• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaj nasz powszedni

Krzysztof Koprowski
22 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Tramwaje w najgorszym stanie technicznym spotkać można na liniach 8 i 13. Tramwaje w najgorszym stanie technicznym spotkać można na liniach 8 i 13.

W "Dniu bez samochodu" urzędnicy zachwalają nam transport publiczny, ale w pozostałe dni roku robią niewiele, by komunikacja miejska, a szczególnie tramwajowa stała się konkurencją dla aut.



Kilka razy w Gdańsku doszło do wyrwania sprzęgu - elementu, który łączy ze sobą wagony. Kilka razy w Gdańsku doszło do wyrwania sprzęgu - elementu, który łączy ze sobą wagony.
W Warszawie tablice elektroniczne prezentują nie tylko nazwę następnego przystanku, ale także możliwości przesiadki. W Warszawie tablice elektroniczne prezentują nie tylko nazwę następnego przystanku, ale także możliwości przesiadki.
Gdańskie tramwaje to w większości zdezelowane pojazdy, które z ogromnym trudem pokonują kolejne kilometry. Pojazdy – dodajmy - wyjątkowo głośne: zarówno dla pasażerów, jak i osób mieszkających w pobliżu torowisk.

Sytuację tę tylko pozornie można tłumaczyć wiekiem pojazdów. Dortmundy, eksploatowane w Niemczech przez długie lata dotarły do nas w dobrym stanie. Jednak w Gdańsku nawet tak prosta sprawa jak wyregulowanie drzwi stanowi nierozwiązywalny problem. Instalacja gumowych "odbijaczy" w dużym stopniu wyciszyłaby pracę drzwi. Ale czy komuś zależy na tym, aby to zrobić?

Po co zresztą mówić o wyciszeniu drzwi, skoro one nie zawsze działają? Zamiast je naprawiać, pracownicy ZKM wolą odłączyć ich zasilanie i zablokować je, najchętniej tablicą kierunkową. Pasażerowie sobie przecież zawsze poradzą.

Chcesz usiąść? Masz do wyboru krzesła albo brudne, albo obluzowane. Chcesz stać? Sprawdź najpierw, czy uchwyt, którego chcesz się chwycić na pewno jest dobrze przymocowany.

Opieka techniczna nad taborem nie jest mocną stroną ZKM-u. Zaledwie kilka lat wystarczyło gdańskiemu przewoźnikowi na doprowadzenie wyremontowanych "stopiątek" do stanu gorszego, niż przed remontem. Taśma klejąca oraz młotek to głównie narzędzia do naprawy plastykowych elementów. W końcu nie liczy się wygląd, a to że tramwaj jedzie.

Tramwajowe koła ścierają się – to normalne. Powoduje to stukot i drgania tramwaju. Można temu zaradzić walcując koła co jakiś czas, dzięki czemu odzyskują swój kształt. Robią tak wszyscy. Wyjątkiem jednak jest Gdańsk. Być może gdańscy specjaliści uważają, że kilka decybeli więcej bardziej zaszkodzić już nie może.

Czy ZKM robi wszystko, aby gdańskie tramwaje były przyjazne pasażerom?

Druga kabina motorniczego w Dortmundach również znalazła już zastosowanie. Jest świetnym magazynem zapasowych części dla tej podstawowej! Jedyne tramwaje, które jeszcze oparły się gdańskim mechanikom to Bombardiery, ale to może być kwestią czasu...

Choć Gdańsk jako jedno z niewielu polskich miast posiada większość swoich torowisk odizolowanych od ruchu samochodów, to zły stan tramwajów nie pozwala im na szybką jazdę. Hamulce w wielu naszych "stopiątkach" działają na słowo honoru, zdarza się, że motorniczy przez całą trasę musi używać hamulca awaryjnego. Trzeba przyznać, że jest on bardzo skuteczny. Tak bardzo, że pasażerowie mają problem z utrzymaniem równowagi w pojeździe.

Choć w części pojazdów są elektroniczne wyświetlacze, ZKM korzysta z nich tylko na pół gwizdka. Mogłyby pokazywać zapowiedzi kolejnych przystanków, ale zamiast tego pokazują jedynie przystanek docelowy, godzinę oraz... informacje o obchodzących tego dnia imieniny.

Niestety akcje zachęcające do przesiadania się z auta na pojazdy komunikacji miejskiej są w Gdańsku z góry skazane na porażkę. System komunikacji tramwajowej, tak wychwalanej przez gdańskich samorządowców, jest zlepkiem wieloletniego zaniedbania oraz braku skutecznego nadzoru nad pracą ZKM. Nie sprawuje go ani miasto, ani - wydawałoby się powołany do tego - ZTM.

Problemem nie jest cena biletów, ale standard jaki otrzymuje się w zamian. Jeżeli stan ten nie ulegnie polepszeniu, tramwajami będą podróżować jedynie uczniowie i osoby starsze, którzy z racji wieku i braku stałych dochodów, nie mogą pozwolić sobie na auto.

