- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Tunel pod Sopotem musi jeszcze poczekać
Budowa 3,5 km tunelu pod Sopotem na pewno nie rozpocznie się przed 2013 rokiem. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, urzędnicy zrezygnowali też z przeprowadzenia analizy, mającej określić możliwe sposoby finansowania wycenianej na 2,3 mld zł inwestycji.
O konieczności budowy tunelu tranzytowego władze Sopotu przekonują od lat. Dziś, z wiecznie zakorkowanej al. Niepodległości, którą tunel miałby zastąpić, korzysta dziennie około 60 tys. aut. Trudno się więc dziwić, że również mieszkańcy kurortu, którzy wzięli udział w konsultacjach społecznych, dotyczących inwestycji, byli w tej sprawie niemal jednogłośni - blisko 95 proc. z nich uznało, że tunel powstać musi.
Pod koniec 2006 roku w Sopocie przeprowadzono nawet specjalne odwierty, mające dać odpowiedź na pytanie, czy budowa tunelu jest w ogóle możliwa. Ich wyniki do tego stopnia zdopingowały urzędników, że rok później uwzględnili projekt w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.
Łącznie na przygotowania do budowy wydano już około 2,5 mln zł - głównie na studium wykonalności inwestycji. Kolejny milion wydany miał być w roku ubiegłym na analizę finansową projektu. Mimo urzędniczych zapowiedzi, nic jednak w tej sprawie nie zrobiono.
- Nie znaczy to, że w sprawie tunelu nic się nie działo. Zweryfikowane zostało studium wykonalności inwestycji, tłumaczone były dokumenty, trwały też rozmowy z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju - wylicza Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu.
Jak udało się nam dowiedzieć, bank zasugerował miastu, aby prywatny inwestor mógł po zakończeniu budowy pobierać opłaty za przejazd tranzytowy tunelem. Zwolnieni z nich byliby jednak mieszkańcy Sopotu. Takie rozwiązanie byłoby możliwe w wypadku inwestycji w ramach formuły partnerstwa publiczno-prywatnego.
Urzędnicy przyznają, że to jeden z kilku rozpatrywanych scenariuszy. Jedno jest pewne - inwestycji na pewno nie udźwignie samodzielnie budżet miasta. 2,3 mld zł (dla porównania stadion piłkarski w Gdańsku ma kosztować około 650 mln zł) to tyle, ile Sopot wydaje na wszystkie sprawy bieżące i inwestycje w ciągu pięciu lat, a nie 12 miesięcy.
- Na pewno pomogłoby nam przyjęcie w końcu regulacji, dotyczących metropolii. Myślę, że akurat ta inwestycja powinna być traktowana jako metropolitalna. Szukać będziemy więc zarówno środków unijnych, jak i centralnych i regionalnych - dodaje Paweł Orłowski.
W wypadku, gdyby inwestycja realizowana była w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, możliwe byłoby również zaoferowanie ewentualnemu inwestorowi gruntów.
Nie jest też wykluczona emisja przez gminę obligacji. W ich dystrybucji pomógłby z kolei Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju - tego tematu także dotyczyły rozmowy z bankiem.
To jednak wciąż melodia przyszłości. Urzędnicy zapowiadają, że do 2013 roku powstanie analiza finansowa inwestycji, dopiero później rozpoczną się kolejne przygotowania do realizacji inwestycji.
Opinie (249) 8 zablokowanych
-
2010-01-28 07:34
"Łącznie na przygotowania do budowy wydano już około 2,5 mln zł - głównie na studium wykonalności inwestycji. Kolejny milion (2)
wydany miał być w roku ubiegłym na analizę finansową projektu." Milion na analizę finansową, o co c'mon?
