• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wkrótce ruszy międzynarodowy konkurs na kładkę na Ołowiankę

Katarzyna Moritz
9 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Liczniki czasu sposobem na "uciekającą kładkę"?
Wyobraźnię architektów w konkursie będzie ograniczać m.in. wysokość kładki i koszty. Wyobraźnię architektów w konkursie będzie ograniczać m.in. wysokość kładki i koszty.

Lada dzień Gdańsk ogłosi długo wyczekiwany, międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt kładki nad Motławą. Pomysł, który powstał 8 lat temu, nie zostanie jednak zrealizowany wcześniej, niż w 2014 roku.



Czy będziesz korzystać z kładki nad Motławą?

W styczniu urzędnicy zapowiadali, że międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt kładki wystartuje najpóźniej do początku wiosny. Tak się jednak nie stało. Dlaczego?

- Konkurs wymagał wielu przygotowań i szczegółowych uzgodnień z  wydziałami oraz z partnerami projektu. Ponadto odbędzie się w formie zamówienia publicznego, a to także wydłuża procedury. Jednak już niebawem zostanie ogłoszony - zapewnia Andrzej Duch, dyrektor wydziału urbanistyki, architektury i ochrony zabytków, który przygotowuje warunki konkursu.

Urzędnicy liczą, że międzynarodowa formuła konkursu sprawi, że wyłoniony zostanie projekt funkcjonalny i estetyczny.

Wiadomo, że kładka musi spełniać wymagania określone w przeprowadzonej przez urzędników analizie. Jakie są jej podstawowe założenia?

Analiza urzędników - Kładka na Ołowiankę (format .ppt)

Zwodzona kładka łączącą oba brzegi Motławy między okolicami ul. Rycerskiej zobacz na mapie Gdańska na dawnym Zamczysku z Ołowianką zobacz na mapie Gdańska, może być umiejscowiona na wysokości 2,5 m nad lustrem wody. Jak wynika z obliczeń, spowoduje to, że pod nią będzie mogło przepłynąć ok. 9,73 proc. spośród 1562 wszystkich poruszających się po Motławie. Gdyby była ona wyżej, czyli ponad 4,5 m nad poziomem wody, bez otwierania przepłynęłoby pod nią blisko 500 jednostek (32 proc. wszystkich). Dlaczego więc nie umieścić jej wyżej?

Wymagałoby to m.in. budowy wysokich ramp dojazdowych. - Rampy utrudniłyby dostęp do kładki, a zależy nam na tym, by korzystać mogli z niej także niepełnosprawni czy rodzice z dziećmi w wózkach - tłumaczy Marcin Dawidowski, dyrektor wydziału programów rozwojowych w gdańskim Urzędzie Miasta.

Zarówno dla żeglarzy, jak i pieszych ważne będą założenia, które zapewnią jak najsprawniejsze otwieranie i zamykanie kładki. Musi ona być jak najdłużej dostępna dla ruchu pieszego lub wodnego.

Reszta już zależy od wyobraźni architektów, kładka może być więc podnoszona, rozsuwana lub obrotowa. Swobodę architektów ograniczać będzie jedynie budżet, oszacowany na ok. 13 mln zł. Na budowę składają się bowiem Gdańsk, samorząd Pomorza i Elektrociepłownie Wybrzeże, które przekazały swoje budynki na siedzibę filharmonii na Ołowiance.

Opinie (150) 1 zablokowana

  • Boba Budyń pownien zapędzić swoje dźwigi (tych, których zazdroszczą nam inni)

    • 2 1

  • BRAWO, MOŻE W KOŃCU !!!

    Ile mozna czekać. Ta sprawa miała mieć swój final parę ładnych lat temu. Jest to jedyna szansa dla rejonów Starej rzeżni i pobliskiego Haka. Jestem pewien że te piekne okolice Gdańska znowu wróca na mapę turystyczną. Jeśli dojdzie do budowy. Niestety znając polskie realia znowu projekt utknie na mieliznie.

    • 4 5

  • stop kladka

    Kladka budzi wiele zastrzezen, ktore nie byly tu w pelni opisane. Warto, aby ktos się zastanowil nad alternatywnymi rozwiazaniami przeprawy na druga strone. Stale plywajacy prom nie paralizowalby ruchu wodnego na Motlawie i bylby o wiele tanszy. 13 milionow to kwota absurdalnie wysoka. Majac na mysli prom nie pisze tu o starego rodzaju promie jaki plywa między oddzialami Centralnego Muzeum Morskiego tylko o takich jakie mozna zobaczyc np. w Amsterdamie czy Londynie. Promy nowoczesne klimatyzowane zdolne do transportu kilkudziesieciu osob za jednym razem.

    Drugim pomyslem alternatywnym jest budowa przejscia podwodnego. Dlaczego nikt tego nie rozwazyl?

    • 9 4

  • Kładka ?

    Kto to wymyslił ? Apel ! Państwo Urzędnicy, nie psujcie Mosławy !

    • 8 1

  • Kładka ?

    P.s. przepraszam. Ma być - nie psujcie Motławy !

    • 5 1

  • cóż za "geniany" pomysł
    jako jego rozwinęcie proponuję budowę kladki nad wejściem do portu by w naszej Ojczyżnie już nie zacumował żaden statek
    oczywiście też "zwodzonej"
    zwodziła by ze się zwodzi
    np w godzinach między 8 a 15
    nie częściej niż co połgodziny
    jak typowy urząd
    minus godzinna przerwa na kawę
    powstałoby doskonałe miejsce do spoglądania jak ostatni odpływający zgasi w Polsce światło...

    • 7 1

  • 32 proc. wszystkich?!

    Gdzie rozum? Miasto portowe o wielowiekowej morskiej tradycji powinno zyć tymi kanałami, one powinny być gęste od żaglówek, jachtów, mniejszych statków a nie tylko od buców na skuterach wodnych!

    • 9 1

  • Mam już nazwę: Pusta Kładka. (1)

    Bieda w Polsce a PO kładki buduje

    • 7 3

    • partyjniacy minusują bo udają że nie wiedzą jaka partia rządzi w gdańsku

      • 0 0

  • Już kiedyś obliczono, że za pieniądze na kładkę, można by przez długie lata utrzymywać linię autobusową. A dodajmy, że linia taka slużyłaby także mieszkańcom Ołowianki i okolic, co też nie jest bez znaczenia.
    Ale, jak tio w Gdańsku, zawsze wygrywa idiotyzm.

    • 7 2

  • kwadrat czy fort?

    kto da więcej?

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane