• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Środki ochronne na pokładzie An-225 Mrija

ms
14 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Samolot An-225 Mrija na lotnisku w Warszawie.
  • Samolot transportowy Antonow An-225 Mrija z ładunkiem środków ochrony bezpośredniej podchodzący do lądowania w Warszawie.
  • Samolot transportowy Antonow An-225 Mrija z ładunkiem środków ochrony bezpośredniej podchodzący do lądowania w Warszawie.
  • Samolot transportowy Antonow An-225 Mrija z ładunkiem środków ochrony bezpośredniej podchodzący do lądowania w Warszawie.
  • Samolot transportowy Antonow An-225 Mrija z ładunkiem środków ochrony bezpośredniej podchodzący do lądowania w Warszawie.

Ponad 90 ton fartuchów ochronnych, osłon na twarz (tzw. przyłbic), ochraniaczy na buty i masek ochronnych przywiózł do Polski z Chin samolot An-225 Mrija, który we wtorek rano lądowało na Okęciu. Jednym z organizatorów transportu była gdańska Grupa Lotos.



We wtorek rano, na warszawskim lotnisku Okęcie, wylądował Antonow An-225 Mrija. Największy transportowy samolot na świecie wystartował w poniedziałek z lotniska w chińskim Tianjinie.

Maszyna przywiozła do Polski środki ochronne wykorzystywane podczas pandemii koronawirusa SARS-Cov-2.

Na pokładzie samolotu znajdowały się m.in.:

  • maski ochronne typu FFP2 (7 mln sztuk),
  • medyczne kombinezony,
  • ochraniacze na buty,
  • przyłbice chroniące twarz.


Łącznie - zgodnie z informacją podaną przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych - ładunek środków ochronnych ważył 96 ton.

Antonov An-225 Mrija przed lądowaniem w Warszawie



Ponieważ jednak towar, który przyleciał do Polski jest bardzo lekki, jego tonaż nie ma wielkiego znaczenia. Bo choć udźwig Mriji jest niemal dwuipółkrotnie większy, to ładownia samolotu i tak była niemal w całości wypełniona. Dlatego An-225 przyleci do Polski co najmniej jeszcze jeden raz - pod koniec kwietnia.

Choć materiały ochronne dostarczone do Polski z Chin są lekkie i ważą nieco ponad 90 ton (samolot może przewieźć 250 ton ładunku) to i tak ładownia An-225 Mrija była nimi wypełniona niemal w całości. Choć materiały ochronne dostarczone do Polski z Chin są lekkie i ważą nieco ponad 90 ton (samolot może przewieźć 250 ton ładunku) to i tak ładownia An-225 Mrija była nimi wypełniona niemal w całości.
Realizacja tak dużego transportu w tak trudnym czasie była możliwa dzięki współpracy polskiej dyplomacji (w tym ambasady RP w Pekinie), rządu i dwóch dużych spółek z udziałem skarby państwa: KGHM Polska Miedź oraz Grupy Lotos.

- To, że ten samolot mógł przylecieć do Polski to efekt wielu dni żmudnych negocjacji - mówił obecny przy rozładunku premier Mateusz Morawiecki. - Miliony maseczek, tysiące kombinezonów i innych środków ochronnych trafią za chwilę do Agencji Rezerw Materiałowych.
Powstał tylko jeden samolot transportowy typu An-225. To największy transportowiec świata, który na pokład może wziąć ok 250 ton ładunku. Powstał tylko jeden samolot transportowy typu An-225. To największy transportowiec świata, który na pokład może wziąć ok 250 ton ładunku.
- Naszym wspólnym celem był (i jest nadal) jak najszybszy transport jak największej liczby środków ochrony indywidualnej - dodał Paweł Jan Majewski, obecny na lotnisku prezes zarządu Grupy Lotos. - Wiemy jak bardzo te rzeczy są teraz potrzebne służbom w naszym kraju. Jesteśmy dumni, że możemy być częścią akcji na tak wielką skalę.
Z towaru zamówionego przez Grupę Lotos na pokładzie An-225 przyleciało 200 tys. sztuk fartuchów ochronnych i 100 tys. par ochraniaczy na buty. To mniej więcej jedna trzecia sprzętu zamówionego przez gdański koncern. Reszta czeka w Chinach.

Dlatego szef koncernu paliwowego podkreślił, że nie jest to ostatni transport realizowany przez spółki z udziałem Skarbu Państwa.

Samolot Antonow An-225 Mrija ("mrija" po ukraińsku znaczy "marzenie") to największa maszyna lotnicza na świecie. Powietrzny kolos ma ponad 84 metry długości, rozpiętość skrzydeł maszyny wynosi blisko 85 metrów, a wysokością dorównuje 6-piętrowemu budynkowi. Samolot został wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu. Powstał w 1988 roku, w czasach ZSRR, w zakładach lotniczych Aviant. Jest tak duży, że jest w stanie przewieźć prom kosmiczny na swoim grzbiecie, a w ładowni blisko 100 samochodów osobowych lub towar cargo o wadze 250 ton, czyli dwa razy więcej, niż wynosi jego masa własna.
12:00 15 KWIETNIA 20

(29 opinii)

