2006-07-03 10:11
NIestety nie macie racji, jednym z tych meżczyzn był mąż mojej koleżanki,który ratował pierw tonącą dziewczynkę następnie swojego kolegę ich uratował i wrócił po ojca tej dziewczynki i niestety jak to na morzu fale i prądy wciągnęły ich pod wodę.
ON był z Gdańska, i moim zdaniem jest bohaterem.
2006-07-03 10:13
to trzeba sie nauczyc plywac
2006-07-03 10:18
Bosh :| chyba przyjechali z południa i się cieszyli ze zobaczyli wode i tak to się skończyło ... kto pływa 100m od brzegu w dodatku na otwartym morzu !
2006-07-03 10:46
ludków pływającyh sowbodnie na materacach przy palącym słoneczku.
Wczoraj na kilku jezioarch taki właśnie panował widok: środeczek jeziora i "wafle" w palącym słoneczku.
A niech się topią - chętnych do emerytur mniej.
2006-07-03 11:07
SPROSTUJCIE W KOŃCU TĄ INFORMACJE TO NIE JEST PRAWDA CO PODANO W TYM ARTYKÓLE !!!!!!!!!!!!!
JEST TO CIOS DLA RODZIN TYCH CO ZGINĘLI RATUJĄC ŻYCIE INNYCH NIE ROZSĄDNYCH!!!!!!!!!!!!!!!TAKIE INFORMACJE PODAJE SIĘ BARDZO OSTROŻNIE. JEŻELI NIE WIADOMO DOKŁADNIE CO I JAK SIE STAŁO TO PROSZĘ LEPIEJ NIC NIE PISAĆ!!!!!!!!!!!!!!
2006-07-03 11:11
a na jakichś koloniach dzieciak wypadł z okna - OK!
Zaczyna się "letnia statystyka"...
2006-07-03 11:15
To wielka tragedia, kiedy umierają tragicznie ludzie... Ale tyle się mówi co roku o zagrożeniach utonięciem i nic. A gdzie rozum. Ten kto ratował jest bohaterem to prawda
2006-07-03 11:21
nie był bohaterem tylko jest bohaterem
jest martwym bohaterem, pozostawił rodzinę, ciekawe jakie ona ma zdanie o tej sprawie??
2006-07-03 11:31
Przecież jak ktoś bardzo chce ustanowić swoj rekord w pływaniu to może i 5km trzasnac wzdłuż plaży, bo chyba tyle jest z Brzezna do Sopotu. Ludzie jednak bardziej korci 50 metrow dalej od brzegu niż 5km wzdłuż.
2006-07-03 11:48
Tylko jeden. Spokój. Lubię pływać z dala od tego rozwrzeszczanego, uradowanego tłumu śląsko-warszawskiego. Z daleka od dmuchanych kółek i materacyków i tego wszystkiego co widzimy na naszych plażach. Wszystko ma swoją cenę, spokój też a tego nie znajdziesz płynąc wzdłuż brzegu w odległości powiedzmy 30m. Na pytanie czy warto ryzykować odpowiem tak: warto ale zanim zaczniemy podboje morza należy zdrowo potrenować pływanie na falach. Zgadzam się że doświadczenia z basenu nie na wiele się tu przydają.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
