.

Opinie (227) 1 zablokowana

  • Pociąg pchany - lepiej zmienno-kierunkowy (4)

    Takie rozwiązanie zmienno-kierunkowe ma tradycję 80 lat. Już parowozy pracowały w systemie (niem.) "Wendezug". Dziś to standard w Europie - tylko nie w Polsce (do niedawna przepisy kolejowe na to nie pozwalały).
    Pociągi InterCity jeżdżą w wielu krajach 200 km/h - z lokomotywą na końcu. Po Kolejach Mazowieckich czas na Pomorze. Elastyczność w wielkości składu, szybka zmiana trakcji el/spal. to zalety docenione w Europie tyko cieszyć się, że będą u nas - na Pomorzu.

    • 1 2

    • Szynowy pojazd pchany to nie jest pociąg tylko popych. Naprawdę tego chcesz? Żeby trzeba było powoływać kolejną spółkę, tym razem PKP Popych do zarządzania popychami? Kolejny prezes, zarząd, odprawy, siedziba a w niej szampan w kranach. W tej branży trzeba podchodzić niezwykle ostrożnie do mnożenia bytów.

      • 1 1

    • Zmiana czoła pociągów na st. Bydgoszcz (2)

      Od nowego rozkładu jazdy 2015/6 pociągi IC Chemik, Hutnik i Stoczniowiec relacji Gdynia - Katowice - Gdynia prowadzone są przez składy zespolone (Flirty). Na zmianę kierunku jazdy w Bydgoszczy Głównej potrzebują więcej czasu (12 - 14) minut niż przy tradycyjnym składzie wymagającym oblotu lokomotywy która na to potrzebowała tylko 10 minut.
      Pewnie maszynista przechodzi z jednego końca pociągu na czoło czołganiem i po drodze spożywa posiłek.

      • 2 0

      • Sam jesteś oblot lokomotywy

        Lokomotywy nie latajo z tego co wiem??

        • 0 0

      • Bardzo mądrzy ludzie układają rozkład jazdy w gmachu przy Dyrekcyjnej 2/4

        stąd te czasy w Bydgoszczy Gł.
        u takich "gupich" Niemców ICE na zmianę kierunku jazdy potrzebuje 4 minuty
        na PKP - 14 minut - bo motorniczy musi się wysikać i piwo wypić przed dalszą jazdą

        • 2 0

  • jak o tych wszystkich planach i wydatkach słyszę

    to mam rewolucję żołądkową

    • 1 2

  • kto dastał w łapę od lobby taxi Panie Adamowicz?teraz po 23 muszę brać taxi z (1)

    lotniska, do niedawno była PKM którą mogłem dojechać w pobliże domu, ale przecież zyski taksiarzy spadły to trzeba było im ulżyć co nie pajacu?!!!

    • 3 2

    • baranku - podziękuj SKM za cięcia w rozkładzie jazdy

      bo piardylisz głupoty jak potrzaskany
      Adamowicz ma tyle wspólnego z PKM co Sahara z Biegunem Południowym

      • 0 0

  • setki milionow

    a ja dzisiaj siedzialem 1,5 h od 18.00 aby pojechac z Pruszcza do Wrzeszcza!

    • 0 0

  • Inwestycja dla bankruta.

    • 0 0

  • Dlaczego trzech prezydentow z PO (Gdansk,Sopot,Gdynia) bedacych przy zlobie juz 4 kadencje, nie potrafilo sie dogadac aby utworzyc jeden bilet metropolitarny na cala aglomeracja.Taka Argentyna,Chile ,Kolumbia juz je maja a my ciagle 100 lat za Murzynami.Tak samo ,jesli chodzi o zakup,dobrych praktycznych wagonow dla SKM czy PKM dlaczego wczesniej administratorzy Trojmiasta nie zlozyli zadnych wnioskow do Unii. Na calym swiecie wagony, kolejki miejskiej maja 4drzwi na wagon(to miala juz poniemiecka kolejka kursujaca miedzy Gdanskiem a Wejherowem), a u nas 1para lubmaksymalnie 2 pary o dziurze miedzy peronem i wagonem,ktora jest ewenementem w skali swiatowej lepiej juz nie wspominaja.Turysci sie smieja z nas i mowia "ot polska gospodarka".Jedna dunka powiedziala mi u was tylko galerie,galerie i galerie i owa,zmuszajaca do akrobacji dziura

    • 1 0

  • Celowy Bałagan

    Nadal celowy bałagan na PKM. Będzie się potem wykazywać nierentowność linii i potem sprywatyzuje za grosze, a wtedy pojawi się wreszcie oczekiwany zysk.

    • 1 0

  • A ja dojechałem do lotniska samochodem, zaparkowałem w ramach ceny wycieczki, wróciłem, odebrałem samochód i szybciutko byłem w domu. Gdybym miał się bujać PKM musiałbym dojść z bagażami do przystanku autobusowego 70 m albo tramwajowego 130 m. Następnie przesiąść się we Wrzeszczu na inny autobus i podjechać do PKM albo z tramwaju przesiąść się na PKM. Razem szacuje że trwałoby to 1,5 do 2 godzin. Dzięki bardzo.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane