- 1 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (95 opinii)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (196 opinii)
- 3 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (82 opinie)
- 4 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (50 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (147 opinii)
- 6 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (247 opinii)
To brzmi jak apokalipsa. Gdańsk znajdzie się pod wodą. Szczecin spustoszą sztormy. Podlasie dotknie susza, a z Helu zostanie tylko mała wyspa! Katastrofy ekologiczne zniszczą cały świat.
O takich zmianach na kuli ziemskiej nikomu się nie śniło. A jednak. Wystarczy zaledwie kilkadziesiąt lat. Powodzie, huragany, susze, lawiny zagrożą milionom ludzi. Po niektórych krajach nawet śladu nie będzie. A wszystko przez zanieczyszczenie środowiska i ocieplenie klimatu.
Wielka powódź
Ekolodzy z międzynarodowej organizacji World Wildlife Fund (Światowy Fundusz na rzecz Przyrody) opracowali raport, od którego aż włos jeży się na głowie. Korzystali przy tym z pomocy naukowców z całego świata, klimatologów, pracowników NASA. Stworzyli mapę globu za 50 lat.
- Grozi nam katastrofa - mówi Wojciech Stępniewski z WWF. Kataklizmy nie ominą też Polski. Najbardziej zagrożone jest Wybrzeże. - Poziom morza podniesie się o 2 metry. Woda zaleje gdańskie Główne Miasto, Półwysep Helski, podmyje Wolin. Przez miejscowości na Pomorzu Zachodnim przejdzie wielka powódź - tłumaczy ze zgrozą Stępniewski.
Dla ziemniaka za sucho
Klimat w Polsce ociepli się dramatycznie. Temperatura wzrośnie nawet o 6 stopni Celsjusza! W górach śniegu będzie tyle, co kot napłakał. - Ptaki przestaną odlatywać do ciepłych krajów. Już teraz czapla biała zostaje w Polsce - mówią ekolodzy.
Rolnicy będą musieli zmienić uprawy, bo pogorszą się warunki zwłaszcza dla ziemniaka.
- Częściej będziemy uprawiać kukurydzę - dodaje Stępniewski. Susze, gwałtowne burze i podtopienia spustoszą tereny nizinne, szczególnie Podlasie.
Huragany w Europie
Na całym świecie podniesie się poziom oceanów. Pod wodą może znaleźć się Nowy Jork, Tokio, wybrzeże Brazylii. Z gór zejdą lawiny błotne. Hiszpanię spustoszą huragany.
- Na świecie zmieni się aż 31 miejsc! A niektóre, jak Malediwy, po prostu znikną. Musimy z tym walczyć - mówi Ireneusz Chojnacki z WWF. - Jedną z przyczyn globalnego ocieplenia jest nadmierna emisja dwutlenku węgla, zwłaszcza podczas produkcji energii elektrycznej.
Wystarczy wyłączyć
W walce o ocalenie przyrody ekologów wspierają znani podróżnicy: Beata Pawlikowska i Marek Kamiński.
- Każdy z nas ma wpływ na globalne ocieplenie. Wystarczy wyłączać zbędne urządzenia. Możemy ocalić w ten sposób wiele pięknych miejsc na naszej planecie - mówi Beata Pawlikowska.
Musimy się opamiętać
Wojciech Stępniewski z WWF Polska, kierownik projektu "Klimat i energia" ostrzega: - W polskich domach wciąż marnotrawi się do 40 proc. energii elektrycznej. Namawiamy Polaków, by oszczędzali prąd. Niektórzy nie zdają sobie sprawy, jakie spustoszenie sieje on w środowisku. Jeśli świadomie i efektywnie będziemy gospodarować energią, przyczynimy się do zahamowania zmian klimatu. Gdybyśmy wyłączali na noc nasze urządzenia, to tak, jakbyśmy wyłączali średniej wielkości elektrownię.
Jak to powstrzymać
Każdy z nas może ratować środowisko i sprawić, że klimat nie będzie ocieplał się tak gwałtownie. Na ocieplenie wpływa bowiem głównie emisja dwutlenku węgla. Musimy oszczędzać energię elektryczną. Zaoszczędzimy przy tym też na rachunkach. Należy więc:
- wyłączać urządzenia, z których korzystamy: zwłaszcza wyłączając przycisk stand-by w telewizorach, radiach, wieżach - urządzenia w stanie uśpienia cały czas pobierają prąd!