Ja rozumiem, że firmy consultingowe sobie liczą, ale to już chyba lekka przesada.- 23 4
-
2010-01-28 08:46
dokładnie (1)
ja bym im za 500 tyś zrobiła tą analizę :) błagam, komu oni to dali do zrobienia ?? żadna firma tyle nie bierze
- 1 0
-
2010-01-28 15:23
karnowski&S-ka
w ramach ogólnego projektu "PO Budyniu choćby potop"
- 1 2
-
2010-01-28 07:36
Na zdjęciu na pierwszym planie Fabia GWE (6)
kierowca bez pasów, na letnim ogumieniu w dodatku przekracza prędkość
- 10 7
-
2010-01-28 07:42
Hehe (3)
śnieg lepi się do opon -> letnie gumy
Ale jak wywnioskowałeś, że przekracza prędkość?- 2 3
-
2010-01-28 07:47
Porównując amplitudę cosinusa w punkcie krytycznym
- 4 2
-
2010-01-28 10:25
sam kierował tym pojazdem :P
- 2 0
-
2010-01-28 10:33
...warto wspomnieć że jedzie pod prąd :)
- 3 0
-
2010-01-28 07:54
tak i jeszcze nie ma świateł i wyprzedza na czwartego na potrójnej ciągłej
- 6 0
-
2010-01-28 12:13
Duże prawdopodobieństwo przekroczenia prędkości.
Pojazd jest zaopatrzony w dynamiczny motor 1.2 HTP (Hindus To Pcha). I do tego jeszcze charakterystyczne oznakowanie tuningowe GWE.
- 4 1
-
2010-01-28 07:45
bo GPU jada nie wiecej jak 5 km/h a GWE jedzie juz o km wiecej wiec dla niego to szok ! :))
- 2 2
-
2010-01-28 07:50
Dla Sopocian za darmo? (1)
Moze Maciej kupi sobie w koncu jakies auto, bedzie mogl wowczas obwozic turystow po tunelu.
No tak, ale to melodia przyszlosci- najpierw niech ten tunel zbuduja.- 6 3
-
2010-01-28 09:49
maciej w sezonie bawi w rumi, to zupełnie inna czasoprzestrzeń
trawniczek, kosiareczka, kora, spacer z pieskiem, zraszacze, kotki, cisza, spokój, żaden łeb nie wierci wiertarą, żaden nie drze ryja jak na monciaku o północy... bajka
- 1 0
-
2010-01-28 07:52
(1)
"Jak udało się nam dowiedzieć, bank zasugerował miastu, aby prywatny inwestor mógł po zakończeniu budowy pobierać opłaty za przejazd tranzytowy tunelem. "
Czy ich popiertentegowało do reszty? Jeśli tunel będzie płatny to wszyscy będą jeździć dalej Niepodległości.- 9 4
-
2010-01-28 11:02
dokładnie, jeśli już to Niepodległości zrobić płatną a tunel darmowy. chociaż nie wiem czy to przypadkiem nie jest "niekonstytucyjne" rozwiązanie
- 3 0
-
2010-01-28 07:57
co za różnica?
Stać w korku na Niepodległości czy pod ziemią.
- 9 6
-
2010-01-28 08:00
Cos wam powiem
jak się czyta ten portal, i to co miałoby tu być zbudowane, obietnice chorego umysłu polityków i samorządowców, czyli przydupasów tych pierwszych, to Disneyland wysiada. Kiedy ta banda przestanie bujać w obłokach.
- 17 3
-
2010-01-28 08:04
A co z wyspą?
- 7 4
-
2010-01-28 08:07
co na to jacek "2 mieszkania " karnowski ?
a co z lokietka ?
- 9 6
-
2010-01-28 08:14
Tunel płatny i nie tranzytowy bo się kończy w polu, pod kątem prostym do głównej drogi i zapewne będzietam pobór opłat i
krzyżówka kolizyjna czyli tracimy czas zaoszczędzony. Nie wiadomo jak z wlotem od gdyni - nie ma na "planie". Nie ma, bo w miejscu wlotu stoi salon samochodowy czyj? zgadnijcie :)
A wystarczy ruch pieszy wyprowadzić pod/nad zwycięstwa, zrobić lewo i prawoskręty i i ustawić/polikwidować niepotrzebne światła. Korków nie będzie.- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.