Sprawdzą zgodność zamówienia ze specyfikacją? Czy będą testować na medykach.
Do Warszawy - największym samolotem świata - przywieziono z Chin maseczki, kombinezony i przyłbice dla służb medycznych. Problem polega jednak na tym, że zarówno Holandia, jak i Finlandia stwierdziły wcześniej, że sprzęt, który zamówiły i sprowadziły z Chin, nie nadaje się do użytku w szpitalach. Nie spełniał on norm zagwarantowanych w dołączonych do niego certyfikatach i tym samym nie był zgodny z zamówieniem.
Zobacz więcej
Sprawdzą zgodność zamówienia ze specyfikacją? Czy będą testować na medykach.
Do Warszawy - największym samolotem świata - przywieziono z Chin maseczki, kombinezony i przyłbice dla służb medycznych. Problem polega jednak na tym, że zarówno Holandia, jak i Finlandia stwierdziły wcześniej, że sprzęt, który zamówiły i sprowadziły z Chin, nie nadaje się do użytku w szpitalach. Nie spełniał on norm zagwarantowanych w dołączonych do niego certyfikatach i tym samym nie był zgodny z zamówieniem.
Zobacz więcej
ms

Opinie (453) ponad 20 zablokowanych

  • Dla "mondrych", pytania na początek.

    Karton maseczek ok. 60l waży od 8 do 17kg (zaleznie od producenta).
    A teraz pytanie: ile kadłubów dreamlinera zmieści się w "antku"?

    • 0 0

  • Jakoś fajerewerek nie było gdy sprowadzono sprzęt przez Jurka O.czy ostatnio przez Dominikę K.

    Ale tu musieli pokazać...a od jutra maseczki w sprzedaży na poczcie hahaha

    • 10 3

  • no proszę jaką kampanie wyborczą dla gawiedzi zorganizowali!

    a nie trzeba było tych środków sprowadzić i zabezpieczyć wcześniej ? Nie !- bo nie było wyborów !

    • 5 2

  • nasze obowiązkowe maseczki

    No tak...na czymś trzeba zarabiać. Już wiadomo dlaczego nasz Minister Chgoroby (Zdrowia) nagle zmienił zdanie o maseczkach - bizes to biznez

    • 7 0

  • Przylecial samolot ze sprzętem (2)

    Platforma i media uuuuuu afera miał mieć 400 ton a ma 100!!!!! Buahahaha zgubił towar. Sprzęt do ratowania ludzkiego życia a w pudle rezonansowym od faktu po TVN hejt, hejt hejt i kłamstwo. Trzeba było taniej, można było siedzenia wykręcić, dlaczego tylko 100 ton. I tak w grajdole opozycja merytoryczne punktuje rząd a gawiedź zna się na samolotach, na tonarzu, na objętości przelotów cargo , wie co.to m3. Debata w kraju ogarniętym epidemia. Ech.....

    • 2 7

    • ale po co przyleciał jak my byliśmy dobrze przygotowani (1)

      wystarczy tylko myć ręcę

      • 0 1

      • Nikt na swiecie nie byl przygotowany

        Może zapytaj się lewaka z WHO dlaczego kłamał i oszukał cały świat? Polska dzisiaj ma 7 tys zarażonych i 200 trupów. Francja, Włochy czy Hiszpania 20 razy tyle

        • 1 0

  • Dzisiaj wyprosili mnie z przychodni bo nie miałem maseczki i rękawiczek. (1)

    Idę zatem za róg do apteki i chcę kupić. Nie ma i nie będzie. No Comment.

    • 4 0

    • Bardzo dobrze

      W przychodniach najwięcej zakażeń. Rękawiczki można kupić wszędzie a maskę można samemu uszyć albo użyć nawet szalika

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film An-225 Mrija przywiózł sprzęt zamówiony m.in. przez Lotos

    Nie kraść

    Wystarczyło nie kraść. Mniej na premie pójdzie w Lotosie i Kgh-emie. Ruch we właściwą stronę dopiero po 3 miesiącach. Pisuary nadal nie mają pojęcia co robić.

    • 9 1

  • Powinien latać i zarabiać LOT - cargo lub pasażerski po wymontowaniu foteli (1)

    To, że przyleciał ten kosztowny w eksploatacji i wynajmie samolot w czasie gdy dziesiątki polskich samolotów stoją uziemione to kpina na potrzeby TVPiS. "Płynie statek z pomarańczami z Kuby. Czy zdąży na święta?" cała Polska obgryzała kiedyś paznokcie z przejęcia. Teraz to samo. Zakup, zabezpieczenie i produkcja maseczek to nie żadne cuda tylko powinność państwa. Jak zagłodzili produkcję w Polsce to niech stworzą most powietrzny do Chin i Wietnamu, a nie chwalą się jednym samolotem. Co to jest 7 milionów maseczek? Co to jest 100 ton? Mówimy o kraj z 40 milionami ludzi, w którym zużywa się ok. 40 milionów rolek papieru toaletowego tygodniowo.

    • 4 0

    • Masz pojecie o lotach cargo

      Uslyszales propagande w tvn i powtarzasz jak glupi te bzdury. Lot by musial przerobić samoloty na załadunek, potrzebne certyfikaty i czas. Pojemność jednego zwykłego samolotu to 1/30 Antonowa. Koszt załadunku, paliwa, załogi, opłat letniskowych i najważniejsze Czas!!! Myśleć samemu a nie powtarzać brednie ze szczekaczki!

      • 0 0

  • bolanda
    kraj który nawet maseczki musi sprawdzać zza granicy
    bo antypolski reżim nie może złożyć zamówienia w setkach lokalnych np spółdzielni inwalidów które takie "skomplikowane" rzeczy mogłyby produkować na tony...

    • 5 0

  • A ci dwaj znowu sie lansuja, szkoda, ze nie ma Dudy od razu podskoczylyby mu wyniki do 110% no i ciemny lud mialby w rekach asa, ze to Duda za wlasne pieniadze zalatwil

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane