- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (446 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (29 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (178 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Taśmy i barierki wokół nowego elektryka. "Konieczna wymiana baterii"
Awaria baterii jest przyczyną "odizolowania" jednego z nowych autobusów elektrycznych w bazie przy al. Hallera. Pojazd został otoczony barierką i taśmą i oczekuje na naprawę. Ta zostanie przeprowadzona, gdy tylko do Gdańska dotrze transport ze specjalnymi narzędziami potrzebnymi do wymiany baterii.
- Od ponad dwóch tygodni w bazie autobusowej stoi jeden z nowych elektrycznych autobusów, który jest odgrodzony taśmą i barierkami w taki sposób, żeby nikt w jego pobliżu nie parkował ani się do niego nie zbliżał. Autobus można zauważyć, idąc od ul. Chrobrego, i stoi obok innych zdezelowanych autobusów - napisał w Raporcie nasz czytelnik.
Odizolowany pojazd to jeden z 18 nowych manów, które jesienią wyjechały na ulice Gdańska. Gdańsk za 10 standardowych i 8 przegubowych elektryków zapłacił 62 mln zł.
Autobus otoczony taśmą i barierkami (21 opinii)
Autobus można zauważyć idąc od ul. Chrobrego i stoi obok innych zdezelowanych autobusów :)
Autobus można zauważyć idąc od ul. Chrobrego i stoi obok innych zdezelowanych autobusów :) Zobacz więcej
Konieczna wymiana baterii
Jak wyjaśnia Paulina Chełmińska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku, autobus został wyłączony z eksploatacji ze względu na konieczność wymiany baterii.
- W autobusie doszło do awarii baterii, na którą czekaliśmy w ramach gwarancji. Bateria jest już w Gdańsku, pozostałe oprzyrządowanie konieczne do wymiany jest w drodze. Autobus został ogrodzony ze względów bezpieczeństwa. Wygrodzenie jest standardową strefą bezpieczeństwa - wyjaśnia Paulina Chełmińska.
Jesienią kary za baterie
Zastrzeżenia do baterii w nowych autobusach po raz pierwszy pojawiły się wczesną zimą, gdy okazało się, że pojazdy na pełnym ładowaniu nie są w stanie przejechać deklarowanego przez producenta dystansu 400 km. Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje zaczęła naliczać kary. Łącznie na producenta nałożono ich prawie 100 na łączną kwotę 237 tys. zł.
Jednocześnie wdrożono zmiany polegające na innym ogrzewaniu pojazdów, przeprowadzono też dodatkowe szkolenia kierowców, a autobusy skierowano na mniej wymagające trasy. W efekcie wydajność i zasięg baterii udało się zwiększyć do 300-340 km.
Miejsca
Opinie (205) 6 zablokowanych
-
2024-02-19 12:55
A byznes się kręci
- 9 0
-
2024-02-19 12:56
Jeżeli jakieś dzialania podej,uje się mająć na wzgłedzie ideologię
a nie rachunek ekonomiczny, to to się zawsze źle kończy. I nieważne jest czy ideologia dotyczy sfery wyznaniowej, gospodarczej czy na przykład ekologii.
- 17 1
-
2024-02-19 13:07
Biedny autobusik na kwarantannie :(
- 13 0
-
2024-02-19 13:08
dobrze, że drutem kolczastym pod napięciem go nie odgrodzili.
- 10 0
-
2024-02-19 13:13
Brawo! (1)
Najważniejsze że mniej dymi ;)
- 7 3
-
2024-02-19 19:18
Oj tak
Czysciutki, ekologiczny, zielony, nawet grama smrodu!
- 0 0
-
2024-02-19 13:13
zamawiane przez magistra polonistyki
Praw fizyki się poduczcie a nie elektryczne pojazdy zamawiajcie
- 17 0
-
2024-02-19 13:14
solaris ma większa baterię a daje gwarancje zasięgu w każdych warunkach 250 km. (1)
ciekawe w jakich ten ma mieć 400 ?
- 14 0
-
2024-02-19 16:17
Musi jeździć zawsze z górki i z wiatrem.
No i broń Boże w niskiej temperaturze.
- 4 0
-
2024-02-19 13:19
W autobusie doszło do awarii baterii, na którą czekaliśmy w ramach gwarancji
Czyli na awarie już czekali w ramach gwarancji...
- 22 0
-
2024-02-19 13:31
Sto lat na całe 237 tysięcy...średnio po 2370 PLN
Przetarg na 62 mln, zasięg mniejszy o 10-25% (po zmianach) i kary w wysokości 0.4% wartości kontraktu.
MAN się po tym nie podniesie.- 20 0
-
2024-02-19 13:38
Ekologia strasznie droga, za te parę sztuk 62mln zł...... ciekawe, jakie są faktyczne koszty zbudowania sztuki takiego pojazdu? Cena jednostkowa to jedno a ryzyko spłonięcia w takim pojeździe który świeżo opuścił fabrykę to drugie. Odstawmy tą 'ekologię' bo to utopia i drenowanie kasy z mieszkańców pod płaszczykiem ideologi klimatycznej. Świata nie zbawimy a z biologi wiemy co to co2 i jaka jest rola w środowisku
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.