- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (413 opinii)
- 2 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (55 opinii)
- 3 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (393 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (49 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
Sopot nie chce płacić za tramwaje wodne
Na włosku wisi przyszłość letnich tramwajów wodnych. Sopot chce się wycofać z finansowania projektu, Hel już teraz zalega z płatnościami, Gdańsk nie wyklucza podwyżek cen biletów. Tylko przewoźnik - Żegluga Gdańska - mówi twardo: mamy podpisaną umowę i chcemy, aby była respektowana.
Miasta wiąże obowiązująca jeszcze przez rok umowa z przewoźnikiem, czyli Żeglugą Gdańską. Mimo to władze Sopotu przygotowały pakiet uchwał, które umożliwią miastu wypowiedzenie porozumienia zawartego z Gdańskiem i Helem.
- Tam, gdzie nie jest to konieczne, miasto nie chce wydawać publicznych pieniędzy, zwłaszcza teraz, kiedy wszyscy powinniśmy liczyć każdy grosz. Nie chcemy wspierać działalności, która naszym zdaniem mogłaby utrzymywać się w sposób całkowicie komercyjny - mówi Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu. Dodaje, że jego zdaniem trudno zakwalifikować wycieczkowe rejsy do kategorii "transport publiczny".
W tym roku Sopot dofinansował działalność tramwajów kwotą niespełna 435 tys. zł. Po rozliczeniu dotacji celowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, kwota ta zmniejszy się do blisko 271 tys. zł - dane przekazane nam przez urzędników z Gdańska.
Z kolei po uwzględnieniu dotacji, wkład Gdańska wyniesie z kolei 842 tys. zł, a Helu prawie 319 tys. zł. O ile Hel je zapłaci, bo na dzień dzisiejszy z płatnościami zalega. Na razie obiecał Gdańskowi, że odda mu w ratach, w ciągu kilku lat.
Jednak w przyszłym roku koszty miast mogą być większe, bo ze wspierania tramwaju wycofuje się też samorząd Pomorza.
- W przyszłorocznym budżecie nie ma dedykacji na tramwaje wodne - przyznaje wicemarszałek Ryszard Świlski. Kiedy jednak prosimy go o komentarz do pomysłu Sopotu, odpowiada krótko. - To ryzykowna gra - mówi.
Podobnie widzą to także władze Gdańska. - Nie chciałbym komentować sytuacji budżetowej naszych sąsiadów. Mogę tylko powiedzieć, że mamy podpisaną umowę z Żeglugą Gdańską i chcemy ją wypełnić. Jeżeli Sopot zdecyduje się wypowiedzieć porozumienie, to na jego barki spadnie pokrycie ewentualnych roszczeń drugiej strony - mówi Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska.
- Bez komentarza - odpowiada Piotrusiewicz. Niemniej jednak, w projekcie uchwały na ten temat czytamy, że "strona wypowiadająca porozumienie zobowiązuje się do zaspokojenia roszczeń Żeglugi Gdańskiej".
Niezależnie co zrobi Sopot, Gdańsk będzie chciał tramwaje do Helu utrzymać. - Nie możemy jednak w takiej sytuacji wykluczyć, że konieczna będzie podwyżka cen biletów - dodaje Lisicki.
Stanowisko Żeglugi Gdańskiej jest z kolei bardzo krótkie. - Mamy podpisaną z miastami umowę, na czas określony, będziemy się więc domagać wypełnienia jej i zapłaty - mówi Jerzy Latała, prezes zarządu spółki.
Miejsca
Opinie (194)
-
2011-12-07 20:39
pozdrowienia dla frustratów i nieudaczników z ościennych miast którzy na tym portalu leczą swoje kompleksy (1)
jw
- 3 6
-
2011-12-07 22:13
dzieciaku ty nawet podpisac sie niepotrafisz
- 1 2
-
2011-12-07 20:45
To będziemy znowu wlekli się na Hel przestarzałą koleją jeszcze z przesiadką w Gdyni bo z Gdańska nie ma bezpośrednich połączeń. Tramwaje te cieszyły się bardzo dużą popularnością i były udogodnieniem dla rowerzystów. Teraz nam zostanie przestarzała kolej bo miastu Sopot się tego odechciało. Wstyd Karnowski i Samorząd Pomorza
- 5 2
-
2011-12-07 21:30
Sopockie rządy niemyślących
Jak oni chcą sciągać turystów do tego miasteczka?
