- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (114 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (54 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Trwa walka o przeżycie palmy z parku Oliwskiego
180-letni daktylowiec z parku Oliwskiego traci liście i obumiera. Niedawno przechylił się jego szczyt. Wpływ na kiepski stan rośliny mogły mieć warunki, w jakich była przechowywana podczas ciągnącej się od 3 lat budowy palmiarni i oranżerii. I choć nie wiadomo, czy roślina przeżyje, władze Gdańska przekonują, że miliony wydane na inwestycje związane z palmą nie są pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
Koszty inwestycji wzrosły, przesunęły się terminy zakończenia prac.
Przez cały ten czas nad stanem palmy czuwali m.in. botanicy. Ci poinformowali we wtorek, 16 marca, że palma jest w złym stanie i może być trudno ją odratować. Kilka dni temu roślina zaczęła bowiem obumierać - przechylił się jej szczyt, straciła liście.
Przyczyna? Jak tłumaczyli botanicy, to "zmiana warunków podczas całego okresu budowy, mimo że palma była kontrolowana. Stary okaz drzewa zareagował na zmiany".
Trwa walka o odratowanie palmy
Naukowcy rozpoczęli więc operację spionizowania daktylowca.
- Przez cały czas trwania budowy utrzymywaliśmy takie warunki, by rośliny mogłyby dobrze wegetować - powiedział dr hab. Piotr Rutkowski, kierownik Pracowni Geobotaniki i Ochrony Przyrody z Uniwersytetu Gdańskiego. - W ostatnich dniach doszło jednak do pochylenia szczytu palmy, ale kontrolujemy sytuację. We wtorek z sukcesem zakończyła się pierwsza próba spionizowania daktylowca i będziemy dalej nad nim pracować.
A prof. dr Witold Paweł Burkiewicz, architekt krajobrazu i scenograf przestrzeni, specjalista w dziedzinie restaurowania ogrodów historyczno-artystycznych, dodawał:
- Nasza palma jest prawdopodobnie najstarszą palmą hodowaną w warunkach sztucznych w Europie Północnej i największą. Przeprowadziliśmy też badania korzeni, które wskazują na to, że roślina żyje.
W czwartek naukowcy podejmą kolejną próbę pionizowania palmy. O dalszych losach rośliny zdecydować mają najbliższe tygodnie.
Prof. Burkiewicz zapowiedział, że do akcji wkroczą specjalne preparaty odżywcze, które mają pomóc w zatrzymaniu procesu obumierania daktylowca.
W trakcie budowy rotundy palma była jednak schowana pod foliowym namiotem, bez kontaktu ze światłem, co odbiło się na jej stanie.
Wcześniej zapewniali, że palma ma się świetnie
Już w 2017 i 2018 roku pojawiły się pierwsze obawy, czy palma owinięta folią przetrwa remont palmiarni i czy obiekt po zakończeniu budowy będzie miał w ogóle co chronić.
- Zabezpieczona na czas budowy rotundy roślinność ma zapewnione odpowiednie warunki sprzyjające rozwojowi i wegetacji, a jej obecny stan specjaliści oceniają jako bardzo dobry. Dodatkowo, w ramach podpisanej z wykonawcą umowy na realizację robót, rośliny są pod stałym nadzorem botanika. Folia sprawia, że wnętrze jest nie tylko ciepłe, ale i dostatecznie doświetlone - uspokajali wtedy urzędnicy z gdańskiego magistratu.
Czy palma uwięziona w folii dotrwa do budowy nowej rotundy?
Film z 2017 r.
Władze miasta bronią inwestycji
Inwestycja pochłonęła ok. 28,5 mln zł - to koszt budowy rotundy, oranżerii i planowanej części gastronomicznej. Nowa palmiarnia jest już gotowa. Do rotundy docelowo będzie się wchodzić przez modernizowany obecnie budynek oranżerii.
Z uwagi na to, że oba obiekty są połączone, pełne udostępnienie szklanej rotundy możliwe będzie dopiero po zakończeniu prac modernizacyjnych w oranżerii, które planowane jest na koniec 2021 roku.
Parki w Trójmieście
Władze Gdańska stoją na stanowisku, że nawet jeśli palmy nie uda się uratować, inwestycja w parku Oliwskim była potrzebna.