- kupować urządzenia energooszczędne,
- sprawdzać, czy uszczelka w lodówce nie przepuszcza: inaczej lodówka pobiera za dużo prądu,
- oszczędzać wodę przy zmywaniu: nie pozwolić, by woda z kranu leciała ciurkiem, lepiej nalać wody do zlewu,
nie zostawiać ładowarki do telefonu komórkowego podłączonej do prądu - w ten sposób cały czas będzie pracowała (w końcu zrobi się gorąca).
Opinie (189) ponad 10 zablokowanych
-
2006-06-29 11:46
Bolo,
gdyby tak bylo , to lepiej niech sciagnie jakas z internetu .
- 0 0
-
2006-06-29 11:47
Adamos
Adamos z tym halasem wiatrakow to przesadziles, albo naczytales sie tekstow z roznych organizacji niby -ekologicznych, ktorzy nie pozwalaja na ich budowe. Oczywiscie do czasu, gdy potencjalny inwestor nie wplaci sutej kwoty na ich konto.Wtedy nie sa juz tak szkodliwe dla owych "ptakow".
- 0 0
-
2006-06-29 11:51
No, no, ile tu nowinek,
Adamos, a co to ten "korek"????
A co to "opór własny kabla"????
No i...nie wiedziałam, że to prawo Ohma takie wredne...da się to jakoś obejść poprzez drugi kabel? A może jakby tak zastosować 3, 4,....byłoby jeszcze lepiej?- 0 0
-
2006-06-29 11:53
A rzecznik IP chce lustrowac,
jego z-ca natomiast nie .
Banka - wstanka jak powiedzieli wczoraj w " Szkle kontaktowym "
"Ot popadli my w kalabale , a czort karty rozdaje" .
Mysle , ze jak dobry Bog popatrzy na to wszystko z gory , to zesle ten potop jeszcze przed 2050. rokiem .- 0 0
-
2006-06-29 11:55
Ptaszki
O co chodzi z ta pracą dyplomową z internetu??
NE NE to nie jest mój temat.
APROPO PTASZKÓW no to nie wiem jak wyobrażasz sobie przelot takowego przez "farmę wiatrową", często ptaki zabijają się o szklane drapacze chmur. Taki wiatraczek często ponad 100m w górę o średnicy zataczanego koła 100 m taki właśnie obszar powietrza "wyłancza". Taka ferma może zatem wyłączyć całkiem niezłe przestrzenie powietzne kraju.:) No chyba ,że ptaszkowi uda się przelecieć pomiędzy obrotami śmigła:), albo będzie próbował forsować góra albo bokiem:), ale takie mądre one nie są najcześciej:).- 0 0
-
2006-06-29 11:57
Zgadza się Marku,
jak już wczoraj napisałam: życie przerasta kabaret. Można sobie pytanie zadać: może jednak Zyta powinna wystąpić o autolustrację, choć nie wiem, czy będąc na jej miejscu bym to zrobiła. Czasami mija ochota do taplania się w bagnie, a szefostwo RIP oraz IPN zaczyna coraz bardziej cuchnąć SBcją.
- 0 0
-
2006-06-29 11:58
Marek
To wszystko zmierza w kierunku "po nas niechaj potop"
warszawskie pisiory nie mają następcy Kwaka I, dwie baby w pałacu się kłócą bo zazdrosne o Cysorza co ma taką piknom żone...
Janas niby sie podał niby nie...
A 9.w Berlinie: Niemcy - Brazylia 2:1- 0 0
-
2006-06-29 11:59
Adamos PG
..."często ptaki zabijają się o szklane drapacze chmur"...
To Zeromski a nie Ohm .
Bron sie lepiej na uniwerku , moze bedziesz mial tam wieksze szanse .- 0 0
-
2006-06-29 11:59
zastępca po to jest zastępcą, żeby miał więcej do powiedzenia od szefa
- 0 0
-
2006-06-29 11:59
widziałam tereny z wiatrakami w Niemczech i mówię NIE dla takich "pól" w Polsce
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.