Tramwaj wodny nalezy do wazniejszych atrakcji, tak Gdańska jak i Sopotu.
Co to jest za kwota 300 tys zł. Sopot odwiedza iles tam milionów w sezonie letnim. Co któryś płynie na Hel. Dajmy na to co 20.
Przy 1milionie turystów daje to liczbę 50 tys pasażerów po 15 zł za bilet tylko w jedną strone. A to daje już kwoetę 750 tys zł na tramwaj.
Na miescie w sklepach ci sami turysci wydają dużą wielokrotność tej kwoty. Jak zamkna tramwaj to nie tylko straca te 750 tys zł, ale kilka milionów zostwione na mieście- 6 2
-
2011-12-07 21:34
Tak wyglląda trójmiejska walka z bezrobociem
Sami "może" coś stracimy, ale nie damy tym samym zarobić armii innych prywaciarzy, którzy żyją z tych przyjezdnych turystów.
Oj durne myślenie paru głąbów z UM. Jak jeden z drugim nie widzi kasy w budżecie UM, to juz nic poza tym nie widzi. Krótkowzroczni.......- 3 0
-
2011-12-07 21:45
Tramwaj na Hel (1)
Cała ta sprawa,ale nie tylko ta pokazuje jak bezsensowne a przede wszystkim szkodliwe dla Trójmiasta jest utrzymywanie trzech odrębnych administracji miejskich.Upór Karnowskiego w spr. odmowy przedłużenia Drogi Różowej z Gdyni,
megalomania Szczurka (budowa lotniska Babie Doły),niemożność dogadania się w sprawie wspólnego biletu na komunikację, brak wspólnych działań w zakresie promocji Trójmiasta w świecie - to wszystko świadczy jak małego formatu mamy włodarzy, z wyjątkiem Adamowicza, który przynajmniej ma wizję i rozmach w realizacji inwestycji na nieznaną dotychczas skalę. Chyba przeniosę sie do Gdańska.- 3 4
-
2011-12-07 22:27
Na nieznana dotychczas skale zaczyna tez splacac kredyty
nie byly one na 0%...
P.S. tylko przeprowadz sie blisko SKM, bo jesli bedziesz musial jezdzic gdanska komunikacja miejska albo autem rano do pracy a po poludniu z pracy to szybciej wrocisz niz ci sie wydaje. a i nie zapominaj aby nie byla to Osowa - tam szkoly dla Twoich dzieci nie bedzie.- 1 1
-
2011-12-07 21:57
oto nasza śmieszna metropolia...
nawet w tak błahej sprawie Szczurki Budynie i Karnowskie dogadać się nie mogą
- 5 1
-
2011-12-07 22:24
Przedmówca ma rację
nie róbmy metropolii bo nic nie wypali. a tak to przynajmniej w Gdyni się udaje to i owo
- 4 3
-
2011-12-07 23:55
BO TO POLSKA WŁAŚNIE
Sopot chce się wycofać z finansowania projektu, Hel już teraz zalega z płatnościami, Gdańsk nie wyklucza podwyżek cen biletów.
- 2 0
-
2011-12-08 00:54
Sopot To Buraki
Zawsze coś im nie pasuje
zapominają że dzięki GDAŃSKOWI powstali
A ich prezydent chyba musi znowu kupić mieszkanie mamusi i dlatego oszczędza
WSTYD- 7 3
-
2011-12-08 09:48
Sopot
A tak pięknie byłoby dojechać na molo tramwajem szynowym np. Swing nr 6 trasa Oliwa - Molo - Kamienny Sopot. ( Przypomnę, iż kiedyś tramwaj jęździł do Sopotu Wyścigi). To byłby kurort klasy szwajcarskiej tylko, że z dostępem do morza.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.