- Gdyby nie decyzja podjęta kilka lat temu o budowie nowej palmiarni, która tak naprawdę była decyzją ratunkową dla jej roślin, nie wiadomo, ile okazów przetrwałoby do dziś - mówił we wtorek Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydenta ds. inwestycji. - Słynny daktylowiec zahaczał już wtedy czubkiem o kopułę starej palmiarni. Podjęliśmy słuszną decyzję o budowie nowej rotundy i rewitalizacji oraz przebudowie kompleksu budynków palmiarni w ogrodzie botanicznym. Dziś dokładamy wszelkich starań przy wsparciu naukowców i ekspertów, aby daktylowiec i cała roślinność palmiarni zaaklimatyzowały się w nowych warunkach.
Ochrona palmy ważnym, ale nie jedynym argumentem
Aleksandrowicz tłumaczy, że próba ratowania 180-letniego daktylowca była bardzo ważnym argumentem przy podejmowaniu decyzji o inwestycji, ale nie jedynym.
- Bo palmiarnia i ogród botaniczny to nie tylko ten daktylowiec. Nowa palmiarnia ma służyć, tak jak w historii tego miejsca, różnej roślinności przez dziesięciolecia. Dlaczego inwestycja jest tak skomplikowana i trwa tak długo, DRMG i służby miejskie są gotowe po raz kolejny wyjaśnić - zaznacza.
Film z grudnia ubiegłego roku
Miejsca
Opinie (687) ponad 50 zablokowanych
-
2021-03-17 11:59
(1)
ta palmiarnia maiła być dla palmy-jak nazwa wskazuje...i co? palma musi byc uratowana..ach...od dziecka ją podziwiałam...jest piękna i tak bardzo wrośnięta w naszą ziemię
- 16 0
-
2021-03-17 12:01
Będą jeszcze pocztówki z tą palmą do nabycia w kasie parku
- 2 0
-
2021-03-17 12:03
(1)
Da sie odwolac te bande nieudacznikow z Nowych Ogrodow, czy trzeba czekac jeszcze 2 lata?
- 18 3
-
2021-03-17 21:10
Trzeba czekać 2 lata. A potem znowu 4.
- 0 0
-
2021-03-17 12:08
Jasnowidz
Wiedziałem! Jak zaczęły się przeboje z budowa kilka lat temu przewidziałem to w komentarzu pod którymś z artykułów, że wybudują i palma zdechnie :) no i zdycha hahahahaha:)
- 15 0
-
2021-03-17 12:10
premier
jestem lewakiem, ale na to babsko panią premier to patrzeć nie mogę, jaka pustka intelektualna bije z jej oczu
- 11 3
-
2021-03-17 12:11
Szkoda.Ale.... (1)
Ludzie chorują,rośliny też.Botanicy robią co mogą.Trzeba mieć nadzieję, że się uda i pacjent przeżyje,a nie od razu skazywać roślinę na zagładę i karać ludzi.Nie ta ,będzie inna.Tak jak z ludźmi.Jeden umiera,drugi się rodzi i rośnie,rośnie.Opanujcie się trochę z tymi komentarzami.Już wydajecie wyroki,a nie widzicie ile Pis wyrzucił pieniędzy w błoto.Zdaje się, że to Wam ,co tak wszystko krytykują Palma Odbiła.
- 4 18
-
2021-03-17 15:52
To tak jak z prezydentową - nie będzie ta to będzie inna.
Ludzie odchodzą i inni przychodzą.
- 1 0
-
2021-03-17 12:13
Sorki palmo
Jaka Prezydent taka palma. Smutno jej i choruje przez rządzących w Gdańsku.
- 8 3
-
2021-03-17 12:14
Naleppsze palmy rosną na ulicy Nowe Ogrody
- 10 1
-
2021-03-17 12:15
a na koniec
zrobi się protokół zniszczenia
- 15 1
-
2021-03-17 12:24
gdańsk - LOL
Stolica małej sycylii, wałków i nie poradności urzędników ?
Czy jest jeszcze coś czego PIS nie zepsuje ?
Najpierw wałki Obajtka, a teraz jeszcze topią pieniądze w palmiarnię w której nie będzie zaraz palmy .- 7 6
-
2021-03-17 12:25
Brak mi słów, gdzie super specjaliści i fachowcy od ochrony życia zabytkowej palmy, dumy Gdańska?. Można trywalizować - jacy specjaliści taka palma.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.