- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (428 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (49 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (163 opinie)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (79 opinii)
Sopot chce zabrać pięciu klubom koncesje na alkohol
Władze Sopotu chcą odebrać koncesje na sprzedaż alkoholu pięciu lokalom, w których miało najczęściej dochodzić do zakłócania ciszy nocnej. Lista budzi jednak wątpliwości.
Właściciele ostatniego z nich są tym bardzo zaskoczeni. - Działamy od grudnia zeszłego roku, dostaliśmy koncesję na sprzedaż alkoholu przez trzy lata. Nagle trafiło do nas pismo, w którym praktycznie bez żadnych wyjaśnień poinformowano nas, że wszczęto postępowanie w sprawie odebrania nam koncesji - mówi Michał Pawłowski, menadżer lokalu.
Urzędnicy o sprawie mówią krótko. - Podstawą wszczęcia procedury cofnięcia koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych była informacja zbiorcza, którą prezydent otrzymał od komendanta policji w Sopocie. Było to zestawienie interwencji sopockiej policji w sezonie letnim, w związku z zakłócaniem porządku publicznego, konkretnie ciszy nocnej - informuje Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Michał Pawłowski przyznaje, że policja raz ukarała jego lokal mandatem, ale za... brak tablicy informującej o szkodliwości alkoholu, a nie za zakłócanie ciszy nocnej. - Po anonimowych zgłoszeniach policjanci przyjeżdżali w tej sprawie kilkukrotnie, ale nigdy nie nałożyli na nas mandatu, bo nie było za co. Nie skierowano też żadnej sprawy do sądu - dodaje.
Sprawdziliśmy bezpośrednio u źródła. - Żadna z naszych interwencji nie skończyła się przesłaniem do sądu sprawy dotyczącej tego lokalu - potwierdza podkomisarz Robert Tabisz z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dla porównania, przeciwko klubowi Czekolada prowadzono w tym czasie (czyli od początku roku) aż siedem takich postępowań, z których dwa zakończyły się już wyrokami, trzy trafiły do sądu, a dwa są wciąż w toku. Podobnie w wypadku Dream Clubu, gdzie wyroki zapadły już trzy, jedna sprawa jest w toku, a jedna trafiła do sądu.
W kwestii hałasu w tych lokalach wypowiadali się także sopocianie, którzy próbowali interweniować w tej sprawie podczas kilku posiedzeń komisji Rady Miasta. O lokalu Białe Wino i Owoce nikt nigdy nie wspominał.
Nie oznacza to jednak, że jego działalność wszyscy poza urzędnikami oceniają bezkrytycznie. - Jestem w niezręcznej sytuacji, bo to moi sąsiedzi, ale szczególnie latem był tam problem. Na zewnątrz, w ogródku, zbierało się tam nawet po 100 osób. Nie da się ukryć, że w nocy generuje to hałas - mówi Adam Sekuła, właściciel sąsiadującej z klubem winiarni. Zastrzega przy tym, że sąsiadów nie traktuje jak konkurencji i nigdy przeciwko Białemu Winu i Owocom nie interweniował.
W środowisku sopockich restauratorów mówi się, że Białe Wino i Owoce nie pasują władzom Sopotu z innego powodu. Chodzi o to, że lokal jest... zbyt tani, przez co nie przystaje do ich wizji ekskluzywnego centrum kurortu. Rzeczywiście: wszystkie napoje kosztują tam 4 zł, dania - 8 zł.
O powodach decyzji miasta względem konkretnych lokali - w tym też Białego Wina i Owoców - prezydent Sopotu rozmawiać z nami nie chce. - Na pewno miasto nie będzie dyskutować z restauratorami za pośrednictwem mediów. Pan prezydent umówił się na spotkania z przedstawicielami wszystkich lokali, do których policja miała zastrzeżenia. Wiem, że akurat przedstawiciele Białego Wina i Owoców na takie spotkanie nie przyszli, tłumacząc się chorobą - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Miejsca
Opinie (336) ponad 20 zablokowanych
-
2011-10-27 08:53
ŚWIETNA REKLAMA SUPER LOKALU (2)
GORĄCO POLECAM TATAR ZA 8 I LUFE ZA 4PLN. IM PÓŹNIEJ W NOCY TYM LEPIEJ SMAKUJE!!!
- 32 1
-
2011-10-27 09:00
ja preferuje gzika i jasne noteckie!
w weekend walne lufe na trawienie w BWIO!
- 12 0
-
2011-10-27 12:47
Dołączam się do tej opinii. Tatar i żurek wymiatają!
- 5 1
-
2011-10-27 08:55
Biała Wino i Owoce - polecam ten lokal
Super atmosfera, obsługa, no i ceny
- 27 1
-
2011-10-27 08:55
To jest straszne. Jedn człowiek może wszystko???
A co zrobi jeden człowiek ,żeby nie było huku rac o północy ??? !!! A druga sprawa mieszkańcy skarża sie na inne lokale , pamiętamy był tu artykuł i co ??? Usłyszelismy ,że miasto ma to pod kontrolą lecz ma nikłe szanse na wyegzekwowanie roszczeń mieszkańców, a może coś nie tek zrozumiałem ???
- 9 0
-
2011-10-27 08:55
"Wiem, że akurat przedstawiciele Białego Wina i Owoców na takie spotkanie nie przyszli, tłumacząc się chorobą..." (2)
A po przeczytaniu tego artykulu, wydawaloby sie, ze akurat ta restauracja ma duze szanse, aby koncesja pozostala. Skoro nie przyszli na spotkanie, a tym samym nie walczyli o swoje, to niech teraz nie lamentuja!!!
- 2 21
-
2011-10-27 10:07
nie gdakaj glupio (1)
czikenie
- 1 2
-
2011-10-27 11:16
Zrozumiales(as) cokolwiek z tego co napisalem? Nie napisalem, ze "to dobrze, ze zabiora..." Napisalem, ze o swoje nalezy walczyc! Wyczerpac wszelkie mozliwosci do osiagniecia celu! Jezeli juz wyczerpiesz wszystko, co mozliwe i polegniesz, to dopiero wowczas mozesz z czystym sumieniem i szacunkiem do siebie powiedziec "no i ch.j, przegralem". Dlatego jeszcze raz powtorze "niech teraz nie lamentuja"
- 1 1
-
2011-10-27 08:58
jesli o nic nie chodzi to chodzi o kasę
widocznie wymienione kluby komuś zaszkodziły w interesach, .. ba za dobrze prosperują....kpina
- 17 0
-
2011-10-27 09:01
Czy ktoś zapomniał o mieszkańcach ,że my tu mieszkamy i również mamy prawo i ochotę się zabawić we własnym mieście lecz nie
płacić stawek ekskluziw???
- 17 3
-
2011-10-27 09:02
w sumie to trochę szkoda
Jak zamkną wszystkie knajpy w sopotowie to całe bydło przeniesie się do Gdyni. Nie będzie Non-Stopu bo tam małolaty z Pustek napier...ają policjantów
- 10 0
-
2011-10-27 09:09
(2)
Mieszkam niedaleko klubu w Gdańsku i wycie pijanych "studentów" wychodzących o drugiej nad ranem budzi mnie prawie co drugi dzień i zapewniam wszystkich nie jest to przyjemne a na pewno nie dla moich dzieci. A dzieje się tak dlaczego, tylko dlatego, że student może czy musi drzeć buzię oznajmiając światu swój status.
- 5 11
-
2011-10-27 09:24
to wina kultury studenckiej a nie lokalu
- 11 0
-
2011-10-27 23:21
wyprowadź się do oliwy, tam nie ma klubówcentrum wszędzie na świecie pełni również funkcję rozrywkowątylko u nas to się nie sprawdzapoza tym za zachowanie pojedynczych osób nie można winić klubu, czy 90% uczestników imprez którzy zachowują się spokojnie
- 2 1
-
2011-10-27 09:16
Będzie więcej pustych lokali do wynajęcia
jak już to jest przy Niepodległości i w górnej części monciaka.
- 2 1
-
2011-10-27 09:23
wyrzucic na bruk urzednikow na tej samej zasadzie
a co jesli w urzedzie miasta doszlo do 5 interwencji?z tego co informowala policja to wrecz pewne. Wypowiedziec urzednikom lokal na kosciuszki i odebrac koncesje do zasiadywania?
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.