Opinie (344) ponad 10 zablokowanych

  • Że niby tragiczna komunikacja?

    A może tak poszukacie taboru z Kalkuty (+Calcutta +tram) i wtedy zastanówcie się czy to aż takie dno ten Gdańsk. A pojedzcie do Rumunii do Braszowa, i wtedy zastanówcie się czy to taka tragedia. Oczywiście jak odniesiemy sie do wzorców z Zachodniej Europy, czy chociażby Poznania to kaca można mieć i to bardzo głębokiego. czego wy właściwie chcecie, jakiego cudu?

    • 1 6

  • Przy takiej jakości usług, kanary nie mają moralnego prawa (4)

    żądać biletów. Nie dotyczy jazdy bombardierem!!

    • 4 3

    • tia (3)

      każdy sposób jest dobry, żeby się wyłgać od płącenia za bilet cwaniaczku :)

      • 2 1

      • To mi pojechałeś (2)

        Ale sam powiedz o poczuciu sprawiedliwości: Czy jeśli ktoś totalnie partaczy usługę, płacisz? Takiemu należy się pater noster.

        • 0 1

        • (1)

          To wypad z pojazdu i na piechotę, jak się poziom usług nie podoba, a płacić nie łaska...

          • 1 1

          • A Ty podatków nie płacisz? Pozazdrościć

            Zdzierają z nas tyle, że starczyłoby na wieczysty bilet obowiązujący w całej Polsce.

            • 0 0

  • terefere (3)

    szanowny pan redaktor wylał swoją frustrację. no cóż - rozumiem, że tramwaj mu dziś uciekł z przystanku, albo kierowca autobusu zamknął drzwi przed nosem. przypomnę jedynie, że ZKM właśnie podpisał właśnie umowę, wedle której w 2011 do gdańska trafią nowoczesne tramwaje, które zastąpią wysłużony tabor. kilka miesięcy temu pożegnaliśmy też wysłużone ikarusy, i teraz cała flota autobusowa składa się z nowoczesnych niskopodłogowych pojazdów. na obie te transakcje firma wydała kilkaset milionów złotych. czy więc faktycznie ZKM nie robi nic? ma w nosie pasażerów?

    • 4 10

    • (1)

      kolego kierowco, nie żartuj. przecież wy - a raczej wasi mechanicy - te tramwaje i autobusy w pół roku rozwalicie....

      • 2 1

      • Nie mechanicy, tylko pasażerowie:)

        • 3 0

    • Nowoczesne niskopodłogowe pojazdy... z przebiegiem miliona kilometrów.

      • 2 1

  • A ja lubię komunikację miejską! (3)

    Drodzy Gdańszczanie, popieram wiele twierdzeń powyższego artykułu oraz wiele Waszych opinii. Zauważyłam u siebie pewną prawidłowość - kiedy wyjeżdżam do innego miasta (nie ważne czy w Polsce czy poza nią) to z chęcią korzystam ze środków transportu publicznego. Zauważam wówczas wiele fantastycznych rozwiązań, które przy odrobinie dobrych chęci można wprowadzić w Gdańsku (tak, tak wiem! koszty! ale nie od dzisiaj mówi się o potrzebie ulepszenia komunikacji). Zatem oto kilka moich propozycji podpatrzonych w innych miastach:
    1. prośba do motorniczych/kierowców o korzystanie z klimatyzacji latem, a z ogrzewania zimą (w niedzielę jechałam ogrzewaną 8!),
    2. automaty biletowe w tramwajach (m.in. Kraków) i na przystankach (wiele polskich miast),
    3. częstsze patrole SM wyłapujące uroczych piwoszy czy kochanych wandali,
    4. zmiana niedzielnego rozkładu jazdy (na przystanku Brama Wyżynna trzeba czekać 20 min. po czym przyjeżdżają 3 tramwaje w odstępie 2 minut, nie można tego rozłożyć na tę 20 minutową dziurę?),
    5. wydłużenie składów na szczególnie uczęszczanych trasach (cała trasa 8, 2, 6) co pozwoli nam pasażerom nie oddychać pachą jakiegoś stojącego obok jegomościa,
    6. uruchomienie tablic elektronicznych w pojazdach (nie śnię o telewizorach, które są w Krakowie!) bo to czy Maja czy Zdzisiu mają imieniny mniej mnie interesuje od tego jaki jest następny przystanek,
    7. dokręcenie wszelkich śrubek i naoliwienie zawiasów co zapewni nam komfortową jazdę.

    Proszę drogiego ZTM-u to naprawdę nie jest trudne!

    • 8 0

    • Gdańszczanko Najdroższa (2)

      To jest wszystko nie jest takie łatwe. Mało to. To jest wręcz bardzo trudne. Aby wyjść na przeciw oczekiwaniom Naszych Drogich Klientów obiecujemy, że od jutra całkowicie wyłączymy ogrzewanie we wszystkich naszych wagonach tramwajowych. Pozwoli to podróżować Państwu w bardziej komfortowych warunkach, a co ważniejsze (w dobie dzisiejszego kryzysu)- pozwoli nam zaoszczędzić parę groszy.
      Co do reszty punktów musimy zwołać Owalne Zgromadzenie i głęboko przedyskutować, gdzie tu jeszcze przykręcić śrubkę, o których dokręcenie Pani prosi.

      • 4 0

      • Kochani trzeba myśleć - pod warunkiem, że ma się czym!!! (1)

        ul. Św. Wojciech odcinek Pruszcz-Gdańsk - wysepka i przystanek autobusowy!!!!! Tego "mądrego, co to wymyślił" ściskam drzwiami od tramwaju nr 10 do N.Portu

        • 1 0

        • Przynajmniej trupów pieszych tam już nie będzie...

          • 0 0

  • Niestety sprawa wynika z istnienia dwóch światów.

    Nasi Kochani Władcy uważają, że tramwajami jeździ głównie biedota czyli jak to się dawniej mówiło: plebs. Oni sami nigdy do tramwaju nie wsiądą, bo i nie muszą. Mają piękne samochody i wolą stać w korkach albo nadłożyć drogi niż spotkać swoich Wyborców twarzą w twarz. Pan Prezydent, o ile się orientuję, mieszka na Podwalu Staromiejskim - w każdym razie do gmachu Rady Miasta czy do Urzędu może sobie dojść rano piechotką w ramach szlachetnej dbałości o zdrowie :) Dlatego właśnie kasa będzie szła na stadion, na którym po EURO niewiele się stanie, na ECS i na inne, tym podobne, równie piękne co bezużyteczne pomniki. Nie wińmy ZKM, bo oni dostali na starcie stary tabor - a nowy kosztuje naprawdę sporo. Oczywiście jest pytanie o strukturę kosztów, ale nie sądzę, aby w ZKM dochodziło do jakiejś szalonej rozrzutności. Jest bryndza i poprawa, jeśli w ogóle, będzie bardzo powolna. Ciekawe zresztą, że nasi Władcy większą miłością darzą autobusy, a tramwaje są jakby na drugim planie. Wracaj Pan, Panie Szczyt i walcz Pan o transport szynowy, stary Kolejarzu! :)

    • 4 0

  • na stogach bylem swiadkiem zerwania linni.....

    w kolko walacy swad to norma, trzaskajace z hukiem drzwi tez, opryskliwosc motorniczych norma-szczescie ze bilet sprzedadza, 10 zapchana na maxa i tylko 2 sklady...itp itd i czym tu sie chwalic z czego byc dumnym, budyn do domu i tyle

    • 1 2

  • A kiedy wkońcu stare zuzyte tramwaje odejdą na swój zasłuzony odpoczynek ?

    kto nie byl jeszcze w Wiedniu to niech sie czym predzej wybierze tu sa dopiero tramwaje ze hohohoho full wypas nie dosc ze zapowiadaja kazda stacje to jeszcze wyswietlaja nazwy i informuja o polaczeniach na danym przystanku np polaczenie autobusow,ubanów,tramwajow itd itp i wszystko pieknie ladnie oznakowane,podświetlone a bilet kosztuje 14 euro na caly tydzien i jezdzisz do woli czym chcesz i gdzie chcesz czy nie mozna by tak zrobic w naszym kraju?...kiedy bedzie tak w Polsce ???? jak przyjezdzam do kraju to az mi sie odechciewa wsiadac to tych naszych rzechów ...ale juz widzialem kilka nowych tramwajow wiec mam nadzieje ze to sie niebawem zmieni i stare zuzyte tramwaje odejdą na swój zasłuzony odpoczynek bo juz naprawde ledwo zipią... pozdrawiam wszystkich niezmotoryzowanych :)

    • 1 0

  • sprywatyzować

    Tą spółkę należało jużdawno sprywatyzować w wielu miastach Polski, gdy to zrobiono od razu autobusy i tramwaje polepszyły swoja jakość. Wielokrotnie słyszałam o opowieściach pracujacej osoby w ZKM w jaki sposób kradnie się tam różne rzeczy. Nigdy nie bedzie dobrze jeśli miasto nie sprywatyzuje tej instytucji.

    • 1 1

  • A ja mam na wszystko wywalone,tylko tak mozna przetrwac w tej chorej robocie 8 godz.Ide spac,bo trzeba wstac o 3-ej.Ciekawe co sie jutro wydarzy w robocie?,ja wiem z***ki od choloty,szarpiacy tramwaj itp,itd.nara.Nie usuwac moich wypowiedzi,bo w rylo barylo.

    • 1 1

  • zakaz przyjeżdżania do pracy autem przez budżetówkę!!! (1)

    niech mają bilety za darmo ale nie zajmują parkinków przeznaczonych dla petentów

    • 3 1

    • gdzie znalazłeś coś takiego, że budżetówka jeździ komunikacją miejską za darmo?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane