- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (570 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (29 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (241 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (359 opinii)
Sopot zmienia zdanie w sprawie Łazienek Północnych
Projekt modernizacja Łazienek Północnych w Sopocie może pójść do kosza, bo mimo miesięcy konsultacji z miastem, dopiero teraz okazało się, że wizja architektów nie jest zgodna z planem miejscowym.
Wkrótce w życie ma wejść nowy plan miejscowy zagospodarowania Sopotu. Gdy był opracowywany, wyłoniony w przetargu dzierżawca Łazienek Północnych przygotowywał w porozumieniu z miastem projekt modernizacji budynku. Wszystko po to, by od 2011 roku w zdewastowanym dziś obiekcie mogło ruszyć Multidyscyplinarne Centrum Artystyczne.
- Pierwsza koncepcja nawiązywała do historycznej bryły budynku. Ale dostosowaliśmy się do oczekiwań miasta i konserwatora zabytków. Z wielu naszych propozycji została wybrana bardzo awangardowa wizja - relacjonuje Natalia Turczyńska z firmy Art Invest, która wygrała przetarg i podpisała z miastem 20-letnią umowę dzierżawy Łazienek Północnych.
Problem w tym, że mimo uzgodnienia wizji z miastem, inwestor nie ma szans na otrzymanie pozwolenia na budowę. Dlaczego?
- Wysokość budynku zgodna jest z planem miejscowym, ale ilość kondygnacji - już nie. Dopuszczalne są trzy kondygnacje, natomiast w projekcie zaplanowano cztery - wyjaśnia Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Zdaniem miasta problem powstał, gdy projektanci zaprojektowali po obu stronach bryły dwie "latarnie", których rozmiar jest większa niż kondygnacja, choć nie przekracza dopuszczalnej wysokości budynku.
Z informacji do jakich dotarliśmy wynika, że całemu zamieszaniu winna jest miejska konserwator zabytków Danuta Zasławska. Wiedziała ona o planowanych zmianach w planie zagospodarowania przestrzennego, lecz nie poinformowała o tym inwestora, z którym od miesięcy uzgadniała szczegóły przebudowy Łazienek Północnych. O szczegółach uzgodnień z inwestorem nie poinformowała też Krzysztofa Hueckela, naczelnika wydziału urbanistyki i architektury w Sopocie, odpowiedzialnego za nowy plan zagospodarowania przestrzennego w mieście.
- Opiniowałam, zresztą bardzo pozytywnie, ale tylko koncepcję zewnętrznej bryły budynku, bo to ona dla konserwatora jest najważniejsza, musi harmonijnie współgrać i wpisywać się w otoczenie. Ale przedmiotem mojej opinii nie była ilość kondygnacji czy wysokość budynku. To żeby projekt był zgodny z miejscowym planem spoczywa na barkach architekta inwestora - komentuje Danuta Zasławska, miejski konserwator zabytków w Sopocie.
Sopoccy urzędnicy przekonują, że wystarczy, by jedną z kondygnacji architekci zmienili w antresolę i nie będzie problemu z wydaniem pozwolenia na budowę.
Jednak dla inwestora, który na trwające cztery miesiące prace projektowe wydał 260 tys. zł, sprawa nie jest tak oczywista.
- Projekt był na każdym etapie uzgadniany z miastem, które akceptowało wszystkie plany. A problem pojawił się teraz, gdy wszystko jest gotowe - skarży się Natalia Turczyńska. - Jeśli rozpoczniemy prace projektowe od nowa, możemy nie zdążyć z uruchomieniem centrum na przyszłoroczny sezon, co było warunkiem przetargu. Poza tym jeśli zmniejszymy powierzchnię budynku, zabraknie nam miejsca na realizację działań, jakich domaga się od nas miasto.
W Łazienkach Północnych miałyby powstać zarabiające na siebie pracownie artystyczne, nad którymi patronat honorowy objęli tacy artyści, jak Leszek Bzdyl (teatr tańca), Hanna Bakuła (pracownia ceramiki), Sławek Jaskułke (jazz) i Wojciech Misiuro (taniec współczesny).
Art Invest pierwotnie zakładał, że na modernizację i remont Łazienek Północnych wyda 2 mln zł. Obecnie przygotowany projekt sprawił, że szacowana kwota inwestycji może wzrosnąć do 5 mln zł.
Opinie (267) ponad 10 zablokowanych
-
2010-05-26 12:10
(1)
Dobrze, że konserwator nie przyjęła tej pierwszej opcji...to był straszny kicz, który co najwyżej nawiązywał do koszmarnego Domu Zdrojowego lub do tego paskudztwa-Centrum H.
Nowy projekt dużo bardziej mi się podoba, oby inwestor i urząd znaleźli jak najszybciej kompromis....- 11 12
-
2010-05-26 12:17
Nie masz dziecko pojecia o czym piszesz.
To widać, więc nie błaznuj na siłę bo mamy LOLA z ciebie :)
- 0 4
-
2010-05-26 12:11
Dla mnie rewelacja!! (1)
Nie rozumiem stanowiska Sopotu w końcu ktoś chce zrobić cos światowego a tu miasto grymasi!! Urzednicy znają sie na swojej pracy? Służą miastu czy sobie?
- 6 12
-
2010-05-26 12:14
Widać że nie masz za grosz poczucia etetyki.
Natomiast architektonicznie to jesteś analfabetą.
- 3 2
-
2010-05-26 12:13
Przebrzydły biurowiec tuż przy plaży?
Architekt zachorował czy co? ;) Dla mnie porażka na całej linii.
- 13 8
-
2010-05-26 12:14
Oba projekty fajne... (1)
...tyle, że uważam, że Sopot powinien mieć coś bardzo charakterystycznego i dlatego wybieram tą najnowszą wersję
- 4 14
-
2010-05-26 12:24
Podpisuj sie dzicinko, prosimy
bo już tyle postów tu puściłeś trollu... Trzeba być ślepym i ułomnym aby taki projekt popierać wiec nie błaźnij się więcej. Nikomu to się nie podoba i tego nie będzie żebyś 1000 postów tutaj wytrollował.
- 3 1
-
2010-05-26 12:16
(1)
Dla mnie to ciekawa propozycja, szkoda, że naród nie dorósł do najnowszych trendów, widać jesteśmy ciągle przywiązani do estetyki wczesnych lat 90'-napitolić wieżyczek, okienek, kolumienek, i wybudować dworek prawie polski....to by się masie podobało...
- 6 12
-
2010-05-26 12:52
odczep się od "Narodu" zajmij się sobą i swoim dorastaniem a nie INNYCH
- 3 0
-
2010-05-26 12:18
(1)
a jak jest wizja zagospodarowania w Sopocie? Beton wszędzie i biała fasada?
- 11 2
-
2010-05-26 12:20
Sądząc po tym biednym nowym projekcie to chyba tak niestety...
No może jeszcze trochę szkła, bo huty mają nadwyżki ostatnio i coś muszą z tym zrobić ;)
- 1 2
-
2010-05-26 12:18
Awangardowego czy niedopracowanego i niepasującego?
Obstawiam to drugie, inni też na szczęście :)
- 7 6
-
2010-05-26 12:23
Przykre (4)
Czytam te wszystkie negatywne komentarze i aż nie chce mi się wierzyć, że ludzie są aż tak zacofani..
- 6 11
-
2010-05-26 12:25
To ty jestes raczej nie z tej bajki...
- 2 1
-
2010-05-26 12:26
(1)
racja . piszą sflustrowani dziwacy którzy chcieli by powrotu PRLU
- 2 1
-
2010-05-26 12:29
dokładnie :)
- 0 1
-
2010-05-26 12:46
nie chce prl-u; jestem przeciw; chce powrotu okresu międzywojennego!!! Proponuję wycieczke do takich kurortów jak kudowa zdrój: to jest klimat do odpoczynku a nie lansu
- 2 1
-
2010-05-26 12:25
Jako centrum artystyczne to jest OK (1)
Ludziska to typowo Polskie zachowanie . Ktoś w miejsce czegoś bezsprzecznie brzydkiego chce zrobić coś ciekawego i nagle wszyscy narzekają . Przez tyle lat nikt nie miał pomysłu na to miejsce i teraz jak już ktoś zaproponował coś ciekawego to larum się podnosi . Jeśli ma tam rzeczywiście powstać centrum artystyczne to awangardowy projekt pasuje do funkcji . Tak jest w Dreźnie , Hamburgu i wielu innych starych miastach gdzie funkcjonują podobne instytucje . Nie wszystko na siłę musi udawać że jest stare . Jestem muzykiem , mieszkam poza Sopotem ale wiem jedno ! nie ma czegoś takiego jak styl Sopocki ! Sopot to pomieszanie stylów form i funkcji . Zaproponowany projekt jest odważny i na pewno będzie przyciągał uwagę ludzi . Jeśli ciekawie zaaranżuje się otoczenie to może z tego wyjść perełka architektoniczna . Oczywiście zawsze znajdą się ludzie którzy w tym miejscu woleli by klocek obity sajdingiem udający dworek z lat przedwojennych ale czy na pewno o to chodzi ?
Kto nie ryzykuje ten nie wygrywa a niestety Sopot ostatnio wiele przegrał . Może czas odwrócić passę .- 7 9
-
2010-05-26 12:34
Jasne, ale to może np taki projekt na jakimś blokowisku - ożywi, urozmaici i nada klimatu. Ja właśnie nie chce czegoś udającego - chcę czegoś w stylu... najlepsza recenzja tego na co stać naszych architektów: ludzie widzą pozorny wybór pomiędzy nowoczesnym potworkiem a czymś udającym coś czym nie jest...
- 2 1
-
2010-05-26 12:29
czemu na wybrzeżu architekci nie mają gustu?????? (3)
Ludzie, ratunku!!! Usuńcie tych zapyziałych, chcących "czymś" zabłysnąć pseudo fachowców. Nie lubie takich opinii jak teraz sam pisze - z taką ilością jadu, ale... Mam serdecznie dość pscucia krajobrazów gdańska i sopotu pod hasłem postępowości. Czy nie ma takiego fachowca, który potrafiłby zaprojektować "coś" w stylu (a nie odlegle nawiązującego do...) np starej sopockiej zabudowy? Ludzie, czy nie może ktoś wreszcie głośno powiedzieć, że zarówno "jeleń na rykowisku" jak i awangarda nie pasują do klimatu sopotu. Tylko gryzą oczy. Znam 6 architektów spoza naszego "trójmiasta" i polski. Gdy tu przyjeżdzają poprostu się śmieją... A mi wstyd...
- 12 7
-
2010-05-26 12:33
A jeśli to szkaradztwo (tfu) postawią, to (1)
to będzie się z nas śmiać cała Polska jak długa i szeroka. No niestety.
- 3 4
-
2010-05-26 18:10
tak jak śmiała się z krzywego domu a teraz pryjeżdza oglądać
- 2 1
-
2010-05-26 12:39
mały dopisek: o gustach się nie dyskutuje - sam sobie ;)
Wiem, że o gustach się nie dyskutuje i dlatego można o tym powiedzieć (tym potworku) piękne, perełka. Tylko nie zamykajcie mi ust mówiąc że jestem hamulcowym ghdy krytykuje. Można to jakoś ładniej zrobić?
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.